WAWRZYK: PODPISAŁEM BEZ CHWILI ZASTANOWIENIA

- Bez chwili zastanowienia podpisałem ten kontrakt. Będę latał na treningu do Stanów Zjednoczonych, ale na wyjazd na stałe się nie zdecyduję - nie ukrywa Andrzej Wawrzyk (29-1, 15 KO), który poszedł śladami "Szpili" i podpisał kontrakt menadżerski z potężnym Alem Haymonem.

Popularny "Guliwer" zamierza pracować w Houston razem z Arturem Szpilką (17-1, 12 KO), ale w przeciwieństwie do niego nadal chce kontynuować współpracę z Fiodorem Łapinem.

Wawrzyk przyznał, że kontrakt określa trzy walki rocznie, w tym jedną w Polsce. Andrzej trenuje od początku roku po długiej rehabilitacji spowodowanej urazami po wypadku samochodowym.

- Pierwszą walkę po wypadku chciałbym stoczyć na przełomie maja i czerwca w Polsce. Dopiero po wakacjach spróbować swoich sił w Stanach Zjednoczonych - dodał Wawrzyk.

To już kolejny polski pięściarz, który zdecydował się na taki krok. Wcześniej z Haymonem kontrakty podpisali Andrzej Fonfara, Artur Szpilka, Adam Kownacki, Patryk Szymański i Kamil Łaszczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 11:09:58 
Personalnie nic nie mam do Andrzeja ale nie sadze aby kiedykolwiek dostal szanse walki o powazny pasek..Gdyby zdobyl Ebu to bylby to juz wielki sukces..
 Autor komentarza: blade84
Data: 16-01-2015 11:19:31 
lukaszenko

Dla czego sądzisz że nie dostanie walki o poważny pasek, skoro już kiedyś dostał taką.
Ma 27 lat i jeszcze przynajmniej 10 lata boksowania przed nim, jeśli zdrowie dopisze.
A dostać walkę o pas nie jest wcale tak trudno, a jak odejdzie Władimir to będzie jeszcze łatwiej.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 11:38:03 
blade84
No dostal i jak ja wykorzystal?..
Wawrzyk pewnego poziomu juz nie przeskoczy..moze jeszcze kiedys stanie w roli pretendenta ale ma mikre szanse by cos z tego bylo wiecej..
Technicznie nie jest z nim najgorzej ale kiepska fizycznosc plus niezbyt mocne psyche nie wrozy mu wielkich sukcesow w tym sporcie..
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 16-01-2015 11:52:26 
Mam wrażenie, że do Haymona to się zapisuje lajkując na fejsie. Niedługo Stefan Cirok też ogłosi taką decyzję :D
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 16-01-2015 11:57:14 
Niedługo to sensjacją będzie jak jakiś bokser nie będzie u Haymona :)
A tak poważnie, to dobra decyzja Andrzeja. Moze cos z tego bedzie.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 16-01-2015 12:00:36 
Panowie jaki pas. Wawrzyk będzie zapchajdziurą na "polskich" galach Haymona. Fonfara będzie wychodził jako gwiazda, Szpulka przed nim, a Andrzejek jak nie będzie kogo już wsadzić wcześniej, a że nie padł w 1 rundzie z Saszą to będzie w Chicago anonsowany jako ten, który dotrzymywał kroku w 2 pierwszych rundach w wojnie z mistrzem świata HW :-)
 Autor komentarza: Prospect25
Data: 16-01-2015 12:05:23 
Al Haymon dobrze wie co robi, nawet jak podpisal kontrakt z Wawrzykiem, to Andrzej nie bedzie mial innego wyjscia jak walczyc na galach Haymona, a co za tym idzie z przeciwnikami jakich oni zakontraktuja... wiec Pan Wasilewski chodzby chcial nie uchroni go od porazek i ciezkich walk.. wniosek? ranking Andrzeja na pewno przyda sie zawodnikom lepszym, rokujacym nadzieje w stajni Haymona i dzieki niemu szybciej dojda o walki o pas (biorac pod uwage skok rankingowy) i szybciej Haymon nadarobi zainwestowane pieniadze zatrudniajac sredniaka z bardzo dobrym rekordem.. Tutaj tez Andrzej jest wciaz mlody i nawet jak go nie znaja ze strony bokserskiej tylko rankingowej to tylko moga zyskac, bo jak kogos do mistrzostwa nie doprowadzi to noz sam sprawi jakas niespodzianke i Haymon takze zarobi bo pojawi sie w nim iskierka nadziei.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 12:08:19 
"Andrzejek jak nie będzie kogo już wsadzić wcześniej, a że nie padł w 1 rundzie z Saszą to będzie w Chicago anonsowany jako ten, który dotrzymywał kroku w 2 pierwszych rundach w wojnie z mistrzem świata HW :-)"
Raczej jako pogromca "pogromcy" Tysona;)
 Autor komentarza: djpioter
Data: 16-01-2015 12:11:42 
Chodzą słuchy,że Al Haymon jest pod dużym wrażeniem umiejętności bokserskich innego znanego Polaka...Marcina Progesterona Najmana i wkrótce zamierza podpisać z nim długofalowy kontrakt...
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 12:21:23 
Nigdy na Wawrzyka nie liczyłem, ale najbardziej stracił u mnie, kiedy po tym wypadku taki szczęśliwy opowiadał, że będzie miał pół roku przerwy i nie będzie musiał wychodzić do ringu.
Normalnie aż biła od niego radość, że nie będzie musiał walczyć.

Jak tu liczyć na sukcesy kogoś takiego...?
 Autor komentarza: wojt986
Data: 16-01-2015 12:37:13 
Andrzej Wawrzyk to taki Stefan Hula polskich skoków
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 16-01-2015 13:03:38 



A przeczytales chociaz ten kontrakt przed podpisaniem? Czy Pan Andrzej powiedzial ze jest "łokej" zeby podpisac.......


 Autor komentarza: trucker
Data: 16-01-2015 15:23:27 
nikt wawrzyka nie chce doprowadzac do walki o mistrzostwo swiata.......on jest potrzebny tylko zeby zapełnić jakąś gale bądż rzucą go jako mięso dla prospekta....nic wiecej nie ma co sie spodziewac po tym sztucznie pompowanym bokserze.....
 Autor komentarza: skud
Data: 16-01-2015 16:38:56 
Ja bym wawrzyka nie przekreslal.Do walki z Powietkinem przez niektorych nawet byl uwazany za faworyta w razie walki ze Szpilka.Ostatnio wzmocnil sie fizycznie I dal dobre walki.Haymon ,podpisuje kontrakty nawet z boxerwmi z drugiej steki w rankingach(A.Kownacki i inni).W ,USA jest zarejestrowanych ok 600 zawodowcow w HW.tak ,ze zobaczymy ,pewnie dadza mu ze dwoch slabych a pozniej prospekta ,kyoremu Wawrzym napierdoli)))wtedy zmienim zdanie!Ale z czolowka z taka szczeka nie ma szans.Zawze przyjmie jakis ciezki cios ,ktory zakonczy walke,nawet jak bedzie wygrywal na pkt.!
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 16-01-2015 18:18:02 
Wawrzyk a za chwile Kołodziej będą bawić jako klauni publike ....
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 16-01-2015 18:18:31 
PS Sciągają przeciwników pod Wildera .
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 20:12:27 
skud
Wawrzyk, żeby coś osiągnąć w ringu, musi przestać się tak panicznie bać. Ale jak tu przestać się bać, skoro szczęka taka słaba?
Nie dość, że szczęka słaba, to jeszcze ten strach potęguje...
w dodatku usztywnia go i paraliżuje ruchy.

Jeśli czegoś z tym nie zrobi, a raczej nie zrobi, bo niby jak, to żaden Haymon, ani nikt mu nie pomoże cokolwiek osiągnąć.

W Polsce przynajmniej walczył na swoich śmieciach, to kibice, koledzy z drużyny jakoś podtrzymywali na duchu.
W Stanach, w ringu będzie tylko Wawrzyk, przeciwnik i jego strach...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 17-01-2015 00:06:25 
Niedługo Kamil "Vandelrei" Bazelak zasili szeregi Haymona - pierwszą jego walką będzie starcie ze Stefanem Cirokiem w MGM Grand "D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.