KALENGA: CHCĘ LEBIEDIEWA, POTEM WEZMĘ SIĘ ZA POZOSTAŁYCH MISTRZÓW

Youri Kalenga (21-1, 14 KO) nie ukrywa, że nie satysfakcjonuje go pas tymczasowego mistrza WBA w wadze cruiser, który zdobył w walce z Mateuszem Masternakiem. Francuz chce pełnoprawnego tytułu, w związku z czym zagiął parol na jego posiadacza Denisa Lebiediewa (26-2, 20 KO).

- Chcę się w następnej walce zmierzyć z Lebiediewem, mój promotor postara się załatwić mi ten pojedynek w Los Angeles. Gdy już pokonam Denisa, wezmę się za pozostałych mistrzów – Yoana Pablo Hernandeza, Marco Hucka i Grigorija Drozda. Dajcie mi ich wszystkich! – grzmi 26-letni pięściarz.

Kalenga, obowiązkowy pretendent do tytułu Lebiediewa, liczy na starcie z Rosjaninem w Stanach Zjednoczonych, ale z pewnością nie będzie miał też problemu z tym, aby pojechać do paszczy lwa – tak jak to zrobił w miniony weekend, kiedy w Kanadzie brutalnie znokautował faworyta tamtejszej publiczności Dentona Daleya.

- Ja po prostu uwielbiam walczyć, lokalizacja nie ma dla mnie znaczenia. Mogę boksować na terenie wroga, on wtedy myśli, że ma przewagę, ale kiedy wszyscy już zejdą z ringu przed pierwszym gongiem, zostajemy tylko ja i on. Może oczywiście otrzymać pomoc w postaci domowego sędziowania, dlatego właśnie zawsze idę po nokaut – mówi Francuz.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-11-2014 10:48:39 
Dobry, atrakcyjny bokser ten Kalenga. Ma już pewną renomę. Ma swój oryginalny styl. Walki widowiskowe.
Wg mnie bardzo dobry przeciwnik dla Lebiediewa.

Denis miał dłuższą przerwę przez koksiarza z Panamy. Mógłby teraz trochę przyspieszyć z częstotliwością walk.

Oczywiście Kalendze (z jego "otwartością") nie dawałbym żadnych szans, ale walka mogłaby się podobać.

A czego niby w Stanach? Tam cruiser słabo się sprzedaje. W przeciwieństwie do Europy.
 Autor komentarza: Znafca
Data: 19-11-2014 11:46:54 
Fakt - fajna by była walka. Na pewno Kalenga podniósłby wyżej poprzeczkę niż ostatni rywal komandosa - może tak o 2 rundy więcej.
 Autor komentarza: otke
Data: 19-11-2014 12:23:52 
Póki co nie widziałem zamroczonego Kalengi, walka byłaby dobra i wyrównana, nie demonizowałbym Lebiediewa..
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 19-11-2014 17:51:49 
A czasami Lebidiev nie ma obowiązkowego rewanżu z Kołodziejem? Podobno przysięgli tłumacze Pawła jeszcze analizują kontrakt...
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-11-2014 08:39:06 
Kalenga-Lebiediev murowane mordobicie
teoretycznie Kalenga nie będzie faworytem ale jest silny jak tur a Denis lubi się bic i nie jest az takim technikiem i typowym bokserem żeby Kalenge wypykac bez bitki wiec może być ciekawie
 Autor komentarza: Rollins
Data: 20-11-2014 12:24:07 
up
Lebiediew jest świetnym technikiem. A raczej świetnie wyszkolony technicznie.

Różnica taka, że on wychodzi do ringu stoczyć walkę bokserską, a nie wypykać, czy tam oszukać rywala.
Bokser z prawdziwego zdarzenia.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.