NIEPOKOJE TRENERA CHROBAKA

Posiadamy rozpierzchnięta mądrość trenerską po wielu trenerach w całej Polsce. Brakuje jednej zintegrowanej myśli szkoleniowej na którą mogliby się powoływać trenerzy, brakuje jasno określonego systemu szkolenia, czytelnego dla wszystkich. Każdy z trenerów w Polsce posiada umiejętności, które można wykorzystać! Czy PZB, nie może w końcu zebrać tego wszystkiego i przedstawić nawet za dwa, trzy lata, ale niech będzie jasno postawione, że pracujemy nad programem szkoleń, programem kadry, aby środowisko miało cel jasno określony, a dotyczący systemowej pracy, a nie tylko samo stwierdzenie- "CZEKAMY NA MEDAL BO WTEDY BĘDZIE LEPIEJ". Niestety lepiej nie będzie! Nawet medal na Igrzyskach - jeśli taki się uda zdobyć, czy medal na MŚ lub nawet ME, nie da nic! Będzie tylko chwilową euforią, chwilą szczęścia nie popartą żadnym systemem szkoleniowym, który po "starych" trenerach zamiera, a młodzi przy pomocy swego indywidualnego talentu i pasji, bez połączenia sił, najnormalniej się wypalą! Nikt nie ma takiej odwagi, a przecież wybieramy tych którzy mają pomóc! P zdobyciu medalu brakuje stwierdzenia- wynikało to z takiego systemu i ten system działa! Medali będzie teraz więcej! Takiego systemu nie ma, nawet jeśli medal będzie to nie będziemy mogli powtórzyć sukcesu bo był On dziełem przypadku  (czyt. dziełem zapału i nadwysiłku indywidualności trenerskich w klubie "X" z talentem jednym z niewielu w kraju - 40mln, a 50 liczących się zawodników) który to przypadek nie zostanie nigdzie wykorzystany czy powielony w tak ogromnym kraju z bardzo bogatą historią - które to zresztą cechy marnujemy - My wszyscy!.

Prezentujemy, jedno ze stanowisk w tej sprawie - braku jasno określonych reguł, których wszyscy mogą przestrzegać, bo wynikają z połączenia sił we wspólnej sprawie; mowa jest o trenerze Kadry Narodowej, a sprawa nie dotyczy tylko jego osoby:

Informacja prasowa przesłana przez Marka Chrobaka- trenera klubu SAKO Gdańsk:
Wiele się ostatnio mówi o kryteriach selekcji zawodników kadry narodowej seniorów. Sam wielokrotnie zabierałem głos w tej dyskusji, ponieważ jest to temat ważny dla kibiców boksu i dla wszystkich, którzy zajmują się boksem na co dzień. Obecne zawirowania wokół naszej reprezentacji na Mistrzostwa Unii Europejskiej każą jednak przyjąć, że kwestia doboru zawodników ma charakter wtórny w stosunku do problemu „selekcji trenera”.
Zaszczytną i niezwykle odpowiedzialną funkcję trenera polskiej kadry narodowej seniorów w boksie pełni obecnie Walery Korniłow, który według zamierzeń władz Polskiego Związku Bokserskiego miał być lekiem na zapaść polskiego boksu olimpijskiego. Wobec braku odpowiedniej kadry szkoleniowej w kraju – przynajmniej zdaniem PZB – postanowiono sięgnąć po specjalistę z zagranicy. Dzisiaj już wiem, że nawet najgorszy Polski trener byłby lepszy na tym stanowisku niż Pan Walery Korniłow i wie o tym również zarząd PZB.
Poprzedni trener kadry został wybrany w drodze transparentnego i otwartego konkursu, którego warunki ogłoszono m.in. na stronie internetowej PZB. Kandydaci zobowiązani zostali do sporządzenia pisemnego projektu wieloletniego programu szkolenia z koncentracją na przygotowaniach do Igrzysk Olimpijskich w 2016 roku. Mieli cechować się „kreatywnością i pasją, dyspozycyjnością, umiejętnością kierowania zespołem ludzkim i znajomością pracy z komputerem (pakiet MS Office)”. Pięcioosobowa komisja, w skład której wchodzili m.in.prezes zarządu PZB, wiceprezes ds. wyszkolenia oraz przedstawiciel Ministra Sportu i Turystyki, najpierw oceniała pisemne projekty kandydatów, a następnie przeprowadzała indywidualne rozmowy kwalifikacyjne. Następnie w głosowaniu wybrany został Hubert Migaczew.
Walery Korniłow nie przeszedł żadnej procedury kwalifikacyjnej. Co więcej, nawet po ogłoszeniu jego nominacji nie przedstawiono kryteriów, którymi zarząd PZB się kierował. Nie przedstawiono nawet listy trenerów zagranicznych, spośród których trener Korniłow okazał się najlepszy. Prawdopodobnie dlatego, że takiej listy nigdy nie było...

 

Pozwoliłem sobie zwrócić się do Białoruskiej Federacji Boksu z następującymi pytaniami:

1. Jak długo p. Walery Korniłow pełnił funkcję trenera kadry narodowej Białorusi?
2. Jakie miał osiągnięcia jako trener kadry narodowej?
3. Kiedy i dlaczego przestał pełnić tę funkcję?
4. Czy była to jego decyzja, czy został odwołany?
5. Czy przedstawiciele PZB zwracali się do BFB z pytaniami dotyczącymi Walerego

Korniłowa?
Odpowiedzi były bardzo dyplomatyczne. Najważniejsza z nich odnosiła się oczywiście do pytania piątego. Okazuje się, że ani prezes PZB, ani jakikolwiek inny przedstawiciel PZB nie próbował nawet sprawdzić kwalifikacji trenera Korniłowa. Nie mógł więc tym bardziej opierać się na jakichkolwiek miarodajnych referencjach. Na pewno nie dałaby ich federacja białoruska, ponieważ p. Korniłow został „zwolniony za porozumieniem stron”. Cóż, równie często niechciani trenerzy „rezygnują z powodów osobistych”. Wszyscy wiemy, co to tak naprawdę oznacza.

Dzisiaj już wiemy, że trener Walery Korniłow jest przede wszystkim specjalistą od konfliktów, chaosu i... układów. Publiczne nawoływanie do „ochrony instytucji trenera kadry”, do „dania szansy nowemu trenerowi” czy „wspólnej pracy dla dobra polskiego boksu” to moim zdaniem jedynie puste frazesy mające na celu zamknięcie ust krytykom i zniekształcenie rzeczywistości.
Walery Korniłow w czasie kilku miesięcy pełnienia funkcji trenera kadry Polski zdążył już popaść w konflikt z trzema trenerami asystentami! Najpierw współpracę z trenerem Korniłowem zakończył Zbigniew Raubo. Potem przyszła kolej na Ludwika Buczyńskiego. Według informacji płynących z obozów szkoleniowych kadry coraz gorzej wygląda współpraca naszego głównego szkoleniowca z Jerzym Baranieckim.
Metody szkoleniowe trenera Korniłowa to temat na osobny artykuł. Faktem jest jednak, że nie ma on absolutnie żadnego planu na przygotowanie zawodników do Igrzysk Olimpijskich w 2016 roku ani jakiejkolwiek większej imprezy. Ba! Do tej pory trener Korniłow nie miał planu nawet na jedno zgrupowanie kadry! Walery Korniłow podczas jednego treningu potrafi zmienić kilkakrotnie zdanie, więc o realizacji jakichkolwiek krótko czy długoterminowych zamierzeń w ogóle nie ma mowy.
Nie wiem, jakie zasługi ma trener Korniłow, że nikt w PZB nie wymaga od niego planu przygotowań do Rio de Janeiro. Nie wiem, dlaczego np. od Huberta Migaczewa wymagano dobrego wyniku na Mistrzostwach Europy w Mińsku pod rygorem odwołania go z pełnionej funkcji, a nie stawia się takich samych wymogów Waleremu Korniłowowi przed Mistrzostwami UE w Sofii. Formalny staż w kadrze mają podobny. Może ma to jakiś związek z faktem, że w naszej reprezentacji na najbliższej imprezie mistrzowskiej nie będzie siedmiu mistrzów Polski z różnych rejonów kraju. Będzie za to aż trzech wicemistrzów z BKS Skorpion Szczecin.

Dołączam oryginalne pismo klubu SAKO skierowane drogą mailową do białoruskiej federacji boksu i odpowiedź z tegoż maila w oryginale.

Zapytanie do Federacji Białoruskiej:

Belarusian Amateur Boxing Federation
Out of concern about Polish Box and considering the accompishments and traditions of Belarusian Boxing I, the president of the board of KS Sako Gdańsk Marek Chrobak, turn to You and kindly ask You to give me information about coach Walery Korniłow. Firstly, I would like to know for how long was he the coach of the National Team? Secondly, what were his accomplishments as the coach of the National Team? Next, when and why did he leave? Was it his decision or was he dismissed? What do You think about his qualification as the coach of the National Team? Finally, did any of the representatives of the Polish Boxing Federation turned to You with questions about Walery Korniłow?
Best regards

Odpowiedź na pismo Marka Chrobaka od Federacji Białoruskiej:

Valery Kornilov officiated as Head Coach of the National Boxing Team of the Republic of Belarus from the 12th of March 2011 till the 5th of October 2012. During his officiating as Head Coach of the National Boxing Team Valery Kornilov has been known as highly-qualified specialist, able to perform hardest tasks in fixed terms. Kornilov has shown that he is able to take decisions in difficult situations and carry responsibility for his work results. This quality has permitted him to earn a great reputation among his colleagues. Many people mark his kind heartedness and hospitability towards others.

Main achievements

July 17-24, 2011 European Boxing Championship Ankara 2011
M.Nurudinov  2nd place
S.Karneyev  5th place
I.Baranchyk  5th place

September 22 – October 10, 2011 World Boxing Championship Baku 2011
S.Karneyeu  3rd place
V.Zuyeu  5th place

March 13 – 22, 2012 International Tournament Trabzon 2012
V.Safaryants  2nd place
M.Dauhaliavets  3rd place
V.Bandarenka  3rd place

July 27 – August 12, 2012 Olympic Games, London 2012

S.Karneyeu 5th place
V.Safaryants  9th place
M.Dauhaliavets  17th place

Valery Kornilov was dismissed by agreement between the parties.

There were no other requests from Polish Boxing Federation to give some  information about Valery Kornilov.


 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 24-07-2014 16:40:22 
Bardzo się cieszę że wreszcie do bardzo nielicznego grona osób dołączają następne chcące prawdziwych zmian w pzb dla dobra rozwoju i ostatecznego zakończenia z nie chlubną przeszłością która doprowadziła do upadku boksu amatorskiego w Polsce.Własnie w Wielkiej Brytanii ogłoszono konkurs na stanowisko Elite Coach Developoment Manager. czyli człowieka,Trenera,menedżera w jednej osobie który będzie odgrywał kluczowa role w dalszym podtrzymaniu rozwoju boksu brytyjskiego na najwyższym światowym poziomie we wszystkich olimpijskich kategoriach wagowych mężczyzn i kobiet.Czego się oczekuje od takiego kandydata? Wymienię te najważniejsze:Tworzenie w środowisku bokserskim Kultury doskonałości,znajomość,koordynacja i zarządzanie strategicznymi osiągnięciami świata nauki i medycyny która zapewni przewagę wydajności brytyjskich bokserów umożliwiających zdobywać medale na najważniejszych zawodach,Igrzyskach Olimpijskich i Mistrzostwach Świata.Budowanie programów szkoleń krajowych i międzynarodowych które powinny przyspieszyć rozwój umiejętności bokserów i zdobywanie wielkich światowych sukcesów.Kandydat będzie musiał: mieć doświadczenie w pracy w elitarnym sporcie,zarządzaniu projektami i zespołami ludzi.Wysoko rozwinięte umiejętności menedżerskie,komunikacji,zdolność planowania,opracowywania i wdrażania strategii.Wykazać się sukcesami w dotychczasowej działalności w elitarnym środowisku sportowym.zamiłowanie do elitarnego sportu i boksu.Kandydat musi się wyróżniać wysoką kulturą osobistą która pozwoli na budowanie autorytetu wśród złożonych grup zainteresowanych.Pytam czy którykolwiek z naszych "zasłużonych działaczy" a więc Nowak ,Kozlowski czy tez obecny trener kadry Kornilow chociaz w najmniejszym stopniu spelniliby w/w wymagania.Otóz NIE bo przepaśc miedzy w/w ludzmi a zarządzającymi boksem brytyjskim jest kilkakrotnie wieksza niż przepaśc jaka jest miedzy poziomem boksu olimpijskiego w Polsce a Wielkiej Brytani.Czyli kolejny raz przypomina mis sie stare Polskie przyslowie: Jaki Pan taki Kram. Gdyby dzisiaj obecny prezes d/s szkoleniowych Zdzislaw Nowak przyszedł ze swoim CV w GB to by wyleciał z wielkim hukiem i nawet by nie zdązyl zatrzasnąć drzwi za soba a jego CV wylądowalo by w koszu na śmieci!
 Autor komentarza: hawran
Data: 24-07-2014 18:54:37 
Z tego co wiem 7 mistrzów Polski nie będzie ponieważ nie uczestniczyli w zgrupowaniach mieli to "gdzieś" ( nadwagi ,dobra praca -zarobki , nie chęć stawiania sie na zgrupowania . Jadą ci na którym ten wyjazd bardzo zależał . Proszę nie wprowadzać w błąd tych którzy czytają taki artykuł a nie wiedzą jaka tak naprawdę jest prawda . Bo gdybym ja nie wiedział , to po przeczytaniu tego artykułu powiedział bym ze jest Pan super gość który chce naprawić Polski Boks . A prawda leży gdzie indziej.
 Autor komentarza: Rydz
Data: 24-07-2014 21:17:09 
Lutonadam: Cytując odpowiedź Federacji Białorusi na pismo Marka Chrobaka:
"Podczas pracy jako Trener Kadry Valery Kornilov dał się poznać jako wysoko wykwalifikowany specjalista, zdolny sprostać najtrudniejszym zadaniom [...]. Udowodnił, że potrafi podejmować decyzje w trudnych sytuacjach i ponosić odpowiedzialność za rezultaty swojej pracy. To pozwoliło mu zdobyć sobie ogromną reputację wśród kolegów. Wielu docenia Go za dobre serce i serdeczność.Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron." Poniżej miejsca medalowe zdobyte przez reprezentację.
Też źle?
Czy masz pomysł jak zreformować Białoruski Związek Bokserski?
 Autor komentarza: Rydz
Data: 24-07-2014 21:52:00 
W którym miejscu jest napisane, że cytując wypowiedź pana Chrobaka "ani prezes PZB, ani jakikolwiek inny przedstawiciel PZB nie próbował nawet sprawdzić kwalifikacji trenera Korniłowa"???
Ta najważniejsza z odpowiedzi w ogole jest w tym tekście???
W którym miejscu???
 Autor komentarza: sportowiec
Data: 24-07-2014 22:07:57 
SKĄD TY HAWRAN MASZ TAKIE INFORMACJE? DLACZEGO KAZIMIERZ ŁĘGOWSKI NIE JEŹDZIŁ NA OBOZY A JEDZIE NA UNIE?PODAJ JAKIEŚ KĄKRETY?
 Autor komentarza: sportowiec
Data: 24-07-2014 22:10:15 
DO RYDZA.BYŁ TAKI DOBRY ŻE AŻ GO ZWOLNILI.
 Autor komentarza: hawran
Data: 25-07-2014 08:53:26 
nie wiem co to są " kąkrety "
 Autor komentarza: JKWSB
Data: 25-07-2014 11:07:39 
Redaktorzy orga powinni porozmawiać z zawodnikami i trenerem Korniłowem. Wtedy będziemy wiedzieć, jak jest naprawdę. Kilka faktów jest jednak bezspornych:

1) Od MP żaden komunikat Wydziału Wyszkolenia PZB nie zawierał nazwisk tych, którzy rzekomo nie chcą pracować. Nie wiem, czy ktokolwiek ich o to pytał, kiedy i w jakich okolicznościach. Na pewno nigdy nie było tak, że trener najpierw pytał zawodnika, czy ten łaskawie przyjedzie na zgrupowanie, a potem dopiero zależnie od odpowiedzi przygotowywano komunikat PZB. Po prostu się zawodników powołuje i albo przyjadą, albo nie. Bez tego mówienie, że "7 mistrzów Polski miało gdzieś kadrę" jest zwykłym pomówieniem.

2) Rzeczywiście jest tak, że trudno się doszukać jakiejkolwiek konsekwencji w powoływaniu albo niepowoływaniu zawodników na zgrupowania.

3) Na prośbę prezydium PZB, które widzi problem, przygotowałem projekt "Regulaminu kadry narodowej seniorów". Jego przyjęcie z pewnością uporządkowałoby sytuację i uniknęlibyśmy nieporozumień. Oczywiście za późno, żeby cokolwiek naprawić przed MUE, ale nie za późno, jeżeli chodzi o sezon olimpijski 2015/2016.

Jarosław Kołkowski
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 25-07-2014 14:18:05 
Przed chwila przeczytalem na FC wpis Jordana Kulińskiego który opowiada jakim "luxusowym" autokarem 24 godziny z jednym posiłkiem podróżowali na zgrupowanie do Mołdawi.Pokazuje pokój i "Lóżko" z miejscem do spania o szer. ok 40 cm. na razie pozostawiam to bez komentarza bo jestem zdenerwowany.Słusznie JKWSB domaga sie publicznej wypowiedzi zawodników i kornilowa.Jak równiż chciałbym aby redakcja org. przeprowadzila wywiad z v-ce prezesem d/s szkoleniowych Zdzislawem Nowakiem.A jednym z podstawowych pytan powinno być:Jak długo chce jeszcze byc tym kim jest w pzb? Słusznie również JKWSB zauważa że mówienie że "7 mistrzow Polski mialo gdzięs kadre" jest kompletna bzdurą . Teraz parę słów na temat "Husarri" Powstanie takiej elitarnej druzyny skladającej się z najlepszych krajowych pięściarzy mialo byc /mam nadzieje ze jednak bedzie/ kolem napedowym czy jak ktoś woli tez zamachowym dla rozwoju boksu olimpijskiego w Polsce.Trzeba to umiec jednak robić!Przedewszystkim "Husarria" powinna byc marzeniem kazdego mlodego pięsciarza aby do NIEJ sie dostać.Aby tak bylo trzeba budować AUTORYTET tego projektu i AUTORYTET TRENRA.Krótko:podporządkowanie w roli asystenta Trenera Husarri trenerowi z nikąd kornilowowi jest BARDZO GŁUPIM POMYSŁEM.Co taka decyzja oznacza? ze Husarria to tylko druzyna a liczy sie "kadra" .kornilowa.Ta decyzja obniżyła autorytet zarówno projektowi jak Trenerowi.Komuś na tym b.zależalo.W rozmowie z arkadiuszem szwedowiczem dowiedzialem sie że Husarria to TYLKO druzyna a kadra kornilowa to jest to o co trzeba dbać!To w takim razie Husarria nie walczy w lidze światowej jako reprezentacja POLSKI?Z wielkim żalem powiem że tego nie rozumię.Podział tych najlepszych w Polsce na tych co nadaja sie do Husarri i tych drugich którzy spodobali sie kornilowi jest WIELKIM BŁEDEM i teraz juz widzimy tego skutki.Ta decyzja równiez wpłynie na wyniki w lidze WSB naszych pięsciarzy!Ta decyzja psychologicznie wpływa na niezdrową rywalizacje jaka juz zaczyna sie dziać!Proszę wyżej przeczytac jak wysokie wymagania Federacja Brytyjskiego Boksu stawia kandydatowi do objęcia funkcji czlowieka NR 1 w Brytyjskim boksie...
 Autor komentarza: Rydz
Data: 25-07-2014 21:31:31 
Do Sportowca. Może był. Ale TU tego NIE było.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.