RUBIO: DOTRZYMAM GOŁOWKINOWI KROKU

Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO), który ciosy niejednego punchera już jadł, zapewnia, że nie obawia się siły Giennadija Gołowkina (30-0, 27 KO). Meksykanin zmierzy się z Kazachem 18 października podczas gali w StubHub Center w kalifornijskim Carson.

- Gołowkin na pewno jest silny, dlatego trzeba z nim boksować mądrze, bić w różnych płaszczyznach, z różnych stron, nie tylko iść prosto na niego. Wielu zawodników boi się jego siły, ale ja boksowałem już z naprawdę mocno bijącymi pięściarzami, takimi jak chociażby Julio Cesar Chavez Jr czy Kelly Pavlik. Z tych doświadczeń bierze się moja pewność, że mogę mu dotrzymać kroku – powiedział Meksykanin.

Stawką październikowej walki będą pasy WBA Super, IBO i tymczasowy WBC w wadze średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: przemyto
Data: 01-09-2014 14:35:58 
Rubio musi walczyć bardzo taktycznie, nie może pozwolić sobie na wojnę, bo Kazach bo rozgromi. Kiedy patrzę na walki Rubio, umie się bić, dobra praca nóg, potrafi przyspieszyć tempo i ma głowę w trudnych chwilach. Ale Gołowkin to inna kategoria, na niego trzeba miec sposob, jesli nie ma sie sposobu to trzeba się rzucic i modlić się, żeby nie trafił i nie posłal do szpitala.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 01-09-2014 14:38:58 
Chciałbym móc w to wierzyć, ale moja wiara to zbyt mało by w Ciebie wierzyć Marco...
Już kiedyś pisałem, że jedyni , którzy mogą pokonać GGG to dwóch Andre Direll i Ward...
Szkod ,że Pavlik się tak rozpił, bo też mógłby dać dobrą walkę.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 15:16:13 
Rubio to z pewnoscia twardziel, ale powiem szczerze nie sadze by dotrwal do konca walki. Ma niezle zdolnosci poparte doswiadczeniem ale z pewnoscia nie jest to poziom zblizony do GGG, ktory na dodatek jest juz coraz bardziej wkurzony faktem, ze zadna wielka walka mu sie nie szykuje w najblizszym czasie. Wszyscy wiedza, ze Rubio jest w tym momencie zapychaczem luki a powodow jest pare.
Czy Golovkin jest charyzmatyczny? Czy Golovkin jest powszechnie rozpoznawalny? Czy Golovkin swoim nazwiskiem moze zapelnic takie obiekty jak MSG, Barclays czy MGM in LV? To sa pytania na ktore ja, pomimo iz Gennady stal sie w ostatnich latach jednym z tych piesciarzy ktorych doceniam, musze odpowiedziec iz NIE.
 Autor komentarza: Imperator
Data: 01-09-2014 15:39:17 
conceptofpower

A jaki inny bokser nie wywodzący się z USA, Kanady, Meksyku czy Anglii może liczyć w Ameryce Pn. na pełne trybuny? Obawiam się, że nikt.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 15:59:56 
"Imperator Data: 01-09-2014 15:39:17
conceptofpower

A jaki inny bokser nie wywodzący się z USA, Kanady, Meksyku czy Anglii może liczyć w Ameryce Pn. na pełne trybuny? Obawiam się, że nikt."

Z moich bezposrednich obserwacji niewielu. Patrzac na ostatnie dwie dekady tylko: jednym z nich byl Golota w latach dziwiedziesiatych, ktory swoimi walkami przyciagal na trybuny naprawde pelne hale widowiskowe i nie byli to tylko Polacy czy Polish-Americans a rzesze roznorodnych fanow. Adamek przez pare lat sciagal na trybuny wiecej widzow niz jakikolwiek inny ciezki w US. Oczywiscie bokserzy z Puerto Rico tacy jak swego czasu Tito Trinidad czy ostatnie lata Miguel Cotto. Ewenementem jest Manny Pacquiao z Filipin... Ogolnie jednak rzecz ujmujac, by osiagnac sukces na naszym rynku nie tylko trzeba byc wybitnym bokserem, ale trzeba posiadac charyzme by zbudowac sobie baze fanow, z ktorymi szefowie wielkich stacji tv musza sie liczyc. To musi zrobic teraz GGG Team.
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 01-09-2014 16:57:34 
Concept

W takim wypadku sztab Gołovkina daje dupy nie dbając o jego zaplecze. A przydałoby się kilka wstawek gdzieś wyrwanych że Cotto to ciota i się mnie boi. Taki Szpila załatwił sobie walkę z Jenningsem to dlaczego nie podsycić ognia u Gienadija?
 Autor komentarza: Imperator
Data: 01-09-2014 16:58:48 
conceptofpower

GGG jest spokojnym człowiekiem. Nie możemy liczyć na to, że będzie obscenicznie palił fajki jak Mayorga. Nie będzie palił banknotów jak Floyd, nie będzie bił kobiet jak Wilder czy zachlewał banię jak Pawlik. O pobycie w więzieniu jak Hopkins też mi nic nie wiadomo. Kazach musi mieć coś co przyciągnie kibiców. Ma szczęście, że ma dobre warunki i wokoło jego wagi jest naprawdę liczna grupa dobrych, znanych pięściarzy.
Pacman to wirtuoz, ale zbudował swoją bazę kibiców na obiciu paru niezłych nazwisk, Oscar, Hatton, Cotto, Antonio a i wywodził się z biedy ponoć a Jankesi są na tle czułych, emocjonalnych rzeczy uczuleni.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 17:03:46 
"BlacK1111 Data: 01-09-2014 16:57:34 Concept

W takim wypadku sztab Gołovkina daje dupy nie dbając o jego zaplecze. A przydałoby się kilka wstawek gdzieś wyrwanych że Cotto to ciota i się mnie boi. Taki Szpila załatwił sobie walkę z Jenningsem to dlaczego nie podsycić ognia u Gienadija? "

GGG jest promowany naprawde dobrze a do tego HBO marketingowo bardzo go wspiera, aczkolwiek faktem jest, ze Golovkin to sympatyczny, zawsze usmiechniety facet, ktory nie ma zadnego image poza ringiem a to zdecydowanie jest cecha trudna do sprzedania we wspolczesnym boksie zawodowym. Mowiac to, hjak juz wspomnialem, GGG potrzebuje jednej walki z wielkim nazwiskiem i oczywiscie wygranej, by stal sie gwiazda. HBO musi umiec naklonic kogos pokroju Chaveza, Cotto czy Warda do podjecia rekawicy.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 17:07:53 
"Imperator Data: 01-09-2014 16:58:48
conceptofpower
Kazach musi mieć coś co przyciągnie kibiców. Ma szczęście, że ma dobre warunki i wokoło jego wagi jest naprawdę liczna grupa dobrych, znanych pięściarzy. "

To jest wlasnie problem, ze tak naprawde nie ma ich duzo a ci co sa, maja inne plany. Spojrz na Cotto, watpie by w jego planach byl GGG nawet do konca 2015 roku. Po co mu ryzyko, za ktore nikt nie chce zaplacic wiecej niz za walki z Canelo lub rewanz z Floydem. Canelo tez z pewnoscia nie dba o Golovkina, gdyz ten nie jest mu do niczego potrzebny by zarabiac krocie $$$. Mysle, ze GGG i jego wszyscy pomocnicy, powinni celowac w Andre Warda i postawic wszystko na jedna karte.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 01-09-2014 17:31:33 
@cop

Ward ma za duże kłopoty z promotorem, nie zdziwię się, jeśli nei wyjdzie do ringu do końca przyszłego roku. Poza tym, szkoda, że Gołowkin udowadniając coś musiałby przejść do wyższej kategorii, bo on nie jest duży nawet na wagę średnią.
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-09-2014 18:39:12 
To bedzie ciekawy test dla GGG. Przekonamy sie po tej walce czy ktokolwiek w MW ma najmniejsze szanse z Gienkiem.

Rubio boksowal juz z takimi puncherami jak Lemiuex, Chavez Jr. czy Pavlik. Wedlug mnie to NAJTWARDSZY bokser w wadze MW. Do tego to bardzo doswiadczony meksykanski wojownik, z dobra obrona, silnym ciosem jak tez niezla praca nog. Rubio ani sie nie bedzie bal, ani nie bedzie robil w ringu nic glupiego.

Jezeli GGG rozwali Rubio szybko w kilku rundach, to potwierdzi sie to czego juz sie spodziewamy. Zaden bokser w MW nie ma najmniejszych szans z GGG! Dlatego tez Gienek powinien zunifikowac pasy w MW, a potem isc w gore z waga.

Team Cotto wie doskonale, ze Gienek by go zmaltretowal w ringu, takze ciezko bedzie uzyskac ten pas, chyba ze Cotto go zwakuje. Sadze, ze walka z Rubio tylko to potwierdzi!
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 18:55:52 
"lubieznyzenon Data: 01-09-2014 17:31:33

@cop
Ward ma za duże kłopoty z promotorem, nie zdziwię się, jeśli nei wyjdzie do ringu do końca przyszłego roku. Poza tym, szkoda, że Gołowkin udowadniając coś musiałby przejść do wyższej kategorii, bo on nie jest duży nawet na wagę średnią. "

faktem jest, ze sytuacja Andre jest naprawde baaaaardzo skomplikowana i moze byc nawet tak, ze wiecej go w ringu nie zobaczymy. Golovkin, pomimo iz jego styl jest ekstremalnie efektowny I efektywny, ma niestety problem taki, iz w jego dywizji juz niewielu piesciarzy pozostalo, z ktorymi mozna by bylo zrobic interesujace walki a tych, ktorych chca walczyc z GGG jest jeszcze mniej. Peter Quillin czy Daniel Jacobs dla Golovkina w Barclays to pewna plena sala kibicow, ale nawet te zwyciestwa nie uczynia z kazacha super - gwiazdy I nie zagwarantuja mu wydarzenia na PPV. Chcialbym sie jednak mylec I moze jakims cudem Cotto sie jednak zdecyduje w nastepnym roku?
 Autor komentarza: progresywny
Data: 01-09-2014 18:57:08 
Ta unifikacja to tak naprawdę prezent dla GGG od WBC, ponieważ Ci wiedzą, iż Miguel Cotto nie zechce z nim walczyć i zwakują pas - a oni za mistrza chcą mieć kogoś poważnego a nie jakiegoś ogórka co będzie walczył o wakat WBC po Cotto a potem będzie unikać GGG. Fajnie, że Gennady będzie mistrzem WBC, WBA i IBO, jeszcze tylko zawalczy o IBF ze zwycięzcą walki Soliman-Taylor i w middleweight będziemy mieli dwóch mistrzów - Golovkina i Quillina, którzy będą toczyć zimną i korespondencyjną wojnę. Tak jak w półciężkiej w latach 90-tych wszystkie pasy miał RJJ a WBO Michalczewski...lol..
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 19:01:08 
"canuck Data: 01-09-2014 18:39:12

Rubio boksowal juz z takimi puncherami jak Lemiuex, Chavez Jr. czy Pavlik. Wedlug mnie to NAJTWARDSZY bokser w wadze MW. Do tego to bardzo doswiadczony meksykanski wojownik, z dobra obrona, silnym ciosem jak tez niezla praca nog. Rubio ani sie nie bedzie bal, ani nie bedzie robil w ringu nic glupiego."

Niewatpliwie Rubio to najtwardzszy piesciarz w tej dywizji, za ktorego pokonanie nikt nie da odpowiedniego kredyty Golovkinowi. Wszyscy spodziewaja sie jego zwyciestwa, wiec ta walka jest wlasciwie jedna z tych sytuacji, gdzie GGG duzo nie zyska, a niebezpieczenstwo porazki zawsze istnieje. Problemem Rubio jest to, ze pomimo iz Mexicanos wspomagaja swoim dopingiem kazdego swojego piesciarza, nie ma on jednak zbytniej popularnosci nawet wsrod swojej grupy etnicznej, co z pewnoscia odbije sie na frekwencji fanow w czasie walki.
 Autor komentarza: Milan
Data: 01-09-2014 20:40:05 
moim zdaniem kariera GGG jednak nabiera tempa , bardzo wolno ale jednak idzie do przodu , coraz więcej kibiców również za wielką wodą widzi ze unikanie GGG ma szerszy wymiar niz tylko kasa , jeszczetroche cierpliwosci i wielkie walkipowinny przyjsc
absolutna 1 MW a w SMW tylko Ward moze z nim wygrac
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 01-09-2014 20:47:49 
"Milan Data: 01-09-2014 20:40:05
moim zdaniem kariera GGG jednak nabiera tempa , bardzo wolno ale jednak idzie do przodu..."

Oczywiscie, tego nikt nie neguje. Pamietam, kiedy widzialem Golovkina po raz pierwszy na zywo w Verona przeciwko Proksie, wiekszosc dosc malej widowni byla bialo czerwona lub raczej kibicowala Polakowi, co bylo wyraznie slychac w czasie walki. Grupka Kazachow ze swoimi flagami, wspierana przez odrobine Ukraincow na balkonie hali byla niemalze niewidoczna az do chwili koncowego nokautu. Dzisiaj walki GGG sa juz baczniej obserwowane I ma on kibicow nie tylko wsrod swojej grupy post-sovietow, a rowniez dosc duze grono roznorodnych fanow boksu zawodowego.
Zmiany sa widoczne.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 01-09-2014 22:28:46 
@Progresywny
Aktualnie , to Darek miał jako pierwszy 3 pasy WBA, IBF , WBO . Musiał z nich zrezygnować, bo narzucili mu nierealne terminy obrony , po miesiąc na każdy pas
 Autor komentarza: alchemik
Data: 01-09-2014 23:05:37 
sama walka chyba do jednej bramki Rubio to twardziel ale na Kazacha ma za mało argumentów czysto bokserskich skończy sie pewnie na TKO w 6-8 rundzie ....
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.