MAYWEATHER SR: TAK WALCZĄCY CANELO NIE WYGRA Z COTTO

Floyd Mayweather Sr marnie ocenia szanse Saula Alvareza (44-1-1, 31 KO), który minionej nocy pokonał Erislandy'ego Larę, w potencjalnej, planowanej na wiosnę walce z Miguelem Cotto (39-4, 32 KO). Podkreśla, że Portorykańczyk ma znacznie więcej atutów niż Meksykanin.

- Jeżeli "Canelo" będzie walczył tak jak dzisiaj, nie pokona Cotto. Miguel jest za mądry, za bystry. Cotto nie ucieka, idzie prosto na rywala – stwierdził szkoleniowiec.

Mówiąc o uciekaniu, senior nawiązywał do Lary, który przez dwanaście rund walki z Alvarezem boksował na wstecznym. Kubańczyk nie zdobył w ten sposób uznania ani dwóch z trzech sędziów punktowych, ani Mayweathera Sr.

- To była bardzo wyrównana walka. I bardzo nudna. Nie zapłaciłbym pieniędzy za to, żeby ją obejrzeć. "Canelo" wyprowadzał dużo ciosów, ale mało dochodziło celu. Wygrał tylko dlatego, że rywal nic nie robił. Nie można wygrać uciekając. Gdyby Lara był aktywniejszy, to on by zwyciężył – powiedział ojciec najlepszego pięściarza świata.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Blancos
Data: 13-07-2014 12:24:53 
Z Cotto mogłoby być różnie. Miguel nie raz sprawiał niespodzianki, ale Saul wydaje się silniejszy od Margarito - nawet w tych jego gipsach.
 Autor komentarza: Spartanin89
Data: 13-07-2014 12:53:58 
Walka z Margarito to przeżytek.Po za tym jak to brzmi powiedzenie "Jesteś tak dobry jak Twoja ostatnia walka" i porównują ostatnie walki obu zawodników,to Cotto by zdemolował Meksykańca.
 Autor komentarza: Blancos
Data: 13-07-2014 13:13:42 
Cotto w swojej ostatniej walce zmasakrował bokserskiego trupa - Martineza. Oglądało się tą walkę z żalem. Styl w jakim Junito pokonał Maravillę może jednak robić wrażenie. Alvarez nie pokazał nic w walce z Larą, ale co miał niby pokazać? To zawodnik stale idący do przodu tak samo jak Cotto. Przebieg potencjalnego pojedynku Canelo - Cotto to istna naparzanka z której zwycięsko wyjdzie zawodnik odporniejszy i lepszy kondycyjnie. Jeśli jeden złapie drugiego przy linach, to może być nokaut.

Cotto doskonale bije po dole i to będzie dobra broń na Alvareza z uwagi na fakt, że ten drugi (moim zdaniem) słabo ucieka od ciosów i momentami staje się dziurawy właśnie po dole. Silniejszy i to dużo wydaje się Canelo, więc w tym aspekcie upatrywał bym jego szansę, aczkolwiek Martinez także jest silny i podobno siłę traci się jako ostatnią. Jak było w czerwcowym pojedynku? Ciosy Martineza nic nie robiły Miguelowi. Zobaczymy co czas przyniesie. Obaj mają zawalczyć pod koniec roku, więc niech zimowy okres będzie sprawdzianem obydwu panów przez ewentualną konfrontacją na wiosnę.
 Autor komentarza: jassin
Data: 13-07-2014 15:07:49 
No wlasnie nie... Cotto bedzie latwiejszy niz Lara. Takich co ida do przodu na wymiane Alvarez lubi. I z Cotto bedzie mial bijatyke jaka lubi. Z Lara mial problemy bo on byl baaardzo niewygodny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.