SĘK SIĘ NIE DOCZEKA - ROBERT WOGE KOŃCZY KARIERĘ

Wygląda na to, że nie ziści się marzenie Darka Sęka (20-1-1, 7 KO) o rewanżu z Robertem Woge (12-1, 10 KO). Niemiecki "półciężki" ogłosił bowiem właśnie zakończenie kariery.

- Po pierwsze, nie wiem jak mogłem przegrać z takim zawodnikiem. Dowiedziałem się o walce tydzień wcześniej, a do tego już na początku walki złamałem rękę - wspominał Polak, będąc przekonanym, że w rewanżu to on zostałby ogłoszony zwycięzcą.

- Jestem lepszym bokserem, a dodatkowo Woge toczy takie wojny, że wraz z kolejnymi występami będzie tylko gorszy - dodawał Sęk. I tak rzeczywiście było. Ringowe wojny spustoszyły organizm Niemca. Cztery miesiące po Darku nie sprostał Anatolijowi Dudczence i nie pojawiał się między linami od października. Teraz postanowił zawiesić rękawice na kołku w wieku zaledwie trzydziestu lat.

- Moje zdrowie i rodzina są na pierwszym miejscu - nie ukrywa Woge.

Przypomnijmy, iż tamta kontuzja również zatrzymała karierę Darka, który pauzował aż jedenaście miesięcy, by powrócić udanie w maju zwycięstwem w Brodnicy nad Siergiejem Demczenką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: miros
Data: 12-07-2014 10:25:21 
No cóż. Niech Sęk powalczy z Dudczenką.
 Autor komentarza: sylweek1208
Data: 12-07-2014 11:37:22 
Uciekł przęd Sękiem. Madrze
 Autor komentarza: CELko
Data: 12-07-2014 11:51:20 
Uciekł przed siłą ciosu Sęka :D
 Autor komentarza: boksjor
Data: 12-07-2014 13:56:53 
miros, to wcale nie głupie rozwiązanie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.