ALVAREZ: NIECH LARA NAUCZY SIĘ WALCZYĆ

Saul Alvarez (44-1-1, 31 KO) skrytykował Erislandy'ego Larę (19-2-2, 12 KO) za to, że Kubańczyk przez cały pojedynek w MGM Grand boksował na wstecznym i nie podjął walki w półdystansie.

- Wszedłem do ringu po to, żeby walczyć, nie uciekać. W taki sposób się nie wygrywa. Wygrywa się zadając ciosy. Lara ma świetny prosty, to znakomity zawodnik, szanuję go. Powtarzam jednak, tak się nie wygrywa – stwierdził "Canelo".

Meksykanin zwyciężył decyzją sędziów 2:1. Werdykt podzielił obserwatorów, z których część uważa, że bardziej na wygraną zasłużył Kubańczyk. On sam również podkreśla, że był lepszy i domaga się rewanżu.

- Dam mu rewanż, gdy nauczy się walczyć – ripostuje Alvarez. 

Niechętny drugiej walce wydaje się też być trener Meksykanina Chepo Reynoso, który przypomniał, że Lara miał zabrać jego podopiecznego do kubańskiej szkoły boksu.

- Jeżeli to miała być ta szkoła, to jest ona kiepska – powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 13-07-2014 10:58:27 



Zgodnie z moimi wczesniejszymi przewidywaniami walke WYGRAL NA PUNKTY LARA.


 Autor komentarza: weentM
Data: 13-07-2014 11:16:23 
Kurde masakra z tymi sędziami śmieciami. dlaczego w takim razie Maidana nie wygrał z Floydem?? walka wygladala tak samo, poza tym ze w pierwszym przypadku nie bylo az tak spektakularnego prucia powietrza. brak slow do tego posranego sedziowania, niech biora przyklad z neutralnego sedziowania w ufc -.-
 Autor komentarza: weentM
Data: 13-07-2014 11:17:18 
to samo moze powieziec Lara, jak alvarez chce sie tluc to na ulice, przeciez nie jest powiedziane ze trzeba sie bic w poldystansie i isc na zadyme
 Autor komentarza: Zarev
Data: 13-07-2014 11:20:56 
@weentM
Moze dlatego, ze Floyd był po prostu lepszy, celniejszy i niewiele dochodzilo do celu? Za bieganie do przodu za przeciwnikiem i zbieranie wszystkiego na morde punktow nie daja.

To, że wynik na punkty pojdzie w strone Alvareza przy lekkiej przewadze Lary było wiadome, business is business.
 Autor komentarza: weentM
Data: 13-07-2014 11:21:59 
No ale alvarezowi za to dali :)
 Autor komentarza: Zarev
Data: 13-07-2014 11:26:16 
Mistrza trzeba wyraźnie pobić. Lara po częsci sam jest sobie winny bo walczył na wrogim terenie z nieprzyjaznymi sędziami, gdyby nie odpuścił środkowych rund nie mieliby innego wyjścia niz przyznac mu jednogłośne zwycięstwo, no chyba, że ten pajac od 117:111 by coś wykombinowal.

Niestety, ale coraz częściej wyniki rozbijają się o biznes.
 Autor komentarza: matt866
Data: 13-07-2014 11:30:11 
Słowa Cynamona że Lara ma się nauczyć walczyć są do dupy...co to w ogóle za wytłumaczenie,każdy bije się tak jak potrafi najlepiej i tak jak przeciwnik pozwala,a było oczywistym że Lara będzie walczył na dystans bo Saul był sporo od niego cięższy.
Co do walki dla mnie najlepszym wynikiem był by remis i rewanż,Lara niepotrzebnie przespał środkowe rundy i mało bił kombinacji bo Saul potrafi to dobrze i sędziowie uznali pressing i kombinacje za klucz do wygrania.
117-111 to cyrk,a gdzieś na jakimś forum pisali że sędziowie na tą walkę mają swoje za uszami jeśli chodzi po punktacje.
Ogólnie dla mnie to delikatny wałek był,ale czego sie spodziewać jak walczy gwiazda meksykańska PPV z mniejszą gwiazdą...
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 13-07-2014 11:32:45 



Saul Alvarez - 2 porazki w ostatnich 3 walkach - kompletna deklasacja z Floydem I porazka na punkty w ostatniej walce z Lara. Nie ma co - prawdziwa przyszlosc light middleweight.........


 Autor komentarza: rocky86
Data: 13-07-2014 11:34:12 
"Mistrza trzeba wyraźnie pobić"

A o jaki pas walczyli? :-)
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 13-07-2014 11:39:31 
@Zarev


Wlasnie....Jakiego mistrza?


 Autor komentarza: arpxp
Data: 13-07-2014 11:39:43 
@rocky

może chodziło mu o Larę, bo on jest mistrzem WBA regular xD
 Autor komentarza: matt866
Data: 13-07-2014 11:40:30 
Taaa mistrza wyraźnie pobić,z mistrzem bić się na środku ringu,mistrza znokautować...a mistrz wnosi do ringu 170 funów pewnie i kozaczy,ale o czym tu mówić jak dali z Floydem 114:114 hehe
 Autor komentarza: rocky86
Data: 13-07-2014 11:54:24 
arpxp

Nie wiem, dlatego pytam ;-) Nawet jeśli, to pas nie był stawką w tej walce.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 13-07-2014 12:39:38 
Nie ma to jak wklejać to samo pod każdym artykułem i walić jeszcze kilka enterów żeby "komentarz" był bardziej widoczny
 Autor komentarza: Zarev
Data: 13-07-2014 12:43:24 
@rocky86, @KnockKnock
Lekkie niedomówienie, miałem na myśli status jaki ma Alvarez w GBP. :-)
 Autor komentarza: Spartanin89
Data: 13-07-2014 12:49:37 
Nie wiem czego mistrzem jest rudy,może paska do spodni z meksykańskiego bazaru :) Co prawda próbował,nacierał,ale co z tego..jeżeli sędziowie punktują to a nie skuteczność ciosów i inteligencje to nie jest to boks.Oczywiście Lara w niektórych rundach,wyglądał jakby za mało chciał wygrać i to było irytujące a prze to walka nudna,ale krzywdy nie dał sobie zrobić...Jeśli mocne ciosy Canelo miałyby zrobić większe wrażenie to i tak z perspektywy całej walki można dać remis,bo żaden widocznie nie przeważył.Lara miał kontrolę,choć uciekał,Rudy chciał walczyć,ale mało trafiał.
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 13-07-2014 13:58:23 
Panowie oczywiście, że po takiej walce zdania na temat kto wygrał muszą być podzielone.
Dla mnie ważniejsze od tego kto wygrał jest to czy chcę oglądać w ringu bokserów tak walczących jak Lara. Odpowiedź może być tylko jedna. I domyślcie się jaka to odpowiedź:D
 Autor komentarza: jassin
Data: 13-07-2014 15:14:55 
Byl tu klasyczny remis. 117 111 to walek. Alvarez byl tylko bardziej aktywny i ofensywny. Lara mogl wygrac ale nie atakowal. Remis to max na co Lara zasluzyl.
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 13-07-2014 17:05:45 
adolfinio myslisz ze to kogoś obchodzi,jak nie chcesz to nie ogłądaj
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 13-07-2014 17:16:46 
canelo juz cie nie lubie
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 13-07-2014 18:13:48 
Ja nie wiem co ten rudzielec robi tak wysoko, chyba plecy ma szerokości Meksyku.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 13-07-2014 18:26:56 
W tej walce zwycięzcą jest boks. Alvarez będzie walczył dalej dając dobre widowiska na szczycie, a handlarz nudą będzie sobie szczekał gdzieś na obrzeżach i pisał książki jak go to skrzywdzili w Ameryce.

Remis - to by była katastrofa. Za pół roku mielibyśmy identyczną nudną walkę do obejrzenia.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.