AGBEKO BĄDŹ WAKE RYWALEM DLA QUIGGA

Wczoraj pisaliśmy o tym, że Scott Quigg (29-0-2, 22 KO) do obrony tytułu mistrza świata kategorii super koguciej federacji WBA podejdzie 22 listopada w Liverpoolu podczas gali „Cleverly vs Bellew II”. Nazwisko challengera ma zostać przedstawione w ciągu najbliższych dni, ale jest już dwóch poważnych kandydatów do tego miana.

Niedawno chęć stoczenia potyczki z Brytyjczykiem wyraził sam Guillermo Rigondeaux (14-0, 9 KO). Póki co czekać na niego będzie prawdopodobnie niedawna ofiara kubańskiego „Szakala” - Joseph Agbeko (29-5, 22 KO). „King Kong” z Ghany dwukrotnie zasiadał na tronie federacji IBF dywizji koguciej. Jeśli jednak Agbeko nie dogada się w kwestiach finansowych, promujący Quigga Eddie Hearn ma jeszcze w obwodzie opcję zapasową w osobie trzeciego w rankingu WBA Shingo Wake'a (17-4-2, 10 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ghost
Data: 02-10-2014 16:38:41 
Byłoby super, gdyby był to Rigo, ale odpada. Scott nie zaryzykuje pasa. Niechybnie by go stracił.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-10-2014 16:48:09 
Zarówno jeden, jak i drugi to poważni przeciwnicy.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 02-10-2014 17:56:48 
Quigg zostanie przez Rigo zrobiony do zera. Nie wystawią go na Szakala.
Agbeko dobry zawodnik, ciekawa konfrontacja.

Czekam na Rigo-Santa Cruz
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 02-10-2014 18:30:04 
Dobra gala sie szykuje oby nie spierdolił jej zbyt zapobiegawczy sędzia.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.