LUCAS BROWNE: BRIGGS LICZY NA KASĘ Z KLICZKĄ, MOGĘ Z NIM WALCZYĆ

W piątkowy wieczór Lucas Browne (21-0, 18 KO) wypunktował niepokonanego wcześniej Andrieja Rudenkę (24-1) i zrobił kolejny krok w kierunku walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Ale ostatnio coraz częściej mówi się o Shannonie Briggsie (55-6-1, 48 KO), co oczywiście nie podoba się mocno bijącemu Australijczykowi.

- To przecież więcej niż oczywiste, że Briggs stara się jak może o sporą wypłatę za walkę z Kliczką i nic poza tym. Ja mogę zmierzyć się z nim, tylko albo za odpowiednie pieniądze, albo mając w perspektywie pojedynek mistrzowski w razie wygranej. Jestem od niego wyżej notowany, a szukam kolejnego potencjalnego przeciwnika - powiedział Browne.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 04-08-2014 21:21:02 
to by moglo byc ciekawe widowisko bumobijcow i przecietniakow
 Autor komentarza: Jabba
Data: 04-08-2014 21:24:52 
O PAS ? Chyba skórzany? Weź tego briggsa ale nie gwarantuje że wygrasz :P
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 04-08-2014 21:42:06 
Jak juz pisalem, Browne bylby dobrym przeciwnikiem dla Szpilki- fizol, tepy, cienki, bez techniki, tylko z silnym ciosem ale wolny. Oczywiscie spotkalem sie z laickim pisaniem UndeadDoga ktory mnie wysmial gdy to napisalem. No coz- dyletanctwo tendencyjnosc i brak obiektywizmu to podstawowy blad w analizie boksu.
Browne to dobry kasek dla Szpilki, bo facet jest calkiem wysoko w rankingu, a tak naprawde jest rzadki totalnie, ma tylko mocny cios i praktycznie nic wiecej. Szpilka mialby realne szanse na pokonanie go.

Jest takze kilku innych zawodnikow calkowicie w zasiegu Szpilki mimo tego ze sa dosc wysoko w rankingach.
Oczywiscie niepodzielnie panuje Wlad- Pulew niestety tak jak pisano, jest taka gorsza i mniejsza wersja Wlada- do tego troszke jednak platfusowata a nie atletyczna wiec najprawdopodobniej polegnie, aczkolwiek ja uwazam ze walka pojdzie na caly dystans.

Mimo to Pulew bez wiekszych problemow pokonalby np Stiverne'a. Nie widze zadnych atutow poza silnym ciosem u Stiverne'a. Wolny na nogach, bez kondycji, doskokiem i szybkim uderzeniem moze zaskoczyc najwyzej zwloki Austina- praktycznie facet bylby bez szans, poza lucky punchem z Kubratem czy tez Jenningsem. Mysle ze tez i Glazkow by go mogl pokonac
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 04-08-2014 22:01:19 
Brawno Browne !
Mógł powiedzieć coś w rodzaju "Briggs nie zawalczysz z Kliczką i nie dostaniesz wypłaty życia póki mnie nie pokonasz" i to było by świetne rozwiązanie bo dziadek Briggs nie pokonałby Browne'yego.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 04-08-2014 22:20:43 
raflheo trzeba się zgodzić co Piszesz o brownie Kolcek bez techniki nóg i okazuje że też panczerem nei ejst co pokazał Waleczny Rudenko.Briiggs niebyłby bez szans znim
ale Stiverne mimo nie rewelacyjnych nóg jest grozny dla każdego Boksera oprócz Władimira.ma Argument w rekawicy
Co Do Głazkowa szkoda w tym gościu widze potencjał ma dobrą obronę technike śmiem twierdzić ze lepszą od Pulewa, czy Wildera
również tiaming jak nie dostanie Włądmira za 2 lata mozę byc lepszy rozwinie się
nie jest otłusczony wyżyłowany szkoda że nie ma petardy jak hey czy Stiverne bo byłby drugim "Corrriem Sandersem " bardzo grozny dla każdego z czołówki !
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 04-08-2014 23:03:22 
Briggs ma przynajmniej kilka walk na swoim resume, ktorymi moze sie sczycic. Browne niestety nie ma I watpie, ze kiedykolwiek bedzie mial. Na chwile obecna, ich potencjalny pojedynek bylby spotkaniem dwoch przecietniakow. ktorzy nie sa relatywni w tej grze. Owszem, niektore smieszne federacje maja ich a swoich pietnaskach, ale cyz to cokolwiek znaczy? IMHO - NIC!
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 04-08-2014 23:05:33 
Browne po swoim ostatnim "pokazie" umiejetnosci, powinien zamknac otwor, gdyz wyzywanie 43 letniego prawie Shannona Briggsa wcale nie jest tym, czym mozna sie pochwalic. Briggs to bokserski dziadek, ktory biega za Wladimirem, poniewaz szuka pieniedzy, ostatniej wyplaty w swojej karierze. Za czym biega Lucas Browne? Nie wiem naprawde...lol...
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 04-08-2014 23:43:23 
Śmiesznie to by było jakby Cannon rzucił Lucasa w 1 rundzie na dechy i wygrał
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 05-08-2014 00:16:53 
"Ernesto Data: 04-08-2014 23:43:23

Śmiesznie to by było jakby Cannon rzucił Lucasa w 1 rundzie na dechy i wygrał"


A to rzeczywiscie mogloby sie wydarzyc...lol... Na chwile obecna obaj sa na podobnym poziomie, czyli smiesznym.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 05-08-2014 15:42:07 
Myślę, że w tej walce Brown by wygrał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.