LUKE CAMPBELL TYM RAZEM NIE OLŚNIŁ

Luke Campbell (6-0, 4 KO) w 2011 roku zdobył srebro mistrzostw świata, kilkanaście miesięcy później sięgnął już po złoto podczas igrzysk olimpijskich, nic więc dziwnego, że jest wielką nadzieją Brytyjczyków na zwojowanie czegoś w wadze lekkiej. Dziś zanotował szóste zwycięstwo na ringach zawodowych, lecz na pewno nie błyszczał.

Naprzeciw utytułowanego przeciwnika stanął Craig Woodruff (5-4, 2 KO), który zadał naszemu perspektywicznemu Konradowi Dąbrowskiemu porażkę w jego debiucie. Przewaga Campbella nie podlegała dyskusji. Momentami wywierał pressing, czasem cofał się do defensywy i wciągał rywala na kontrę, ale nie potrafił mu tak naprawdę poważniej zagrozić. Mało tego, w ostatnich sekundach to nawet Woodruff zyskał nieznaczną przewagę, sięgając kilka razy faworyta długim prawym prostym. Po ostatnim gongu sędzia punktowy typował 60:54 na korzyść Luke'a, ale do osiągania sukcesów w gronie profesjonalistów na pewno będzie musiał pokazać więcej, jeśli również chce osiągać tu sukcesy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: irongery
Data: 13-07-2014 00:45:59 
Wątpię aby Campbell osiągnął jakieś specjalne sukcesy na zawodowstwie skoro z takimi zawodnikami się męczy.
Jego waga jest bardzo mocna za oceanem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.