RUNOWSKI PRZEŁAMAŁ ABRAMENKĘ

Przemysław Runowski (8-0, 2 KO) zdał najpoważniejszy dotąd test w karierze, pokonując przez techniczny nokaut twardego Andrieja Abramenkę (20-7-2, 4 KO).

Białorusin zaskoczył młodego Polaka w pierwszej rundzie. Ostrym pressingiem zepchnął go do defensywy i zasypywał mocnymi bombami, na szczęście najczęściej zbieranymi na gardę. Wszedł jednak mocny lewy hak na głowę. Po przerwie role się odwróciły. "Kosiarz" trafił prawym podbródkowym, poprawił prawym sierpem i "obudził" kibiców zgromadzonych w Amfiteatrze w Międzyzdrojach. Trzecie starcie to typowa bitka na przełamanie, cios za cios, lecz w końcówce czwartego zarysowała się już nieznaczna przewaga Przemka.

W kolejnych minutach Abramenka polował na jedno mocne uderzenie i wciąż był groźny, ale Runowski przełamał go psychicznie i fizycznie. Teraz to on spychał często rywala na liny, bijąc na zmianę na dół i górę. Rozbijał konsekwentnie Białorusina i dwadzieścia sekund przed końcem szóstego starcia Włodzimierz Kromka wkroczył do akcji, poddają Abramenkę. Ten protestował, ale tak naprawdę walczył już tylko o przetrwanie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 16-08-2014 23:24:56 
Nie ma dużo perspektywicznych zawodników w polskim boksie zawodowym. Runowski się wyróżnia. Mam wrażenie, że od ostatniej walki zrobił spory postęp pod względem technicznym i siłowym. Ma też dobrą kondycję. Do poprawy jest szybkość i celność ciosów. Praca nóg też mogła by być lepsza.
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 17-08-2014 00:02:26 
Bardzo mi się podobały ciosy na dół w wykonaniu Runowskiego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.