KIBICE BLISKO PIĘŚCIARZY

W hali Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w ramach III Memoriału brązowego medalisty olimpijskiego wagi koguciej (Rzym, 1960 rok) i srebrnego medalisty mistrzostw Europy wagi piórkowej (Berlin, 1965 rok) Brunona Bendiga miejscowy Bombardier nieznacznie przegrał z niemieckim PSV Wismar 6:10.

- Ja też tak zaczynałem - powiedział obserwujący walki gdańszczanin, były zawodowy mistrz świata organizacji WBA, WBO, IBF Dariusz Michalczewski. - Świetnie, że dopisała publiczność. A ta żywiołowo wspierała walczących w ringu. Przecież takie zachowanie bardzo buduje motywację. To sport nie dla mięczaków, lecz dla twardych charakterów.

Rzeczywiście widzów nie zabrakło. Oprócz Polaków, na trybunach gości zza Odry wspierała liczna grupa fan klubu. - Te osoby przyjechały autokarem na własny koszt – podkreślił Andreas Taruttis, przewodniczący wydziału młodzieżowego niemieckiego związku bokserskiego.

Końcówki dla Polaka

Po odegraniu hymnów narodowych i oficjalnym otwarciu meczu supervisor imprezy, jednocześnie prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Bokserskiego Jerzy Guss z Gdańska już myślami był o rewanżu. - Takie kontakty należy utrzymywać. Mogą one pozytywnie wpłynąć na umiejętności naszych pięściarzy.

I nie mylił się. Kilka potyczek stało na dobrym poziomie, a najbardziej dramatyczną stoczyli: Nico Tratz z Konradem Olszewskim. Przez trzy starcia obaj zadając ciosy proste i sierpowe starali się uzyskać przewagę. Końcówki jednak należały do wychowanka Bombardiera. - Podopieczny Jurka Walczuka wygrał zasłużenie i ten werdykt nie podlegał dyskusji – powiedział Jarosław Rydzewski, trener gdynian, jednocześnie pomysłodawca imprezy. - Wygraliśmy zasłużenie, ale Polacy nie odpuszczali i weszli nam za skórę – stwierdził Dieter Berg, trener PSV Wismar, mistrz Europy wagi muszej seniorów (1985 rok) i juniorów (1984). Poza akcentem sportowym odbyło się również losowanie nagród dla publiczności.

Bombardier po raz czwarty

Memoriał Brunona Bendiga był czwartą imprezą organizowaną w  tym roku przez działaczy gdyńskiego Bombardiera. Wcześniej rozegrano: memoriał Mariana Karolaka oraz dwa turnieje (eliminacyjny i finałowy) o Puchary Bombardierów Wybrzeża. - Przy tej okazji chciałbym podziękować za niezawodną pomoc wszystkim ludziom dobrej woli, a w szczególności wiceprezesowi Pomorskiego Okręgowego Związku Bokserskiego panu Romanowi Ślagowskiemu i szkoleniowcom: Ryszardowi Kruży, Markowi Chrobakowi oraz wspomnianemu Jerzemu Walczukowi – podsumował Jarosław Rydzewski.     

Tak było w ringu

Bombardier Gdynia – PSV Wismar 6:10. Wyniki poszczególnych walk: młodzicy, waga 43 kg: Mateusz Fergon – Kewin Winter tko 1 runda, wygrał Fergon, juniorzy, w. 57 kg: Jakub Walczuk – Usub Tamoew na punkty 1:2, w. 60 kg: Natan Konszewicz – Surik Jangojan na pkt.0:3, w. 64 kg: Cezary Łagunionek – Noori Ammadulah na pkt. 0:3, seniorzy, w. 81 kg: Tomasz Domalewski – Amar Ammadulah tko 3 r., wygrał Ammadulah, juniorzy, w.69 kg: Konrad Olszewski – Nico Tratz na pkt.3:0, seniorzy, w. 75 kg: Adrian Stempnowski – Busar Museli na pkt. 3:0, w. 75 kg: Artur Gitlin – Sebastiano Lozito na pkt. 0:3. Sekundowali: Juergen i Manfred Spitzowie, Diter Berg (PSV Wismar) – Dariusz Gumowski, Marcin Moritz (Bombardier). Z grona białoczerwonych najlepszym pięściarzem wybrano Konrada Olszewskiego. 

W pokazowych, niepunktowanych pojedynkach zaprezentowali się: w. 75 kg: Patryk Chrapkowski – Andre Schrader oraz w. 91 kg: Mariusz Malinowski – Harum Romadane. Rezultaty starć z udziałem Polaków: młodzicy, w. 59 kg: Kamil Myszka (Beniaminek Starogard Gdański) – Maciej Gajewski (Bombardier Gdynia) na pkt. 3:0, w. 62 kg: Bartosz Tomczak (Gryf Wejherowo) – Krzysztof Lis (Czarni Słupsk) na pkt. 3:0, w. 56 kg: Jakub Tomczak (Gryf Wejherowo) – Daniel Ściwka (Wisła Tczew) na pkt. 3:0, kadeci, w. 66 kg: Hubert Benkowski (Bombardier Gdynia) – Filip Wąchała (Sako Gdańsk) na pkt. 2:1, w. 75 kg: Patryk Litorowicz (Sako Gdańsk) – Filip Borkowski (Sako Gdańsk) na pkt. 0:3, juniorzy, w. 64 kg: Piotr Rosławski (Trąbki Wielkie) – Filip Popkowski (niestowarzyszony) na pkt. 3:0, w. 69 kg: Krzysztof Równicki (Czarni Słupsk) – Łukasz Smarzyński (Bombardier Gdynia) na pkt. 3:0. Delegatem ITO był Tadeusz Reszczyński (Wiele). Sędziami (ring, punkty): Ralf Runau, Axel Wolter (Niemcy), Eurydyka i Marek Rechcygier, Wiesław Rupiński, Mateusz Słupkowski (wszyscy POZB Gdańsk).

Sponsorzy III memoriału im. Brunona Bendiga: Bałtykgaz – Roman Ślagowski, MKJ – Jarosław Bogusławski, AS Taxi – Michał Orzech, Bar Dworcowy, Bar Cargolift Polska – Krzysztof Moskwiński, King Oscar – Marcin Białobrzeski, Klir – Paweł Witt, Kuguar  Security, OPEC Janusz Różalski, Profispot – Przemysław Trapkowski, BCS, Delikatesy Gadus, Winnebe, Filmax, Studio Rekreacji Activ. Patronat organizacyjny: marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, a także prezydent miasta Gdynia dr Wojciech Szczurek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.