HOLMES: KLICZKO? TEŻ MOGĘ WYPRODUKOWAĆ TAKIEGO MISTRZA

Dominacja Władimira Kliczki (63-3, 53 KO) w wadze ciężkiej odbywa się paradoksalnie kosztem reputacji Ukraińca. Krytycy, w tym słynny Larry Holmes, zarzucają 38-latkowi brak godnych rywali. - Z kim on w ogóle walczył? - retorycznie pyta Amerykanin.

Kliczko, który panuje na tronie królewskiej kategorii od kwietnia 2006 roku, przebił już historyczne osiągnięcie Holmesa. W latach 70. i 80. "Zabójca z Easton" zaliczył 20 udanych obron mistrzowskiego pasa. Ukrainiec ma już ich na koncie 22 i nie wygląda na to, aby ktoś miał go w najbliższej przyszłości zatrzymać, co oznacza, że "Dr Stalowy Młoty" może nawet przyćmić rekordowy wynik 25 obron legendarnego Joe Louisa.  Mimo to jego poczynania nie robią wrażenia na Holmesie.

Zobacz też: KLICZKO AUTOREM NOKAUTU ROKU

- Prawdziwe legendy to Ken Norton, Joe Frazier, George Foreman. Dzisiejsi zawodnicy nie wiedzą, jak należy walczyć. Bracia Kliczko są w porządku, ale z kim oni boksują? Nie mają nikogo. Ludzie chcą nazywać Władimira jednym z największych bokserów w historii, ale każdy może robić to co on. Też mogę wyprodukować takiego mistrza, znaleźć kilku łatwych do pokonania zawodników, a potem okrzyknąć faceta czempionem. Kliczko nie walczy z kimś, kto byłby w stanie mu oddać. Nie zobaczycie już "Thrilla in Manila", nie zobaczycie walk na miarę Ali-Frazier, Norton-Ali czy Holmes-Norton, nie ma mowy – stwierdził 65-latek.

Kolejny pojedynek Kliczko ma stoczyć 25 kwietnia w Barclays Center na Brooklynie. Jego rywalem będzie prawdopodobnie Bryant Jennings (19-0, 10 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 12:51:30 
Larry "troszkę" przesadza ;) Kliczko ma swoją ere i nie jego wina że jest klase albo czasem kilka klas lepszy od innych.
 Autor komentarza: JAx00
Data: 28-12-2014 12:56:30 
walczyl i walczy z czolowka obecnej ciezkiej , to za malo ? jakos nie przepadam za kliczko, ale kogo ma obic zeby wkoncu go docenili ? rigo? xd
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 28-12-2014 13:01:11 
Cóż, prawdą jest, że Kliczko walczył z kilkoma co najwyżej dobrymi zawdonikami, nigdy z wybitnym. Od Sandersa i Brewstera dostał ciężkie lanie, Haya pokonał po żenującym graniu w łapki (polecam statystyki), a Powietkina to lepiej nie wspominać za wiele, bo w tym czymś było 160(sic!) klinczy. Nawet nie będzie do czego wracać, ani jednej wielkiej walki, nic.
Ta, wielka legenda, nie ma co... 5 lat i ludzie o tym sterydowym miszczu zapomną.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 28-12-2014 13:03:50 
Larry ma 100% racji Szanuje Wladimira jest pełnym profesjonalistą ale on nie walczył i juz nie zawalczy z kimś pokroju Tysona Holyfielda Bowa czy Lewisa to nie jego wina ale nigdy tak naprawde nie zostanie doceniony i zapamiętany jako prawdziwa legenda, bo zeby nią byc to potrzeba wojen i podbicia serc kibiców a tego Wladimir nie uczynił i juz nie uczyni
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 28-12-2014 13:10:51 
To niech zrobi takie mistrza w USA, czekam. Podejrzewam ze wiele starych mistrzow dostałoby wpierdol z Wladem.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 28-12-2014 13:38:03 
Ja Kliczkow nie lubie , ale do konca trudno mi powiedziec , czy Jest on ofiara casow w ktorych walczy , czy poprostu zdystansowal innych Ryal I to jest jego era.Napewno duzy wplyw na opinie na jego temat ma Amerykanska zawisc ze wzgledu na brak w HV mistrza z usa .Jestem przekonany , ze gdyby Kliczko reprezentowal US , byl by wielkim mistrzem.Zreszta na Lenoxa tez szczuto, gdy zaczall sie liczyc , mam nadzieje ze w tym temacie nie zmieni sie zbyt wiele I dalej Europejczycy beda panowac na tronie HV.Amerykanie na chama probuja wepchnac Wildera o ktorym tak naprawde wiemy nie wiele
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 28-12-2014 13:40:49 
No tak Larry za to walczył w erze prawdziwych monstrów
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 13:41:17 
MrAdam"Podejrzewam ze wielu starych mistrzow dostałoby wpierdol z Wladem"-Pewnie tak ,pewnie od wielu innych dostał by wpieprz.W moim odczuciu przegrywał by z takimi jak Lewis,Bowe,Tyson,Holmes i jeszcze kilkoma innymi ale z drugiej strony kto wie? Wład to bardzo silny,technicznie walczący zawodnik potrafiący znakomicie wykorzystywać wspaniałe warunki fizyczne być może dałby sobie z nimi radę? Moim zdaniem nie ale tak naprawdę możemy jedynie spekulować. Nieszczęściem albo szczęściem Kliczko jest upadek boksu amatorskiego w USA a co za tym idzie brak utalentowanych czarnoskórych zawodowców w HW na miarę tych z lat 90.Bo niezależnie od tego czy by z takimi wygrywał czy przegrywał to chyba nikt nie ma wątpliwości ,że nigdy nie spotkał na swojej drodze zawodników tego poziomu...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:02:15 
Ja już wiem na czym polega problem amerykanów w HW.Amerykanie liczą na widowiskowy boks.Cepy,wymiany.Walki cios za cios.Bez taktyki.Bez rozkładania sił...

A tak się walczyć nie da...Zobaczymy jacy kolesie byli mistrzami HW w ostatnim półwieczu...

Lata 60-Sonny Liston Super LEWY PROSTY,puncher z mega siłą fizyczną
Lata 70-Muhammad Ali super technika...Często walczył bez jabu-widowiskowo,ale jak miał dobrego rywala,to i jab miał super...(szykował go na dobrych rywali)
Lata 80-Larry Holmes technika i MEGA Lewy prosty
Lata 90-Lennox Lewis Mega jab super siła fizyczna i naprawdę niezła technika
Lata 2000-Kliczki z mega...Jabem

Jaki z tego morał?Bez jabu walczyć sie nie da...

A amerykanie nie lubią oglądać boksu na lewy prosty(Holmes jest niedoecaniany)...

Przecież m.in. dzieki mega jabowi tak wielu zaskakiwał George Foreman

https://www.youtube.com/watch?v=cc34nFfk138

https://www.youtube.com/watch?v=IBnBcGst5CI
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:04:11 
Ale przez większą częśc kariery go nie używał...Bo Amerykanie nie lubia boksu z jabem tylko cepowanie...

Faktem jest ,ze Holmes potrafiłby wyprodukować dobrego pretendenta...Ale Amerykanie nie chcieliby go oglądać,bo byłby za nudny....

Co do rywali Kliczków...To których z nich miał tak dobry jab jak Lewis,Foreman,Holmes ? Noi tu leży pies pogrzebany...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:05:28 
Bez jabu nie ma dystansu...Bez dystansu nie ma szans w walce z Kliczkami...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:09:56 
A na dobry jab trzeba poświecić około dekady...Tyle sie go szlifuję....10 lat!!!

Jeśli amerykanei tego nie zrozumieją...To dłuuugo nie będą mieli mistrza...A jak będą mieli,to na krótko...

Rozkładanei sił,jab,spowalnianei wlaki siłą fizyczną...To podstawa...Wilder tego nie umie.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:13:44 
Następna sprawa,to brak doświadczenia...Murzyni zaczynają od futbolu i dopiero pod 20-30 lat idą do boksu...

Długo Władymir moze rządzić...

Sorry za tyle postów...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 14:33:04 
HAMMERFIST masz sporo racji z jabem to najważniejszy cios jeżeli tak można powiedzieć.Ale nie przesadzaj z tym cepowaniem bo takie walki lubi hołota (i nietylko) amerykańska ale także polska i każda inna patrz popularność Najmana na przykład.Co do boksu w Ameryce to nie gadaj bo przez wiele dziesięcioleci stał na znakomitym poziomie i to nie za sprawą "żelaznej kurtyny" ale dla tego ,że mieli wielu MEGA utalentowanych zawodników pamiętaj też ,że "świetna technika" to nie tylko lewy prosty ale cały przekrój umiejętności bokserskich np boks Tysona .Morrisona czy Bowa był bardzo techniczny pomimo ,że "jab" używany był przez nich tylko w niektórych sytuacjach.Czy uważasz ,że np taki Pulew dysponujący świetnym przecież jabem wykiwał by w ringu Morrisona,Holyfielda,Tysona Moorera albo nawet takiego prime Briggsa?Ja myślę ,że zmietli by go z ringu tacy jak Bruno czy James Smith...
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 28-12-2014 14:33:22 
Krytycy, w tym słynny Larry Holmes, zarzucają 38-latkowi brak godnych rywali. - Z kim on w ogóle walczył? - retorycznie pyta Amerykanin.


Heh skoro Larry H. nie wie to niech wejdzie na boxreca haha pozatym że wyszedł na totalnego kretyna xD
Amerykański paszport w kieszeni tego samego Włada i ten sam Larry H. spuszczałby się na łamach prasy jakiego to AMERICA ma genialnego mistrza świata, dominatora itp itd. ;-) Nie wina Kliczki że HW (szczególnie w USA) jest beznadziejnie słaba i nawet angole maja lepszych ciężkich na dzis dzien.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 14:36:40 
HAMMERFIST"A na dobry jab trzeba poświecić około dekady...Tyle sie go szlifuję....10 lat!!!

Jeśli amerykanei tego nie zrozumieją...To dłuuugo nie będą mieli mistrza..." Ale oni to doskonale rozumieja.Nie wystarczy wziąść byle kogo z ulicy i trenować z nim jab przez 10 lat.Trzeba trenować świetnych motorycznie atletów o mega refleksie a takich ludzi po prostu nie mają w dzisiejszej amerykańskiej amatorce...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:40:17 
Ok.Ok.

Sprawa jest wielowarstwowa...Przede wszystkim amatorka...Ale akurat Bowe za często wdawał sie w wymiany-dlatego zwariował...Wystarczyło używać wiecej jabu...

Wilder jest niezły,atletyczny itd.Powoli zgarnia doświadczenie...Więc w jego kontekscie przydałby siejab.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:42:07 
Kapral wiaderny napisał:

Amerykański paszport w kieszeni tego samego Włada i ten sam Larry H. spuszczałby się na łamach prasy jakiego to AMERICA ma genialnego mistrza świata, dominatora itp itd. ;-)


Akurat Larry był mistrzem i nikt sienan dim nie spuszczał...

Nie jest ważne czy mistrz jest/będzie czarny/biały/żółty/czerwony czy fioletowy ;)

Amerykanie nie znoszą walki w dystansie...U nich przecież na wrestlingu są pełne trybuny !!!hehe.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:42:55 
*Więc w jego kontekscie przydałby sie jab.Np. taki

https://www.youtube.com/watch?v=g4zjUxJzrz4
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:44:12 
*Akurat Larry był mistrzem i nikt sie nad nim nie spuszczał...

Był Made in USA...Ale za nudny....
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 28-12-2014 14:45:07 
Będzie rządził i bardzo dobrze. Kiedyś go nie znosilem za te "nudne" walki, ale przecież on po boksie chce normalnie funkcjonować, a nie skonczyć jak Mago czy nawet Ali. To my chcemy patrzeć na napierdalanki kosztem zdrowia bokserów. Niech walczą jak chcą. A jeśli oprócz zdrowia daje im to kasę, sławę i chociażby pasy chwała im za to. Narzekają na młodszego tylko Ci co jednak mają kompleksy i nie mają pomysłu jak mu się dobrać do dumy żeby odebrać mu to wszystko.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 14:53:18 
Często nie tylko układ stylów generuje "widowiskowe" walki ale wyrównany poziom rywali.Zarówno Lewis jak i Kliczko uwazani byli przez wielu za ringowych nudziarzy ale ich konfrontacja to brutalna bójka.A przecież generalnie to obydwaj zawodnicy spokojnie boksujący na dystans...Holmes uważany za "nudziarza" dał widowiskową walkę z Nortonem tak więc to nie styl generuje "widowisko" ale bardzo wysoki wyrównany poziom mierzących się ze sobą zawodników.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:55:13 
O to,to...Dokładnie ;)
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 28-12-2014 14:59:18 
Bracia K trafili na dobre czasy jak dla siebie aby panowac w ciezkiej dywizij fakt to nie ich wina ze przeciwnicy tacy a nie inni ale jacy bokserzy tacy i mistrzowie czyli do konca nie sprawdzeni bo nie ma kto ich wyciagnac na głeboka wode,trudno powiedziec czy Władimir dzierżył by jakis pas obecnie moze przez moment owszem albo i nie dostałby sie nawet do walki o mistrzostwo po ringowych wojnach jakie mielismy okazje ogladac w latach 90-tych mógłby byc szybko wyeksploatowany ale wiadomo nie od dzis ze Władek walczy wygodnie,bezpiecznie i asekuracyjnie dla siebie ale czy w złotych czasach HW z każdym mogłby zastosowac swoja taktyke i swój styl ktory pomaga i daje mu zwycięstwa na moje raczej ciężko byłoby jemu osiagnac to co ma obecnie
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 15:10:05 
Holmes to troche taki amerykański opdowiednik naszego Michalczewskiego. Odkad zszedl z topu wszystko mu źle tylko w kolko Norton i Norton. W 90 tych tez tak pierdolil o Nortonie którego pokonal. Że jakby Norton walczyl to tego by najebal, tamtego by najebal.. Gloryfikujac Kena gloryfikuje samego siebie ale sportowo nie byl lepszy niz dzisiaj Kliczko, byl inne, inne byly tez czasy, starzy mistrzowie nie chca tego zrozumiec, niektorzy kibice rowniez.
Jedno spostrzezenie - Wlad Kliczko ani z Nortonem, ani z Holmesem nie stoczylby tak zajebistej walki jak oni ze soba. zresztą z nikim by nie stoczyl. Wlad nie wdaje sie w wymiany ciosow, w ringowe wojny, jakby musial to by klinczowal. To jest spoiler !! i moim zdaniem bylby w stanie wybronic sie z kazdym wielkim, ale nie bylby w stanie zawalczyc tak jak Holmes z Nortonem. On ma inna filozofie boksu. Z drugiej strony Holmes czy Norton dzisiaj meczyli by sie zapewne z niejednym pretendentem, ktorego Kliczko zrobil do zera. Reasumuja, Larry gada bzdury jak kazdy zreszta bokser z jego pokolenia.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 15:18:46 
Holmes "Darkuję" bo był bardziej niedoceniany niż dzisiaj Kliczko.Kliczki mają Europę.Holmes nie miał NIC...Na okładkach czasopism ilustrację,że "ZNOWU WYGRAŁ NUDNY HOLMES" po walce z Cooneyem.

Kuba2 jedno spostrzeżenie...Holmes NIE miał takiej przewagi siły nad rywalami jak Kliczko.Wład w dużej mierze wygrywa techniką i przewagą siły...

Holmes dawał dobre walki z Witherspoonem czy Nortonem,bo nie miał tak duzej siły wtedy by ich zaklinczować...(noi gabaryt podobny).Dobre walki,bo dobrzy rywale.

Z tym,że Holmes by sie męczył z niejednym pretendentem...To przesadziłeś...

Należy sobie jednak zadać pytanie czy Kliczko dałby taką walkę jak Larry z Nortonem gdyby NIE miał siły klinczować rywala(byłby podobny fizycznie).Czy wygrałby walkę cios za cios gdyby rywal był porównywalny we wszystkich parametrach...?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 15:33:06 
Mnie zawsze nurtuje jak wyglądały by starcia Władka z tymi mniej znanymi czołowymi ciężkimi końca lat 80 olbrzymimi siłaczami
https://www.youtube.com/watch?v=Hi3WbFZ56bM
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 28-12-2014 15:43:47 


Prawda - z nikim nie walczyl. Druga prawda - dzisiaj nie ma z kim walczyc.


 Autor komentarza: lewiss32
Data: 28-12-2014 15:44:43 
Natura Władka żadnych wojen tylko swoj styl wygrywania ale mysle ze to nie recepta na wszystkich
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 28-12-2014 15:47:01 
@Kostroma

George Foreman w swoim prime by go polamal....

 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 15:47:42 
lewiss32 dokładnie starszy brat to też spokojny boks na dystans ale w starciu z wysokiej klasy przeciwnikiem jakim był Lewis nie był w stanie tak boksować.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 28-12-2014 15:54:55 
Chyba żaden z mistrzów HW nie miał tak okropnego stylu jak Wład. Może ludzie w końcu dostrzegli by jego wielkość, gdyby sam nie psuł swoich walk. Psuł w sensie klinczy.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 15:58:11 
Cezi, podejrzewam, ze byla by powtorka z Sandersa. Kliczko bez przewagi sily i wzrostu bylby sredniakiem. Zreszta on sie przez lata doskonalil w wykorzystywaniu przewagi sily i warunkow, w poldystansie walczyl czasami w poczatkach kariery. Zabrac Kliczze wzrost i sile, to tak jakby zabrac RJJ szybkosc.
Kostroma, na te pytania nie ma odpowiedzi ale podejrzewam, ze jakby Wladowi dac dwoch bokserow z tej samej ligi ale o innym stylu i predyspozycjach to on zawsze wypadnie gorzej z tym ktorego trudno mu bedzie sklinczowac z racji gabarytow albo sily, i ktory bedzie mial kopyto w lapie bo wtedy bedzie zbyt ostrozny. Przykladowo Kliczko lepiej wygladal z Byrdem niz z Wachem, a przeciez Byrd by Mariusza raczej spokojnie wypykal. Bruno czy Smith byliby trudni dla Kliczki bo byli wysocy, silni, ofensywni i z mocnym uderzeniem. Ale przewaga klasy moim zdaniem jednak zbyt duza u Wladymira. Zbyt szybki, zbyt precyzyjny, zbyt konsekwentny i wytrzymaly.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 28-12-2014 16:14:26 
Mario1977 - zgadzam się . Niektórzy tu mam wrażenie iż chcieliby żeby Kliczko nadstawił głowę i powiedział - bijcie jestem taki twardy. To jakiś idiotyzm. Chcesz wygrać z mistrzem prezentującym defensywy boks - to wymyśl coś i wygraj a nie licz na to iż on będzie napierdalał się jak na zabawie na twoich zasadach i sobie spokojnie zostaniesz mistrzem świata. Zostanie mistrzem wymaga czasem nieco wysiłku.
 Autor komentarza: zin
Data: 28-12-2014 16:23:34 
trochę przesadzacie z tym, że Amerykanie cenią tylko napierdalanke. . . maja przecież Floyda, Hopkinsa, których z pewnością cenią, a i na brak sławy nie mogą narzekać :-)
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 28-12-2014 16:30:03 
Nie przepadam za Kliczko bo uważam że jest nudny do oglądania aczkolwiek doceniam ogromne umiejętności. Larry Holmes zwyczajnie wygaduję głupoty jak Briggs tylko po co? chce zarobić czy może nasilające zaburzenie rzeczywistości dały o sobie znać? A z kim walczył Tyson że uchodzi za mistrza? z kim walczył Ali że uchodzi za mistrza? Na upartego można się przyczepić do wszystkiego a prawdą jest że nikt przypadkowy nie dzierży pasa przez tyle lat walcząc ze wszystkimi. No chyba że siedziało się całe życie w Niemczech dobierając odpowiednich rywali.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 16:36:42 
Skoro Holmes łatwo jak sam twierdzi może takiego mistrza wyprodukować to na co kurna czeka?? Na zmiłowanie boskie? Dostałby taką kasę za to i takie laury gdyby w Ameryce stworzył mistrza ala Klitschko że to się w głowie nie mieści...

Ludzie narzekali, narzekają i będą narzekać. Tym bardziej że boks to trochę niewdzięczny sport bo ktoś ryzykuje swoje zdrowie by "hołota" mogła się nacieszyć widokiem piorących się facetów (niestety taka prawda)
W co najmniej 80% ludzie nie rozumieją czegoś takiego jak taktyka, dbałość o zdrowie czy ukrywanie tych cech które najmocniejszymi punktami u zawodników nie są.
Był tu kiedyś bardzo mądry użytkownik który to opisywał. Nawet dwóch.
Lewisa też krytykowano i nie doceniano na tyle że Grant miał go rozjechać... Cóż...
Władimir z pewnością trafił na erę w której brak wielkich nazwisk oprócz braci jest trochę irytujący dla wszystkich ale nie jest prawdą że waga ciężka jest jakoś wybiórczo słaba. Po prostu kiedyś więcej było nazwisk na "6".

Co do Władimira zostanie doceniony i już zresztą jest. To że ktoś chciałby by lał się w półdystansie z swoimi warunkami to jego sprawa. Władek walczył bardziej otwarcie (widowiskowo) i sam musiał pojąć że na pewnym poziomie gdy rywal jest naprawdę mocny takie coś w jego przypadku nie przejdzie. Wypracował więc taki styl że dziś nikt nawet mu nie zagraża zbytnio a jedynym możliwym sposobem wygranej jest szczęśliwy cios który i tak zostałby zmazany w rewanżu...

A dawni mistrzowie? No cóż. Tyson też jak ma gorszy dzień pieprzy że rozniósł by braci by innego dnia twierdzić że nie wie jak miałby z nimi wygrać.
Porównania nie mają tu większego sensu.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 28-12-2014 16:43:29 
UndeadDog - racja, Kliczko chce po zakończeniu kariery być normalnym, zdrowym człowiekiem, bez deficytów neurologicznych - bo wie iż po karierze bokserskiej też jest życie i dzieci i żona i cały świat wokół.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 16:44:21 
Zin Floyd jest popularny,bo kreuje się na złego chłopca boksu...Gdy dał za "miękki" wywiad-dziennikareczka wyłączyła dyktafonik i powiedziała,żeby powiedział coś ostrego.

Floyd w dużej mierze jest nierozumiany więc wykreowali z niego mega złego boksera i jedna połowa fascynuje się jego techniką,a druga chce zobaczyć jak pada na matę ringu...I jest kasa.Za mało by jej było bez "złego imidżu".

Floydowi napychają też kabzę jego hejterzy...

Gdyby Władymir,tak potrafił,to mimo nudnego stylu walczyłby juz w USA...

Co do B-Hopa ludzie go nienawidzili za styl,ale kosił wszytkicj...Pokohacli dopiero po Pascalu...

Ach ludzie jednak nie są pamietliwi...
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 28-12-2014 16:45:16 
Antonioo-Akurat ci wymienieni przez ciebie mieli lepszej klasy zawodnikow na składzie niż Władek ma obecnie dorobek Władimira budowany na bokserach którzy to w latach 90-tych byliby poza 20-tka jak na tamte czasy a o walce mistrzowskiej mogliby pomarzyć,dlatego mamy mecze do jednej bramki w wykonaniu młodego K
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 16:55:02 
Zdrowie też. Przecież już go przewozili do szpitala po walce ale oprócz tego chłop ma w głowie to co wtedy się działo. Własny brat doradzał mu by wstydu nie przynosił i skończył karierę.
Władimir wtedy podniósł się sam. Zostawił Sdunka, brata itd i poszedł swoją drogą. Z pomocą Stwearda stał się stopniowo niezniszczalną maszyną ale doskonale wie ile go to kosztowało. Trudno żeby teraz ryzykował ponad dekadę panowania na tronie (pieniądze, sława, tytuły itd) bo ktoś uważa że jak mu się pcha do półdystansu jakiś mocno bijący zawodnik to powinien w wymiany wchodzić...
A fani którzy go doceniają i tak się znajdą. Nawet w USA jak widać w ostatnim czasie...

A że ktoś na Pl stronie będzie pisał że go zamroczył jab Puleva. Ba że zgasło mu od tego ciosu światło... Jak to mówią psy szczekają a karawana jedzie dalej ;D
 Autor komentarza: MarkS
Data: 28-12-2014 16:59:41 
Hammerfist - masz rację - ale zrozum Władymir też gdyby potrzebował to robił by z siebie idiotę - ale nie potrzebuje - jest inteligentnym człowiekiem, wie iż po boksie też jest życie i można zarabiać pieniądze w inny sposób, wystarcza mu też te trochę Euro które zarabia - bo potrzeby ma normalne - ma jedną kobietę która urodziła mu piękne dziecko, nie wydaje na alimenty, nie włóczy się po knajpach - bo to nie w jego stylu - jest za mądrym człowiekiem. Chce być zdrowy i korzystać właściwie z pieniędzy które zarobił. Chce zobaczyć jak jego córka Jewdokia kończy studia , wychodzi za mąż i rodzi mu wnuki. Co w tym niezrozumiałego?. HOUK.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 17:02:43 
UndeadDog"Wypracował więc taki styl że dziś nikt nawet mu nie zagraża zbytnio a jedynym możliwym sposobem wygranej jest szczęśliwy cios który i tak zostałby zmazany w rewanżu..."-Tylko ,że tutaj rodzi się pytanie czy byłby w stanie skutecznie walczyć i wygrywać w takim stylu mając na przeciw siebie znakomicie wyszkolonych rosłych atletów jakich nie brakowało dawniej a jakich próżno szukać dziś.Wspomniany Vitalij nawet z rywalami klasy "b" preferował za zwyczaj "bezpieczny" spokojny boks na punktowanie i powolne rozbijanie rywala w dystansie.Co jednak gdy stanął na przeciw Lewisa? Nie boksował tak jak ma to w zwyczaju ale dał wciągnąć się w ringową bójkę ponieważ walory i poziom sportowy Lewisa nie pozwalały narzucić spokojnego stylu walki na dystans(i vice versa)Właśnie dlatego ciężko mi wyobrazić sobie zwycięstwo świetnego bądź co bądź Władymira z kimś wszechstronniejszym ale nie ustępującym mu warunkami jak właśnie Lewis , Bowe lub specjalizującym się w walkach z wysokimi Holifieldem. Zresztą mogło by być różnie być może byłby w stanie ich pokonać w moim odczuciu nie .ale kto wie...
 Autor komentarza: otke
Data: 28-12-2014 17:03:29 
Larry to specyficzny bokser, niech sobie przypomni swoją słynną walkę z Alim.. chwały mu nie przyniosła. Jak Ali był w prime to Holmes robił za jego sparing partnera.
Potem to SD z Whiterspoonem, walka z Tysonem, lepiej niech się za dużo nie czepia. Fakt, trzeba mu oddać iż był długo mistrzem, ale do czasu.
Jak by się potoczyła walka Alego, Tysona, Lewisa czy Bowe z Władkiem tego nie wiem, ale co do Holmesa to jestem niemal pewien, że Kliczko by wygrał. To byłaby walka na jab a Kliczko jako zawodnik na pewno nie gorszy technicznie, a większy i silniejszy byłby górą.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 17:06:43 
KOSTROMA

Przecież to jasne że nie byłby w stanie tak walczyć z kimś równie dużym jak on i równie dobrze operującym jabem. Taki Lewis to by Władka zniszczył.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 17:10:55 
Nie ma pięściarza w całej historii hw z którym Władimirowi na kilka walk (dajmy na to 10) nie dałbym anie jednego zwycięstwa.
To czy zaś wygrałby z Lewisem, Tysonem, Bowem itd jest wielką niewiadomą i możemy jedynie bawić się w zgadywanie.
Niby Vitalij to twarda szczęka i bomby Lewisa wytrzymywał ale z drugiej strony to Lewisa mroczył już Vitek a co by było gdyby te ciosy spadające to byłby ciosy Władimira?

Różnie można gdybać. Co do fizyczności to nie trzeba być skrajnie mniejszym by Władimir był silniejszy. Wach był widocznie słabszy np.
Z jednym mogę się zgodzić i uważam że patrząc w ten sposób można by stwierdzić że tak mogłoby się stać. Gdyby po porażkach nic się nie zmieniło i tamten Władimir wyszedłby na rewanż do Sandersa mógłby albo zakończyć karierę albo stać zapleczem czołówki, czy mistrzem dużo mniej dominującym.
Stało się jednak jak się stało i Władimir masakrycznie się rozwinął. Takiemu Larryemu łatwo mówić że łatwo się takim stać ale jakoś nie widać tego. Było wiele i jest wiele pięściarzy wielkich. Czemu oni nie mogą tak walczyć? Władimir to perfekcjonista i każdy detal w jego boksie jest dopracowany do maksimum możliwości.
Wystarczy zobaczyć jego walki.
Pozdro.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 17:11:34 
un4given W moim odczuciu sprawa wygląda tak ,że Wład nawet w najlepszych czasach zdobył by mistrzostwo ale nie utrzymał by się na tronie długo bo nawet gdyby wygrywał z najlepszymi to były by to walki okupione utratą zdrowia...
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 28-12-2014 17:13:51 
Starzy bokserzy przesadzają z tym gloryfikowaniem boksu za ich czasów. Wtedy boks był prostszy, mniej finezyjny i może nie w HW, ale w wielu innych wagach dużo starych mistrzów dostałoby dzisiaj w beret.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 17:18:48 
KOSTROMA

Moim zdaniem Wladimir nie jest w stanie wygrać walki i okupić jej zdrowiem. I mam tutaj na myśli przyjęcie wielu mocnych ciosów. Wladek nie byłby i nie jest w stanie dać takiej walki jak jego brat z Lewisem. Po prostu nie lubi być uderzany w ringu nie akceptuje tej części tego sportu.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 17:21:46 
"Po prostu nie lubi być uderzany w ringu nie akceptuje tej części tego sportu"

Kolejny twój kwiatuszek na temat Włada w ostatnim czasie. A kto lubi być uderzany w ringu? To nie walki uliczne Kimbo Slice'a gdzie dawał się trafiać specjalnie kilka razy pod rząd by pokazać swoją przewagę. W boksie mój drogi chodzi o to by trafiać samemu nie będąc trafianym więc nie wiem czy to że Władimir robi wszystko by nie obrywać jest minusem czy jak pokazują jego walki i długotrwała dominacja plusem...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 28-12-2014 17:26:53 
Cooperek w hw to na pewno poziom finezji i zaawansowania technicznego stał na wyższym poziomie w latach 90 niż dzisiaj co do tego chyba trudno mieć jakieś wątpliwości.W innych wagach trudno mi się wypowiadać bo to temat morze był cały ogrom talentów w niższych wagach a ze względu na tempo walk w tych wagach ciężko mi przy mojej małej wiedzy wychwycić niuanse świadczące o wyższości lub niższości dawnych mistrzów.Z drugiej strony czy ci bardziej znani jak Leonard , Duran, Hearns , Chavez ,Whitaker ustępują finezją swojego boksu takim jak Maywather,Paqiao,Marquez czy Lara?
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 17:27:25 
Zobaczcie co robi taki Mayweather gdy przyjmie cios. Kiwa głowa że niby nic się nie stało ale od razu przechodzi do ofensywy żeby odrobić straty. Nawet gdy z Mos[eyem przyjal te piekielne bomby które jakimś cudem ustał to owszem sklinczował ale za chwile już oddawał ciosy. To jest właśnie mentalność wojownika której Władek nie ma.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 17:29:37 
"Zobaczcie co robi taki Mayweather"

Widzieliśmy w 2 walce z Marcosem gdzie przez pół walki chwytał go za rękę i przytrzymywał reagując dopiero na stanowcze "Floyd!" sędziego...
Tu masz swoją mentalność wojownika.
Gadasz pan takie bzdury ostatnio że żal czytać.
Pozdrawiam.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 17:34:01 
To nie czytaj psie :)
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 17:49:50 
MarKs-to to ja wiem.Ale,to pokazuję jak dużo daje samo gadanie...

Akurat jest na odwrót Cooperek-boks był kiedyś finezyjniejszy...W dużej mierze Kliczki inspirująsię starym boksem.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 28-12-2014 18:08:45 
Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 15:10:05
Holmes to troche taki amerykański opdowiednik naszego Michalczewskiego. Odkad zszedl z topu wszystko mu źle tylko w kolko Norton i Norton. W 90 tych tez tak pierdolil o Nortonie którego pokonal. Że jakby Norton walczyl to tego by najebal, tamtego by najebal.. Gloryfikujac Kena gloryfikuje samego siebie ale sportowo nie byl lepszy niz dzisiaj Kliczko, byl inne, inne byly tez czasy, starzy mistrzowie nie chca tego zrozumiec, niektorzy kibice rowniez.
Jedno spostrzezenie - Wlad Kliczko ani z Nortonem, ani z Holmesem nie stoczylby tak zajebistej walki jak oni ze soba. zresztą z nikim by nie stoczyl. Wlad nie wdaje sie w wymiany ciosow, w ringowe wojny, jakby musial to by klinczowal. To jest spoiler !! i moim zdaniem bylby w stanie wybronic sie z kazdym wielkim, ale nie bylby w stanie zawalczyc tak jak Holmes z Nortonem. On ma inna filozofie boksu. Z drugiej strony Holmes czy Norton dzisiaj meczyli by sie zapewne z niejednym pretendentem, ktorego Kliczko zrobil do zera. Reasumuja, Larry gada bzdury jak kazdy zreszta bokser z jego pokolenia.



Coś w tym jest.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 28-12-2014 19:15:21 
Un4given
Władek jak dostał od Puleva to od razu mu odwinął i było ciężkie KO. Wach go trafił raz, to Klitschko przez 3-4 następne rundy robił wszystko aby go zabić, jedynie Mario wie jak to ustał. Wlad jak dostanie to od razu chce oddać.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 19:21:30 
MrAdam

OD RAZU to klinczował. Chyba inne walki oglądaliśmy.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 19:30:10 
"Nawet gdy z Mos[eyem przyjal te piekielne bomby które jakimś cudem ustał to owszem sklinczował"

Heh. ;D
Un4 ostatnio nie w formie bo podwójne standardy które stosuje już drugi raz tak widoczne sprawiają że człowiek czytając myśli że czyta jakiegoś hejtera///
Cóż...
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 19:42:44 
To jest właśnie zaleta Kliczki - walczy na zimno. Nie stara się od razu oddac. Tak zrobił z Sandersem. Z Peterem było już zupełnie inaczej. Najpierw myśli o bezpieczeństwie. Ludzie nie dają Wladowi szans z Bowe czy z Lewisem bo wyobrażają sobie Wlada walczącego z nimi tak jak Holy albo Vitali... Przecież to Vitali narzucił tempo Lewisowi, sam bardzo dużo klinczował, inicjował akcje.. dlaczego? bo Lewis to jeden z najlepszych outfighterów w historii, ze swoim jabem, 215 cm zasięgiem ramion i płynnością poruszania. Taki był game plan, żeby atakować. Ale Vitalij chociaż twardszy to nie ma techniki brata, nie ma takiego jabu, ma też gorszy cios co poniekąd wynika właśnie z techniki.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 19:43:14 
Piesek sprytnie uciął cytat :) Dalej wyraźnie napisałem że Money oddawał ciosy i nie chodzi mi bynajmniej o powrót do taktyki tylko pójście na twarda wymiane ciosów co właśnie zrobił Mayweather i potem dostał bure w narożniku za to od Rogera. A Kliczko ? Dostał Jaba od Puleva który wyraźnie odczuł Kubrat to zauważył uderzył lewy prawy po czym Klinczko się przykleil i przeleciał przez pół ringu przytulony do swojego rywala. Władek walczy jak cipa czy tego psie chcesz czy nie :)
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 19:50:27 
kuba2

Ale jak Ty sobie wyobrażasz walke Włądka z Lewisem ? Sądzisz że Władek byłby w stanie trzymać na dystans Lewisa ? Już Pulev pokazał że można prowadzić równą walke z Włądkiem na lewe proste. Lewis też miał bardzo dobry jab. Poza tym nie wyobrażam sobie W.Kliczko przyjmującego ciosy Lewisa. A w brudnej walce w klinczu Lennox był tak samo dobry.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 20:09:10 
"Władek walczy jak cipa czy tego psie chcesz czy nie :)"

Czy tego chcesz czy nie Cipka rządzi światem jakkolwiek chcesz to rozumieć...
Co do tego jaba to ewidentnie hejtersko odczytujesz całą sytuację więc napiszę Ci jak to było na prawdę.
Zacznijmy od tego drogi kolego że Kubrat to żaden waciak. Jego lewy jest bardzo destrukcyjny co pokazały walki z Dimitrienką czy jeszcze bardziej z Ustinowem gdzie panowie nie chcąc już przyjmować na pysk pozwolili sobie na znacznie gorzej wyglądające porażki przed czasem (Ustinow podajże 1 rundy już nie mógł znieść).
Wiadomo jednak że próbując dociec Władimirowi robisz z Puleva waciaka.
Druga sprawa to to że tam żadnego zamroczenia kolego nie było. To 1 runda Wład się nie spodziewał tak świetnie funkcjonującego jabu i zwyczajnie wlazł na niego idąc do przodu co wybiło mocno go z rytmu i stracił równowagę. Ot po prostu się nie spodziewał tego. Oczywiście tacy jak ty każde potknięcie w przypadku mistrza uznajecie za zamroczenie. Władek dostał jaba który go wybił z równowagi po czym zaraz przybrał pozycję ale Kubrat widząc co się stało wystrzelił serię. Wład więc sklinczował by zakończyć tą akcję i nie dać się rozwinąć Kubratowi... Żadnego zamroczenia czy jeszcze lepiej zgaśnięcia światła tam nie było.
Jeszcze tego by brakowało żeby Kubrat miał mocniejszy jab niż Haye, Peter, Powietkin i Wach np ciosy które przecież przyjmował i jakoś do dziś jest mistrzem.
Gdyby Władka naruszały jaby to nawet z jego perfekcjonizmem nie byłoby go w czołówce od lat...
Pomijam fakt że podobną sytuację u Wildera skwitowałeś słowami "źle stanął"///
Po prostu tak samo jak Wład nie spodziewał się i dostał solidnego jaba. Tyle w tym temacie.
Co do stylu to skoro Cipka jak to określasz leje wszystkich to widać tak zła nie jest. A że ty jeden czy kilka osób jest hejterami którym się marzy zmiana warty... Cóż...

Co do cytatu nie wycinałem by ktoś nie doczytał. Sens tego co chciałem zachowany został. Piszesz zdziwiony że trafiony Wład klinczuje a wyżej opisujesz że w gruncie rzeczy to Mayweather zrobił to samo i oddawać zaczął dopiero po klinczu...
Czego tu nie rozumieć? ;D Ta hejterska logika...

Kuba fajnie to opisał. Władimir walczył na zasadzie "trafiłeś? O ty gadzie zniszczę cię teraz" do pewnego momentu do którego zdawało to egzamin. Nie ma szczęki brata więc na hurra oddawać nie ma sensu. Wiedzą to najlepsi i dlatego takimi są często. A że tobie się wydaje że bokser powinien lubić w ringu w ryj dostawać :D :D :D

Co do Lewisa to Władek ma lepszą pracę nóg, lepszy jab i silniejsze uderzenie. Już Vitali go mroczył więc nie wykluczone że Władimir w kilku walkach mógłby go znokautować.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 20:12:08 
Nawet nie będe czytał tych pierdół na pół strony. Szkoda czasu.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 20:13:53 
Ale to Lewis wygrałby 7 z 10 walk bo był po prostu bardziej wszechstronny i twardszy jednak.
To tak by sprostować żeby nikt nie wyskoczył zaraz z pianą na pysku że Lewisa skazuję na porażkę.
A że 10 walk nikt nigdy nie organizuje zaważyłaby dyspozycja dnia, szczęście, układanie się w ringu po któregoś myśli itd bo tak naprawdę w walkach często to decyduje o wyniku a nie to kto w ogólnym zarysie jest czy był lepszy.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 20:16:56 
"Nawet nie będe czytał tych pierdół na pół strony. Szkoda czasu"

Wielka strata. Najlepiej skapitulować z pełnymi gaciami szczególnie że jedynymi argumentami u kolegi od dłuższego czasu są emotionki typu xD xD Najeżdżanie na Władimira sugerując że walczy jak Cipka tym samym twierdząc że Mayweather to wielki wojownik który zawsze chce oddać :D :D :D Stary naprawdę ostatnio słabo u Ciebie z myśleniem logicznym.
A czytać nie musisz. Wystarczy że ludzie przeczytają twoje posty i już nic więcej do oceny z kim mają do czynienia nie potrzeba.
 Autor komentarza: gemba
Data: 28-12-2014 20:21:55 
z całym szacunkiem do holmesa ,ale pieprzy bzdury jak żadko ,który,a panie holmes a kogo tatkiego pokonał joe louis?,a był świetnym pięściarzem,holmes też nie pokonał nikogo wielkiego poza mocno schorowanym już alim,takie czasy w hw i holmes pokonywał dobrych pięściarzy w swoich czasach tak samo władymir,który w swojej epoce pokonał masę dobrych pięściarzy.a cha a kogo wielkiego pokonał tyson? nie licząc półciężkiego spinksa,i 38letniego właśnie holmesa?.takie czasy w hw,które nie należały do złotej ery hw jak lata 70 i 90
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 20:25:27 
Ty jesteś upośledzony czy tylko udajesz ? Ja swoje argumenty podałem a że one do ciebie nie trafiają to nie widze dalszego sensu tej dysputy. Tak samo nie bardzo widze sensu czytania twojego lania wody na pół strony choć możnaby to wyrazic w 2 zdaniach. Co do emotikonki to weź się nie ośmieszaj bo sam ja czesto używasz. Idź tam lepiej strzel z ucha na kogoś do redakcji albo pochwal się jak gimbus jakie piwo pijesz przed komputerem. Błaźnie. Szkoda że nie ma na tym forum opcji ignoruj użytkownika bo juz dawno bym to zrobił z toba psie. No ale nic od dziś tak jak @andrewsky widząc twoje wpisy od razu będę przewijał w dół :D
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 20:34:47 
Nie podałeś żadnych argumentów a stwierdziłeś że to była inna sytuacja i że Władimirowi zgasło po tym ciosie światło. Widać dawno nie widziałeś Władimira zamroczonego to cię poniosło co właśnie w tym poście którego Ci się nie chce czytać udowodniłem...
Streścić w 2 zdaniach dla ćwierć inteligenta?
Proszę bardzo.

Władimir nie był zamroczony od jabu Puleva. Można to dokładnie zobaczyć nie trzeba być specem...

Masz...
Gimbus, błazen piwo... Heh. Kto tu jest błaznem. Ja Cię przynajmniej nie obrażam i jak ktoś się zachowuje jak dziecko to zgadnij kto. Co do strzelania z ucha...
Myślisz że się tego wstydzę czy coś w tym stylu? Mógłbym robić syf na stronie jak ktoś mnie obraża ale od tego w cywilizowanym świecie na cywilizowanych stronach są moderatorzy by trzymać porządek...
Jak lubisz syf to twoja sprawa. Myślisz że mnie boli że mu pojedziesz w ten sposób...
Odpowiedz sobie kto jest błaznem że cię podstaw kultury nie nauczył... . Naprawdę ogromna to dla mnie strata że jeden prostak więcej mnie nie przeczyta...
:D
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 20:49:23 
"Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 14:42:55
*Więc w jego kontekscie przydałby sie jab.Np. taki

https://www.youtube.com/watch?v=g4zjUxJzrz4 "

Bardzo fajny filmik i bardzo fajny kanał. A ty kolego widać że NAPRAWDĘ interesujesz się boksem i oglądasz ciekawe rzeczy. Szkoda że na tym forum poza kilkoma osobami (jak np. clyde) nie ma tak dużej wiedzy na temat tego sportu i nie widzi tak wiele rzeczy jak autor tego kanału. Za to wiele jest takich undeadprzyglupów tutaj którzy znają się tyle co nic, a ich obecność ogranicza się do hejtowania lub wychwalania danego pięściarza. Merytorycznych, ciekawych wpisów dotyczących detali boksu czy to odnośnie techniki czy to analizy styli nie uświadczysz. Nie dziwi mnie wcale że Twój wpis z tym linkiem zginął w gąszczu komentarzy zupełnie bezwartościowych pisanych na pół strony o niczym...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 28-12-2014 20:51:35 
Gdyby Kliczko nie miał serca do walki to by nie był przez tyle lat mistrzem. Przegrane nie wynikały ze słabej psychiki bo Wladymir chciał, ale nogi odmawiały mu posłuszeństwa. Szklana szczeka to też mit - z Purrittym i Brewsterem źle rozłożył siły, wystrzelał się i kondycja mu wysiadła, Sanders miał petardę w łapie i zaskoczył Włada już w 1 rundzie. Szczęka co prawda nie jest najmocniejszą jego stroną, ale jest solidna. Szklankę to ma Price. Od walki z Peterem chyba ani razu nie leżał na deskach. A na rywali nie ma co narzekać - nie zrekonstruuje się nagle Tysona, Holyfielda, Bowe i Lewisa sprzed 20 lat. Z obowiązkowych obron mimo tylu posiadanych pasów się wywiązuje bardzo dobrze,, zunifikował pasy z Ibragimowem i Haye'm a teraz mierzy w Stiverne/Wildera.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 28-12-2014 21:00:39 
Cóż a Vitali , który był tylko 5 lat młodszy od Tysona, 4 od Bowe'a mógł wcześniej zadebiutować w boksie i walczyć w tych przyslowiowych latach 90-tych, ale na początku tego okresu walczył w kick-boxingu i dosyć późno przedstawił się na boks.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 28-12-2014 21:10:14 
Prawdę mówi Holmes z tym hodowaniem oczywiście,ale tak zawsze było.Dzisiaj mamy inne czasy i rynek się zmienia,bo zmieniają się ludzie w biznesie.Holmes prawdopodobnie sprowadza to do konkluzji takiej:
"Chuj mnie to obchodzi ile ona ma lat,ile obron.Ważne jest jakim był fighterem i z jakich walk go zapamiętają.
Tylko idiota może nie docenić ilość obron i lat na szczycie,bo to wymaga wielkiej dojrzałości fizycznej i mentalnej o której większość nie ma pojęcia.Z jakimi wielkimi bronił pas Joe Luis?Istotne jest to,czy miałeś stempel "entertainment" czy nie.Dlaczego Michalczewski nie wszedł do HoF,a wszedł przykładowo Hammed?:P
 Autor komentarza: Matys90
Data: 28-12-2014 21:14:15 
Wszystko fajnie, ale ten merytoryczny gość mówi, że wystawiony lewy dyszel Władka (7:30) to jest "brilliant boxing" i "head control", podczas gdy jest to ordynarny faul xD Poza tym ma rację, ale to wydaje mi się powinny być oczywistości jak różnicowanie siły i tempa zadawanych ciosów, kiwanie/markowanie ("feinting") czy walka o pozycję przy starciu z mańkutem, tak by moja stopa była po zewnętrznej, itd. Chociaż jak pomyślę, to chyba mało tego pojawia się w polskim komentarzu, w polskiej TV, więc może to są wciąż nowości.

Władek ma na pewno jedną z najlepszych lewych rąk w boksie ever. Nie sam lewy prosty, ale w ogóle lewą rękę. Jego lewe sierpowe to poezja, króciutkie, precyzyjne, a na dodatek do ostatniej chwili nie wiadomo czy Wład wyprowadzi lewy prosty czy lewy sierp.
Były głosy po walce z Pulewem - co ten Bułgar tak łykał te sierpy, jakby nauczył się unikać sierpów to lalala. No i weź to zrób, no weź to zrób xD A nawet jeśli na tym się skupisz, to wtedy zaczniesz łykać jak pelikan lewe proste ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 21:24:55 
Matys90

Uwierz mi że to są nowości dla takich geniuszy jak undeadprzygłup xD Kostyra też tego nie rozumie :/ Poza tym obczaj sobie inne filmy gościa. Warto ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 21:28:37 
A Władek to był zwyczajnie za szybki dla Puleva. Poza tym pierwszy sierp ustawił walke a Kliczko wyprowadził go zaraz po rozerwaniu klinczu przez sędziego co pewnie zaskoczyło zupełnie nieprzygotowanego Bułgara.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 28-12-2014 21:30:32 
Wladek to profesjonalista jakich w boksie mało.Z nim może się równać niewielu.Większość osób nie wie i nie docenia,co Mayweather mówił o byciu na szczycie.Musisz pragnąć zwycięstwa bardziej niż przeciwnik,a w walkach z Wladimirem oni skupiają się na silę Wladka zamiast na sobie na poszczególnych akcjach.Nietrudno się domyśleć,że podobne uczucia budził Tyson,ale trochę z innej strony.
Where focus go,energy flow.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 21:30:46 
Kubrat dał wcale niezłą walkę żeby nie było. Mimo tego że jej przebieg wcale po jego myśli się nie układał. Wyłączył Władkowi jab, parę razy wręcz bezczelnie łatwo trafił no i robił to co w przypadku zbyt częstego klinczu powinien robić ktoś kto go nie chce. Zrywał go, uderzał w tułów, nawet w tył głowy (a niech Władek wie że nie ma co się przytulać).
Nie wiadomo jak wpłynął na niego ten pierwszy nokdaun. Bardzo możliwe że odciął mu poważnie zasilanie na dłużej niż się nam wydaje.
Gdyby jeszcze bardziej siłowo i brudno po tym próbował walczyć może dałby jeszcze lepsze starcie.
Kubrat to naprawdę dobry bokser i czekam na jego powrót i dalszą karierę. Mam nadzieję że Władimir go nie złamał bo Bułgar może dać wiele bardzo interesujących starć i wcale nie jest wykluczone że po Klitschko jest to obecnie najlepszy pięściarz.
Stiverne mógłby przerąbać z nim wysoko na punkty, Haye również, Powietkin też tak samo jak Jennings. Fury sam nie wiem.
Kubrat o ile będzie miał ambicję i będą chcieli go dobrze poprowadzić może jeszcze dużo namieszać.
A i jest wielka gwiazdą w kraju :D Polecam obejrzeć jak go przywitali na lotnisku po powrocie :D
A że dał się znokautować Władimirowi. Cóż, Władek to Władek to raz a dwa Kubrat jako jeden z niewielu pięściarzy wyszedł zrobić mu krzywdę w walce i być może przesadził z "otwartością" jaką przez to zaprezentował.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 21:31:53 
Un4
Stul dziobek bo jeszcze jedno przezwisko a się to dla ciebie skończy inaczej niewychowany frędzlu...
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 21:36:10 
Nie chciałbym sprowadzać dyskusji do tematu " jak sobie wyobrażacie Wlada z Lewisem".. no ja akurat sobie wyobrażam, jak napisał UndeadDog, Wlad ma lepszą pracę nóg, lepszy jab, moim akurat zdaniem nie bije mocniej ale jeat raczej szybszy. generalnie bardzo porównywalny poziom. Tak naprawdę ani jeden, ani drugi nie lubi wymian i źle siew nich czuje. Moim zdaniem to by była walka do pierwszego trafienia. Szczerze to postawiłbym chyba na Lewisa..
No ale jeśli nawet LL by się przejechał po Wladzie, tak samo jak Bowe to co z tego? Wlad jest specyficzny, niby ma niewiele atutów, nie jest kompletny, ale to co ma jest doprowadzone do niebywałej perfekcji. Takim bokserem był np. Frazier - nieduży, bardzo silny, bijący niemal wyłącznie sierpowe, idący cały czas do przodu, ogromnie wytrzymały ale jednostronny. Jak trafił na większego i silniejszego Foremana który w dodatku bił strasznie mocno ze wszystkich płaszczyzn to Frazier nagle wyglądał na zwykłego średniaka zamiast na wielkiego mistrza któym był w istocie. Mogę sobie wyobrazic że Bowe czy Lewis - w NAJGORSZYM WYPADKU - byliby takimi właśnie Foremanami dla Wladymira. Zbyt wysocy i dobrzy w outfightingu aby dac sięwyjabowac, i zbyt potężni aby dac siezaklinczowac. Ale przecież i w tej, i w tej płaszczyźnie Wlad nie ustepowałby im tak bardzo, jak w starciu stricte siłowym Frazier ustępował Foremanowi. To nieźle świadczy o pięściarzu, jeżeli jego WIRTUALNYCH pogromców trzeba szukac wśród pięściarzy którzy dawno zakończyli karierę i lista obejmuje zaledwie kilka nazwisk.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 21:36:11 
Nie chciałbym sprowadzać dyskusji do tematu " jak sobie wyobrażacie Wlada z Lewisem".. no ja akurat sobie wyobrażam, jak napisał UndeadDog, Wlad ma lepszą pracę nóg, lepszy jab, moim akurat zdaniem nie bije mocniej ale jeat raczej szybszy. generalnie bardzo porównywalny poziom. Tak naprawdę ani jeden, ani drugi nie lubi wymian i źle siew nich czuje. Moim zdaniem to by była walka do pierwszego trafienia. Szczerze to postawiłbym chyba na Lewisa..
No ale jeśli nawet LL by się przejechał po Wladzie, tak samo jak Bowe to co z tego? Wlad jest specyficzny, niby ma niewiele atutów, nie jest kompletny, ale to co ma jest doprowadzone do niebywałej perfekcji. Takim bokserem był np. Frazier - nieduży, bardzo silny, bijący niemal wyłącznie sierpowe, idący cały czas do przodu, ogromnie wytrzymały ale jednostronny. Jak trafił na większego i silniejszego Foremana który w dodatku bił strasznie mocno ze wszystkich płaszczyzn to Frazier nagle wyglądał na zwykłego średniaka zamiast na wielkiego mistrza któym był w istocie. Mogę sobie wyobrazic że Bowe czy Lewis - w NAJGORSZYM WYPADKU - byliby takimi właśnie Foremanami dla Wladymira. Zbyt wysocy i dobrzy w outfightingu aby dac sięwyjabowac, i zbyt potężni aby dac siezaklinczowac. Ale przecież i w tej, i w tej płaszczyźnie Wlad nie ustepowałby im tak bardzo, jak w starciu stricte siłowym Frazier ustępował Foremanowi. To nieźle świadczy o pięściarzu, jeżeli jego WIRTUALNYCH pogromców trzeba szukac wśród pięściarzy którzy dawno zakończyli karierę i lista obejmuje zaledwie kilka nazwisk.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 28-12-2014 21:36:46 
holmes urodzil sie zbyt szybko,ale lepiej byc pamietanym z akcji w ringu niz z tabelek z boxrec.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 21:38:14 
Oho undeadprzygłup zaraz będzie strzelał z ucha :D Ciekawe co ty chcesz pokazać redakcji ? Ten post wyżej w którym sam obrażasz ? Chyba ze jesteś kamikadze i chcesz poświecic swój nick żeby kogoś zbanować. Zresztą zdaje się że już kiedyś tak zrobiłeś. Czy ty masz wszystkich w domu ?
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 28-12-2014 21:41:05 
OJ Widze mocno boli bardzo amerykańców gumorzujców i samego Holmesa który ( w niekwiestionuję był B, dobrym Cieżkim ) że Wład razem z Viatlijem zdominowali wagę cieżkiej,a Ameryka od lat wielki kryzys Wadze Cieżkiej ma!!!paru byłych futbolistów i wyrobników ( Zobaczymy co pokaże Wilder z Stiverne bo balon może peknąć bo to Jennigs przerżnie z Władimirem nie ma watpiwości)
Włada fakt że wniektórych walkach nie wlaczył efktownie( choć ostanio z Pulew efktywnie i efektownie ) ale czy komuś podoba czy nie wyczyścił całą czołówke i jest absolutny nr 1 na świecię
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 21:43:31 
kuba2

Frazier swarmer Foreman slugger. Chyba znasz powiedzenie styl robi walkę ? Smokin' Joe idealnie pasował Foremanowi. Władek nie wytrzymałby ciosów Lewisa. Chyba że chcesz powiedzieć że Lennox nic by nie trafiał a młody Kliczek szybko by go znokautował :)
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 21:45:07 
A co już się pocisz że wylecisz? Naucz się używać języka odpowiedniego. Przygłupem był widocznie twój ojciec i całe twoje środowisko skoro gnoja od najmłodszych lat kultury i szacunku do innych nie nauczyli. Ja wyśmiewam twoje opinie a ty obrażasz człowieka. Ot taka różnica...
Zresztą miałeś nie czytać moich postów cieciu...
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 21:53:03 
No udało ci się napisać jedno zdanie więc nie zdązyłem przewinąć. No i prosze wjazdy na rodzine i w tym samym poście wzmianki o kulturze. Czy ty masz mózg ? Jesteś przygłupem i merytorycznym zerowcem. A teraz idź słać donosy tylko najpierw wypij piwko na odwage.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 21:59:11 
Jak widzisz jest to pierwszy post w którym cię obraziłem. Po zasadniczo kilku twoich i braku reakcji na ostrzeżenie. Będziesz pisał o wybrakowaniu w mojej rodzinie? Upośledzeniu? A może nazwiesz mnie błaznem czy przygłupem?
Każda reakcja wzbudza reakcje z drugiej strony.
Piwka żadnego nie muszę pić by to zgłosić.
I zgłoszę bo widzę że jak obrażałeś tak obrażać będziesz bo wydaje ci się że jesteś bezkarny...
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 28-12-2014 22:07:37 
Drogie dzieci...

Larry Holmes prezentowal niespotykana dzis sile mentalna, sile zwyciezcy, prawdziwe "guts". Ponadto Holmes odznaczal sie jedna z najwspanialszych szczek w tym biznesie- nie wspominajac o atletyzmie, jednym z najlepszych jabow w historii, szybkosci, dynamice i technice. No i swietna praca nog.

Zapewniam drogich laikow, ze Kliczko ktory byl wyboksowywany przez Pulewa, zostalby wysoko wypunktowany w walce z Holmesem w USA- na neutralnym terenie
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 22:08:41 
Zgłaszaj konfidencie. Obyś tylko samego siebie nie zgłosił przez przypadek :D
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 22:11:26 
a do kiedy jest się swarmerem a kiedy zaczyna być swarmerem?? ale generalnie zgadza się, Frazier pasował Foremanowi - szedł do przodu, miał mniejszy zasięg, jego gibanie nie było problemem o George swobodnie bił ze wszystkich płaszczyzn, rywal był też relatywnie lekki i Foreman łatwo go przesuwał robiąc sobie miejsce.. Tak samo Vitali którego ulubioną obroną było odchylenie na zakrocznej, był relatywnie łatwym rywalem dla LL który miał największy zasięg ze wszystkich mistrzów w historii. Nie ograniczam siedo tego że Lewis nic by nie trafiał, a Wlad by go ustrzelił w 1 rundzie. Wszystko możliwe. Moim zdaniem trudna walka dla obydwóch, dwóch chyba najwybitniejszych outfighterów w historii, o bardzo podobnych warunkach, podobnym stylu, z petardą w łapie.. to by było obustronne polowanie, już pisałem że postawiłbym na Lewisa.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 22:12:36 
"Zgłaszaj konfidencie. Obyś tylko samego siebie nie zgłosił przez przypadek :D"

O to się nie martw. Do czasu twoich wyzwisk po raz kolejny nie padło tu żadne obrażające słowo w moich wpisach.
A kolejny epitet który dodałeś pokazuje tylko z jakich kręgów musisz się wywodzić że reakcja na chamstwo i brak kultury to u ciebie objawy bycia konfidentem...
Mam nadzieję że za te wszystkie słowa polecisz na zbity pysk, i może sobie przemyślisz jak się traktuje inne osoby...
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 22:18:04 
kuba2

Lewis był już mocno past w walce z Vitalijem a i tak go pokonał. Po ciężkiej walce ale pokonał. Gdyby Władek miał jaja brata to miałby szanse z Lennoxem. A tak to mógłby liczyć tylko na ten silny cios i ustrzelenie Lewisa zanim ten zacząłby go ustawiać jabem i trafiać prawą. Poza tym piszesz o podobnym stylu. Obaj to outside fighterzy ale Anglik był wszechstronniejszym pięściarzem i potrafił w przeciwieństwie do Władka walczyć też w półdystansie. Duzym faworytem byłby dla mnie Lewis.
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 22:22:19 
Pobawie się do końca z undeadprzygłupem :D Powiedzmy że strzelam ci w pysk ty mi oddajesz a po wszystkim ty idziesz na policje żeby zgłosić pobicie ? Ostatni raz pytam. Jesteś normalny ? ...lol...
 Autor komentarza: arpxp
Data: 28-12-2014 22:23:13 
Przyganiał kocioł garnkowi.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 22:30:10 
Sytuację oceni już redakcja a nie ty. Jest różnica w pisaniu że u kogoś nie bardzo z logicznym myśleniem (co zresztą pokazałeś) niż w używaniu epitetów o błaznach, upośledzonych i wybrakowanych przygłupach...
Ale to już nie mi oceniać...
Zobaczymy czy rzeczywiście to ja dałem Ci pierwszy w pyszczek...

A bawić to się możesz sam ze sobą bo za te epitety zapewne wylądujesz na onecie albo zasilisz liczne grono konkurencji...
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-12-2014 22:42:14 
A już o: ćwierć inteligent, cieć, gnój, wyzwanie ojca od przygłupów zapomniałeś ? Co to ma za znaczenie że to ja pierwszy zacząłem w tym przypadku ? Poza tym moge znaleźć inne twoje wpisy w których sam pierwszy wyzywasz takich jak Milan, andrewsky czy cop. Jakbyś był taki kulturalny to byś sam nie wyzywał. Ale ty nie dość że sam schodzisz do tego poziomu to po wszystkim lecisz na skarge do redakcji. Ile ty masz lat ? 12 ? Te piwo to ci chyba starsi koledzy kupują :D
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 22:56:44 
Wyzywałem kiedyś pierwszy Andrewskiego? Nie sądzę. To raz/ Gość zachowywał się podobnie jak ty więc dostał parę odpowiedzi. O ile wiem dał sobie spokój jak poradziłem mu by przystopował bo poleci ze strony.
Co do Milana wykłócałem się z nim i nie można powiedzieć byśmy się lubili ale jakoś też nie pamiętam bym pierwszy do niego z epitetami wyskoczył.
Cop? Poleciałem raz ze strony jak razem ze swoim "ziomkiem" od przytakiwania zaczęli mnie bezczelnie prowokować i obrażać. Poleciałem zresztą razem z nim.
Dostałem karę za tamte przegięcia więc nie wyskakuj mi tu z przeszłością. Cop na swoją obronę znalazł nawet jakąś dyskusję sprzed lat na 200 czy więcej postów samych wyzwisk i co myślisz że teraz dostanie ktoś bana za sprawy sprzed kilku lat?
Lol liczy się tu i teraz i to jak się zachowuje człowiek w danym momencie.
Ja nauczony na błędzie wolę teraz gdy ktoś przesadza oddać go w ręce tych dla których porządek na stronie powinien być priorytetem i tyle.
A skoro uważasz że nie ma znaczenia kto zaczął to przykro mi z tego powodu. Ja ci podstaw tłumaczył nie będę. Wyzwiska w twoim kierunku poleciały po kilku twoich obraźliwych postach i durnym pisaniu do innych o "tym" przygłupie...
Zresztą dodatkowo cię ostrzegłem że źle się to dla ciebie skończy jak nie przestaniesz ale ty masz to w dupie i dalej brnąłeś w brak kultury.
12 lat to ja miałem kupę już lat temu tyle że wiek na tej stronie nie ma kompletnie znaczenia bo można mieć i 60 lat i nie umieć się zachowywać a można mieć i te 12 i być normalną osobą.
Co do piwa to rozumiem że tonący chwyta się brzytwy i będziesz mnie teraz tu obrażał każdym możliwym sposobem. Owszem lubię sobie wypić piwka wieczorową porą... Rozumiem że to Ci przeszkadza...
Lol być może już niedługo...
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 28-12-2014 23:06:34 
Holmes jak każdy zawodnik swoich czasów stara się gloryfikować własne osiągnięcia, ktoś tu pisał jak Larry chwalił już w latach 90 Nortona, który miał wszystkich zjadać.
Co do dyskusji na temat Włada i dawnych zawodników to jest ona bez sensu :)
Teraz boks to zupełnie co innego niż kiedyś, inny trening, suplementacja, lepsza opieka medyczna i co najważniejsze taktyka. Jak wyglądałaby walka Tysona z Władem? 99% powie, że Mike zmiótłby Władka z ringu w ciągu 3 rund. Skąd to wiecie? Pokażcie mi walkę Tysona prime z zawodnikiem tak atletycznym, tak silnym, tak szybkim i z takim jabem oraz potrafiącego tak dobrze klinczować.
Starzy mistrzowie gloryfikują swoją epokę, userzy gloryfikują zawodników których mało znają albo których nigdy nie widzieli itd.

PS. Pulev w ciągu całej walki nie był dla Włada żadnym zagrożeniem, dorabianie jakiś tez odnoście tych ciosów Puleva który siały spustoszenie są śmieszne
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 28-12-2014 23:12:02 
@Sierak2012
"Pulev w ciągu całej walki nie był dla Włada żadnym zagrożeniem, dorabianie jakiś tez odnoście tych ciosów Puleva który siały spustoszenie są śmieszne"


Pulew wyboksowywal czysto na argumenty piesciarskie Wladka wiec nie bardzo rozumiem czy sie z choinki urwales czy jak?

"Teraz boks to zupełnie co innego niż kiedyś, inny trening, suplementacja, lepsza opieka medyczna i co najważniejsze taktyka"

O czym Ty gadasz? stwierdzasz ze np Povetkinl lub Stiverne to jakies przypadki w HW? a moze obaj pokonaliby Tysona skoro oni prezentua nowoczesne suplementacje i taktyke, a Tyson zacofane xD

Laik z Ciebie pierwszej wody
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 28-12-2014 23:13:50 
rafalteo, po polsku można?
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 23:14:48 
tak, byc moze LL byl past, moze nie. 38 przy jego stylu to nie tak duzo, tyle lat ma teraz Wlad wiec powinnismy chyba"wybaczyc" mu ta obcierke od Puleva. LL byl najciezszy w karierze ale w walce pelnej przepychanek i klinczy stanowilo to zalete a nie wade. W dodatku jego najwiekszy atut czyli zasieg sie nie zestarzał. Wlad tez potrafi walczy w poldystansie, po prostu tego unika, obejrzyj jego wczesne walki, myslisz ze dzis jest gorszy niz w poczatkach kariery bo niby "umiał" wiecej? W tej walce poldystans by mial trzeciorzedne znaczenie. Poza tym ilez razy mozna kurwa powtarzac, ze nawet gdyby LL poskladal Wlada to niczego nie zmienia w ocenie Ukrainca tak samo jak poskladanie Fraziera przez Foremana nie stawia Joe w gronie sredniakow. I ilez razy mam mowic ze osobiscie postawilbym na LL? A tak na marginesie to walka Wlada z Peterm pokazala mi, ze Ukrainiec ma jaja, z Sandersem tez zreszta mial, az za duze- to go zgubilo.
generalnie nie chce ulec atmosferze tego forum i uzywac epitetow ale jak ktos mi wyjezdza ze Larry Holmes NA PEWNO wypynktowal wysoko Wlada to kurwa rece opadaja - majaki w oparach kurwa absurdu.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 23:19:03 
Sierak, chyba najlepsze podsumowanie w calej tej dyskusji aczkolwiek nie przesadzalbym z tym postepem ze tak powiem "technologicznym" W boksie jest on niewielki. Na pewno wydluza sie prime mistrzow, ale poziom raczej nie bardzo. W koncu Holmes czy Foreman potwierdzili, ze lata 70 od 90 nie dzieli zadna przepasc a przygotowanie fizyczne - chociaz bardzo istotne - nie determinuje klasy piesciarskiej.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 28-12-2014 23:25:59 
UndeadDog
Jesteś zwykłym frajerem chcesz się w ten sposób bawić można to szybko załatwić ,zaczniemy wszyscy komfidentowi tu pozajeżdżać !!!!!!.Zgłoś nas wszystkich zobaczymy kto wyleci ,bo ty gościu gwarantuje nie wytrzymasz tego psychicznie .Już możesz pisać na mnie donos czekam
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 23:36:11 
Tolek
Nie wiem o co Ci chodzi. Może na chłodno mi to wytłumaczysz. Co znaczy dla Ciebie słowo konfident. Mam się z nim tu wyzywać a może pozwalać mu na te wszystkie obelgi? To internet. Strona o boksie, gdzie moderacja wpisów praktycznie nie istnieje. Już raz wziąłem w swoje sprawy gościa co mnie obrażał i dostałem z tego powodu bana. Teraz wolę więc by redakcja się takimi zajmowała.
A że Ciebie to oburza. Cóż. Chcesz mieć chlew na stronie twoja sprawa.
Ja nie...
I naprawdę nie rozumiem co w tym dziwnego...
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 28-12-2014 23:36:13 
@kuba2
"generalnie nie chce ulec atmosferze tego forum i uzywac epitetow ale jak ktos mi wyjezdza ze Larry Holmes NA PEWNO wypynktowal wysoko Wlada to kurwa rece opadaja - majaki w oparach kurwa absurdu."

No widze ze przekraczasz wszelkie granice uposledzenie umyslowego. Skoro Pulew (194 cm) wyboksowal Kliczke i wygralby walke na punkty gdyby nie pechowe okazjonalne sierpy Wladka ktory tej walki nie kontrolowal w czysto bokserskim rozumieniu, to jak zakonczylaby sie walka Wladka z Holmesem, gdzie Holmes (192 cm) mial lepszy prosty i jab, lepsza szczeke od Pulewa, opieral swoj boks na podobnych fundamentach co Pulew i mial na tyle wysoka technike, ze Wlad nie mialby zadnych szans trafic go tymi sygnalizowanymi sierpami ktore przesadzily na jego korzysc walke z Pulewem mimo ze tej walki nie kontrolowal?

MYSL CHLOPCZE
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 28-12-2014 23:38:03 
kuba2, z tym postępem technologicznym, chodzi mi przede wszystkim o dbałość o detale. Odnowa po treningu, ilość ćwiczeń, nowinki w stretchingu, czy podejście taktyczne pod rywala. Warto zobaczyć walkę i migawki z obozu np. Bowe w latach 90 i teraz Kliczki, samo przygotowanie siłowe pewnie stoi na podobnym poziomie, jednak różnica w dbałości o detale, czyli od podejścia do odnowy do doboru ćwiczeń jest duża, ogólnie przygotowanie CAŁEGO ciała jest już na innym poziomie i widać to właśnie po wydłużaniu wieku mistrzowskiego.

rafalteo

"Skoro Pulew (194 cm) wyboksowal Kliczke i wygralby walke na punkty gdyby nie pechowe okazjonalne sierpy Wladka ktory tej walki nie kontrolowal w czysto bokserskim rozumieniu" O ja pierdole....
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 28-12-2014 23:38:27 
@kuba2
"W koncu Holmes czy Foreman potwierdzili, ze lata 70 od 90 nie dzieli zadna przepasc a przygotowanie fizyczne - chociaz bardzo istotne - nie determinuje klasy piesciarskiej."


No tu sie z Toba chlopcze zgodze, Holmes i Foreman przeszli z lat 70 i jako dziadki w latach 90 dalej stanowili czolowke, a Holmes lal swietnego Mercera- scisla czolowke- jak zwyklego mlodego napalonego byczka

Kompletne laicyzmy, zreszta powielal je swego czasu laik @Matys90 i @StasioKolasa
 Autor komentarza: kuba2
Data: 28-12-2014 23:43:52 
Sierak, to ze nowe nie znaczy ze lepsze. Atletycznie obecni championi nie wygladaja lepiej niz starzy. Pomijajac Kliczkow mamy w czolowce takich fizoli jak Powietkin, Arreola, do niedawna Adamek, Byrd, Chambers, Chisora, Thompson.. oni nie wygladaja lepiej niz Tyson, Holy, Bowe, Lewis itd. Nie sa wieksi, silniejsi..
Rafalteo ignoruj, koles troluje... dlatego tak org ma tak fatalna opinie w necie, skupisko trolli.. szkoda bo portal ciekawy ale kilku czubkow i merytoryczna dyskusja idzie w pizdu..
 Autor komentarza: progresywny
Data: 28-12-2014 23:45:59 
@tolek

Popieram
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-12-2014 23:56:20 
A to dziwne bak. Może założysz kolejne konto podróbkę a później przyjdziesz by poważnie podyskutować. Nie wiem co tak Tolka oburzyło (może jakieś przykre wspomnienia) ale jak chce się bawić cokolwiek to znaczy niech się bawi. Nie ja na tym ucierpię a on...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 28-12-2014 23:57:02 
Hehe,no forum ma atmosferę...Ja już nie mam zamiaru "wplątywać" się w dyskusję.

Sierak coś na ząb na temat "postępu"...

https://www.youtube.com/watch?v=I8UkuuTsmOo
 Autor komentarza: nik
Data: 28-12-2014 23:57:51 
Wladzia w latach 90-tych jakby była mistrzem to niedługo bo ringowe wojny odbiłyby się na jego zdrowiu.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 28-12-2014 23:59:02 
@BlackDog

Sam napisałeś, że nie ocenia się przez pryzmat przeszłości i to, że wyleciałeś będąc sprowokowanym przez czopa nie ma znaczenia bo teraz to teraz. Ja również Twoje konto-podróbkę założyłem we wrześniu 2013 roku, więc to przeszłość xD
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 28-12-2014 23:59:46 
kuba2, zgadza się, ale spójrz na możliwości. Czy taki Arreola korzystając z dobrodziejstw postępu może stać się w "prostszy" sposób lepszy pod względem fizycznym niż w dawnych czasach? Myślę, że tak. Przykład z tenisa gdzie Djoković przez dużą część kariery umierał już w 4 setach, a dzięki komorze tlenowej i wielu specjalistycznych ćwiczeniach kondycyjnych stał się jednym z najwytrzymalszych zawodników na świecie.
Mi w podaniu przykładu postępu chodzi o to, weźmy 2 bokserów z topu kiedyś i dziś np. Holmes i Fury, 2 miesiące do walki i obaj mają zrzucić 20kg. Kto po zrzutce będzie w lepszej formie? Moim zdanie Fury ze względu na inne podejście do treningu(ćwiczenia itd.), inną opiekę medyczną czy nowinki technologiczne.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 29-12-2014 00:02:47 
Bakuś ty jak byłeś Trollem tak będziesz bez urazy...
Potwierdzasz to regularnie więc wcale nie mówimy tu o przeszłości...
Zresztą. Pozdrawiam i miłej zabawy...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 29-12-2014 00:04:38 
Ogólnie mnie cała ta sytuacja rozbawiła bo razem z un4givenem pożarliście się jak dwa amstaffy i najśmieszniejsze jest to, że nikt z tym nic nie zrobi, nikt nie będzie tego moderował a jak na tym forum były tak będą. Forum o boksie a dwóch facetów kłóci się jak baby :D
 Autor komentarza: progresywny
Data: 29-12-2014 00:04:56 
Sorry - jak dwa ratlerki *
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:05:04 
Napisał Sierak:

"Moim zdanie Fury ze względu na inne podejście do treningu(ćwiczenia itd.), inną opiekę medyczną czy nowinki technologiczne"


Sierak robisz jeden z najtragiczniejszych błędów jaki robią wszyscy(czy to na SFD czy na BOXING.PL).
SPEKULUJESZ.Wymyślasz świętego Graala(jakieś rzekome ćwiczenia).Które byc może są,nie wiem.A nie oglądasz walk...

Taki przykład Walka Larry Holmes(46) lat vs PRIME Olivier McCall SKRÓT

https://www.youtube.com/watch?v=TQsLoMiSBP8

46 letni Holmes,to byłby jeden z najszybszych pretendentów TERAZ...A wrak McCalla posprzątał naszą HW ;)
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 29-12-2014 00:05:49 
https://plus.google.com/explore/klitschko

Tu jest ciekawie podsumowana liczbowa kariera braci. Można z ciekawości przejrzeć te 12 zdjęć z opisami.
Pozdrawiam
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 00:05:52 
Pamiętam słowa Sugara Raya Leonarda, chyba w Contenderze na Polsacie jak leciał. Mówił on o tym, że teraz zawodnicy w trakcie obozu przygotowują się w taki sposób aby jak najlepiej "zabić" atuty rywala poprzez taktykę czy szliwowanie nowych rozwiązań, a kiedyś przygotowywało się tak, aby to swoje atuty wydobyć na 150% i dzięki nim "zabić" atuty rywala. Subtelna ale ogromna różnica.

HAMMERFIST
Dzięki świetny filmik
 Autor komentarza: pyra90
Data: 29-12-2014 00:19:24 
Takie czasy.
Ale Prime Lennox by go złamał.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 00:21:39 
HAMMERFIST, to jeden przykład podaj takich 20, gdzie chłop 40+ błyszczał szybkościowo i refleksem. Teraz masz B-HOPA który jasno podkreśla, że już trenuje zupełnie inaczej, korzysta z bardziej ogólnorozwojowych ćwiczeń, wzbogaca trening elementami medytacyjnymi czy stosuje specjalne programy rozciągające, to samo robi FMJ. To nie spekulacje, a fakty, nie jesteś w stanie w wieku 35 lat trenować tak samo jak w wieku lat 20. Tak samo nie jesteś w stanie trenować tak samo na siłowni jak w specjalnym centrum treningowym. Zobacz jak różni się trening bokserski w salkach prowadzących przez starszych trenerów którzy nie szukają nowinek, a młodych którzy te nowinki wcielają w życie. Głupia piłka gimnastyczna jest już teraz czymś mega pomocnym.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:25:41 
Sierak najpierw ty mi podaj dwudziestu zawodników błyszczących szybkością powyzej 45 lat...

Teraz masz B-HOPA który jasno podkreśla, że już trenuje zupełnie inaczej, korzysta z bardziej ogólnorozwojowych ćwiczeń, wzbogaca trening elementami medytacyjnymi czy stosuje specjalne programy rozciągające, to samo robi FMJ. To nie spekulacje, a fakty, nie jesteś w stanie w wieku 35 lat trenować tak samo jak w wieku lat 20.


Strzał w stopę...B-Hop korzysta z rozwiazań treningowych bokseró z lat 50...;)
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 00:26:16 
HAMMERFIST, choć warto też powiedzieć, że jednemu dam wszystko co dostępne do budowy szeroko pojętej kondycji fizycznej a drugiemu ławeczkę do wyciskania, sztangę i parę obciążników i to ten drugi będzie wyglądał lepiej pod każdym względem ;)
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:28:55 
Sierak niedawno na SFD jakis ekspert się nieźle rozpisał na ten temat...Polecam

http://www.sfd.pl/Sztuczka_George_a_Foremana-t1055667.html

http://www.sfd.pl/Sztuczki_Foremana_2-t1055763.html

http://www.sfd.pl/Deontay_Wilder_vs_Bermane_Stiverne_17_Stycznia_o_pas_WBC-t1055059.html

http://www.sfd.pl/Muhammad_Ali_mia%C5%82_farta!_-t1031744.html
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 00:33:22 
Nie ma takich zawodników, bo jest to raczej nie możliwe.

1. Ze względu na kontrolę antydopingowe
2. Ze względu na inny tryb treningowy
3. Ze względu na zmiany w samej strukturze boksu

To tak jakby mówić, że prime Randy Barnes (23,12 m) jest lepszy technicznie, fizycznie, szybkościowo itd, od Tomka Majewskiego (21,95 m). Majewski jest lepszy od Amerykanina we wszystkim a jednak ma gorsze wyniki, czemu?
 Autor komentarza: pyra90
Data: 29-12-2014 00:33:29 
Sierak2012

"HAMMERFIST, choć warto też powiedzieć, że jednemu dam wszystko co dostępne do budowy szeroko pojętej kondycji fizycznej a drugiemu ławeczkę do wyciskania, sztangę i parę obciążników i to ten drugi będzie wyglądał lepiej pod każdym względem ;)"

Oj nieprawda ,trening typowo siłowy,kulturystyczny zamuli organizm boksera ,bo nie wrobi ani kondycji ,ani wytrzymałosci
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:36:57 
Sierak zbaczasz z dyskusji...Nie gadamy o pchnięciu kulą...;)

Kolejna tragedia...Gadamy o boksie,a ty o:

a)tenisie
b)pchnięciu kulą

Moze jeszcze badminton ?
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 00:37:09 
HAMMERFIST, dzięki za linki :) Sam pisze dość pokaźny tekst o Alim i dobrze, że chociaż jedna osoba z linków ma podobne zdanie co ja :D
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:39:00 
PS.Koniecznie przeczytaj całe dyskusje...Wszystkie strony.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 00:41:46 
pyra90, dodaj do drugiego przypadku możliwość biegania po okolicznych lasach :)

HAMMERFIST, ja nie rozmawiam stricte o boksie. Mi od początku chodzi o różnicę w MOŻLIWOŚCIACH treningowych teraz i kiedyś. O tym, że teraz przy założeniu że zawodnik korzysta ze wszystkich dobrodziejstw jest lepiej przygotowany niż tak samo korzystający z dobrodziejstw zawodnik w latach np. 80. Już same powtórki video dają bardzo wiele, analizy w slow itd. Mi nie chodzi tylko o boks a o ogół, ja doskonale rozumiem, że kiedyś zawodnicy potrafili tworzyć takie cuda na sali, które dziś są stosowane jak nadrzędne :)
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:48:10 
Ale jest ZUPEŁNIE na odwrót...To bokserzy kiedyś non stop analizowali walki bokserów...Więcej niż teraz!Podałem ci nawet przykądy w linkach i filmach...

Np. Earnie Shavers po treningu oglądał ok. 3-4 godziny walki.Kasety VIDEO..

Slow motion i analizy...A powiedz mi.Kiedys nie było aż tyle hype'a , internetu itd.Show.NIC nie było.

No to logicznie,kto spędzi więcej na analizie walk?Ktos w czasach gdy był tylko BOKS czy ktoś w czasach gdzie jest SHOW/CELEBRYCI/TELEWIZJA/INTERNET/BLICHTR...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 00:49:15 
Poprawiony * No to logicznie odpowiedz,kto spędzi więcej na analizie walk?Ktoś w czasach gdy był tylko BOKS czy ktoś w czasach gdzie jest TAK WIELE-SHOW/CELEBRYCI/TELEWIZJA/INTERNET/BLICHTR...
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 01:00:20 
Kiedyś nie było tylko BOKSU, mistrzowie byli bardzo mocno pochłaniani przez "półświatek", kasyna, panienki, alko, narko, mafie itd. Jest też różnica nad tym kto spędzi więcej czasu, a kto spędzi więcej efektywnego czasu. To, że Earnie Shavers oglądał kasety video 3-4 godziny nie znaczy, że zobaczył i wydedukował więcej niż analityk oglądający walki wraz z FMJ przez godzinkę. Ja się zgodę z tym, że kiedyś zawodnicy musieli włożyć wiele więcej sił, chęci w to aby coś osiągnąć, teraz jest to łatwiejsze, ale nie o to mi chodzi. Cały czas pisze, o możliwościach treningowych. Co zrobi bokser chcąc poprawić kondycję w latać 70-80-? Teraz prześpi się tydzień w komorze tlenowej i ma załatwione w taki sposób miesięczne treningi kondycyjne, kiedyś musiał zasuwać. Kto spędził więcej czasu nad treningiem? Dawny bokser, kto efektywniej wykorzystał czas? Dzisiejszy bokser.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 01:06:59 
Sierak napisał:

Kiedyś nie było tylko BOKSU, mistrzowie byli bardzo mocno pochłaniani przez "półświatek", kasyna, panienki, alko, narko, mafie itd.

Tak jak i dzisiejszy ;) Jeszcze należy dołożyć do tego Internet,blichtr,telewizję...Nie uda ci się Sierak.Jest faktem niezaprzeczalnym,że bokser z dawnych epok spędzał wiecej czasu z boksem niz dzisiejszy...

Sierak napisał:

arnie Shavers oglądał kasety video 3-4 godziny nie znaczy, że zobaczył i wydedukował więcej niż analityk oglądający walki wraz z FMJ przez godzinkę.

Sorry,ale PUSTE hasło...Analityk NIGDY nie będzie umiał zrobić takiej analizy jak trener czy bokser.By zrobić dobrą analizę musisz być bokserem.DOŚWIADCZENIE ringowe najważniejsze...Jest,to wymyślony kolejny świety graal...

Sierak napisał:

Co zrobi bokser chcąc poprawić kondycję w latać 70-80-? Teraz prześpi się tydzień w komorze tlenowej i ma załatwione w taki sposób miesięczne treningi kondycyjne, kiedyś musiał zasuwać. Kto spędził więcej czasu nad treningiem? Dawny bokser, kto efektywniej wykorzystał czas? Dzisiejszy bokser.

Exactly...Nie da się tego zrobić na skróty...Mam w takim razie pytanie.Jak to jest mozliwe,że oni tak walczą w 15 rundzie?

Ali vs Shavers Round 15

https://www.youtube.com/watch?v=G-Yi-7YdmtU
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 01:08:34 
Bokserzy z dawnych epok walczyli 15 rundowe walki...Wiec ;)Moge ci takich piętnastych rund dać na pęczki...
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 01:24:17 
Przecież 15 rundówki likwidowano nie z powodu coraz słabszej kondycji zawodników :)

Co do analizy. Nigdy analiza sportowca nie jest dobra, zwlaszcza swoich poczynań. Analityk uzupełnia analize o wszystkie aspekty poza sportowe które czynią ją pełną. Analiza pełna walki to, wszystkie wykresy cardio, szczegółowe dane poruszania się w ringu, temp walki w poszczególnych fazach rund, reakcja organizmu na wysiłek interwałowy itd. itd. Czymnik stricte sportowy w analizie jest tak samo ważny jak każdy inny.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 01:27:39 
Z tym czasem spędzanym z boksem to troche tak. Kto spędza go więcej z boksem Szot czy Sulęcki? Taki GGG trenuje codziennie ;)
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-12-2014 01:31:18 
Faktem nie zaprzeczalnym jest to, że najwięksi mistrzowie byli inteligentni czyli potrafili sie przystosowywać, czerpali z przeszłości, teraźniejszości i patrzyli w przyszłość. Ilu jednak takich było czy jest? Ułamek z większości
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 01:36:53 
Sierak...A o to ci chodzi...;)

O wykresy ci chodziło mi o analizę taktyczną...;).Okej jeśli chodzi o wykresy masz rację.

Okej podsumowując ja zgadzam sie z wieloma rzeczami,które mówisz,ale ty skupiasz się na świetym graalu(super hiper metodach których nikt nie widział,ale słyszał).Ja natomiast na walkach.

Po co spekulować jak można obejrzeć cos NAMACALNEGO czyli walki...Faktem jest,ze rozumiem o co ci chodzi(zmiana postury zawodników itd)...Ale "współczesny" boks też wiele na tym stracił...(m.in mniej finezyjny jest) a takich rund jak ALi vs Shvaers nr. 15,to juz nie będzie.

Polecam przejżyj sobei dogłębnie takei tematy.Ja obstawiam dyskusję na REMIS.;)
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 29-12-2014 01:39:05 
*Polecam przejżyj sobei dogłębnie tamte tematy z SFD(wszystkei strony).Ja obstawiam dyskusję na REMIS.;)

I tak masz rację.Coraz więcej zawodników ma szybciej wiedzę.I rzeczywiście oni byli wielkimi mistrzami,bo wyprzedzili epokę.Niemniej jednak żaden z rywali Kliczków nie umei rozkłądać sił jak Ali i Shavers...

Pozdro.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.