NIE ŻYJE DAN GOOSSEN

Zza oceanu przyszła zaskakująca i bardzo smutna wiadomość. Dan Goossen - jeden z największych promotorów w świecie boksu, nie żyje. O wszystkim poinformowali członkowie rodziny w specjalnym oświadczeniu.

Ostatnio o Goossenie najczęściej pisano w kontekście konfliktu z Andre Wardem. Promował też jednak z sukcesami wielkie gwiazdy z przeszłości, jak choćby Jamesa Toneya. Niestety zmarł niespodziewanie w wieku 64 lat.

"Z wielkim żalem informujemy o śmierci Dana Goossena spowodowanwj komplikacjami związanymi z rakiem wątroby. Diagnoza była nagła, niespodziewana i utrzymana w tajemnicy w celu zachowania prywatności. Ostatnie dni spędził w otoczeniu rodziny i najbliższych przyjaciół" - napisano między innymi w oświadczeniu. Spoczywaj w pokoju...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jassin
Data: 29-09-2014 18:29:05 
smutne.... RIP
 Autor komentarza: fanticfloyd
Data: 29-09-2014 18:36:20 
Co z wardem w takim razie? Wie ktoś
 Autor komentarza: Maynard
Data: 29-09-2014 18:43:29 
Szkoda faceta. Promował w przeszłości również m.in. znakomitego Michaela Nunna i braci Ruelas.

Ward zapewne podpisał kontrakt z firmą, której szefował Goossen (drugim właścicielem jest Ronald Tutor), a nie z nim, jako osobą fizyczną, więc w jego sytuacji prawnej pewnie się nic nie zmieni. Na pewno niedługo pojawią się doniesienia na ten temat w amerykańskich mediach branżowych.
 Autor komentarza: fanticfloyd
Data: 29-09-2014 18:49:58 
Może al haymon zadziała
 Autor komentarza: cut
Data: 29-09-2014 19:01:40 
co jest w tym zaskakujacego, ze ktos umiera?
 Autor komentarza: arpxp
Data: 29-09-2014 19:13:53 
Nic, zawsze wiadomo, kto kiedy umrze przecież.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 29-09-2014 19:16:24 
Spoczywaj w pokoju. Do zobaczenia
 Autor komentarza: marinero
Data: 29-09-2014 19:34:53 
Ward nie walczy tyle czasu.a taki abraham nudzi poraz kolejny!
 Autor komentarza: Zubr
Data: 29-09-2014 19:50:18 
abraham akurat ostatnio nie nudził ponoć
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 29-09-2014 23:18:09 
On dalej miał Arreole?
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 29-09-2014 23:26:50 
pamiętam go ostatnio z walki Arreoli
 Autor komentarza: cut
Data: 30-09-2014 09:14:49 
czlowiek moze w kazdej chwili umrzec, pozatym wiadomo ze kazdy umrze, jakie to ma znaczenie kiedy jesli moze to sie stac w kazdej chwili?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.