ARUM: RUENROENG, A POTEM VILORIA DLA SHIMINGA

Szef grupy Top Rank Bob Arum zdradził, że w pierwszej zawodowej walce o mistrzostwo swiata Zou Shiming (5-0, 1 KO) zmierzy się prawdopodobnie z pochodzącym z Tajlandii czempionem IBF Amnatem Ruenroengiem (13-0, 5 KO).

34-letni Ruenroeng zdobył tytuł w styczniu, pokonując na dystansie dwunastu rund Rocky’ego Fuentesa. Pasa bronił do tej pory raz – w maju zwyciężył niejednogłośnie na punkty Kazuto Iokę. Niewykluczone, że w kolejnej obronie spotka się właśnie z Shimingiem.

Arum wierzy, że starcie dwukrotnego mistrza olimpijskiego z zawodnikiem z Tajlandii byłoby tylko formalnością, dlatego wybiega jeszcze dalej w przyszłość. Chciałby, aby w pierwszej obronie Shiming zmierzył się z byłym czempionem Brianem Vilorią (34-4, 20 KO). Obaj zawodnicy boksowali w miniony weekend na gali w Makau i Viloria z uwagą przyglądał się poczynaniom Shiminga, spodziewając się, że wkrótce stanie z nim oko w oko w ringu.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: progresywny
Data: 22-07-2014 14:37:54 
Zou Shimming ma watę w łapie.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 22-07-2014 14:42:10 
up Bardzo odkrywczo :

Ale jakoś nie wierzę żeby Shiming wygrał Amnatem
 Autor komentarza: progresywny
Data: 22-07-2014 14:49:24 
@Jabba

Po Arum Decision to Bradley wygrał z Pacmanem, nie trudno o to by Zou został mistrzem, wystarczy tylko zakontraktować z nim walkę, a sędziowie załatwią resztę...lol...
 Autor komentarza: Jabba
Data: 22-07-2014 15:32:07 
"wygrać" a wygrać to dwa różne pojęcia :P
 Autor komentarza: twojstary
Data: 22-07-2014 16:09:10 
Czy ktos tu z redakcji zaglada? Czy dowiem sie ile jeszcze lat bedziecie popelniac ten sam blad i pisac Shiming zamiast Zou? Czy to naprawde jest tak skomplikowane, zeby zapamietac ze Zou to nazwisko? Juz chociaz piszcie Shiming Zou, ale nie samo Shiming... Chyba, ze jestescie ze wszystkimi na 'Ty', wtedy zwracam honor ;)

Co do samego Zou to niech walczy skoro pojawi sie szansa o pas! Co z tego ze ma wate? Nie kazdy urodzil sie Foremanem (bo nim urodzil sie tylko jeden czlowiek - sam Dzordz). Z kazda walka idzie mu coraz lepiej, przestaje pajacowac, celnosc calkiem dobra, troche za bardzo sie otwiera ale biorac pod uwage ile lat spedzil jako amator to i tak niezle mu idzie. Do Wasyla mu daleko, ale w Chinach boks jest tak popularny jak w Polsce curling.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.