GEALE: CHCIAŁEM KONTYNUOWAĆ, SĘDZIA ŹLE TO ODCZYTAŁ

Daniel Geale (30-3, 16 KO) stwierdził po porażce przed czasem z Giennadijem Gołowkinem (30-0, 27 KO), że sędzia ringowy źle odczytał jego zachowanie, gdy Australijczyk kiwał głową po drugim nokdaunie. Pięściarz z antypodów tłumaczy, że nie była to oznaka rezygnacji z walki, a niezadowolenia z samego siebie. 

- Trudno powiedzieć, czy mogłem kontynuować. Chciałbym, ale popełniłem błąd. Byłem tak na siebie wkurzony, że wyglądało na to, iż nie mogłem już dalej walczyć. Sądziłem, że sędzia się mnie zapyta, czy chcę jeszcze boksować, jednak wszystko potoczyło się bardzo szybko i on zakończył walkę – powiedział 33-latek.

Geale nie umniejsza jednak sukcesu rywala. Przyznał, że Kazach postawił twarde warunki i trudno było mu się przeciwstawić.

- Gołowkin ma ogromną siłę, trafił mnie dobrym ciosem. Widać jego ogromne doświadczenie z ringów amatorskich. Świetnie pracuje na nogach, ma doskonałe wyczucie dystansu, timing, moc. Przyjąłem w trakcie swojej przygody z boksem ciosy wielu zawodników. Nie wiem, czy on bije najmocniej, ale na pewno jest w czołówce. Do tego jest bardzo wszechstronny, trudno się walczy z kimś takim. To bez wątpienia facet, którego ciężko będzie pokonać. Nie ma wielu zawodników, którzy mogliby z nim rywalizować na równym poziomie. Życzę im w każdym razie powodzenia – stwierdził.

Australijczyk zapewnił też, że bynajmniej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

- Będę bardzo ciężko trenować, na pewno jeszcze wrócę na ring – oznajmił.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zubr
Data: 27-07-2014 11:54:47 
Dałeś dobrą walkę ziomuś - chociaż śmiesznie to brzmi, gdy mówi się tak o gościu co został zastopowany w 3 rundzie, no ale...... walki z GGG nieco inaczej się ocenia : d
 Autor komentarza: arpxp
Data: 27-07-2014 11:55:07 
Jak powszechnie wiadomo kręcenie głową ze zniechęceniem jest ogólnoświatowym znakiem na 'chcę walczyć dalej'.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 27-07-2014 11:55:23 
mi Geale zaimponował i jak nigdy mu specjalnie nie kibicowałem, tak teraz 3mam kciuki.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 27-07-2014 11:58:05 
Czym zaimponował? Brakiem serca? To już polski Sergio Martinez więcej serca zostawił w ringu.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 27-07-2014 11:59:17 
Bardzo dobrze walczył tylko przedobrzył. Paradoksalnie za dużo wiary w siebie. Leżał w drugiej rundzie, a w połowie trzeciej już się poczuł tak pewnie, że zaczął wymieniać ciosy z GGG przy linach. Teraz też się nie łamie i wraca do treningów, gość jest niezniszczalny psychicznie, ale to mu akurat w tej walce przeszkodziło, bo poczuł się zbyt pewnie.
 Autor komentarza: rumburak
Data: 27-07-2014 12:01:38 
Myślę ,że przy równym szparingu nawtet Wlad Klicko nie wytrzyma zabujczego ciosu GGG...
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 27-07-2014 12:02:56 
Szkoda, że p.Martinez się rozsypał... to był chyba jedyny zawodnik, który mógłby wygrać z p.Gołowkinem. Ten myślę, że niedługo będzie szukał wyzwań w 168 lbs.
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 27-07-2014 12:03:03 
"...a w połowie trzeciej już się poczuł tak pewnie, że zaczął wymieniać ciosy z GGG przy linach" szkoda czasu na komentowanie takich głupot,bredzisz jak zwykle
 Autor komentarza: Krzych
Data: 27-07-2014 12:03:42 
Ta, brak serca... Siedząc na dupie przed komputerem całe życie i nie mając nigdy nawet rękawic na rękach można tak mówić, wtedy jest łatwo. Gdybyś był na miejscu Geale to do teraz byś leżał i płakał. Tylko ktoś to nie ma pojęcia o boksie może napisać, że Danielowi brak serca.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 27-07-2014 12:04:33 
@ arpxp


nie ma nawet porównania do tego co pokazał Proksa, a Geale. Geale się chociaż postawił, serio nie źle boksował a Proksa ? on się po prostu znalazł w w złym miejscu, o nieodpowiedniej porze.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 27-07-2014 12:05:29 
to wymienianie ciosów przy linach, to był raczej akt desperacji, niż poczucie pewności. Penie to się czuł Gienia
 Autor komentarza: Zubr
Data: 27-07-2014 12:05:43 
Pewnie*
 Autor komentarza: Zubr
Data: 27-07-2014 12:06:40 
@ Krzych

zgadzam się. z reszta jak by nie miał serca, to by w ogóle nie podjął walki.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 27-07-2014 12:15:04 
"Autor komentarza: KrzychData: 27-07-2014 12:03:42
Ta, brak serca... Siedząc na dupie przed komputerem całe życie i nie mając nigdy nawet rękawic na rękach można tak mówić, wtedy jest łatwo. Gdybyś był na miejscu Geale to do teraz byś leżał i płakał. Tylko ktoś to nie ma pojęcia o boksie może napisać, że Danielowi brak serca."


Gdyby babka miała wąsy, to byłby dziadek. Gość zaliczył dechy i od razu się poddał. To jest serce do walki? I co ty mnie porównujesz do zawodowego boksera pajacu. Ty pewnie na face 2 face musiałbyś w pieluchach stać, żeby ci gówno nie wypłyneło nogawką.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 27-07-2014 12:26:11 
Gil lepszy nie będzie i ciężka praca może go tylko wysłużyć niż zahartować. Walczył świetnie i nie spodziewałem się takiej scenerii po Australijczyku. Gołowkin natomiast zaprezentował boks na nieskazitelnym poziomie i koniec końców musiał wygrać.
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 27-07-2014 12:31:35 
"Gdyby babka miała wąsy..."

na tym forum to powiedzenie zaczyna dziwnie wyglądać
 Autor komentarza: rumburak
Data: 27-07-2014 12:34:58 
"jakby dziadek miał cipkę to by był babką..."
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 27-07-2014 12:55:14 
Geale z taka praca nog jedynie to bumów moze obijac :D
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 27-07-2014 13:05:59 
"Tylko ktoś to nie ma pojęcia o boksie może napisać, że Danielowi brak serca."

no to pokazałeś wszystkim jakim ty "znafcą" boksu jesteś. Gosciu ktory po 3 rundach poddaje się choc nie jest nawet zbytnio zamroczony ma serce do walki? chyba tylko dla osób opóźninych umysłowo
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 27-07-2014 13:15:57 
Prawdziwe serce do walki nie polega na tym, ze rzucam sie na rywala na slepo, nie mysle tylko bije sie cios za cios z kims takim jak GGG. Serce do walki widzi sie w tym, ze naprawde chce sie wygrac. A ktos kto ma cialo i mozliwosci Geale'a i chce wygrac, nie bije sie cios za cios z GGG tylko probuje kazdego logicznego sposobu aby te walke wygrac.
Serce do walki mozesz zobaczyc np u Lennoxa z Witalijem. Po 2-3 rundach Lennox zobaczyl ze klucie na proste tutaj nie pomoze, Kliczko jest wiekszy jest mu latwiej. Wtedy narzucil garde i ostro parl do przodu- czyli kompletnie zmienil styl na takim w ktorym praktycznie nigdy na zawodostwie nie walczyl. I to jest prawdziwe serce i jaja
 Autor komentarza: arpxp
Data: 27-07-2014 13:23:16 
"Serce do walki mozesz zobaczyc np u Lennoxa z Witalijem."

Albo u Marqueza w pierwszej walce z Pakłajo.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-07-2014 14:40:15 
GGG wybija przeciwnikom chęć do walki.

Jak to mówią "mocny prawy prosty wyjaśnia wszystko"
 Autor komentarza: Boban81
Data: 27-07-2014 16:42:40 
No tak...aż rwał się do dalszej walki. :)
http://www.youtube.com/watch?v=8iBZj045ZT8
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 27-07-2014 16:47:15 
Sedziowie w tym stanie po walce Perez-Abduslamov sa wyczuleni i przerywaja moze niekiedy za szybko ale zdrowia nie kupi ani zycia
 Autor komentarza: rondobry
Data: 27-07-2014 17:56:00 
1 runda jakas dłuzsza niz normalnie chyba ze 4 min trwała LOL
 Autor komentarza: Kadej
Data: 27-07-2014 20:05:10 
W pierwszej rundzie Geale całkiem ładnie walczył, ale w 3 nadział się na kontrę. Szczerzę mówiąc myślałem, że jakieś 7-8 rund potrwa walka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.