KEVIN JOHNSON ZAOFEROWAŁ ZAKŁAD, JOSHUA ODMÓWIŁ

Kevin Johnson (29-6-1, 14 KO) najlepsze dni ma już dawno za sobą, ale jedno trzeba mu wciąż oddać - jest niezwykle twardy i niemal nie do przewrócenia. Amerykanin jest więc logicznym wyborem na kolejnego przeciwnika dla Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO), który demoluje każdego, kogo postawi mu na drodze Eddie Hearn.

Do pojedynku pięściarzy dojdzie 31 stycznia w Londynie. Znany z betonowej szczęki "Kingpin" postanowił z niej zrobić użytek i złożył przeciwnikowi ofertę zakładu. W myśl tej propozycji Johnson oddałby na cele charytatywne połowę swojej gaży, jeżeli Joshua zdołałby go zastopować. Jeśli nie, wówczas to Anglik oddałby połowę wypłaty. Panujący mistrz olimpijski wagi super ciężkiej nie podjął jednak tego zakładu.

- Zajmuję się celami charytatywnymi, ale jestem profesjonalistą i mam do wykonania zadanie - skomentował krótko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: boksjor
Data: 04-12-2014 07:59:55 
Kingpin ma nie tyle betonową szczękę (choć jest na pewno twarda) co walczy totalnie defensywnie i nie daje się trafiać. Ciekawe dlaczego zmienił się w jurneymena?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 04-12-2014 08:21:12 
"Ciekawe dlaczego zmienił się w jurneymena?"
Styl walki totalnie defensywny nie sprzyja osiaganiu wielkich sukcesow..pasuje do journeymana..nie da sobie krzywdy zrobic i wpadnie pare dolarow..
 Autor komentarza: southpaw
Data: 04-12-2014 08:37:49 
On już nie myśli nad wygraną, jest jedynie pewien tego, że nie zostanie znokautowany. Wstyd, że taki zawodnik w ogóle wychodzi do walki.
 Autor komentarza: ByWayOfKnockout
Data: 04-12-2014 09:13:19 
Nogi mam dosc szybkie, wic gdybym biegal po ringu jak najdalej od Joshuy to byc moze tez nie zostalbym znokautowany. Eddie Hearn moze zatem do mnie spokojnie dzwonic z propozycja walki z Anthonym. Tyle, z moja waga to nie ta, co Joshua, ale co tam... nie takie wałki juz przechodzily.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 04-12-2014 09:21:17 
Na papierze zdaje się, że to dobry test - jednak w praktyce będzie to walka do jednej bramki.
 Autor komentarza: malyboyy
Data: 04-12-2014 10:55:18 
Kolejny niegroźny rywal dla Joshuy.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 04-12-2014 15:21:36 
a jaki ma byc? Chlopak ma dopiero 10 walk zawodowych, niech sie obywa z ringiem jeszcze chwile, a lada moment bedzie szedl do najlepszych
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.