BANKS DLA TARVERA
Redakcja, Informacja własna
2014-08-08
Johnathon Banks (29-2-1, 19 KO) rozwija się jako trener, w dodatku najlepszego pięściarza wszechwag, ale wcale nie zrezygnował przy tym z własnych ambicji. Przerwa trwa już czternaście miesięcy, jednak zawodnik z Detroit powróci w końcu ciekawą walką.
Banks poinformował na jednym z portali społecznościowych, że 29 września na ringu gdzieś w Teksasie zmierzy się z Antonio Tarverem (30-6, 21 KO).
Przypomnijmy, że Johnathon w ostatnim swoim pojedynku przegrał na punkty z Sethem Mitchellem po bardzo słabym występie. Dlatego niektórzy spodziewali się, iż nie zobaczymy go już więcej między linami, a jednak...
Nie oglądałem walki z Sheppardem. Pamiętam walkę z Kayode i Greenem. Tak czy siak Banks wychodzi sobie dorobić i tyle. On już nie ma żadnych aspiracji.
"W jednym się zgadzam - pojedynek będzie bardzo nudny :)"
Po takiej rekomendacji obejrzę walkę ... na bank.
Po prostu jest blady i stoi w takim miejscu, że słonce nie "rysuje" mięśni. A Szminka wysmarowany wazeliną eh
To był jeden z najlpeszych nokutów Cuser ostatnich 1o lat
Banks solidny cieżki niezły trener z tarverem go nie skreślam
Adamek złamał Banksowi karierę. Moim zdaniem Tarver wypunktuje Banksa po nudnym widowisku. Tarver musi wygrać, żeby spłacić długi u Haymona. "
Idealna walka dla Jonathona Banksa. Z tego co slyszalem sam Wladimir Klitschko namowil go na wziecie tego pojedynku. Tarvera to juz tylko cien, wiec bylbym bardzo zaskoczony by wynik tego pojedynku byl inny jak zwyciestwo Banksa. Fakt, ze Adamek powazniezas topowal jego kariere, ale Banks wciaz ma talent I umiejetnosci by krecic sie w drugiej dziesiatce tej dywizji. Oczywiscie nie moze byc tak leniwy jak w czasie drugiej walki z Sethem, gdyz to przekreslic moze wszystko. Interesujacy pojedynek, ktory z przyjemnoscia zobacze. Nie wiem jak wy szanowni forumowi uzytkownicy ustosunkowujecie sie do tej potyczki?
To był jeden z najlpeszych nokutów Cuser ostatnich 1o lat"
To fakt. Byla to rzeczywiscie jedna z najlepszych 20 walk w tej dywizji w ostatniej dekadzie a sam nokaut (pierwsze deski Jonathona) byl naprawde rewelayjny. Stary dobry Goral :-)