KOŁODZIEJ: JEST ZAPYTANIE O WALKĘ WACH-FURY

W ostatnich dniach często łączono Mariusza Wacha (29-1, 16 KO) i Tysona Fury'ego (23-0, 17 KO). Promotor Polaka Mariusz Kołodziej zdradził, że rzeczywiście coś jest na rzeczy. - Dostałem wstępne zapytanie na ten temat. Taka walka sprzedałaby się międzynarodowo - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

To jednak perspektywa nieco bardziej odległej przyszłości. W najbliższej "Wiking" ma wystąpić na marcowej gali transmitowanej przez Polsat. Dokładna data nie jest znana, podobnie jak i rywal. Kołodziej ma w każdym razie wytypowane trzy kandydatury. Każda z nich to pięściarz o dużym nazwisku i bogatej przeszłości, którego pokonanie pozwoli Polakowi awansować w rankingach.

Zobacz też: FURY O WALCE KLICZKO-WACH

Kołodziej przyznał, że nie bierze na razie pod uwagę walki polsko-polskiej. Mówiło się o pojedynku "Wikinga" z Arturem Szpilką (17-1, 12 KO), ale promotor podkreśla, że wzbudziłby on zainteresowanie wyłącznie w Polsce, a na świecie mało kto by go zauważył.

Szef Global Boxing celuje wyżej. Chce Fury'ego, ale też zwycięzcy zaplanowanej na 17 stycznia potyczki o pas WBC pomiędzy Bermane’em Stiverne’em (24-1-1, 21 KO) a Deontayem Wilderem (32-0, 32 KO). Za wcześnie na jakiekolwiek konkrety, ale Kołodziej wierzy, że jest w stanie doprowadzić do walki lepszego z tej dwójki z 35-letnim Polakiem.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 19-12-2014 11:00:34 
Myślę, że Fury wyraźnie wypunktowałby Wacha, ale po drodze usiadłby na tyłku.
 Autor komentarza: janek1
Data: 19-12-2014 11:05:12 
Fury nie usiądzie na tyłku i spokojnie wypunktuje Wacha. A propos do tej walki nie dojdzie bo w sumie kim teraz dla Furego jest Wach???
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 11:07:11 
Pojedynek z Furym kupuje w ciemno,a co do pojedynku ze Stiverne czy Wilderem to jak dla mnie to jest nierealne.Panie Grabowski marzyć każdy może.Co do Furego jeżeli dojdzie do jego pojedynku z Kliczko i po ostrym laniu od Władimira to dlaczego mniało by nie dojść do tej walki?60 do 40 jak coś na Furego
 Autor komentarza: starycap
Data: 19-12-2014 11:09:54 
Kołodziej wierzy ,że jest w stanie- wiara wielka rzecz.
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 19-12-2014 11:30:30 
Tu nie chodzi o wiare a mozliwości koneksyjne które Kołodzije ma
 Autor komentarza: teanshin
Data: 19-12-2014 11:46:01 
Fury za dobry technicznie ale za to z Wilderem to juz co innego. Wilder to swinger i byla by swietna walka na cepy, wygral by ten ktorego cep by pierwszy trafil.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 11:53:08 
RollinsData: 18-12-2014 14:45:46
Co z tego, że Wach ma taką twardą szczękę? Tak każdy o niej wspomina, jakby dzięki temu Wach był nie do pokonania przed czasem.

Gdyby doszło do walki z Furym, jestem pewien, że Tyson tak oklepałby Wachowi podroby (wątróbkę, żołądek, trzustkę itd.) przez ten słabo umięśniony brzuszek, że w którymś momencie Mariusz by wylądował na macie z miną a'la Paweł Głażewski z ostatniej "walki".
http://www.bokser.org/content/2014/12/18/132942/index.jsp

Jeśli do walki dojdzie, to Fury Wachowi wybije boks nie tylko na 2 lata, ale raczej dożywotnio
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-12-2014 11:54:01 
janek1Data: 19-12-2014 11:05:12
Fury nie usiądzie na tyłku i spokojnie wypunktuje Wacha. A propos do tej walki nie dojdzie bo w sumie kim teraz dla Furego jest Wach???
*
*
Dokładnie.
Kołodziej to sobie może gadać.
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-12-2014 11:57:00 
Za wcześnie! Wach ma za małe umiejętności bokserskie - techniczne. Niech Go w końcu jakiś porządny trener nauczy chociaż rzemiosła bokserskiego . Artystą nigdy Wach nie będzie ,bo nie ma talentu do boksu. Ale przynajmniej niech będzie dobrym rzemieślnikiem a więc niech opanuje na perfekt elementarz bokserski ,to czego pięściarz się uczy za juniora następnie za seniora w amatorce. Niech nauczy się wykorzystywać swoje gabaryty i warunki fizyczne, bo jak oglądam Wacha w ringu to jakoś nie poradnie to wygląda mimo, iż z wszystkimi poza Kliczko na razie wygrywa. Ma gabaryty, siłę fizyczną, twardą łepetynę, kondycję. Dołożyć do tego dobry lewy dyszel, wzmocnić siłę ciosu , żeby w bardziej przekonujący sposób nokautował a nie tłukł na oślep aż się sam zmęczy nim powali na dechy przeciwnika. Dołożyć lepsze poruszanie się na nogach, zadawanie większej ilości ciosów. Na obronie nie ma co się tak skupiać bo łepetynę i tak ma twardą. Skupić się na wzmocnieniu i urozmaiceniu ofensywy.Może oczekuję za dużo wobec Wacha bo jego konstrukcja fizyczna i zdolności przyswajania wiedzy nie pozwalają za wiele ale chyba można Mariusza ulepszyć. Może ze Szpilką niech wyrywa do USA pod skrzydła Shieldsa i jeszcze może zdąży się Wacha ulepszyć, bo z trenerem Wilczewskiem pewnego pułapu nie przeskoczy.35 lat to chyba wiek , który pozwala człowiekowi jeszcze czegoś się nauczyć. Ja ciągle wierzę, że Mariusz może być lepszym pięściarzem a wtedy będziemy mieć nadzieję , że może bez problemów walczyć z czołówką HW a nawet w sprzyjających okolicznościach jak Władymir Kliczko nie będzie jeszcze w posiadaniu wszystkich pasów mistrza świata HW to Mariusz miałby szansę choć na moment wyrwać pas mistrzowski.Fajnie pomarzyć. Ale byłyby jaja, jakby Mariusz dał nam to czego nie dał Gołota i Adamek.Rozmarzyłem się przed świętami i Nowym Rokiem.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 12:03:55 
Rollins,janek1
Zobaczycie kim po wpierdzielu od Kliczko bedzie Fury,czy nadal będzie tym samym zawodnikiem.Zobaczycie że duże szanse będą na ten pojedynek chyba że Fury wymięknie po oklepie bo Wach może umiejętności za dużych nie ma ale nie będzie się bał pojedynku z Taysonem
 Autor komentarza: blade84
Data: 19-12-2014 12:11:17 
Na dzień dzisiejszy każda z tych walk jest mało realna.

Jeśli Wach pokona 2-3 dobrych średniaków i awansuje w rankingach, zrobi sie o nim trochę głośno,
załóżmy że Fury przegra z Władem, ktoś przegra z zestawienia Wilder-Stiverne,
to wtedy taka walka będzie bardziej realna.

Myślę że pod koniec przyszłego roku z przegranym z walki z 17 stycznia Wach mógłby walczyć,
lub na początku 2016 roku z Furym.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-12-2014 12:16:03 
Powiem tak Wacha absolutnie nie skreśłabym z Fury z racji tego że ma czym udeżyć twardą szczęke ale nieco szybszy i troche lepszy technicznie jest Fury ale nie jest to jakaś koloslana różnica ale pewna jest
Wach Powinien postawić na Szybkosć zbić z wagi i jakie tam elementy technicznie poprawić z bardziej doświadczonym trenerem niż Wilczewski który musi sie nabrać doświadczenia
Niewiem czy wyjedzie do Usa ale tam pare trenerów jest dobrych jak Np trener Kowliowa i chyba Głazkowa Dvid john Jakcon czy Doswiadczony Ronnie Shields.
ale nie sądze że do tej walki dojdzie Fury - Wach
 Autor komentarza: blade84
Data: 19-12-2014 12:18:39 
Tylko żeby Wach nie nabrał znów kg po świętach
 Autor komentarza: Matys90
Data: 19-12-2014 12:30:32 
Wach to bardzo rozsądny test dla Fury'ego przed Kliczko. Tyson ma już status obowiązkowego pretendenta w WBO i nie potrzebuje teraz walk o jakąś stawkę czy pozycję, stąd argumenty typu "kim dla Fury'ego jest Wach" nie są zbyt sensowne.

A test rozsądny, bo Tysonowi brakuje w rekordzie walk z takimi wieżowcami, właściwie ma na rozkładzie tylko Firthę, z którym zresztą był w sporych opałach. Jeśli więc naprawdę myśli o walce z Władem, to Wach jest wręcz idealnym kandydatem, który mógłby go na taki pojedynek w jakimś stopniu przygotować.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 12:33:44 
Matys90
Masz rację że to był by dobry test dla Taysona tylko też i spore ryzyko więc jestem pewien że przed Kliczko do tej walki nie dojdzie ,Fury nie zaryzykuje
 Autor komentarza: blade84
Data: 19-12-2014 12:39:03 
Dokładnie to jest duże ryzyko dla Furego i nie wiem czy to by było dla niego takie rozsądne,
ale jak się uważa za najlepszego i mówi że z każdym może wygrać to nie powinien się obawiać chyba niczego.

Z drugiej strony dla Wacha też by to było nie rozsądne w tym momencie.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 19-12-2014 13:17:30 
Nie rozumiem. Artykuł przeczytałem i to dwukrotnie i o ile dobrze wszystko rozumiem to zapytanie jak zostało to określone wyszło od teamu Fury'ego a nie Wacha więc trudno zrozumieć wszystkie te momentalne podejrzenia o strach Tysona...Ech...
Tyson Fury ma odbyć jeszcze 2 walki przed starciem z Władimirem. Myślę że najlepszym wyborem byłyby walki takie
1. Ktoś z dwójki Dimitrienko, Towers,
2. Wach lub Price.
To byłoby idealne wręcz przygotowanie pod walkę z Władimirem.
Wątpliwe jednak by tak się stało. Do stracenia jest już za dużo. Boks to boks i przez głupi błąd Władimir i jego pasy a raczej kasa za pojedynek mogłyby się oddalić bardzo daleko. Nie zmienia to faktu że ja osobiście jestem przekonany że całą tą grupkę Fury pokonuje z dużym zapasem i rezerwą...

Co do planów odnośnie Mariusza Wacha to nie wiem czy traktować je poważnie. Teoretycznie uważam że jest on skończony, w praktyce może jednak na bumach uda się doprowadzić go do jakiejś ważnej walki. Bardziej jednak niż walka o mistrzostwo zdaje mi się że Mariusz po prostu "odda" swój rekord za dobrą kasę komuś lepszemu z czołówki.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 19-12-2014 13:38:59 
Bardzo ciekawa opcja ale wg mnie nierealna. No chyba że za małe pieniądze dla Waszki. Mimo wszystko Fury to gwiazda światowa, Wach jest naszą lokalną gwiazdką co najwyżej :)
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 19-12-2014 13:53:23 
Niech mu Waszka za posrednictwem portali spolecznosciowych pojedzie jak to ma zwyczaju Fury, to moze i do tej walki dojdzie.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 14:00:04 
WalterAlfa
Do światowej gwiazdy to Taysonowi jeszcze dużo brakuje myślisz że ktoś po za wąskiego grona zna w USA?
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 19-12-2014 14:22:39 
Znają Tysona bardzo dobrze. Na ESB forum często o nim piszą. Ma tam swoich zwolenników i przeciwników.
Tyson to już marka światowego formatu i nazwisko bardzo gorące. Przypomnę tylko że za walkę z Hayem miał zarobić 5 milionów funtów.
To już o czymś świadczy.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 14:28:34 
Miał dostać te 5 milionów ale to tylko ze względu, że jest gwiazdą w Anglii ,a nie za to że jest na świecie znany.Piszą o nim ludzie którzy interesują się boksem ,bo taki niedzielny kibic w USA raczej go nie kojarzy
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 19-12-2014 14:35:08 
Niedzielny kibic to w ogóle mało kogo kojarzy...
 Autor komentarza: tolek78
Data: 19-12-2014 14:53:03 
Jak jesteś gwiazdą światową to powinni cię znać
 Autor komentarza: cygi82
Data: 19-12-2014 15:03:06 
Bedzie najbardziej drewniana walka w historii.
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-12-2014 15:25:15 
Jaka gwiazda z Tysona Fury ? Kto mu nadał ten status gwiazdy ? Jakie walki wykreowały go na gwiazdę czy domniemana walka z Władymirem Kliczko w której to jest domniemanie , że padnie na dechy jak długi w przeciwieństwie do Wacha, który przetrwał nawałnicę Kliczko ?. To wiemy na pewno. Wach jako jeden z niewielu wytrzymał z Władymirem cały dystans.O Furym wiemy, że padł po ciosie junior ciężkiego i się podniósł, żeby ostatecznie wygrać.W HW w ogóle nie ma gwiazd. Są "gwiazdeczki" , które same sobie nadają ten status. Jedyną gwiazdą w HW jest Kliczko.Tysonowi walka z każdym z dużych nic szczególnego nie da w kontekście przyszłej walki z Kliczko. Bo Władymir jest duży ale porusza się na nogach jak nie z kat HW. Szybkość mobilność też ma jak nie z HW. Fury może tylko się przekonać jak to będzie jak na przeciw niego stanie kolos 2 m z zasięgiem rąk jak jego ale Wach nie da mu przecież odczuć jak smakują bomby i to co chwilę Władymira Kliczko. W ogóle mam wrażenie, że dla Władymira trudniej walczyć z tymi z metra ciętymi, bo musi ich poszukiwać w ringu i podążać za tymi uciekinierami w ringu. A duży stoi przed nim jak słup, szczęka w zasięgu nie trzeba gimnastykować się w ustawieniu swoich rąk tylko ładować na wprost. Tak jak było z Waszką. Tyson Fury jest trochę mobilniejszy od Mariusza, potrafi doskoczyć do przeciwnika , ale Władymir Kliczko i taki będzie lutował jak w masło.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 19-12-2014 16:58:50 
Moim zdaniem nie bedzie ani Furego ani Wildera..
 Autor komentarza: gerlach
Data: 19-12-2014 17:44:02 
Mozliwe, ze Fury chcialby Wacha na przetarcie przed Kliczka. Wach i Fury obaj wysocy, ale roznica klasy na korzysc Tysona
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-12-2014 17:48:33 
a z kim walczyl fury w swojej karierze? z chisora 2 razy i cunnem ktory go posadzil?
Najpierw Kliczko zje Tysona a pozniej dobije go wach ot cala historia bo Fyry jest na poziomie wacha, moze troche szybszy i techniczny ale twardy leb wacha niweluje to bo po strzale moze wejsc w wymiane i pozamiatac cyganiaka
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-12-2014 18:14:59 
Wach to dla Furyego dobre przetarcie przed Klczka, wiec ta walka jest realna. Wach nie bylby faworytem, ale nie bylby tez bez szans, a przegrana nie zakonczylaby jego kariery, wiec to dobra opcja.
 Autor komentarza: un4given
Data: 19-12-2014 18:51:21 
Fury nie ma za bardzo doświadczenia w walce z kolosami ale wydaje mi się że takiego Wacha wolnego jak keczap zrobiłby do jednej bramki. Jest po prostu lepszy w praktycznie każdym elemencie poza odpornością na ciosy. Mariusz mogłby liczyc jedynie na jakiś lucky punch.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.