ALEKSANDER USYK: ZAKOŃCZYĆ ROK Z PRZYTUPEM

Aleksander Usyk (5-0, 5 KO) to kolejny znakomity pięściarz zza naszej wschodniej granicy, który przebojem podbija rynek boksu zawodowego. Ukrainiec - aktualny mistrz olimpijski, już w następną sobotę podejdzie w Kijowie do pierwszej obrony interkontynentalnego pasa federacji WBO kategorii junior ciężkiej.

Naprzeciw mocno bijącego mańkuta stanie groźny Danie Venter (19-6, 14 KO). Ale faworyt wydaje się być jeden, tym bardziej, że jest właśnie po sparingach z Olą Afolabim (21-3-4, 10 KO), czołowym zawodnikiem tego limitu.

- Treningi przebiegały fantastycznie, a ja sam wyciągnąłem naprawdę sporo ze sparingów z Afolabim. To jeden z najlepszych facetów w mojej wadze i ma ogromne doświadczenie. Z każdym występem robię postępy i chcę z przytupem zakończyć ten rok - nie ukrywa Usyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 05-12-2014 12:08:44 
Czy Venter jest groźny?
Dla innych może tak, ale nie dla Usyka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.