BYRD: WILDER JAK MŁODY THOMAS HEARNS

Deontay Wilder (32-0, 32 KO) wciąż nie został sprawdzony na zawodowstwie, ale mimo to były mistrz wszechwag Chris Byrd przyznaje, że "Brązowy Bombardier" robi wrażenie. - Przypomina mi młodego Thomasa Hearnsa, który też był wyższy niż rywale, a do tego miał piekielny cios - stwierdził 44-latek.

Pierwszy prawdziwy test Wilder ma niebawem przejść w walce z posiadaczem pasa WBC Bermane’em Stiverne’em (24-1-1, 21 KO). Obie strony doszły już do porozumienia, ale wciąż nie ustalono daty ani miejsca walki.

- Wilder ma doskonałe warunki, z tego powodu właściwie dla każdego jest trudnym rywalem. Bermane lubi używać lewego prostego, ale w starciu z tak dużym przeciwnikiem będzie to trudne. Zestawienie jest naprawdę ciekawe, zobaczymy na co stać Deontaya. Jeżeli Bermane zdoła z tego zrobić walkę na pełnym dystansie, jeżeli wyciągnie Wildera na głęboką wodę, to być może zatopi. Musi jednak wywierać presję, trafiać rywala. Nie będzie łatwo, bo Deontay naprawdę dobrze wykorzystuje swoje warunki – ocenił Byrd.

Według ostatnich doniesień do poejdynku Stiverne-Wilder może dojść 17 stycznia. Termin ten nie został jednak jeszcze potwierdzony.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 06-11-2014 13:58:25 
Sprawdzian juz wkrotce, a wowczas z przyjemnoscia poczekam na wasze reakcje. jestem zaciekawiony czy przynajmniej 10% przyzna sie, ze ocenialo Wildera w sposob absolutnie...no coz, nazwijmy to delikatnie - nieelgancki...lol...
Czas pokory juz w styczniu Ladies & Gentlemen.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 06-11-2014 14:00:09 
Podtrzymuje swoj typ: Wilder by KO. Stiverne to grozny piesciarz, obdarzony naprawde dobrym ciosem I niezlym balansem, ale ma wiele wad o ktorych pisalem wielokrotnie, a te wlasnie wykorzysta bezlitosnie Deontay. Bedzie to znakomity poczatek roku 2015 w wadze ciezkiej.
GO WILDER!!!
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 06-11-2014 14:04:09 
No Wilder nauczył się kiwać z przeciwnikami, nie idzie na chamca, wie że nie wygra wie że ma działać jak to samo wie Wład.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 06-11-2014 14:23:07 
Cop

A co tu u Wildera można oceniać, potrafi przypierd@$ić i właściwie tyle wiemy. Noo i jest wysoki. Jest to najbardziej niesprawdzony pięściarz dzisiaj, który będzie walczył o tytuł. Nawet tacy zawodnicy jak Kowaliow czy Gołowkin nie pokazali pełni swoich możliwości z powodu słabej opozycji, więc co tu można dywagować o Wilderze.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-11-2014 14:31:17 
Nic nie wiemy o Wilderze , to dopiero jego pierwszy test
 Autor komentarza: starycap
Data: 06-11-2014 15:07:38 
Wiemy ,że jest duży - będzie długo leciał .
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 06-11-2014 15:11:51 
@cop

Sprawdzian juz wkrotce, a wowczas z przyjemnoscia poczekam na wasze reakcje. jestem zaciekawiony czy przynajmniej 10% przyzna sie, ze ocenialo Wildera w sposob absolutnie...no coz, nazwijmy to delikatnie - nieelgancki...lol...
Czas pokory juz w styczniu Ladies & Gentlemen.

CZyli Wilder już wygrał?
Jeżeli Wilder tego nie wygra to my również oczekujemy od Ciebie, że spokorniejesz, deal?
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 06-11-2014 15:20:27 
Huk pękającego balonu będzie słychać na całym świecie. Od USA, przez dżunglę Amazońską, Indie, Himalaje po Polskie morze/...
Tak napompowany balon sieknie z siłą bomby atomowej (o ile sieknie)...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 06-11-2014 15:24:36 
"Jabba Data: 06-11-2014 14:23:07

Cop
A co tu u Wildera można oceniać, potrafi przypierd@$ić i właściwie tyle wiemy. Noo i jest wysoki. Jest to najbardziej niesprawdzony pięściarz dzisiaj, który będzie walczył o tytuł. Nawet tacy zawodnicy jak Kowaliow czy Gołowkin nie pokazali pełni swoich możliwości z powodu słabej opozycji, więc co tu można dywagować o Wilderze."

Zauwaz, ze w dzisiejszej wadze ciezkiej juz nawet same warunki fizyczne daja ci duze szanse na bycie uwazanym za czolowke tej dywizji. Spojrz na ostatnie lata I takie beztalencia jak Dimitrenko, Ustinov, Helenius, Wach, Price czy Fury. Kazdy z nich w pewnym momencie byl w czolowej pietnastce tej dywizji.
Jezeli do tego dodamy niszczacy pojedynczy cios, co z pewnoscia Wilder posiada, wychodzi ze nie jest juz zle...Zgadzam sie oczywiscie, ze Wildera najpowazniejszym testem w karierze bedzie Stiverne. Od tej walki zalezy wiele.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 06-11-2014 15:31:51 
"mistrznokautu Data: 06-11-2014 15:11:51
CZyli Wilder już wygrał?
Jeżeli Wilder tego nie wygra to my również oczekujemy od Ciebie, że spokorniejesz, deal?"

Jeszcze nie, ale chwilka moment....Oczywiscie, jezeli Wilder przegra po slabej walce definitywnie przyznam sie do bledu. O tym spokornieniu, to nie bardzo nawet rozumiem co masz na mysli....lol..
 Autor komentarza: tapir
Data: 06-11-2014 16:07:17 
Widzę szanse Stiverne, ale stawiam jednak na Wildera. Myślę ze wygra to przez knockout. Ale oczywiście wszystko się może zdarzyć.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 06-11-2014 16:08:31 
O Wilderze wiemy jedno - zawalczy jako pretendent do pasa mistrzowskiego, a na 32 walki miał samych bumów i dziadków (podkładającego się Scotta nawet nie liczę).

MUSIAŁ BYĆ JAKIŚ KONKRETNY POWÓD, ŻEBY NIE DOSTAWAŁ RYWALI MOCNIEJSZYCH

Ktoś ma wątpliwości, to proponuję prześledzić karierę Kołodzieja.
 Autor komentarza: tapir
Data: 06-11-2014 16:13:03 
Scott padł po ciosie. Radzę prześledzić uważnie powtorki.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 06-11-2014 16:25:49 
"Scott padł po ciosie. Radzę prześledzić uważnie powtorki"

Ja śledziłem i mam zdanie że się podłożył. Śledziłem wielokrotnie. A skoro ty też to może skomentujesz 1 przymknięte oko u Scotta na moment przed nokautem...
Zespół leniwej powieki? ;D
Pozdrawiam
 Autor komentarza: tapir
Data: 06-11-2014 16:36:45 
UndeadDog
Zastanów się ile do ugrania miałby Scott gdyby wygrał walkę. Mógłby teraz walczyć o pas WBC. Po co miałby się podkładać? Ile musiałaby wynosić taka kwota, za którą zdecydowałby się to zrobić? Poza tym przyjął ewiddentny cios. Ja tam nie widzę żadnej ustawki.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 06-11-2014 16:43:18 
SCott nie ma promotora. Nawet z Głazkovem go przekręcili. Poza tym zbłaźnij się odpuszczając w walce z Chisorą. To w ogóle jest przekręt że on dostał szansę na eliminator...

Zresztą widać po wadze że rzeczywiście nastawił się na tą walkę jak na walkę życia...
Sorry ale w tym temacie mnie nie przekonasz a ja pewnie i ciebie więc pozdro.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 06-11-2014 19:43:34 
Ja podtrzymuje Stiverne KO/TKO na półmetku walki.

Wilder ogromnie ekscytujący pięściarz, jeśli wygra mamy nową gwiazdę w ciężkiej. Pozostaje czekać na Joshue, Usyka i tego Chińczyka wielkiego (nie pamiętam jak się zwał) i obserwować rozwój Jenningsa, Furego i Charlesa Martina.

W ciężkiej za 2-3 lata może być bardzo ciekawie.

Jednak, jeśli Wilder sie nadzieje na cepa jak ze sparringów z Hayem to padnie na dechy. Jest dziurawy, ale nie wiemy co ze szczęką. Może faktycznie jest twarda (amatorskich walk nie licze, to inny wiek i inny boks).

Zawsze istnieje też mozliwość, że Wilder naprawde zabija cepami i Stiverne padnie zszokowany siłą uderzenia, ale wątpie żeby Stiverne tak po prostu się położył. Za twardy z niego sk*rwiel.
 Autor komentarza: andrew812
Data: 06-11-2014 23:36:48 
Wilder nowy mistrz WBC bez powodu Steward nie namaścił go mistrzem... moim zdaniem poradzi sobie
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 07-11-2014 00:37:59 
andrew812 jestem podobnego zdania.Myślę ,że krytyka tego boksera przybrała na tym forum niezdrowe rozmiary.No bo co na ten moment wiemy o Wilderze?Miał do tej pory bardzo kiepskich rywali być może jest to spowodowane poważnym mankamentem w postaci słabej odporności na ciosy lub fatalnej obrony.Być może tak jest ale tego tak naprawdę nie wiemy no bo chyba nie traktujemy jako niezbitego dowodu na słabą szczękę Wildera jakiegoś filmiku z czasów amatorskich?Wiemy też ,że jest obdarzony wspaniałymi warunkami fizycznymi i bardzo dobrą motoryką jak na takiego wielkoluda.Dysponuje potężnym uderzeniem.Myślę też ,że gdyby nie wiązano z nim poważnych nadziei, gdyby przeznaczony był tylko do roli "pompowanego balona" to jeszcze przez kilka lat nie stanął by na przeciwko kogoś takiego jak Stivern. Ja osobiście stawiam na Wildera a jak będzie się okaże, najbliższa walka zweryfikuje jego poziom.Pamiętam ,że po jakimś wspólnym obozie sam Władymir nie szczędził słów uznania dla Amerykanina więc może nie jest tak żle.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-11-2014 08:34:13 
TAK NAPRAWDĘ BARDZO DUŻO WIEMY.

Ktoś, kto się zna na boksie, potrafi dostrzec mankamenty boksera widząc go w ringu, w trakcie walki.
Przeciwnik niekoniecznie musi być z najwyższej, czy górnej półki.

Żeby mieć pewien zarys pięściarza, przeciwnik nie jest tak istotny.

Nie sztuka zobaczyć jak ktoś łatwo ogrywa jednego z najlepszych w danej wadze i powiedzieć, że tak, on jest świetny.
Tak samo jak nie sztuka obijać rywali, którzy nie stawiają żadnego oporu, a nawet jeśli stawiają, to nie mają argumentów.


Wilder to jest bardzo słaby pięściarz. Ma mnóstwo mankamentów.
Fakt, jest szybki, ruchliwy, ma mocny cios, ale te ruchy, ta szybkość nie idą w parze z innymi elementami, np na nogach rusza się szybko, ale mocno niestabilnie (te jego nogi z racji swojej budowy wyglądają na niewyćwiczone, niebokserskie, nie ma w nich powera do tego, żeby dobrze trzymać górę).
Jest słaby technicznie.
Nie potrafi wyprowadzać dobrze kombinacji ciosów, nie wie kiedy, jak uderzyć.
Wszystko na jedno kopyto: lewy-prawy.

Odporność jest słabiutka. To nie jest podejrzenie, wróżenie z fusów. To jest fakt.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-11-2014 08:38:54 
Pomijając to, że przez całą zawodową karierę nie miał solidnego rywala, bo by poległ, to, że nie miał solidnego rywala, sprawia, że nie wie jak z takimi walczyć. Nie wie co znaczy gdy w ringu pojawi się zagrożenie. Kiedy nie ma szans, żeby nie otrzymać mocnego ciosu. Nie jest do tego przygotowany, bo to dla niego nowość. Nie ma doświadczenia w tym kierunku.
To spowoduje, że on nie będzie wiedział jak walczyć, co robić.
Choćby nawet nie wiem jak świetnego trenera miał w narożniku, nie da rady. Nie będzie go słuchał. Wpadnie w panikę.

Jak dla mnie, żeby Wilder wygrał z tak doświadczonym, tak silnym, tak dobrym rywalem jak Stiverne, musi zdarzyć się cud.
Cuda czasem się zdarzają. Czasem sędziowie stają się cudotwórcami...
Tutaj cud się nie zdarzy. Nie ma szans
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 07-11-2014 10:55:19 
Rollins ale jeżeli jest tak jak piszesz to tym bardziej zdają sobie z tego sprawę ludzie prowadzący jego karierę,a to oznacza,że został spisany na straty...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.