PAUL WILLIAMS WCIĄŻ TRENUJE BOKS
Poważny wypadek drogowy sprzed dwóch lat, w wyniku którego Paul Williams został sparaliżowany od pasa w dół i przykuty do wózka inwalidzkiego, nie podłamał zawsze uśmiechniętego, pozytywnie nastawionego do życia "Punishera". Były mistrz świata w wadze półśredniej cały czas próbuje żyć pełnią życia i co więcej, wciąż trenuje boks.
Przed kilkoma dniami 33-latek zamieścił w sieci krótki filmik, na którym widać jak uderza z wózka w worek treningowy. Jego trener z czasów kariery bokserskiej George Peterson podkreśla, że nie była to jednorazowa sesja.
- Paul często przychodzi trenować, kiedy jestem w mieście. Uderza w worek i gruszkę. Nie może skakać na skakance, ale poza tym robi właściwie wszystko – stwierdził.
Williams, który światową sławę zdobył za sprawą efektownego stylu i pamiętnych walk z Antonio Margarito i Sergio Martinezem, ma nadzieję, że jego historia stanie się inspiracją dla osób zmagających się z podobnymi problemami.
- Nieważne, jak życie cię traktuje, musisz się podnieść i dalej dążyć do celu. Mysl o pozytywach, o tym, co możesz z tego wynieść, co zrobić. To test, trzeba go zaliczyć. Nie użalaj się nad sobą, tylko uśmiechaj i idź do przodu – mówi.
