WILCZEWSKI: KAMIL ŁASZCZYK GOTOWY NA WALKĘ MISTRZOWSKĄ

- Kamil Łaszczyk jest już gotowy na walkę o mistrzostwo świata prestiżowej federacji, zaś Mariusza Wacha też będzie stać na powrót do najlepszych - mówi trener Piotr Wilczewski przed galą "Windoor Boxing Night" 17 października w Dzierżoniowie. Transmisja w telewizji Orange Sport.

Za dziesięć dni wielkie emocje na Dolnym Śląsku, regionie uwielbiającym pięściarstwo. W głównej walce wystąpią Kamil Łaszczyk (17-0, 7 KO) i Hiszpan Sergio Romero, a przed nimi boksować będą Mariusz Wach (27-1, 15 KO) i Serb Samir Kurtagić.

- Styl robi walkę, dlatego uważam, że Kamil Łaszczyk jest już na tyle przygotowany, aby mógł spróbować swych sił w pojedynku o pas mistrzowski którejś z najlepszych organizacji. To jest taki zawodnik, który walcząc z kimś średnim może też zaboksować na przeciętnym poziomie i wygrać, ale jeśli poprzeczka idzie w górę i walczy z rywalem o mistrzowskim poziomie, wówczas i on boksuje znakomicie - powiedział Wilczewski, główny szkoleniowiec w gymie Global Boxing Dzierżoniów.

23-letni wrocławianin od wielu miesięcy notowany jest w czołówce rankingu WBO w wadze piórkowej. Do najlepszych w kategorii ciężkiej chce wrócić Wach, który miał dwuletnią przerwę w startach.

- Mnóstwo czasu minęło od jego ostatniej walki, ale Mariusz jest typem pięściarza, który wiedząc, że ma konkretny termin walki i ustalonego przeciwnika, potrafi się zmobilizować i odpowiednio przygotować. O występie na gali w Dzierżoniowie dowiedział się już dwa miesiące temu. Na sparingach jest czasem różnie, raz lepiej, raz gorzej, lecz wierzę, że wygra z Kurtagiciem, a za 2-3 walki znów będzie w czołówce królewskiej kategorii. Na dziś to jedyny polski ciężki, który może myśleć o sukcesach - uważa Wilczewski, który ma za sobą bogatą karierę amatorską i zawodową.

35-letni Mariusz rozpoczął treningi ważąc ponad 135 kg, ale obecnie waży około 119.

- Nie jest wyboksowany, bo późno zaczął przygodę ringową. Przed nim jeszcze kilka lat boksowania na dobrym poziomie, ale musi postawić wszystko na jedną kartę, a wtedy znów dostanie szansę walki o mistrzostwo świata i z tej potyczki wyjdzie zwycięsko. Z Kamilem Łaszczykiem moim zdaniem nie ma już co czekać, może boksować o pas, ale oczywiście decyzja należy do promotora Mariusza Kołodzieja - dodał trener.

Za galę "Windoor Boxing Night", organizowaną wspólnie z grupą Tymex Boxing Mariusza Grabowskiego, odpowiadają głównie menadżer Global Boxing Dzierżoniów Kamil Zieliński i szkoleniowiec Piotr Wilczewski.

- Zainteresowanie galą wśród kibiców jest tak duże, że już wiemy, iż wszystkie ok. 1200 miejsc w hali będzie zajętych. Może w przyszłości zdecydujemy się na galę w Lubinie albo Wrocławiu na co najmniej 5 tysięcy - dodał Wilczewski.

Z kolei Kamil Zieliński mówi: - Bardzo dobrze wypadła nasza gala w Ślesinie 16 maja, transmitowana przez Orange Sport. Tam rozpoczęła się nasza współpraca z Tymex Boxing Promotion. Przed nami kolejny ciekawy event, a mogę zapewnić, że to dopiero początek czegoś większego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ghost
Data: 07-10-2014 14:19:37 
Tak, Łaszczyk zapewne jest już gotowy do walk o najwyższe stawki. Powinien jeszcze zawalczyć z jakimś solidnym rywalem, zamiast tego Romero.

Gotowy może i jest na walkę o tytuł, ale nie wiadomo jak wpłynie na jego postawę "myśl trenerska Wilczewskiego"
 Autor komentarza: funkykoval
Data: 07-10-2014 15:04:50 
no Piotrek też był gotowy, ale sama gotowość niestety nie wystarczy.

tak czy siak powodzenia.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 07-10-2014 15:05:36 
Z kim walczyl Szczurek ze mozna opiniowac o jego gotowosci? Niestety choc cenia Wilka i nie mam zamiaru sie osmieszac stwierdzeniami ze nie zna sie on na boksie to jako trener, klasy swiatowej..... , niestety nim nie jest. Wilczewski nie ma ani doswiadczenia z ringow swiatowych jako bokser, lub male nie ma tez merytorycznych podstaw jako trener. Owszem byl asystentem Gmitruka ale ten jako terner pro niewiele osiagnal, prawie nic zas jego ostatnia "swiatowa" walka i uwagi z rogu do Mastea to blamaz i nic wiecej. Mysle iz Piotrek powinien pojechac gdzies na staz, np. do Roacha, Garci, nauczyc sie czegos, podpatrzyc i wtedy te juz nowe i naprawde swiatowe metody stosowac w swoim gymie. Polskie podworko nie tylkoo go nie rozwinie, ono go wrecz cofnie, w boksie nasi trenerzy sa bardziej za swiatem niz nasi trenerzy pilkarscy. Swiat poszedl naprzod u nas kiedys wielki ale dzisiaj smieszny bylby ze swoimi metodami papa Sztam. Zycze Piotrkowi jak najlepsiej bo on nie tylko businessowo ale i sercem za boksem i bokserami ale musi w siebie zainwestowac i tyle. Laszczyk w konfrontacji z czolowka wagi moze sie okazac drugim Masterem, Janikiem, czyli dobry ale do czolowki, tej scislej to nie niewiele ale przepasc.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 07-10-2014 15:15:03 
Czyli twierdzisz Piotruś że "jest zajebiście" ?? ;-))))))))
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 07-10-2014 15:22:31 
Autor komentarza: Grzywa
Polskie podworko nie tylkoo go nie rozwinie, ono go wrecz cofnie, w boksie nasi trenerzy sa bardziej za swiatem niz nasi trenerzy pilkarscy.


Polskie podwórko jest bardzo kameralne. Jest Gmitruk, Wilczewski, Skrzecz a także Łapin. Brakuje kogoś świerzego , ambitnego, z talentem do tego fachu. Wilczewski jest za bardzo pewny siebie, zadufany sam w sobie i niepokorny co przy jego mikroskopijnym doświadczeniu w trenerce nie przekłada się na wyniki.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 07-10-2014 15:36:00 
Z kim to o tytul mialby walczyc niepokonany Laszczyk, z Lomaczenko, Maresem, Donaire, Gonzalesem..... K..wa, to pierwszy kwietnia czy inny powod do jaj. Niech laszczyk ktorego mistrzem jest Lomaczenko chowa ten swoj rekord jak najdluzej, wtedy moze mu wiecej zaplaca po po kazdej walce o tytul z jednym z w/w panow to rekord sie zmienia i nie wiadomo czy i nastawienie do bokse takze nie ulegnie zmianie. Wilku sie irytuje bo ludzie, tacy jak KapralWiaderny czy ja krytykuja jasnie trenera, ktory gowno na razie osiagnal i powinien zaczac od pokory a nie buty. Powinien studiowac na wychowaniu fizycznym, oraz praktykowac u dobrego trenera, trenera nie na hurra jakich sporo w Polsce, to sa fachowcy od amatorow, cale zawodowstwo w Polsce to amatorszczyzna bez zaplecza. To ze mamy pelna geba zawodowcow, tzn. zyjacych tylko z boksu niewiele znaczy skoro tacy "pro" dostaja lanie od polzawodwocow jak chocby Jennings czy do niedawna Drozd. Dobrze jednak ze Kolodziej padl litosciwie z Lebiedievem, taki tepak jak Huck moglby go kaleka uczynic.
 Autor komentarza: didier89
Data: 07-10-2014 15:54:46 
bez przesady na walkę mistrzowską jest gotowy...
Żeby zdobyc pas jeszcze długo nie będzie gotowy.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 07-10-2014 16:59:14 
No z nim w narożniku to napewno,,Hahahah jak Masternak,,
 Autor komentarza: Terrorist
Data: 07-10-2014 17:14:18 
"WILCZEWSKI: JEST ZAJEBIŚCIE, ŁASZCZYK GOTOWY NA WALKĘ MISTRZOWSKĄ"

Naprawione.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 07-10-2014 17:36:09 
mogę się założyć o butelkę wódki , że Wilczewski nie ma pojęcia kto boksuje w kategorii Łaszczyka .
Łaszczyk do Gracii albo innego trenera od niskich kategorii .
Przy okazji , jakby Andrzej Fonfara zmienił trenera na Diaza , to też by mu to na dobre wyszło , nie musiałby czekać na zmęczenie rywala
 Autor komentarza: batledarf
Data: 07-10-2014 20:23:58 
łaszczyk to jest teraz jedyny polski piesciaz ktory ma szanse cos osiagnac dzieki swojemu talentowi. chcialoby sie by postawil wszystko na jedna karte i caly sie poswiecil boksowi na najwyzszym poziomie.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 07-10-2014 23:47:12 
Wilczewski ciągle mysli że jest trenerskim objawieniem .nawet fatalne przygotowywanie Masternaka nie sprowadzilo go na "ziemie".Gada głupoty...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.