WIDEO: KARAPETYAN SZYKUJE SIĘ NA KOPYTKA
Mariusz Serafin, Nagranie własne
2015-02-04
Sasun Karapetyan (8-1, 2 KO) ciężko trenuje przed czekającą go w kwietniu potyczką z Krzysztofem Kopytkiem (9-0, 2 KO). Zapraszamy na krótki raport z jego obozu.
Dodaj do:
Warto przy tej okazji przypomnieć wyczyn sędziego Włodzimierza Gulca, który dał w tej walce 59 punktów Karapetyanowi, czyli nie widział desek na które rywala posłał Szot. Fajnie.
To pewnie wynik tego ostrego i realnego punktowania, o którym ostatnio często mówi Pan Andrzej Wasilewski.
Nie wierzę, że to mówię, ale Kopytek będzie faworytem. Myślę, że będzie ciągniety za uszy przez punktowych. Sasun musiałby go znokautować, ale jak wiadomo ekspertem od nokautów nie jest.
Mimo wszystko ciekawa walka, ale Legionowo naprawdę zapowiada się niezwykle ciekawie. Ta walka, Jackiewicz-Szeremeta, pewnie Głażewski-Miszkin, Cieślak i Rekowski do tego, dla mnie bomba, małe Polsat Boxing Night może wyjść Tomkowi Babilońskiemu. To szczerze cieszy. Tylko na miłość boską, punktujcie te walki jak trzeba, żeby taki szot remisował, jak był remis, a nie przegrywał 56:59... ludzie przez to przestają kochać dyscyplinę, której poświęciłem 18 lat swojego życia.
Pozdrawiam,
W pełni się zgadzam z tym co powiedziałeś. Pozdrawiam