JERMAIN TAYLOR BRONI PASA Z SERGIO MORĄ!

Pomimo problemów osobistych i toczącego się przeciwko niemu postępowania, Jermain Taylor (33-4-1, 20 KO) już 6 lutego na ringu w Beau Rivage Resort & Casino w Biloxi przystąpi do pierwszej obrony tytułu mistrza świata wagi średniej według federacji IBF. Rywalem będzie Sergio Mora (27-3-2, 9 KO).

Co ciekawe obaj panowie mieli spotkać się już osiem lat temu. Wówczas Taylor również zasiadał na tronie, lecz "Latynoski wąż" odmówił, pomimo iż oferta opiewała na okrągły milion dolarów, gdyż nie podobała mu się lokalizacja! Jermain walczyłby bowiem na swoim terenie. Potem zapewne długo pluł sobie w brodę, lecz w końcu do tej konfrontacji dojdzie. Pojedynek w przekazie z serii "Friday Night Fights" zostanie pokazany na antenie stacji ESPN.

Lepszy z tej dwójki w kolejnym występie będzie zobligowany do obowiązkowej obrony pasa przeciwko oficjalnemu challengerowi, a tym pozostaje od jakiegoś czasu Hassan N'Dam (31-1, 18 KO).

- Dla Jermaina to świetna okazja, by przed obowiązkową obroną stoczyć najpierw dobrowolną. Zależało nam na tym. Z kolei dla Sergio to życiowa szansa. Obaj chcą tej walki - stwierdził promujący jednego i drugiego Lou DiBella.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 04-01-2015 09:03:54 
Dwoch dawno zapomnianych piesciarzy walczacych o pas, ktorego nikt juz w tm momencie nie docenia w tej dywizji. Czas na zmiany.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 04-01-2015 09:56:19 
Pas i po pasie.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 04-01-2015 10:50:10 
wbrew zapowiedziom moze byc to nawt interesujaca walka
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-01-2015 10:55:09 
Dobrze byłoby dla JT, żeby wypunktował go Mora, bo nie daj Boże dla mózgu Taylora, że przyszłoby mu się bić z jakimś puncherem w przyszłości. A swoją drogą obawiałem się, że Haymon wystawi Taylora Quillinowi. Fajnie, że to Sergio dostał szansę. Miejmy nadzieję, że wygra wyraźnie i nie pozostawi szansy sędziom.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 04-01-2015 11:47:01 
Bardzo lubię Morę, a i jego ewentualna walka unifikacyjna z Gołowkinem byłaby ciekawsza niż rozbitego Taylora.
 Autor komentarza: przemyto
Data: 04-01-2015 12:41:42 
Mora nie poradzi sobie z Taylorem, nie ta dynamika. Mora jest raczej niezły w obronie, choc cios tez posiada zgodze sie, ale zeby pokonac mistrza musi byc aktywniejszy i zadawc wiecej celnych ciosow. Jakos nie widze tutaj zwyciestwa Mory, choc walka zapewne bedzie bardzo ciekawa. Bokserskie szachy.
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 04-01-2015 13:06:48 
O kurde, Mora sobie nie poradzi z Taylorem...

Mora zrobi Taylora bardzo wyraźni. Powyższy wpis powinien odnosić się do Taylora. Nie ta dynamika...
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 04-01-2015 13:23:41 
Mora rozpierdoli Taylora!!
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 04-01-2015 13:43:02 
Mora jest bardzo niewygodnym pięściarzem i stać go na wygraną, w sumie mam do niego sentyment z powodu jego udziału w "Za wszelką Cenę". Życzę mu wygranej, ale na pewno nie walki z GGG.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 04-01-2015 17:07:04 
No to najprawdopodobniej wałek na Morze.
Kiedyś aylor zapewne by go gładko pokonał, dzisiaj już prawdopodobne punktowi będą musieli nieco pomóc.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 04-01-2015 17:07:44 
* Taylor
 Autor komentarza: progresywny
Data: 04-01-2015 17:40:25 
Dziwi mnie, że obecny Taylor zdobył pas. Ten Soliman musiał być strasznie słaby i żenujący.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 04-01-2015 17:44:01 
I w ogóle szkoda, że to Mora a nie Martinez. Z chęcią zobaczyłbym jak Sergio Martinez w pożegnalnej walce zdobywa pas i kończy karierę jako mistrz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.