CLOTTEY FAWORYTEM DO WALKI Z CANELO

Nie James Kirkland, jak jeszcze niedawno informowano, a Joshua Clottey (38-4, 22 KO) jest faworytem do walki z Saulem Alvarezem (44-1-1, 31 KO). Pojedynek doświadczonego Ghańczyka z Meksykaninem miałby się odbyć w grudniu na antenie HBO.

W minionym roku Clottey wrócił na ring po niemal dwuletniej przerwie, pokonując Dashona Johnsona. Przed kilkoma miesiącami zwyciężył też Anthony’ego Mundine’a i wygląda na to, że wkrótce stanie przed kolejną szansą występu na największej scenie. W przeszłości boksował już na niej z Miguelem Cotto i Mannym Pacquiao – z obydwoma przegrał na punkty.

- Rozmawialiśmy już na temat walki z „Canelo”. To byłby wspaniały pojedynek, mam nadzieję, że do niego dojdzie – powiedział promotor Clotteya Joe DeGuardia.

Dla Alvareza najbliższy występ ma być rozgrzewką przed majową mega walką z Cotto. Jako potencjalnych grudniowych rywali Meksykanina wciąż wymienia się także Kirklanda oraz Demetriusa Andrade (21-0, 14 KO).

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Blancos
Data: 31-08-2014 14:53:22 
Dobry wybór. Dla Clotteya to ostatnia szansa na zaistnienie, ale podejrzewam, że jego zespół dobierze taktykę jak pod Paca. Obrona, obrona, obrona ... 120-108 dla Rudego.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 31-08-2014 14:58:14 
Clottey ostatnio rozwalił Mundine. W dodatku przez fatalną postawę w walce z Pacem jest strasznie niedoceniany. Pokonał Corralesa, Judaha i jego walka z Cotto była bardzo remisowa IMO. W dodatku ma dobry cios i świetne warunki. Rywal ciekawszy niż Kirkland moim zdaniem.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 31-08-2014 15:46:04 
Proponuje zeby Canelo odrazu dai do hall of fame
po ch*ja te walki jak i tak sedziowie sedziuja co innego
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 31-08-2014 17:52:22 
Clottey z Cotto moim zadniem nieznacznie wygrał
 Autor komentarza: rakowski
Data: 31-08-2014 20:00:29 
Kolejny missmatch jak z Lopezem.Na to sie zanosi.Najlepiej znokautowac Clotteya na otwartej antenie i kreowac sie jako potwor.Oby to nie bylo prawda,ale biznes musi odpalic.Alvarez musi brac takie walki i robic "cash put" tak jak powiedzial to Ray Mancini.Andrafe to melodia przyszlosci,wiec te
 Autor komentarza: rakowski
Data: 31-08-2014 20:01:32 
*oczywiscie "cash out"
 Autor komentarza: Whisper
Data: 31-08-2014 20:20:05 
@rakowski
Nie ma szans na KO na Clotteyu. Skąd ta teoria wgl?
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 31-08-2014 23:05:19 
Alvarez przesadza z trudnymi rywalami. Clottey? Ten gościu jest naprawdę groźny. Z Pacquiao to była wtopa, ale poza tym, to prze kozak. Groźniejszy z pewnością niż Cotto, którego notabene pokonał. Rudy kusi los.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 01-09-2014 09:53:38 
Beniamin...
To z kim ma walczyć...z ogórkami?
Rakowski...A widziałeś w ogóle Clotteya,że twierdzisz ,że missmatch?
To będzie mega trudna walka dla niego.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 01-09-2014 14:00:09 
Ciężko nawet znakomitemu pięściarzowi dobrze wyglądać na tle innego bardzo dobrego pięściarza. Dlatego od czasu do czasu warto spuścić z tonu, paradoksalnie - dla kibiców.
Trout ( po wygranej nad Cotto ), Mayweather, Lara - po takich nazwiskach Clottey, to po prostu kuszenie losu. Przecież i z Troutem i z Larą było ledwo-ledwo. Nawet jeśli wygra z Clottey-em, to znowu będzie to raczej na styk.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 01-09-2014 14:01:33 
I nie "missmatch", a mismatch.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.