BUSTER DOUGLAS STAWIA NA WILDERA

James "Buster" Douglas, autor jednej z największych sensacji w dziejach boksu, przypuszcza, że Deontay Wilder (32-0, 32 KO) odzyska dla Stanów Zjednoczonych mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Jego zdaniem "Brązowy Bombardier" powinien się uporać za trzy tygodnie z czempionem WBC Bermane'em Stiverne'em (24-1-1, 21 KO).

STIVERNE-WILDER JAK WALKI MAYWEATHERA

- To wielka szansa, aby tytuł ponownie znalazł się w USA. Myślę, że Deontay ma dużą szansę na sukces. Cały czas jest w dobrej formie, ma mocny cios i wygląda na to, że co nieco wie na temat boksu. Zobaczymy. To wspaniała okazja, na pewno nie przegapię tej potyczki – powiedział pierwszy pogromca Mike’a Tysona.

Wyczekiwany od miesięcy pojedynek Stiverne-Wilder odbędzie się 17 stycznia w MGM Grand w Las Vegas. Dla Kanadyjczyka będzie to pierwsza obrona wywalczonego w maju tytułu.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 12:40:41 
Wielu nie widzi ze boks Wildera sie bardzo zmienil od kilku walk. W walce z Gavernem widac to wyraznie. To juz nie jest kikutowato wygladajacy szaleniec ktory panikuje gdy sie na niego naciera. Gavern nacieral na Wildera a Wilder spokojnie, wrecz w taki leniwy sposob traktujac rywala z przymruzeniem oka łapał Gaverna w objecia, byl w tym silny fizycznie (to juz nie jest ten slabowity Wilder, dzis sie naprawde wzmocnil) odciagal a bywalo ze trzymajac jedna reka Gaverna druga namierzal w niego potezny podbrodkowy.

Dzisiejszy Wilder boksuje na luzie, bez paniki, bawiac sie rywalem jak kot myszka. Paradoksalnie do przewidywan wielu, Stiverne moze wygladac przy nim na malego nieporadnego chlopca, a Wilder moze bawic sie nim, nasterowywac go sobie na bombe i lać jak dzieciaka.
Dopuszczam taki scenariusz, trzeba pamietac ze to jest boks, to jest dwoch ponad 100 kilogramowych chlopow ktorzy obaj maja petarde w łapie.
Tutaj moze sie zdarzyc wszystko.

Niektorzy kompletnie nie potrafia wyciagac wnioskow i myslec, kompletnie nie zauwazyli duzej przemiany od kilku walk u Wildera- a ta rzuca sie w oczy bardzo.
Poza tym juz w walce z Scottem i Gavernem Wilder wygladal na silnego fizycznie chlopa- to juz nie byl chudziutki patyczak, moim zdaniem nabral na masie- miesni.
Z drugiej strony wielu tez moze nie doceniac Stiverne'a- myslec ze to czlapak ktory nie dobierze sie do szczeki Wildera. Tyle tylko, ze Ci Panstwo chyba nie widzieli walk Stiverne'a z dwumetrowymi Heleniusem i Price'm. Stiverne boksowal z nimi inaczej- i przypuszczam ze z Wilderem tez bedzie boksowal inaczej- mianowicie garda i regularne ostre skracanie dystansu z poteznymi okreznymi sierpami- wiatrakami
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 12:45:21 
rafałkumatołku
ktory trener wyciaga wnioski ze sparingu legii ze piasatem gliwicem pod kątem meczu z Milanem ?
ogarnij się
Stiverne zbyt dlugo czekał na swoja szanase , jak zawlaczy madrze to wciagnie Wilderna swoja prawa , jedyna szansa Wildera to mega szybkie KO po huraganowym ataku ale jest to jakies 8,765 % lol
 Autor komentarza: progresywny
Data: 27-12-2014 13:01:56 
Dawno o Busterze nie słyszałem. Miło słyszeć, że wielki mistrz ma się dobrze. Też stawiam na Wildera.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 13:09:55 
@Milan
Ty chyba jestes niedorozwiniety jesli twierdzisz ze nie da sie zobaczyc duzego wzrostu umiejetnosci/obycia w ringu czy sily fizycznej tylko dlatego ze rywal jest slabszy

Wydaje mi sie ze gadasz straszne glupoty twierdzac ze jedyna szansa Wildera to KO. Laicy nie widza ze Wilder dzis nie jest tym ktory szuka gwaltownie ataku- on ma na to wyje.ane, dzis Wilder boksuje spokojnie, powoli, rozbija rywala po prostu piekielnym kontrami. Zapewniam Cie, ze Wilder nie spanikuje jak przyjdzie mu pobawic sie ze Stiverne'm troche dluzej i bedzie mial takie same szanse ubicia go na kwasne jablko- oczywiscie zakladajac ze sie na nic nie nadzieje.
Z uwagi na podejrzana szczeke Wilder nie jest dla mnie faworytem tej walki, ale az rażą katastrofalne "analizy" niektorych ktorzy kompletnie widze nie zauwazyli duzej przemiany Wildera.
No, jedyny @cop zobaczyl te przemiane- pamietam jak z nim o tym tu pisalem
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 13:10:41 
busterm jest tak wielkim mistrzem jak @bak wielkim ekspertem lol
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 13:16:29 
rafałku
oczywiscie ze nie mozna wyciagac wnioskow z walki z gavernem w kontekscie walki z Stiverne , niektore elementy na ktore mozna sobie pozwolic w walce z journeymenm nie przejda na poziomie misrzowskim
co z tego ze Wilder zaboksował spokojniej jesli caly czas jego nogi nie nadazaja za lapami ?
taki Fury walczac tak jak z Chisora moglby po nudnej walce wypunktowac Stiverne ale nie Wilder ktory bokserskie IQ ma ciagle niezbyt wysokie i skacze po ringu jak pajac
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 13:19:26 
rafaleto
zeby nie było niepotrzebnej spiny napisze ze jako jeden z nielicznych na tym forum wnosisz wartosc dodana , wiekszosc powtarza to co przeczyta na innych portalach nie stara sie pomyslec dlaczego niketore walki wygladaja jak wygladaja , Ty probujesz analizowac , czesto popelniasz bledy ktore anjpewniej wynikaja z braku praktycznego doswiadzcenia ale przynajmniej probujesz

reasumujac wole Twoej wpisy niz mdle wpisy takich jak @ bak czy iditow pokroju @roliinsa
 Autor komentarza: progresywny
Data: 27-12-2014 13:35:40 
@Milan

Wielkim ekspertem nie jestem, ale ktoś kto pokonał niepokonanego Tysona w prime i został niekwestionowanym mistrzem zasłużył na uznanie. A to, że olał swoją karierę i nie wykorzystał potencjału to inna sprawa...lol...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 27-12-2014 13:40:25 
Nie wiesz jak to jest stanąć w ringu naprzeciwko championa w świetne chwały, z którym nikt nie daje Ci szans i demoluje wszystkich rywali. Potem przetrzymać jego potężne bomby i samemu znokautować mistrza. Jakby ktoś pokonał Gołowkina to nie byłby prawdziwym mistrzem wagi średniej???
 Autor komentarza: rocky86
Data: 27-12-2014 13:41:55 
Po mojemu, to Wilder powinien boksować spokojnie, trzymając dystans jabem, nie podpalać się i nie szukać nokautu, jak ma przyjść, to przyjdzie (wiatraki niewskazane). Jest szybszy, ma dobry zasięg, szybko przemieszcza sie po ringu, skacze jak konik polny niekiedy bez sensu i może mu nogi przy ataku nie pomagają, ale do ucieczki i kontroli dystansu ta ruchliwość mu się przyda. Najgłupszym co może zrobić Wildder to dać się wciągnąć na opierającego się o liny Stiverne, bo ten będzie czekał na błąd Wildera, a ręce ma zajebiście szybkie, ciosy którymi kładł/ranił Chrisa były zadane z ogromną dynamiką, do tego ma czym uderzyć, te kontry są niesamowicie groźne.
Wilder coś z całą pewnością przyjmie i zobaczymy, czy nie okaże się drugim Mitchell'em. Myślę, że team bumobija będzie chciał go nastawić na metodyczne punktowanie walki, a Stiverne stosunkowo łatwo traci rundy, jest mało aktywny i właśnie tutaj widziałbym szanse Wildera. Kopanie się z koniem, nie posiadając (?) ponadprzeciętnej odporności jest słabym pomysłem.
Oceniając dotychczasowe dokonaniu obu, dla mnie faworytem jest Stiverne, Wilder powinien mu stylowo pasować i nie chce mi się wierzyć, że przez całą walkę będzie w stanie boksować spokojnie, nie tracą zimnej krwi, a Kanadyjczykk to potrafi i jednocześnie potrafi wykorzystać chwilę nieuwagi przeciwnika.

Bedzie fajna walka i to mnie cieszy, bo będziemy świadkami weryfikacji nowej i zarazem kolejnej już wschodzącej amerykańskiej nadziei HW. Zobaczymy czy to tylko kolejny baloni czy może faktycznie coś z niego będzie. Ja się skłaniam ku balonikowi, ale jak pokona Bware, to zdanie zmienię.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 13:48:23 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 12:40:41
Niektorzy kompletnie nie potrafia wyciagac wnioskow i myslec, kompletnie nie zauwazyli duzej przemiany od kilku walk u Wildera- a ta rzuca sie w oczy bardzo.


Na czyim tle widzisz tą "przemianę" ??? Na tle totalnych bumów czy np journeymana Gaverna ?? Problem polega na tym że Wilder nie zostal zweryfikowany przez nikogo z czołowki i ci jak to piszesz "niektórzy" (czyli zdecydowana większość) mają rację czekając na pierwszą poważna walke bumobijcy.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 13:48:27 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 12:40:41
Niektorzy kompletnie nie potrafia wyciagac wnioskow i myslec, kompletnie nie zauwazyli duzej przemiany od kilku walk u Wildera- a ta rzuca sie w oczy bardzo.


Na czyim tle widzisz tą "przemianę" ??? Na tle totalnych bumów czy np journeymana Gaverna ?? Problem polega na tym że Wilder nie zostal zweryfikowany przez nikogo z czołowki i ci jak to piszesz "niektórzy" (czyli zdecydowana większość) mają rację czekając na pierwszą poważna walke bumobijcy.
 Autor komentarza: otke
Data: 27-12-2014 13:51:56 
teoretycznie wszystko może się zdarzyć, tym bardziej walka jest ciekawa.
co do Bustera, moim zdaniem miał dużo szczęścia co do Tysona. Mike nie był wtedy w super formie, a Duglas znajdował się wtedy w swoim absolutnym szczycie. Zresztą sam o tym wspominał w jakimś wywiadzie, ktoś bliski umarł mu przed walką i to spowodowało wybuch mobilizacji w trakcie przygotowań. Miał dobre warunki fizyczne, cios itp, ale był leniwy.
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 13:52:20 
Autor komentarza: progresywny
Data: 27-12-2014 13:35:40
@Milan

Wielkim ekspertem nie jestem, ale ktoś kto pokonał niepokonanego Tysona w prime i został niekwestionowanym mistrzem zasłużył na uznanie. A to, że olał swoją karierę i nie wykorzystał potencjału to inna sprawa...lol...


bzdura , ta wygrana znaczyła tyle ile wygrana Adamka na Bellem mniej wiecej , ale komu ja to dyskutuje , sam wielokrotnie przyznales sie ze zalezy ci na robieniu szumu a nie na merytorycznej dyskusji wiec sorry dude ale sie goń lol
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 13:56:01 
... tysona w prime ... hehe
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 13:59:00 
Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 13:19:26
rafaleto
reasumujac wole Twoej wpisy niz mdle wpisy takich jak @ bak czy iditow pokroju @roliinsa



Cos w tym jest że mamy obecnie cały wysyp miernych użytkowników tego forum by nie powiedzieć trolli. Jeszcze pare lat temu poziom komentarzy był tu zdecydowanie wyższy. Ze starej gwardii pozostali np canuck, lukaszenko czy andrewsky ale znikło wielu merytorycznych userów jak KidDynamite, GoldenBoy, odyniec czy KOSTROMA. Szkoda.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 27-12-2014 14:15:23 
Większość oczekuje ostrego mordobicia w tym pojedynku w sumie ja też.Obawiam się też takiego scenariusza że może to być cholernie nudna walka.Wilderowi jak nie uda się na początku znokautować Stiverne,to może sam zwolnić tempo tej walki w obawie o swoją kondycje.Wilder nigdy nie walczył więcej niż 6 rund,dla Stiverne to może być idealne rozwiązanie,sam dosyć leniwie się porusza w ringu ale ma bardzo szybkie ręce.Może w któryś momencie przyśpieszyć i jakąś kontrą znokautować Wildera.Jestem konsekwentny w typowaniu 65 do 35 % stawiam na Stiwerne
 Autor komentarza: Champion20
Data: 27-12-2014 14:29:37 
Jest tylko jedno ale ... Wilder nigdy nie przyjął mocnego ciosu... I żeby się nie skończyło jak u wawrzyka
 Autor komentarza: progresywny
Data: 27-12-2014 14:30:44 
@Milan

Tyle co Adamka nad Bellem? Równia pochyła Tysona zaczęła się od walk z Holyfieldem, to on zakończył jego karierę. Po porażce z Douglasem i po odsiadce jeszcze zdobył tytuły WBC i WBA w hw a po walce z Holy'm już nie zdobył. Ja od miesiąca piszę normalnie bez szumu i bez chamskiego trollingu a Ty powinieneś trochę ograniczyć wymądrzanie się i uszczypliwości a pisać bez emocji - zresztą kilku gwiazdorów Wasyla, ktorych nachalnie promowałeś zostało zweryfikowanych w tym roku (Szpilka-Jennings, Kołodziej-Lebiediew, Kostecki-Sołdra i Włodarczyk-Drozd), więc nie wiem kto pisze większe bzdury.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 14:34:04 
@Kapral i @Milan
Drodzy chlopcy- to kto ma cos do powiedzenia nie Wy arbitrujecie ale WALKI- typy przed walka mowia wszystko.
I o ile poza mna jest tu jeszcze kilku uzytkownikow jak m.in Milan ktorzy dobrze rozumieja i czytaja boks- co przeklada sie na poprawne typy, o tyle Ty Kapral nie dosc ze piszesz glupoty to jeszcze z typami u Ciebie na bakier.

Otoz wyjasniam jeszcze raz: To czy Wilder poprawil swoj boks moze byc zaobserwowane takze w walce z bumami, nie musi Wilder walczyc z dobrymi aby mozna bylo to zaobserwowac, tak jak nie musi walczyc z dobrymi aby zobaczyc ze np jest wyraznie szybszy- to taki przyklad
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 27-12-2014 14:54:43 
a mnie ciekawi jak się zachowa Wilder jak wyłapie takie ciosy jak Arreola w końcówce pierwszej rundy, w drugiej walce ze Stiverne. W sumie to mam pewną wizję jak się wtedy zachowa...
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 27-12-2014 14:59:34 
rafalteo

ale co innego jest wprowadzić nowe elementy do boksu w walce z bumem, a co innego umieć to skutecznie zastosować w walce z zawodnikiem z top. Powiem Ci tak, swojego czasu bardzo dużo trenowałem piłkę, umiałem sporo sztuczek wymagających techniki, sam zostawałem po treningach i ćwiczyłem, tylko w meczu nigdy tych sztuczek nie udało mi się zastosować, bo gra się inaczej.
 Autor komentarza: Milan
Data: 27-12-2014 15:02:32 
Bak
Jeden link do promocji Kołodzieja to raz
Z wlodarczykiem poczekajmy do rewanżu , a po drugie niech każdy polsko bokser osiągnie tyle co diablo
Szpila przegrał ale wziął sie zs siebie a BJ to czołówka dzisiejszej HW , kostecki był wielka niewiadoma po takiej przerwie

Wracając doTysona poczytaj jak wyglądały jego pezygotowania przed douglasem i zwerfikuj to ze swoim prime Tysonem

Moze piszesz spokojniej ale ciagle nuzbyt mądrze hehe
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 15:18:29 
@dzejmsblant
To co napisales to nie jest zadna analogia.
Co do zarzutow w kierunku Wildera. Wilder cofa sie w linii prostej- co za bzdurny zarzut. To nawet Muhammad Ali odskakiwal po linii prostej- jesli facet ma szybkie nogi, a on takie ma, to jest to jak najbardziej ok.
Kolejna sprawa- owszem, Wilder troche sie odslania zadajac te ciosy, nogi zostaja w tyle, no ale coz- przeciez ja nie pisalem ze Wilder jest jakis perfekcyjny. Tez znam te jego wade i wiem ze moze sie to skonczyc zle ze Stiverne'm.
Wilder nie napala sie juz i nie panikuje gdy rywal nie pada po 1 ciosie. Walka z Firthą m.in to pokazala. Firtha nie polozyl sie od razu, a Wilder boksowal dalej na spokojnie, rozbijajac łeb Firthy.
Takze jesli nic sie nie podzieje dziwnego w jego glowie to ze Stiverne'm tez nie spanikuje.
No chyba ze dostanie czysty cios. No i tu jest pytanie- to dla mnie duza losowosc, kwestia czy dostanie, czy wytrzyma, czy sam nie zdazy zlapac Stiverne'a wczesniej.

Ta walka to jedna wielka losowosc, dlatego ja tego nie chce typowac. Nie chodzi o bojazn ze sie pomyle, ja po prostu nie widze wystarczajacych podstaw aby obstawic ktoras strone
Na pewno jednak Wilder w kilku ostatnich walkach wyraznie sie rozwinal, boksuje inaczej, poza tym znacznie wzmocnil sie silowo, fizycznie
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 27-12-2014 15:36:38 
Czyli jak jest walka ciezka do wytypowania to najwiekszy fachura orga :) nie widzi wystarczajacych podstaw do wytypowania ktorejs ze stron :) jaja , moze latwiej bedzie jak wilder zapusci brode albo steverne podpisze kontrakt na taniec z gwiazdami
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 27-12-2014 15:58:16 
oh shit!!!

rafal i cop zauwazyli przemiane......



co to bedzie?
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 16:18:39 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 14:34:04
@Kapral i @Milan
y Kapral nie dosc ze piszesz glupoty to jeszcze z typami u Ciebie na bakier.
Autor komentarza: rafalteo
Na pewno jednak Wilder w kilku ostatnich walkach wyraznie sie rozwinal, boksuje inaczej, poza tym zna



A to wielce interesujące zważywszy że dzieki trafnym typom nawet dwukrotnie wygrywałem na tym portalu konkursy :-) Równie interesujący jest ten wywód o "rozwoju" , niesamowite jak wielkim trzeba być laikiem by dostrzegać rozwój boksera na mięsie armatnim klasy C ! ;-)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 16:21:59 
Autor komentarza: LegiaPany
Data: 27-12-2014 15:58:16
oh shit!!!
rafal i cop zauwazyli przemiane......
co to bedzie?


Bedzie odwracanie kota ogonem :P juz sie pojawia asekuracja :

"Ta walka to jedna wielka losowosc, dlatego ja tego nie chce typowac."
 Autor komentarza: zombi
Data: 27-12-2014 16:29:06 
Zdecydowanie wilder. Jeśli wygra stiverne, w co kompletnie nie wierzę, to bedzie niespodzianka. Tu juz nawet nie chodzi o umiejetnosci. Tu jest zbyt duza roznica warunkow fizycznych i stiverne tego nie przeskoczy. Wilder wygra to przed czasem.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 17:03:06 
@KapralWiaderny
Synku... nieladnie klamac

"Autor komentarza: KapralWiadernyData: 26-10-2014 19:46:32
Również stawiam zdecydowanie na Adamka, ciekawe jakie bedą kursy w zakładach b."
LINK: http://www.bokser.org/content/2014/10/26/145701/index.jsp

Byles tez jednym z tych ktorzy twierdzili ze Diablo pokona Drozda, ponadto pisales debilne ironie jak to Fonfara nie ma zadnych szans ze Stevensonem- piszac, ze tylko doslowny cud moze sprawic ze Fonfara cokolwiek w tej walce zdziala

Jednym slowem widac ze mamy do czynienia z typowym laikiem ktory boks typuje tak jak bukmacherzy- sam nie ma ani krzty samodzielnego czytania walk.
Tak jak myslalem.

A te teksty o typowaniu walk w konkursach- chlopcze, tam to sie typuje dokladna runde i minute takze to nie ma nic wspolnego z jakakolwiek wiedza, jest to klasyczna strzelanka
 Autor komentarza: un4given
Data: 27-12-2014 17:23:03 
Dużo zależy od tego czy Wildera stać na madry boks. Jeśli będzie kontrolował dystans jabem i pracą nóg, nastawi się na sukcesywne rozbijanie Jenningsa pojedynczymi ciosami bez podpalania się to ma duże szanse na wygraną. Stiverne jest bardzo leniwy w ringu, lubi się zdrzemnąć przy linach, nie interesuje go wygrywania kolejnych rund a nokaut. Z drugiej strony potrafi boksować też dużo bardziej agresywnie i do przodu co pokazywał w amatorach - pytanie tyko czy wciąż potrafi tak boksować... Zobaczymy ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 27-12-2014 17:23:25 
*Jennningsa = Stiverne'a
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 27-12-2014 18:46:51 
Rocky nie tylko po twojemu. Team Wildera na 200% właśnie na takie coś go od dłuższego czasu przygotowuje. Pytanie czy dadzą radę.
Ostatnia walka z Gavernem pokazała że nadal gdy ktoś wypuści cios Wildera zaskakuje a jak idzie do przodu Wilder się gubi (patrz walka z Firthą)
Tu nie trzeba mieć bardzo szybkich nóg i Firtha niech będzie tego przykładem. Wilder po prostu nie lubił być atakowany. Zaraz się gubił, nogi mu się plątały i łatwo w takiej sytuacji o nokdaun nie koniecznie nawet po jakimś kapitalnym ciosie.

Stiverne na początku raczej nie powinien go ganiać więc Wilder z początku może prowadzić tą walkę. Myślę jednak że jego punktowanie zakończy się albo jak pomyśli że Stiverna trafił, albo jak Stivernowi się znudzi czekanie. Jab Wildera to bardziej odstraszacz komarów (kolejny raz odsyłam do walki z Gavernem gdzie wysyłał w powietrze po 3 czy więcej lewych zupełnie bez sensu) więc Stiverna na dystans utrzymać w razie potrzeby będzie miał ciężko/.//
Ale Stiverne trafi go raczej w jakiejś wymianie. Nawet Gavern trafił prawym jak wypuścił. Co dopiero Stiverne.

Co do szczęki nie koniecznie okaże się on 2 Sethem Mitchelem który odporność ma tragikomiczną (tu nawet jak będzie szybki nokaut czegoś takiego stwierdzić nie można będzie bo Stiverne bije dużo mocniej niż Banks a nawet Cris Arreola) a po prostu nie będzie to jego najlepsza strona.
Czytałem wypowiedź że ktoś sugerował się że ma on odporność bo tak mówił Wach i widać to na urywkach ze sparingów z Hayem (przeginka w drugą stronę ale to norma)
Moim zdaniem więcej przesłanek jest że nie ma mocnej szczęki a jak "mocno" może przyjąć ma tu mniejsze znaczenie bo musiałby mieć naprawdę twardą szczenę by kontrę od Stiverna ustać.

Mój typ przy i tak optymistycznych dla Wildera założeniach to 30 do 70% dla Bermane.
Mam nadzieję że nie pomyliłem się w postrzeganiu Wildera bo byłby to spory błąd.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 27-12-2014 18:58:15 
jest jeszcze jedna duza niewiadoma jak wilder bedzie sie zachowywal po 4 rundzie z gosciem ktory tez chce wygrac mocno bije i bedzie oddawal ,(wilder nigdy nie walczy wiecej niz 4 rundy )wiec moze sie okazac ze 8 lub 10 lub 11 runda to za gleboka woda dla niego nawet z leniwym severne ktory umie boksowac ale umie tez sie bic bardzo ciekawa walka ojca zdaniem wygra steverne przed czasem z jakiejs kontry .(wilder przypomina troche ojcu juz jedna nadzieje usa na mistrza :) granta tam tez byl wielki silny chlop ktory mial swietny rekord i jak spotkal sie z mistrzem to wiadomo jak bylo :) , choc steverne to nie lewis a grant to nie wilder (mimo wszystko chyba grant byl bardziej sprawdzony niz wilder )to wydaje sie ojcu ze niewalczenie nigdy 12 rund tylko najwyzej 4 to bedzie klucz do zwyciestwa steverne
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 20:54:04 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 17:03:06
Synku... nieladnie klamac
A te teksty o typowaniu walk w konkursach- chlopcze
Byles tez jednym z tych ktorzy twierdzili ze Diablo pokona Drozda


Oj widzę tatuśku że nerwy ci puszczają , nazwanie cię laikiem widać zabolało i dobrze niech boli :) Pozatym wychodzą inne "kwiatki" bo nie jestesś przygotowany do dyskusji, bez sprawdzania wiem że nie pisałem nic na temat starcia Diablo - Drozd zabierając głos jedynie w sprawie starcia Lebiedieva z Kołodziejem, tak w tym wypadku też trafnie wytypowałem wynik starcia co jak wiadomo trudne nie było :) Ja w przeciwieństwie do niektórych nie widziałem u Harnasia postępu którego mógł dokonać na wykańczaniu kolejnych bumów xD

ps. Nie dość rafałteo że jesteś laikiem to do tego wyszedłeś na osobę zakłamaną , coż pisałem że tego typu pseudoznaffcy jak ty ostatnio zalali to forum a wartościowe osoby gdzieś się usunęły w cień...
 Autor komentarza: un4given
Data: 27-12-2014 20:54:11 
"a jak idzie do przodu Wilder się gubi (patrz walka z Firthą)"

Osobiście widziałem to zupełnie inaczej. Wilder elegancko przepuszczał szaleńcze ataki Firthy praca nóg i odchyleniami. To że tam na początku pierwszej rundy lekko stracił równowagę nic nie znaczy. W tej samej rundzie Firtha zaliczył 2 razy deski a Deontay rozbił mu nos lewymi dyszlami.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-12-2014 20:57:57 
Autor komentarza: rafalteo
Data: 27-12-2014 17:03:06
ponadto pisales debilne ironie jak to Fonfara nie ma zadnych szans ze Stevensonem- piszac, ze tylko doslowny cud moze sprawic ze Fonfara cokolwiek w tej walce zdziala


Podtrzymuję ! Jakim wynikiem skończyła się walka którą typowałem jako wygraną Adonisa, słucham ? :) Fonfara moim zdaniem przegrywa 9 na 10 walk ze Stevensonem. Z Kowaliowem też go nie widzę jako wygranego ba uważam że i 50-letni Hopkins by go oszukał.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 27-12-2014 21:02:04 
Ale jestem zdziwiony że widzisz to inaczej. Skoro potrafisz Jenningsa nazywać paralitykiem to nie dziwne że podobało Ci się to jak się zachowywał Wilder w tamtej walce.

Ja dodam że nie mam na myśli tego jabu po którym Deontay stracił równowagę. W sumie to też pokazuje jak straszliwie kierujesz się osobistymi sympatiami. Wildera bronisz i zaprzeczasz by coś się tam w ogóle stało a Władimira któremu ostatnio zdarzyło się coś podobnego tj wszedł na sztywny mocny jab Puleva i go trochę "wytrąciło z równowagi" od razu szeroko obśmiałeś i posądziłeś o szklankę...
Także widzisz...
Takie z Tobą pisanie xD
Pozdrawiam.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 27-12-2014 21:05:47 
Co do rafalali naprawdę dziwne że są jeszcze na tej stronie osoby które dają się nabrać na te jego posty.
Mi zarzucał całą masę różnych typów i rzeczy których nigdy nie napisałem a proszony o podanie dowodów zawsze kapitulował.
Wybierał sobie opinie, wyrywał je z kontekstów czy w ogóle w całości zmyślał i pisał jakoby ktoś śmiertelnie się mylił (a nawet jeśli by tak było to co to ma za znaczenie? LOL)
Przypominam że to ten sam troll który twierdził że występ w reality show świadczyć może o mocnej psychice czy to że ciosy w nerki się punktuje (na tej podstawie twierdził że Maidana wygrał z Mayweatherem podajże)...
Także radzę olać i omijać szerokim łukiem...
 Autor komentarza: un4given
Data: 27-12-2014 21:10:23 
UndeadDog

Bo Jennings to jest paralityk no taki jest fakt co poradze xD Zobacz jak bije prawy prosty. Parodia. Jego atuty to atletyczność dobre przygotowanie fizyczne, pracowitość i głównie dzięki temu dotarł do walki z Klinczko. Za to moge go pochwalić. Ale jego boks kompletnie mi się nie podoba.

To były dwie różne sytuacje i nie kieruje się tutaj osobistymi sympatiami. Wilder się cofał troszke źle stał na nogach i ten cios wytracil go z równowagi. To wszystko nic wiecej. Natomiast Władka ten lewy wyraźnie przymroczył, zgasło mu po nim światło. Można powiedzieć że był to nieprzyjemny cios, takimlewy spotakaniowy, Włodek wszedł na niego... ale mimo wszystko... to był tylko lewy prosty wacianego Puleva...
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 27-12-2014 21:14:14 
xD
Tylko tak jak to lubisz robić można twoje posty potraktować... Jeden wielki śmiech...
Wilder stracił równowagę a Władimirowi zgasło światło ;D
Umiesz rozbawić...
Co do Jenningsa to rzeczywiście ciekawa opinia. Paralityk pokonuje wielu zdrowych pięściarzy do tego docenianego Pereza czy Szpulkę który pokonał niedawno jeszcze stawianego w top 10 przez niektórych "znawców" Adamka...
Widać niezły z niego "paralityk"///
Bez odbioru, nie mam ochoty dziś się śmiać...

"Natomiast Władka ten lewy wyraźnie przymroczył, zgasło mu po nim światło."
Ciemno to jest u Ciebie pod kaplicą ;D Maskara co tu nieraz ludzie tworzą...
 Autor komentarza: un4given
Data: 27-12-2014 21:22:01 
Ja wiem że nie możesz przeżyć że Władimira przymroczył lewy prosty Pulewa który kompletnie nie ma czym uderzyć xD

Jennings jest paralitykiem ale nadrabia to innymi atutami dzięki którymi wygrał z takim Perezem który jest lepszym bokserem czysto technicznie. Ale nie dziwie się że tego nie pojmujesz. Bo ty generalnie nie pojmujesz wiele rzeczy z tego sportu ;)

Na koniec dodam że miło mi że mogłem wprowadzić trochę radości do twojego życia :)
 Autor komentarza: zombi
Data: 28-12-2014 01:51:31 
Panowie, wróciłem z imrrezy, jestem lekko nakuty:) jak można w tej walce stawiać na stiverne? Ktoś kto boksował wie jaką różnicę stanowią warunki fizyczne w postaci wzrostu i zasięgu. Wildser nie jest na tyle słaby aby stiverne zagroził mu w tym pjedynku. Tyle w temacie. Możecie sie rozpisywać o niespradzeniu, rzekomo słabej szczęce itd. Warunki zrobią swoje i będzie kolejna wygrana wildera, prawdopodobnie przed czasem bo gość ma czym uderzyć.
 Autor komentarza: otke
Data: 28-12-2014 10:34:41 
Jennings nie jest paralitykiem, porusza się nie najgorzej więc nie przesadzajmy.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 28-12-2014 11:58:13 
zombi



duran-barkley

to tyle co do roznicy wzrostu i zasiegu



thx
 Autor komentarza: zombi
Data: 28-12-2014 13:27:01 
Legia, takich przykladow jest wiecej. Nie zmienia to faktu ze duza dysproporcja warunkow fizycznych odgrywa swoja role. Zobacz na takiego walujewa, jak ciezko bylo z nim boksowac choc jego umiejetnosci bokserskie pozostawialy wiele do zyczenia. Wilder pomimo ze jest duzy to ruchowo bardzo sprawny. Stiverne jest niski jak na hw, a tysonem to on nie jest. Moim zdaniem jego umiejetnosci nie poradzą sobie z ta roznica warunkow, w wilder jest na tyle sprawny boksersko ze tez nie pozwoli na to.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 28-12-2014 13:35:00 
Dla mnie ciągle ta walka jest bez wyraźnego faworyta. To że Wilder nikogo mocnego jeszcze nie stuknąl oczywiście jest prawda, ale też kładzie rzesze średnich aż miło. Stiverne z kolei to piesciarz ułożony z mocnym kopytem popartym tez dobrym timingiem. Wilder nie jest już małolatem lecącym z cepami na każdego i umie trochę poboksowac i choć ta szczeka i odporność może być kluczową to jednak ta walka jak dla mnie z bardzo różnym wynikiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.