HEARN: JOSHUA ZA SZYBKI I ZA SILNY DLA FURY'EGO

Spośród wszystkich ciężkich w Wielkiej Brytanii Tyson Fury (23-0, 17 KO) ma dzisiaj najmocniejszą pozycję w światowych rankingach, ale zdaniem Eddie'ego Hearna nie oznacza to bynajmniej, że jest najlepszy na Wyspach. Szef Matchroom Boxing utrzymuje, że kolos z Manchesteru szybko by poległ w starciu z jego czołowym podopiecznym i nadzieją na tytuł mistrza świata - Anthonym Joshuą (10-0, 10 KO).

Zobacz: FURY-JOSHUA LATEM 2015?

- W ogóle nie wiem, jak można sądzić, że Tyson Fury pokonałby Anthony'ego Joshuę. Co takiego widzicie w Furym? Wygrał z robotycznym, powolnym, niezmotywowanym Dereckiem Chisorą. Nie chcę Tysonowi niczego odbierać, zrobił to, co do niego należało. Nie rzucam też innym zawodnikom żadnych wyzwań. Po po prostu mówię, że Chisora, Fury i Price to pięściarze, których będziemy chcieli zestawić z Joshuą w 2015 roku. I uważam, że Fury nie miałby wiele do powiedzenia w tej konfrontacji. Anthony jest dla niego za szybki, za silny, zbyt atletyczny - ocenia promotor mistrza olimpijskiego.

Opinię Hearna podziela coraz więcej kibiców. Joshua nie zaliczył wprawdzie jeszcze żadnego poważnego testu, ale w dziesięciu dotychczasowych walkach błyszczał jak mało kto, wszystkie wygrywając przed czwartą rundą. Tak, twierdzi jego promotor, rodzi się legenda.

Zobacz: FURY DO JOSHUY: WALCZ LUB PRZEPROŚ!

- Joshua jest wyjątkowy. Idealnie się rozwija, ma idealne walki. Teraz będzie Kevin Johnson, potem przyjdą kolejne wyzwania. Inwestujemy w Anthony'ego duże pieniądze, ale wierzę, że kiedyś one się zwrócą. To nie tylko będzie mistrz świata wagi ciężkiej, ale też jeden z najlepszych ciężkich w historii i jedna z największych gwiazd w ogóle w dziejach sportu - powiedział.

Ze wspomnianym Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO), dobrze wyszkolonym weteranem, który przeboksował pełne dwanaście rund z Furym i ma postawić młodemu Brytyjczykowi większy opór niż dotychczasowi rywale, pięściarz z Watford zmierzy się 31 stycznia na gali w Londynie. Stawką walki będzie należący do Joshuy pas WBC International.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bartez
Data: 31-12-2014 11:32:27 
Czekam na to starcie z niecierpliwością. Jeżeli Johnson również polegnie z Joshuą w początkowych rundach, to naprawdę trzeba będzie brać młodego Brytyjczyka arcypoważnie. Aby tylko z czasem nie doszło do powtórki sytuacji z Golovkinem, z którym nikt nie bardzo chce się spotkać, bo pieniądze za małe, a ryzyko porażki olbrzymie.

Mój typ na walkę Joshua - Johnson, to zwycięstwo Brytyjczyka przed czasem, ale raczej przez zatrzymanie ringowego niż klasyczne KO.
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 31-12-2014 12:15:12 
Nie wydaje mi się, Fury byłby dla mnie faworytem.
Joshua poza zmasowanym atakiem nic nie pokazał.
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-12-2014 12:25:53 
JenningsFan
Ale zawsze jest nadzieja, że to TEN który wyp...li na emeryturę robota zabijającego wagę ciężką od lat :-)
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 31-12-2014 12:34:29 
grzemil, otworzą Ci się oczy dopiero jak Władek odejdzie na emeryturę, bo nie wiem ile lat oglądasz boks, ale całkiem nie dawno zanim Klitschko przejęli władzę mieliśmy takich oto mistrzów mniej więcej jednocześnie: Czagaev, Maskaev, John Ruiz, o mistrzostwo z nimi walczyły takie tuzy jak OKhelio, Oquendo itp, tacy mistrzowie byli hańbą dla tego sportu, nawet samą sylwetką budzili litośc, szczególnie, że wtedy MMA przeżywało wielki bum i tacy mistrzowie byli wyszydzani. Teraz jak Wlad odejdzie, to znowu taka sytuacja może się powtórzyc ( no może nie aż taka, bo gorzej byc nie może, ci nowi są bardziej perspektywiczni), a o mistrzostwo będą walczyc Ci, którzy mają najlepszych promotorów, a nie najlepsi, co dzięki Klitschkom było nie możliwe.
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 31-12-2014 12:40:39 
Tam obok Maskaeva, Czagaeva, Ruiza, jeszcze zapomniałem dodać Liakhovicza, który był razem z nimi w tym samym czasie mistrzem. Katastrofa, ja już tego więcej nie chcę:)
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-12-2014 12:47:24 
WRIGHT
Ja jestem kibicem i to, że lubię spać i sen jest mi potrzebny do życia nie oznacza, że muszę spać na walkach. Wymagam od tego biznesu żeby dostarczał mi atrakcji, a nie popisów kogoś kto walczy sensowne walki raz na pięć-siedem razy i kto nie jest sportrowcem tylko biznesmenem z celem utrzymania pasów do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Boks (trzy najcięższe wagi) na poważnie oglądam od walki Briggs-Foreman czyli od roku 1997r. jeżeli to Cię tak bardzo interesuje.
A co do jakości w boksie to Kliczkowie zabiliby ten sport w każdych czasach, bo nie idzie tu ich umijętności, tylko o specyficzne, niespotykane połączenie motoryki ze wzrostem i siłą. To tak jak ten chiński koszykarz w NBA, porusza się jak inwalida i personalnie nic sobą nie reprezentuje, ale jest najwyższy, więc ma skuteczność. Podaj jedną walkę Kliczków, w której zadecydował ich kunszt bokserski, technika, inteligencja. To są ruskie chłopy rodzone obok poligonu atomowego, których technika sprowadza się do dyszlowania. Ale tobie wmówiono, że to wielcy mistrzowie. Każdy widzi to co chce widzieć.
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 31-12-2014 13:00:57 
grzemil, nikt mi nigdy niczego nie wmówił, bo mam swój rozum i sam oceniam rzeczywistosc we wszystkich dziedzinach życia, to po pierwsze, po drugie mi się styl obu Kliczków podoba, pod każdym względem, a że Tobie nie, to nie narzucaj innym swojej teorii jako jedynej prawdziwej, bo każdemu podoba się co innego, to tak jak z kobietami, jeden woli wysoką inny niską itp. Po trzecie podałem Ci przykład całkiem niedawnych mistrzów, których było trzech i każdy nudniejszy od Kliczków nawet dla Ciebie, jeżeli oglądałeś ich walki, pokazując Ci, że znów może być taka sytuacja, więc nie wiem czemu się tak strasznie czepiasz i mnie atakujesz. Powiedz jeszcze co wolisz, jednego dominatora, którego świat boksu nie musi się pod żadnym względem wstydzić, czy czterech patałachów, bez umiejętności i nawet wyglądu(sylwetki) mistrzów świata?Ps: jak chcesz oglądac wymiany i emocje, to w pozostałych wagach tego nie brakuje.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-12-2014 13:37:09 
Anthony ma absolutnie wszystko na papierze aby byc wielkim zawodnikiem..Na papierze bo czasem zycie bolesnie weryfikuje..
 Autor komentarza: Bartez
Data: 31-12-2014 13:49:27 
@grzemill
"... Podaj jedną walkę Kliczków, w której zadecydował ich kunszt bokserski, technika, inteligencja. ..."

Piszcie co chcecie, ale mi akurat Kliczko w ostatniej walce bardzo zaimponował. Fakt, że Pulev się mocno otworzył, co ułatwiło zadanie Władimirowi, ale Ukrainiec, jak na swoje warunki fizyczne był niezwykle dynamiczny i bardzo mobilny. Pamiętajmy, że to bardzo wysoki facet o sporej masie - taki człowiek nigdy nie będzie się poruszał, jak pięściarz kategorii lekkiej czy nawet średniej. Moim zdaniem to nie wina braci Kliczko, że waga ciężka wygląda obecnie, tak jak wygląda. Oni urodzili się ze świetnymi warunkami fizycznymi, obdarzeni dodatkowo wyjątkową siłą, a do tego dołożyli jeszcze sumienny trening przez wiele lat. Przychylam się tutaj do stanowiska WRIGHT-a. Kliczko to pełnoprawny i zasłużony mistrz. Pytanie tylko, kiedy pojawi się ktoś obdarzony podobnymi warunkami, siłą i jeszcze lepszym atletyzmem, by być w stanie dobrać mu się do skóry? Może więc Joshua...
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-12-2014 14:01:41 
wszyscy powtarzają bezmyślnie po kimś: Kliczkowie mistrzami bo taką mamy wagę ciężką, to ja odpowiem: taka mamy wagę ciężką bo Kliczkowie mistrzami. Dzikujcie Witkowi, że się skończył, macie chociaż Wilder-Stiverne i jeżeli cyborg nie zabierze tego paska kroi się wiele ciekawych walk o niego w najbliższych dwóch-trzech latach.Odejście Władymira zakończy smutę w wadze ciężkiej.
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-12-2014 14:06:48 
WRIGHT
ja mam powiedzić co wolę? Wolę dobry boks i emocjonujące widowiska. Twoim zdaniem Dyszlarz to gwarantuje? Do żniw z taką techniką, a nie do publiki.
 Autor komentarza: mariusz3pl
Data: 31-12-2014 15:17:30 
grzemill

Większych bzdur nie czytałem aż musiałem się zalogować.

Według Ciebie jak odchodzi najlepszy to dobrze bo słabsi będą się bić o pas?
Waga ciężka wygląda tak bo mamy Kliczko? Czy może waga ciężka tak wygląda bo nie ma dla nich opozycji?!

To chyba oczywiste że jak by teraz był Lenox, Tyson, Holyfield i bracia Kliczko było by ciekawiej.
Ale nie ma tych trzech pierwszych panów i ich następców i to nie jest wina braci.

Nadzieja w Joshua i może Haye jeśli wróci, Wilder hmm... się okaże.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 31-12-2014 15:46:09 
Obejrzalem wlasnie walke Joshua- Skelton. Moim zdaniem Fury bije dzisiejszego Joshue i tworzy "big upset", bo Joshua ani nie ma bombowego ciosu, ani nie wyglada aby mial zjawiskowa kondycje. Poza tym zwyczajnie wydaje mi sie ze gosc nie ma psychiki na ciezkie boje
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-12-2014 15:55:11 
"Joshua ani nie ma bombowego ciosu, ani nie wyglada aby mial zjawiskowa kondycje. Poza tym zwyczajnie wydaje mi sie ze gosc nie ma psychiki na ciezkie boje"
Od kiedy to kondycje boksera poznaje sie po wygladzie?..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-12-2014 15:57:29 
grzemill
Brednie wypisujesz..Mozna Kliczki nie lubic ale nie widziec jego sportowej klasy to poprostu nie wiedziec nic o sporcie jakim jest boks..
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-12-2014 18:22:12 
mariusz3pl
Lenox by wygrał z Władkiem? Z obecnym Władkiem?
Tyson? Mógłby co najwyżej ugryźć go w suspensor.
Holyfield? To kpina.
No i wtedy śpiewalibyście do akompaniamentu "autorytetów": kryzys wagi ciężkiej! nie ma kto pokonać Kliczków!
Razem z lukaszenko stanowicie pokolenie dzieciaków wychowanych na Kliczkach jako "mistrzach", dlatego tak trudno Wam zrozumieć, że Kliczkowie to tępe młoty do walenia po łbie, a nie mistrzowie boksu.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 31-12-2014 19:16:17 
Na pewno Joshua nie ma zbyt wielu szans jeśli chodzi o doświadczenie...

Muhammad Ali przeboksowanych 548 rund
Larry Holmes 579 rund
Holyfield 443 rundy
Lenny Lewis 225 rund (żaden wyzej nei padł jak on z Rahmanem czy mcCallem...)
George Foreman 349 rund
Mike Tyson 216 rund(problemy kondycyjne w drugiej połowe dystansu...
David Price 60 rund

Anthony Joshua 17 rund

KLICZKO 334 rundy...

AJ nic nie umie...
 Autor komentarza: Milan
Data: 31-12-2014 19:41:33 
Fury napsuje jeszcze krwi wiekszej ilosci bokserow niz sie wielu wydaje , dla mnie Fury jest na dzisiaj sporym faworytem w walce z AJ choc Aj zapowiada sie ciekawie
 Autor komentarza: otke
Data: 01-01-2015 11:34:34 
Joshua ma dopiero 10 walk, a już porusza się jak pantera i zapowiada się najlepiej ze wszystkich bokserów HW, jeszcze 2 lata i będzie mistrzem..
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 01-01-2015 21:41:20 
Hm faktycznie choć Jonchon to nie ten z 2009 z walki z Vitalijem ale jeżeli wygra przez ko powiedzmy do 5 max 7 rundy oznaczac to będzie żewprzeciagu roku moze walczyć z ścisłą czołówką a z 2 lata walczyć o Mistrzostwo np z Stiverne lub Wilderem
Jeśli ma mu sie byź mistrzem zunifikowanym musi unikać Władimira bo za wysokie progi dla akżdego cieżkiego na świecie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.