DIRRELL CHCE REWANŻU Z FROCHEM

Andre Dirrell (24-1, 16 KO) jedyną porażkę w karierze poniósł ponad pięć lat temu z rąk Carla Frocha (33-2, 24 KO), aktualnego lidera kategorii super średniej. "Matrix" na dobre powrócił między liny i marzy o rewanżu nad "Kobrą".

Tuż po swoim zwycięstwie nad Derekiem Edwardsem, które da mu drugie miejsce w przyszłym rankingu federacji IBF, Amerykanin rzucił rękawice mistrzowi świata.

- Froch boi się tej walki, bo ta byłaby dla niego zbyt ryzykowna. Ma w rekordzie wygraną nade mną, ale wszyscy mieli co do niej wątpliwości. Niech więc udowodni swoim kibicom, że naprawdę jesteś ode mnie lepszy. Ja jestem prawdziwym wojownikiem i chętnie znów się z nim spotkać. Przekonajmy się, kto naprawdę jest mistrzem - powiedział brązowy medalista olimpijski z Aten.

Przypomnijmy, iż w 2009 roku Froch na własnym terenie w Nottingham pokonał Andre stosunkiem głosów dwa do jednego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: parlae
Data: 20-12-2014 06:26:22 
Dirrell został wtedy trochę zwałowany na punkty.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-12-2014 09:33:29 
To Froch powinien chcieć rewanżu bo przegrał. Dirrell niepokonany.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 20-12-2014 09:58:18 
Wg mnie Froch wygrał tamtą walkę.
Dirrell robił więcej szumu i te "mayweatherowskie" sztuczki, ale był słabszy. Może boksersko słabszy nie był (szybkość, spryt itd), ale był słabszy fizycznie.
Froch był bardziej niebezpieczny.

Wg mnie zasłużenie Carl.
 Autor komentarza: trucker
Data: 20-12-2014 12:26:15 
no to pojawiła się kolejna opcja dla frocha.......ja chętnie bym zobaczył ich rewanż....
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 20-12-2014 12:53:56 
Też jestem za rewanzem. Direll jak najbarziej zasłużył.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 20-12-2014 13:28:35 
Na pewno dobrze by było, żeby Froch zawalczył. Nie ważne z kim. Może to być DeGale, może być Dirrell, może nawet Kessler (chociaż to chyba najmniej ciekawa opcja).
 Autor komentarza: wojt986
Data: 20-12-2014 14:17:19 
... Froch faulował czesto bijąc za głowe dirrela a pamiętam jak to dirrel dostał ostrzerzenie za to Beke miałem wtedy Wiedziałem ze dadzą to frochowi Jakby dirrel walczył u siebie to daliby to jemu Proste. Dirrel musiałby posadzić frocha pare razy po drodze to moze wtedy dostałby decyzje...
 Autor komentarza: parlae
Data: 20-12-2014 16:08:22 
Froch przestrzelił wtedy tyle ciosów że nazywanie go wtedy niebezpiecznym to nadużycie poza tym za to punktów nie daje. Froch wygrał z 3 rundy ze środkowych rund i jedną na początku a Dirrell wygrywał walkę wtedy gdy nie mieszał się w wymiany. w
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.