HOPKINS: WIEM O NIM WSZYSTKO

- Przyglądałem się temu kolesiowi, wykopałem nawet jego walki amatorskie. Wiem jak oddycha, jak i gdzie siada oraz o czym myśli. Wiem o nim wszystko - zapewnia Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO), który w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego przystąpi do unifikacji trzech pasów wagi półciężkiej, mając naprzeciw siebie Siergieja Kowaliowa (25-0-1, 23 KO).

- Moi wielcy poprzednicy jak Hagler, Leonard czy Ali walczyli z najlepszymi w swoich czasach i ja również spotykałem się ze wszystkimi najlepszymi pięściarzami mojej ery. To dla mnie naprawdę ważne. O najbliższym rywalu powiem to, co przecież wszyscy wiedzą, że jest bardzo groźnym puncherem. Odprawił przed czasem ponad 90% swoich przeciwników, dlatego traktujemy go śmiertelnie poważnie. Najważniejsze jednak, by 9 listopada rano wszyscy pamiętali co mówili o Kowaliowie teraz. Nie spodziewam się natomiast łatwej przeprawy, bo walka będzie z pewnością trudna - dodał blisko 50-letni "Kat" z Filadelfii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: canuck
Data: 05-11-2014 03:02:27 
Bernard jest niesamowity! To jest absolutnie wyjatkowy bokser, ale takze:

= Najwiekszy cwaniak w historii boksu;
= Aktor, duzej klasy, ktory potrafi grac kazda role w ringu oraz poza ringiem;
= Agitator, prowokator oraz manipulator pschologiczny galore;
= Jeden z najbardziej wyrafinowanych faularzy w historii boksu;
= Facet, ktory potrafi uzywac emocje, religie, rase, narodowosc jako swoja przewage.

Ale jego ostatnie liczne komentarze swiadcza o tym ze Benek bardzo dobrze wie, ze tym razem
walczy z bestia!

Nie wiem, kto wygra, ale nie moge doczekac sie tej walki. Ale nie oszukujmy sie, Benek nie wychodzi do ringu jako desperat gotowy na pozarcie przez bestie Krashera!

Benek bedzie bardzo dobrze przygotowany jako bokser taktycznie, fizycznie oraz mentalnie, a w dodatku bedzie dysponowal calym arsenalem swoich trikow ringowych.
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 05-11-2014 04:32:11 
Ależ uczta bokserska nam się szykuje w ten weekend.
 Autor komentarza: Milan
Data: 05-11-2014 08:29:00 
czyli jak wie wszystko to juz wie ze w niedziele na ranem skonczy na deskach
 Autor komentarza: monocore
Data: 05-11-2014 08:42:17 
słuchajcie czy walkę puszczą w tv na Polsat sport? kurde taka walka się szykuje o której gala się rozpoczyna czasu pl?
 Autor komentarza: TonySoprano
Data: 05-11-2014 08:51:18 
Polsat Sport od 2:00 na żywo
 Autor komentarza: TonySoprano
Data: 05-11-2014 08:55:03 
Ja tam wbrew logice stawiam na Hopka,on 10 lat temu niby się starzał,a dziś jest nadal na topie.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 05-11-2014 09:01:05 
Będą jaja, jeśli Kat przejebie we wczesnych rundach.
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 05-11-2014 09:19:40 
Nie przejebie z kretesem, bo jest na to za mądry. Jeżeli Kowaliow będzie walczył z głową, to możliwe, że walka będzie podobna do tego, co działo się przed laty w starciach Hopa z Jermain'em Taylor'em. Młodszy, szybszy rywal, który nie dał się wciągnąć w gierki kata po ludzku go wypunktował. Tak właśnie musi walczyć rusek. Jeżeli nastawi się na nokaut, to Hopek go ogra. Bezpośrednie prawe i klincz - standard u Kosmity. Ciekawy jestem czy Kowaliow jest na tyle inteligentny, aby zapomnieć o tym, że walczy z 50 latkiem. Każdy kolejny osiłek myślał, że wyśle legendę na emeryturę przez KO, a to woda na młyn dla starego lisa. Pojedynek rozegra się na punkty. Kat nie da sobie krzywdy zrobić. Jak nie będzie sobie radził, to uczyni pojedynek brzydkim, ale w miarę bezpiecznym dla siebie.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 05-11-2014 09:56:01 
Hopkins tego nie wygra, a zadecyduje o tym jedna sprawa: zbyt mala roznica w intelekcie, cwaniackosci pomiedzy Hopkinsem a bystrym Kowaliowem. To sprawi, ze to nie Hopkins zejdzie z ringu jako zwyciezca.
To moj oficjalny typ
 Autor komentarza: ADS
Data: 05-11-2014 10:22:45 
Co raz blizej walki, co raz wiecej emocji. Chciałbym aby "legenda" wygrała, ale obawiam się, że Rosjanin to o jeden most za daleko
 Autor komentarza: Rollins
Data: 05-11-2014 10:30:02 
Bernard na pewno wie o Kowaliowie wszystko.
Czy to mu w czymś pomoże?
Na pewno nie.
 Autor komentarza: znawco
Data: 05-11-2014 11:29:56 
Profesjonalista.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 05-11-2014 12:37:37 
Też stawiam na Ruska. Bo
1. Bernard to przecież 50 letni koleś
2. Siergiej zadaje dużo ciosów, a to zawsze Bernardowi przeszkadzało
3. Każdy cios może skończyć Bernarda
4. W walce z Agnew, pomimo dużej aktywności Siergiej nawet się nie zmęczył
5. Siergiej spotkał się z paroma dobrymi technikami (Campillo, Cleverly)
6. Koleś jest strasznie zawzięty i dobrze obija korpus.

Nie wykluczam zwycięstwa Hopkinsa bo
1. Siergiej nie walczył z nikim tak cwanym i sam nie jest tak cwany
2. Kowaliow ma spore luki w obronie, znacznie większe niż np. Gołowkin.
3. Hopkins wciąż ma czym uderzyć, więc jeżeli wyeksploatuje jakąś dziurę w obronie to myślę, że stać go nawet na wygranie przed czasem!
4. Tak naprawdę to nie wiele wiemy o Siergieju poza tym, że jak na razie wszyscy którzy się z nim spotkali, wytarli ring.
5. W amatorce Siergiej był już nokautowany pojedyńczym ciosem
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-11-2014 14:34:53 
Hopkins musiał zobaczyć "słabość w oczach" Kovaliowa, skoro chce ryzykować zdrowie i życie.
Ciężko to widzę.
To tak jak podrzucanie i łapanie brzytwy.
Musi się pod niego super przygotować.

Jeden błąd i może być nokaut.
Może liczy że Kovaliow nie będzie chciał "rozwalać dziadka".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.