NO CONTEST W WALCE PASCAL-BOLONTI

Jeanowi Pascalowi (29-2-1, 17 KO) nie udało się pokonać Roberto Feliciano Bolontiego (35-3, 24 KO). Kanadyjczyk jednak również nie przegrał. Walka w Montrealu zakończyła się werdyktem "no contest" po niespełna dwóch rundach.

Pascal wydawał się zmierzać po zwycięstwo, gdy na początku drugiego starcia rzucił Argentyńczyka na deski. Kilkadziesiąt sekund później zrobił to ponownie, jednak tym razem po komendzie stop. Cios nie wyglądał wprawdzie na groźny, ale pięściarz z Ameryki Południowej padł jak ścięty i po chwili ring opuścił na noszach i z maską tlenową. W tej sytuacji postanowiono uznać pojedynek za nieodbyty.

- Nie myślałem, że uderzyłem go aż tak mocno – skomentował Pascal.

Kanadyjczyk w kolejnym pojedynku zaboksuje prawdopodobnie o mistrzostwo wagi półciężkiej z Siergiejem Kowaliowem. Walka jest planowana na marzec.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: wojt986
Data: 07-12-2014 11:00:03 
zaspałem na walke z lemieux niestety.. ale widze ze nie tylko ja Gdzie są jakieś wiadomości odnosnie tej walki? Musiałem wejsc na boxrec żeby sprawdzić kto wygrał
 Autor komentarza: mistrzowskismok
Data: 07-12-2014 11:11:08 
http://www.allthebestfights.com/lemieux-vs-rosado-full-fight-video-pelea-2014/

Tutaj jakby coś, jest cała walka do oglądnięcia.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 07-12-2014 11:16:25 
@wojt986
To jest dobre pytanie. U konkurencji jest notka nt. tej walki, a także skrót HBO z najciekawszymi fragmentami z walki. Jeszcze na innym portalu jest cała walka, a także wypowiedzi Lemieux po walce nt. jego przyszłości. A redakcja bokser.org śpi...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-12-2014 12:04:22 
Po kompromitacji Głaza redakcja zapewne miała dosyć boksu.
Podobnie jak czytelnicy.
Dobrze że po nocy można było zapomnieć...
 Autor komentarza: Homer
Data: 07-12-2014 12:19:31 
Clevland, coś w tym jest...
jakies totalne zniechęcenie mnie dopadło, po kompromitacji głaza. ech..
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 07-12-2014 12:23:30 
Pascal to ścisła czołówka Wagi półciężkiej nawet powiem on jest w pierwszej 4 ce na świecie po Kovalevie , Hopkinsię i Stevsonie.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 07-12-2014 13:00:54 
Vitalij71
Pózniej jest Braehmer, Głażewski, Kostecki, Miszkin
 Autor komentarza: przemyto
Data: 07-12-2014 13:10:59 
Pascal jest zawodnikiem pierwszej trójki w polciezkiej na swiecie. Jest lepszy od Stevensona, byc moze masz szanse wytrzymac caly dystans z Kowaliowem. Z Kowaliewem atutem bedzie jego silny cios i umiejetnośc przyspieszenia i przejścia w poldsytans, co jednak w walce z Kowaliowem bo byc posunięciem samobojczym, choc nie pozbawionym szans na sukces.Zresztą dla mnie Pascal już od walki z Silvio Branco, znakomitej zresztą pokazał potencjal na wielkiego mistrza.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 07-12-2014 13:13:30 
Autor komentarza: przemyto
Data: 07-12-2014 13:10:59
Pascal jest zawodnikiem pierwszej trójki w polciezkiej na swiecie.
*
*
Czyli Stevenson poza pierwszą trójką? Bo jakoś cięzko mi sobie wyobrazić jak ktoś stawia wyżej Pascala od Hopkinsa, który dwukrotnie uczył go boksu.
 Autor komentarza: przemyto
Data: 07-12-2014 13:29:11 
Tak, dokładnie tak jak napisałem Stevenson wg mnie jest poza pierwszą trójką. 1. Kowaliow, 2. Hopkins, 3. Pascal. Stevenson jest trochę za bardzo pompowany, żeby można było uwierzyć w jego megaumiejętności. Zgodzę się, że jest szybki, że potrafi celnie strzelić prostym, ale w bezposrednim pojedynku przegrałby z Pascalem. Choć w ringu zdarzyć się może wszystko.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 07-12-2014 13:51:21 
Coż, przede wszystkim Stevenson jest nie tyle bokserem to atletą. Wg. mnie znokautowal by Pascala, ale Jean nie był by bez szans. Oby doszło do walki pomiędzy nimi kiedyś, wtedy ring zweryfikuje.
I tak obecnie z Kowaliowem nikt nie ma żadnych realnych szans. Jedynie Beterbijew, ale on niech jeszcze zdobywa trochę doświadczenia zanim ruszy na Krushera.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-12-2014 15:46:55 
Lubię Pascala potrafi dać emocjonujące, a zarazem dramatyczne walki, a jego starcia z Frochem, Dawsonem czy profesorem Hopkinsem, naprawdę są godne zobaczenia, faworytem w rywalizacji z duetem Kowaliow-Stevenson raczej to on nie będzie co nie zmienia faktu, że fajnie byłoby go zobaczyć z nimi w ringu.
 Autor komentarza: otke
Data: 07-12-2014 15:52:54 
śmiać mi się chce jak czytam te wasze wyroki i opisy.. specjaliści.. nawet jak ktoś średnio interesuje się boksem czy sportami walki wie że wszystko jest możliwe. Kowaliew niby taki mocarz ale Hokinsa nie znokautował, ma już jeden remis(okoliczności pominę ale jest), split też ma na koncie z jakiś no name'em.
"Zgodzę się, że jest szybki, że potrafi celnie strzelić prostym, ale w bezposrednim pojedynku przegrałby z Pascalem."
"I tak obecnie z Kowaliowem nikt nie ma żadnych realnych szans. Jedynie Beterbijew, ale on niech jeszcze zdobywa trochę doświadczenia zanim ruszy na Krushera."
Dopiero się okaże czy z amatora będzie super zawodowiec, po 6 walkach bym się jeszcze wstrzymał. Cloud miał 2 przegrane pod rząd i roczną przerwę jak przystępował do z Baterbijewem..
 Autor komentarza: canuck
Data: 07-12-2014 18:07:59 
To byla bardzo dziwna sytuacja w tej walce.

Od poczatku walki Pacsal dominowal oraz mial Bolonti na deskach. Pascal ma bardzo niewygodny styl dla przeciwnikow, bo jest bardzo atletyczny, eksplozywny oraz bije ciosy z roznych katow oraz plaszczyzn.

W drugiej rundzie Bolonti przytrzymywal oraz walil Pascal w tyl glowy. Pascal sie wkurzyl i "pacnal" go na szczeke sama rekawica, kiedy sedzie ringowy ich rozdzielal. Bolonti padl na mate jakby go ktosc trafil poteznym "czysciochem" bitym z calego ciala. No i nie wstal, tylko go wyniesli na na noszach.

Decyzja "no contest" sluszna, bo mozna uznac ze Pascal popelnil "niezamierzony faul", a nie powinien tego robic, nawet jak facet wali go w tyl glowy. Bolonti zas grubo przesadzil w udawaniu powaznej kontuzji. IMHO, po prostu Bolonti sie zorientowal, juz na poczatku tej walki ze dostanie zdrowe bicie w tej walce.

Pascal w krotkim okresie walki wygladal dobrze. Szybki, dynamiczny, nieprzewidywalny. Tylko szkoda, ze nie zaliczyl wiekszej ilosci rund!
 Autor komentarza: Kadej
Data: 07-12-2014 18:33:54 
Nie umniejszajcie Stevensonowi, to świetny zawodnik. Moim zdaniem to obecnie Hopkins jest poza TOP3, owszem wielki zawodnik, legenda boksu, swego czasu najlepszy półciężki, ale wiek robi swoje. Kovalew również leżał z Caparello, który jest gorszym zawodnikiem niż Fonfara. IMO Pascal jest nr3 półciężkiej po Rosjaninie i Kanadyjczyku.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 07-12-2014 22:51:11 
a teraz doceniecie Kuziemskiego 11 rund z Brechmere choć pózniej przegrał przed czasem, cały dystans z pascalem to po Adamku i Michalczewski 3 ci najlepszy zawodowiec w półciężkiej
 Autor komentarza: Kadej
Data: 07-12-2014 22:57:35 
nr3 półcieżkiej w historii polskiego boksu to Fonfara, położył Stevensona na deski, pokonał Campillo.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 07-12-2014 22:59:05 
ciąg dalszy Polski dodatkowo brązowy medalista Mistrzostw Świata
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.