DE LA HOYA: TERAZ JUŻ WIEM DLACZEGO FLOYD UNIKAŁ KHANA

Już kilku bokserów namaściło Amira Khana (30-3, 19 KO) na potencjalnego pogromcę Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO). Jednym z nich był Oscar De La Hoya, jeden z dwóch najwybitniejszych bokserów w historii jeśli chodzi o ilość "mistrzowskich" kategorii przez jakie przebył (6).

Poprzedniej nocy Anglik zdeklasował groźnego przecież Devona Alexandra i stał się głównym kandydatem do spotkania na początku maja z "Pięknisiem". Pytanie tylko, czy nie powtórzy się sytuacja sprzed roku, kiedy to również Khan był faworytem w takim wyścigu, tymczasem Floyd wybrał Marcosa Maidanę. Sytuację sprytnie wykorzystuje De La Hoya, podszczypując i prowokując Mayweathera.

- Muszę przyznać, że w chwili obecnej Amir jest już szybszy niż walczący w tej samej kategorii półśredniej Mayweather czy Pacquiao. W ostatnim pojedynku wyglądał wybuchowo i na bardzo zdeterminowanego. Dał wspaniały pokaz boksu. Teraz już rozumiem, dlaczego tak bardzo unikał go Floyd. Ja też bym go unikał. Ma niesamowicie szybkie ręce - powiedział "Złoty Chłopiec".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 14-12-2014 19:12:32 
Pytanie tylko, czy nie powtórzy się sytuacja sprzed roku, kiedy to również Khan był faworytem w takim wyścigu, tymczasem Floyd wybrał Marcosa Maidanę. - rok temu Khan był w zupełnie innej sytuacji, boksował w 140 funtach, miał kiepski bilans ostatnich walk, a do tego dość długo był nieaktywny.
Teraz po zdeklasowaniu Collazo oraz Alexandra jego akcje poszły w górę, a obok Pacquaio, Brooka i Lary w 154 funtach, Khan jako jeden z nielicznych ma sportowy mandat by ubiegać się o walkę z Floydem.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 14-12-2014 19:18:42 
Wczorajsza noc była nocą sensacji. Khan wygrał po jednostronnej a nie po wyrównanej walce z Alexandrem, Herreira przegrał, Bradley w dziwnych okolicznościach zremisował z Chavesem, być może nową gwiazdą, Bundu zaprezentował się z b.dobrej strony z Thurmanem, Lee przełamał Korobiowa, a jeszcze wcześniej w Czechach Vaclav Pejsar zastopował Rudolfa Murko (ale to już tytułem żartu) ;p
 Autor komentarza: gemba
Data: 14-12-2014 19:30:04 
de la hoya nie rozśmieszaj mnie że floyd unika khana.szklak to żadne wyzwanie dla floyda.zresztą teraz szykuje się floyd vs paqiao więc szklak nie wchodzi w rachubę .tyle w temacie
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 14-12-2014 19:42:31 
Autor komentarza: progresywny
Data: 14-12-2014 19:18:42
Wczorajsza noc była nocą sensacji. Khan wygrał po jednostronnej a nie po wyrównanej walce z Alexandrem, Herreira przegrał, Bradley w dziwnych okolicznościach zremisował z Chavesem, być może nową gwiazdą, Bundu zaprezentował się z b.dobrej strony z Thurmanem, Lee przełamał Korobiowa


Gdzie te sensacje?Chyba jedyną sensacją jest podciągniecie remisu dla Chavesa z Bradleyem,no i Lee zrobił niespodziankę.

------------------------------------------------------------------------

Mayweather tak samo unikał Khana,jak Pacquaio uciekał od Williamsa,a DeLaHoya spierdalał przed Tszu.Takie teksty to największa pożywka dla wszelakiej maści hejterów,laików i ogrów co wszystko co czytają traktują jako święta prawdę.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 14-12-2014 19:45:29 
Autor komentarza: gemba
Data: 14-12-2014 19:30:04
de la hoya nie rozśmieszaj mnie że floyd unika khana.szklak to żadne wyzwanie dla floyda.


Mocno bym z tym polemizował.Khan ma więcej atutów na Mayweathera niż większość bokserów.Należy też pamiętać że regres Moneya choć widoczny to w każdej kolejnej walce może uwypuklić się jeszcze bardziej.
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-12-2014 19:47:17 
Khan ma bardzo szybkie rece to fakt ale nogi graja jedno tempo wolniej. Kombinacje bije na oslep z samych rak z morda wysunieta do przodu. Przy pojedynczych ciosach wyglada to dobrze ale gdy zaczyna bic serie totalnie sie odslania. Z Mayweatherem to nie przejdzie. Sama szybkosc rak to za malo. Floyda musialby juz mocno dopasc wiek zeby mogl przegrac z Khanem. To jest ta szansa Amira.
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 14-12-2014 19:53:13 
Nie wiem czy Amir nie byłby trudniejszym wyzwaniem dla Floyda niż Pacman?
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 14-12-2014 19:58:08 
Amir miał wysoka skuteczność 43% wiec raczej nie bije na oślep. Czy to bedzie Pacman czy Khan to ja będę zadowolony.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 14-12-2014 20:00:53 
Zobaczcie sobie, jak Mayweather wypadł z Zabem Judah w pierwszych rundach. Myślę, że z Khanem miałby podobne problemy, tym bardziej że refleks zaczyna mu siadać.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 14-12-2014 20:08:44 
@Stasio

No głównie te dwie walki były nieprzewidywalne
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-12-2014 20:14:22 
Judah to zupelnie inny bokser stylowo niz Khan. Z duzo lepsza obrona do tego mankut.

Ogladalem walke i nie widzialem tej wysokiej skutecznosci Amira. Doskonale bylo widac na powtorkach ze w kombinacjach Khan czysto bardzo malo trafial. Gdyby w walce z Floydem ograniczyl sie do pojdynczych ciosow ewentualnie krotkich serii i pracy nog tak zeby Mayweather go musial gonic to moglby krasc te rundy. Ale czy bylby w stanie tak boksowac. Nie wiem.
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 14-12-2014 20:30:59 
Rok temu gdyby Floyd wybral Khana a nie Maidane to kazdy mowilby ze wybral pieniadze angielskich kibicow i lawa walke zamiast pogromcy Bronera bedacego w sztosie Dzis "ucieka od Khana"
 Autor komentarza: raptorix77
Data: 14-12-2014 20:32:10 
...."w chwili obecnej Amir jest już szybszy niż walczący w tej samej kategorii półśredniej Mayweather czy Pacquiao"...nie wiem czy De La Hoya kojarzy ale Floyd jest prawie 10 lat starszy od Khana, Pacman o 7 lat a chyba prędkość traci się jako pierwsze no chyba że się mylę..no nie wiem jak by porównanie wypadło w tym samym wieku...
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 14-12-2014 20:48:09 
Taa, Khan szybszy od Pacmana, no już bez przesady. Chociaż serdecznie nie znoszę ciapaka to muszę przyznać, że sprawiłby Floydowi niemałe problemy.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 14-12-2014 20:56:51 
un4givenData: 14-12-2014 19:47:17
Khan ma bardzo szybkie rece to fakt ale nogi graja jedno tempo wolniej. Kombinacje bije na oslep z samych rak z morda wysunieta do przodu. Przy pojedynczych ciosach wyglada to dobrze ale gdy zaczyna bic serie totalnie sie odslania. Z Mayweatherem to nie przejdzie. Sama szybkosc rak to za malo. Floyda musialby juz mocno dopasc wiek zeby mogl przegrac z Khanem. To jest ta szansa Amira.
*
*
Zauważ tylko jak szybkie nogi ma Maidana i jak szybkie ręce.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 14-12-2014 20:57:25 
Khan jest bardzo szybki na nogach.
Nie wiem czy nie szybszy od Floyda.
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-12-2014 21:10:00 
Rollins

Maidana to znow zupelnie inny piesciarz ktory sprawil problemy Floydowi brudnym, szarpanym boksem.

Szybkosc to tylko jeden z atutow a nie kluczowy czynnik w kazdej walce z kazdym rywalem. Szybkosc w boksie NIE ZAWSZE spala ;)
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 14-12-2014 21:11:24 
Nie bedzie zadnego Pacman-Floyd.
Khan następny będzie na wyspach pewnie. Przegra z Floydem ale da świetną walke. Najlepszą od wielu lat.
Nigdy nie zrozumiem dlaczego Khan jest tutaj tak niedoceniany.
Od czasu walki z Garcią wszyscy myślą, ze on jest słaby...heh...
Co lepsze duzy procent twierdził ze Khan nie poradzi sobie z Alexandrem.
Nie kumam skąd zawiść, oglądając wszystkie 33 zawodowe walki Khana nie da sie powiedzieć, że on jest cienki...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 14-12-2014 21:18:34 
Odkładając na bok promotorskie gadki Oscara, to dla mnie jest tylko jedno pytanie. Czy Khan jest w stanie siłować się z Mayweatherem w półdystansie gdzie Floyd zna masę sztuczek. W dystansie nikt nie wyboksuje mądrze walczącego Khana. Nawet Mayweather. Wczoraj odkrył się zaledwie kilka razy a nawet przy czystych kontrach Floyda wcale nie musi polecieć. Świetny jab, doskonałe rwanie rytmu i zmiany tempa ataku. Poprawiony check left hook, szczelniejsza defensywa, mniej niepotrzebnego biegania, koncentracja a jednocześnie bokserski luz. Na takiego Khana czekałem a do maja sporo jeszcze poprawi. Wniosl 160 funtów i niewiele ucierpiała szybkość. Pod koniec szóstej rundy kontrował Devona jak dzieciaka.
.
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-12-2014 21:22:27 
clyde

Zdaje mi sie ze pod koniec 6 rundy to Khan wylapal solidnego lewego sierpa z kontry xD
 Autor komentarza: clyde22
Data: 14-12-2014 21:24:09 
Z jednej strony walka z Pacquiao jest historyczna i należy się Manny'emu w maju. Z drugiej wolałbym jednak Khana dla Floyda. Myślę że przewaga szybkości Amira nad Floydem będzie dla wielu fanów szokująca. Devon jest bardzo szybkim zawodnikiem ale kontrolowanie dystansu przez Khana było perfekcyjne. Alexander powinien chociaż spróbować rzucić się do półdystansu. Prawdopodobnie zostałby zaklinczowany ale w dystansie miał zero szans.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 14-12-2014 21:31:27 
Ładnie Andy Lee zasypał Korobova

https://www.youtube.com/watch?v=hAU-FD-YSuo
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 14-12-2014 22:00:13 
Zaraz najwięksi hujterzy Mayweathera będą pisać że jak wybierze Pacquaio to znaczy że uciekł przed Khanem.xD
 Autor komentarza: Rollins
Data: 14-12-2014 22:25:03 
un4givenData: 14-12-2014 21:10:00
Rollins

Maidana to znow zupelnie inny piesciarz ktory sprawil problemy Floydowi brudnym, szarpanym boksem.

Szybkosc to tylko jeden z atutow a nie kluczowy czynnik w kazdej walce z kazdym rywalem. Szybkosc w boksie NIE ZAWSZE spala ;)
*
*
Już to pisałem, napiszę jeszcze raz.
Maidana walczy czysto. Fakt, że zdecydowanie, brutalnie, twardo, czasem zdarzy mu się sfaulować (jak każdemu) ale ogólnie walczy czysto.
To tylko z spotkaniu z Floydem nagle okazuje się, że każdy walczy nieczysto.

Szybkość to tak naprawdę kluczowy czynnik, choć oczywiście nie zawsze nawet dużo szybszy musi zwyciężyć.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 14-12-2014 22:45:10 
un4givenData
Maidana to znow zupelnie inny piesciarz ktory sprawil problemy Floydowi brudnym, szarpanym boksem.


Dobre spostrzeżenie.Maidana często faulował i dlatego Maywetaher miał problem nawet w klinczach w których czuł się zawsze dobrze.Ciosy w tył głowy,przytrzymywanie i uderzanie,walenie poniżej pasa,jedna próba kolanka albo to i wykręcenie ręki.Maidana zna całą masę takich brudnych sztuczek.Khan ma duże szanse w walce na dystans,ale nie potrafi on tak z premedytacja faulować i się siłować.Brakuje też Khanowi ciosu i ma słabsza odporność niż El Chino.Nawet dzisiejszy dawno past prime Mayweather będzie dla mnie niedużym faworytem z Amirem
 Autor komentarza: starycap
Data: 14-12-2014 22:45:18 
Z takim boksem to Khan ma takie szanse z Mayweatherem jak Fonfara z Kovaliowem.
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-12-2014 22:48:56 
" Maidana walczy czysto. Fakt, że zdecydowanie, brutalnie, twardo, czasem zdarzy mu się saulować (jak każdemu) ale ogólnie walczy czysto."

Ty tak na powaznie czy jaja sobie robisz? :
 Autor komentarza: thunder
Data: 14-12-2014 22:54:42 
Rollins masz racje.. Ale z reguły poukładany Bokser nie jest wstanie zaskoczyć Floyda (np. Cannelo).. Chyba że dysponuje podobnym refleksem czy szybkośćią.. Maidana swym stylem .... uporem.. jest trudnym i nieprzewidywalnym pięściarzem dla każdego Boksera.. czy to był by.. Pac man czy Khan.. nigdy nie wolno lekceważyć Marcosa.. Co do walki Khana z Mayweatherem.. Akurat pan Amir idealnie pasował by Floydowi.. Co do wyniku nie miał bym wątpliwości.. Zdecydowanie Wygrał by Money na punkty .. oddając góra z cztery rundy w początkowej fazie pojedynku.. tylko dlatego by wyczuć dystans.. taktyke i dyspozycje Khana..
 Autor komentarza: Rollins
Data: 14-12-2014 23:10:58 
thunder
Rollins Data: 14-12-2014 06:24:50
trucker
Uważam, że zawsze czuł.[respekt] M.in. dlatego uważałem że wziął Maidanę - miał być łatwiejszy.

Khan jest niedoceniany. Bo szczęka niby szklana itd.
A kiedy Floyd walczył z kimś równie szybkim i nieustępującym mu warunkami?
Nigdy.
W dodatku Khan ma styl, który Floydowi zupełnie by nie pasował.
Jest doświadczony, myślący. Potrafi do walki życia zrobić formę, mimo iż był w dołku. Widać to było chociażby dzisiaj.

Floyd w życiu do niego nie wyjdzie.
Srał w gacie, gdy Khan był na topie (po zwycięstwie z Maidaną), później, gdy Khanowi nie szło, został obnażony, Floyd trochę nabrał odwagi, jednak wolał Maidanę, bo myślał, że ten będzie łatwiejszy. Teraz takiego błędu nie popełni i z Khanem nie zawalczy, tak myślę.
**
Nie wiem czy stawiałbym na Khana.
Chyba raczej tak.
A na pewno stawiam, że Mayweather z nim nie zawalczy.
Z Pacmanem raczej też nie.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 14-12-2014 23:32:54 
Autor komentarza: un4given
Ty tak na powaznie czy jaja sobie robisz? :




Maidana walczy czysto,a Mtysowi90 nie tak dawno Rollins wpierał,że Mayweather jest królem P4P w faulowaniu.xD
 Autor komentarza: Rollins
Data: 14-12-2014 23:36:53 
Najprawdopodobmniej Floyd zawalczy teraz z...
Alexandrem
Obije go jeszcze bardziej niż Khan i w ten sposób "udowodni", że jego walka z Khanem nie ma sensu, bo ten byłby bez szans.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 15-12-2014 10:29:16 
Dalej jedzie po Floydzie.De la Hoya ma kompleks Floyda Jr ..Tylko czeka na okazje by mu dosrąc,,,Floyd zrobi jedynowymiarowego Khana do zera,,,Khan walczy teraz podobnie do Pacmana zadaje serie ciosów i spie,,dala,,Tyle ze tam wogole nie ma ciosów na podroby ani podbródków,,Wali na pałe serie i ucieka do tego te ciosy bez skretu nie maja wogole mocy,,walczy jak amator by nabic punkty na maszynkach,,Mayweather go znokautuje
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-12-2014 11:40:05 
Dokładnie to są takie pacniecia z samych rąk. Wystarczy dobry timing, oczko, wejście z ciosem w tempo i Amir hebluje dechy. To już zresztą Garcia pokazał który jest przecież dużo wolniejszy od Khana.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 15-12-2014 13:55:47 
Heh :-) Fajnie się podbudowujecie.
Khan zawsze walczył podobnie do Manny'ego. To są bokserzy, którzy bazują na szybkości, tak że: doskok do przeciwnika - atak - odwrót.
Bardzo niewygodny styl dla każdego.

Co do tych "pacnięć", to po taki jednym na korpus siadł sam twardziel, Maidana; nie wytrzymali ich Judah, Malignaggi, McCloskey.

Poza tym jeśli ciosu Khana to są pacnięcia, to jak nazwać ciosy Floyda?
zły dotyk? ;-)
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-12-2014 15:30:47 
Rollins

Mowie o tych ciosach w kombinacjach. To sa pacniecia z samych rak. Szybkie ale niezbyt silne i malo celne. Pojedynczy jab czy lewy prawy juz jest mocniejszy ale nie te packi bite w serii 5-6 ciosow :)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 15-12-2014 17:02:21 
Widzę, że niektórzy koledzy oglądali walkę Khana jednym okiem albo nie oglądali jej wcale i powtarzają stereotypy. Amir boksował z mańkutem, więc podstawowe ciosy to lewy sierpowy nad przednią prawą ręką (wchodził jak w masło za każdym razem) i prawy prosty (również bardzo skuteczny w kombinacjach po jabie). Do tego świetny jab po uzyskaniu przewagi pozycyjnej z lewą nogą na zewnątrz prawej Devona (stąd D.A miał całkowicie odciętą przednią rękę), dzięki świetnej, wydajnej pracy nóg Amira. I jak ktoś obejrzy pojedynek naprawdę, to zobaczy co bił Khan i dlaczego bił.

Przedłużone kombinacje nie mają na celu nokautowania przeciwnika ani poprawiania statystyk celności, a czasem służą jedynie wstrzymaniu i psuciu kontrataku, zmuszeniu przeciwnika do wycofywania. Naturalne jest, że takie ciosy są bez skrętu i taka właśnie jest specyfika punktowania przeciwnika in-out. Dlatego min. są tak skuteczne i wcale nie są łatwe do skontrowania. Psuciu timingu przeciwnika służą zmiany tempa, rwanie rytmu i akcje na zmiennej szybkości.

Z Dannym G Khan bił wszystko na stuprocentowej szybkości plus źle dobierał uderzenia. Szybkie ciosy proste są bardzo trudne do skarcenia pod warunkiem takich akcji jak w sobotę, czyli ogłupienia timingu rywala. Nauralnie Floyd jest w kontrowaniu znacznie lepszy od Alexa, ale przy mądrze atakującym Khanie dostanie niewiele szans. A Khan rwie rytm i zmienia tempo ataku coraz lepiej. Doskonale pracuje lewym prostym co z ortodoksyjnym Moneyem będzie jeszcze lepszą bronią. Z Garcią był napalony i bił głupoty takie jak długi prawy podbródkowy, po którym wyniosło go w zasięg „Swifta” i dostał potężny lewy sierp, który był początkiem końca. Na timing też są sposoby i Virgil Hunter świetnie uczy Amira je stosować. Khan nie zdeklasował Alexandra dlatego, że jest szybki i bije na oślep. Zrobił to, bo coraz lepiej kontroluje dystans, coraz lepiej psuje timing kontrataku, coraz lepiej dobiera uderzenia i trzyma się taktyki jak gówno koca. Jeśli ktoś pisze, że styl dobrze egzekwowany styl ataku inside-out pasuje kontrbokserom, to nie ma pojęcia o boksie. Khan jest stylowo koszmarem dla starego Floyda. Tak. Jeśli biłby się tak bezmyślnie jak z Dannym, to przegra. Jak będzie bił się tak jak uczy go Hunter, to Mayweather ma poważny problem.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 15-12-2014 17:08:42 
Alexander nie oduczył się boksować przez noc z 12 na 13 grudnia. Został ograny przez bardzo mądrze wykorzystującego atuty Khana. Typ boxera (zwłaszcza bez nokautującego ciosu) nie ma dużego pola manewru z tak walczącym Khanem. Może liczyć tylko na to, że Khan oszaleje i zacznie się bić w półdystansie.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 15-12-2014 17:18:55 
P.S.

Na zdjęciu do artykułu doskonale widać o czym piszę. Lewa noga Amira na zewnątrz prawej Devona, stąd jab jest na głowie Alexandra, a nie odwrotnie. To jest kontrola pozycji. Klucz do wygranej z mańkutem.
 Autor komentarza: batledarf
Data: 15-12-2014 17:48:35 
ciekawe jak khan by sobie poradził z bradleyem. dla mnie murzyn byłby nieznacznym faworytem
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-12-2014 00:49:52 
clyde22

Mądry komentarz
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-12-2014 00:52:19 
Inna sprawa, że Alexander to po prostu dużo słabszy przeciwnik.
Zawsze był pompowany. Ani szybki, ani silny. Taki bezbarwny. Faule - to jedyne czym się wyróżniał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.