JANIK PRZED CZASEM, JEDNAK BEZ FAJERWERKÓW

W głównej walce wieczoru w Wieliczce Łukasz Janik (28-2, 15 KO) pokonał przed czasem Franco Raula Sancheza (18-11-2, 9 KO), choć na pewno nie zachwycił.

Początek nie zapowiadał żadnych emocji. pięściarz z Jeleniej Góry całkowicie kontrolował poczynania w ringu na tle strasznie chaotycznego przeciwnika. Dystansował dużo niższego Argentyńczyka długim lewy, a w drugiej rundzie dołożył do tego prawy krzyżowy oraz lewy sierp. Gdy wydawało się, że nokaut jest kwestią czasu, 40 sekund przed końcem trzeciej odsłony Sanchez trafił prawym sierpowym w okolice skroni i niespodziewanie Janik "zatańczył". Argentyńczyk doskoczył, władował przez gardę jeszcze kilka prawych i sensacja wisiała w powietrzu. W końcu zabrzmiał gong na przerwę, a Łukasz dostał straszną burę w narożniku od Fiodora Łapina - zresztą jak najbardziej zasłużoną.

Jeszcze przez pół czwartego starcia Janik jakby odczuwał tamte ciosy, ale potem znów powrócił do swojego boksu i przeważał nad egzotycznym gościem. Sanchez w szóstej rundzie dostał ostrzeżenie za klinczowanie.

Łukasz w końcu przerwał swoje męczarnie ze zdecydowanie słabszym technicznie rywalem na początku siódmego starcia, gdy uderzył mocnym prawym pod lewy łokieć. Sanchez przyklęknął i dał się wyliczyć do dziesięciu.

- Prawdziwa męczarnia, to po prostu nie był mój dzień - powiedział tuż po ogłoszeniu werdyktu tryumfator.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: maniekz
Data: 06-12-2014 00:24:06 
Miejmy nadzieje że to przez to że rzadko walczy. Plus za to że nie świruje i jest świadomy tego że dał dup... w tej walce.
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 06-12-2014 00:24:52 
korespondencyjny pojedynek z Masterem przegrany z kretesem. rozumiem, ze krotkie przygotowania etc. ale koles aspirujacy do EBU/MS powinien nokautowac takiego buma przebudzony o 4 rano...
 Autor komentarza: Yoga
Data: 06-12-2014 00:31:43 
Ktos tu chyba nie wie co to jest korespondecyjny pojedynek
 Autor komentarza: jassin
Data: 06-12-2014 00:33:14 
zenada ten Janik... poprostu zenada... i on chce z Masterem rewanz? Po takim przedstawieniu powinien sie pod ziemie schowac... Dobrze, ze za tydzien wraca Damian, bedzie w koncu silidny, dobry boks na poziomie.
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 06-12-2014 00:45:08 
@Yoga

fakt, zajebalem jak lysy grzywka o kant kuli - moja gafa, przyznaje... wybaczcie:-)
 Autor komentarza: NakMuay
Data: 06-12-2014 00:53:36 
Z innej beczki: czy ktos wie co Krzysztof Zbarski robi?
 Autor komentarza: Yoga
Data: 06-12-2014 00:56:10 
Damian jonak nudny boks typowy wiatrak bez precyzji byle zadac cios a gdzie to juz nie wazne
 Autor komentarza: piotr
Data: 06-12-2014 04:13:41 
Masakra. Ktoś mocniej bijący niż ten cepiarz Sanchez zabije Janika. :/

Teraz widzimy, że Afolabi zlekceważył Janika... Niestety to że Janik wtedy dobrze wypadł to wynik tego, że Ola olał...

Jak dojdzie do rewanżu to tym razem Masternak ciężko znokautuje Janika... :/
 Autor komentarza: boksjor
Data: 06-12-2014 08:23:15 
Niech Janik idzie po EU-EBU, Stjepan Vugdelija jest spokojnie do pokonania. To będzie też korespondencyjny pojedynek z Masterem, który zdecydowanie pokonał Chorwata w tym roku, ale go nie położył. Potem może celować w EBU
 Autor komentarza: Clevland
Data: 06-12-2014 09:13:55 
Lucky Look wyglądał jak by zostawił konia w szatni.

Do tego przez pomyłkę to jemu założyli uzdę i siodło- był tak sztywny że widząc cepy nawet nie zrobił rotacji.

Powiem tak- przeciwnik robił dużo uników i dobrze widział sygnalizowane zamiary Janika.

Za słaba forma na takiego nietypowego przeciwnika.

To nie typowy bum walczący zza podwójnej gardy.
Przyznam że z zaciekawieniem oglądałem jego poczynania pod kątem udanych obron.
A może to raczej efekt słabych ataków Janika.

Chętnie zobaczyłbym Janika w formie w rewanżu z Afolabim.

Sanchez chwilami okazywał się trudniejszym przeciwnikiem do trafienia (nawet w gardę) niż Afolabi.
 Autor komentarza: przemyto
Data: 06-12-2014 10:27:54 
Janik musi walczyc jak najwiecej. Ten brak obycia byl widoczny. Owszem stoczyl niezla walke z Afolabim, fajny bylby rewanz, ale wtakiej dyspozycji skonczylby sie dla Polaka nokautem. Musi popracowac nad silą ciosu i szybkościa. Inaczej bedzie mu niezwykle trudno cokolwiek ugrac w walce z czolowka. Tutaj widzialbym walke z kims takim jak Mairis Briedis, czy Damir Beljo, to bokserzy wPolsce anonimowi, ale widzialem ich ostatnie walki, to jest poziom z jakim Janik powinien zawalczyc, to nie zadne bumy azawodnicy z aspiracjami. Zamiast obijac wlasnie bumow, na takich wlasnie walkach mozna szlifowac umiejetnosci.
 Autor komentarza: otke
Data: 06-12-2014 10:29:28 
Janik jak tak dalej będzie przyjmował cepy to długo nie powalczy, nie wiem co jest z jego głową, czy to już skutki ringowych przepraw czy może tak ma, ale za ciekawie to nie wygląda.
 Autor komentarza: adam12
Data: 06-12-2014 10:53:44 
otke
z jego głową od dawne jest nie najlepiej, ale jak napisał maniekz "plus że jest świadomy tego że dał...".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.