BOREK DO WILCZEWSKIEGO: NIE PRZYPALAM WODY

Piotr Wilczewski udzielił nam po przegranej walce Mateusza Masternaka (32-2, 23 KO) z Yourim Kalengą (20-1, 13 KO) wywiadu, w którym odniósł się m.in. krytycznie do komentarzy padających w studio Polsatu.

- W Polsacie powini dobierać sobie ludzi, którzy znają się na boksie, a nie są z przypadku i powinni prowadzić programy kulinarne, ale też by mieli z tym problemy, bo by przypalali wodę na kawę. Nie znają się na boksie, a mówią mi, że złą taktykę dobrałem - stwierdził poirytowany Wilczewski.

- Wilczewski: To była walka o MS. BŁĄD. Kalenga to czołówka światowa. BŁĄD. Mateusz wygrał walkę. BŁĄD. Celowo oddaliśmy pierwsze rundy. WTF?! - tak skomentował wywiad Wilczewskiego na twitterze Borek, a następnie odniósł się bezpośrednio do wypowiedzi trenera pod jego adresem.

- Odpowiadam Wilczewskiemu tylko w jednej kwestii: nie przypalam wody na kawę, bo mam ekspres do kawy. PW uwaza,ze MM wygral,to szkoda czasu - dopisał Borek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 23-06-2014 09:43:33 
no jak by Borka nie lubic to charakter to on ma :D
 Autor komentarza: Ned
Data: 23-06-2014 09:55:13 
"W Polsacie powini dobierać sobie ludzi, którzy znają się na boksie,"

Mam wrażenie, że Wilczewski miał na myśli dobieranie sobie ludzi, którzy lubią klepać po pleckach niezależnie od sytuacji.
 Autor komentarza: proudofmyself
Data: 23-06-2014 10:00:37 
Borek ma racje Wilczewski takim wywiadem się ośmiesza.
 Autor komentarza: Spons
Data: 23-06-2014 10:05:03 
Dokładnie, przegrali walkę i trzeba się do tego przyznać i to zaakceptować.
I zmienić podejście do tematu inaczej każdą (ewentualną), następną szansę również
zmarnują.
Brawo dla Borka za ripostę :-)
 Autor komentarza: jassin
Data: 23-06-2014 10:17:23 
Borek zna sie lepiej na boksie niz Wilczewski:)
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 23-06-2014 10:22:10 
Tu akurat nie trzeba być ekspertem, wystarczy nie być ślepym
 Autor komentarza: slayer85
Data: 23-06-2014 10:38:11 
Wilczewski mnie zawiódł. Kiedyś myślałem, że facet ma poukładane w głowie, ale niestety to jest burak. Szkoda, że tak wygląda obecnie boks zawodowy u nas.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 23-06-2014 10:45:28 
Też dotychczas szanowałem Wilczewskiego . A on zamiast konkretnie opierdolić Masternaka to wygląda jak naćpany. Pamiętam jak przed 11 rundą walki Diablo-Green Łapin darł się na Włodarczyka " co Ty kur.a robisz !!! itd" a ten klepał Masternaka po plecach.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-06-2014 10:51:57 
Autor komentarza: krzysiek34Data: 23-06-2014 10:45:28
Też dotychczas szanowałem Wilczewskiego . A on zamiast konkretnie opierdolić Masternaka to wygląda jak naćpany. Pamiętam jak przed 11 rundą walki Diablo-Green Łapin darł się na Włodarczyka " co Ty kur.a robisz !!! itd" a ten klepał Masternaka po plecach.

*
*
*
*
*

Co Ty? Przecież według Wilka było "zajebiście" XDD Mateusz wygrywał walkę lewą ręką, bo przecież według szanownego trenera są zawodnicy, którzy walki wygrywają lewą ręką. To Ty, ja i wiele innych osób po prostu nie zna się na boksie oraz przypala wodę i w tym tkwi problem xDD Nie w tym, że Mateusz przegrał, a trener ustawił go źle taktycznie, nie potrafiąc w przerwach pomiędzy rundami zrobić tzw. "adjustments" i przedstawić swojemu zawodnikowi realny obraz walki.

Oni sobie nie mają nic do zarzucenia (Master i Wilku), to winna oglądających, że źle odebrali walkę XDD oraz (tu cytat z Masternaka), polskiego sędziego, który w szczególności widział inną walkę xDD

KABARET!
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 23-06-2014 10:55:37 
Wilczewski wyszedł w tym wywiadzie na kompletnego idiotę. Praktycznie każdy minimalnie znający się na boksie jest zdania, że Masternak przegrał tę walkę z kretesem. Przy takiej formie Mastera, istnieje prawdopodobieństwo, że taki Michał Cieślak znokautowałby go do 5 rundy.
 Autor komentarza: Blancos
Data: 23-06-2014 11:08:22 
Nie oglądałem walki na żywo z racji małej imprezy. Oglądnąłem ją wczoraj wieczorem, zaraz po przeczytaniu setek komentarzy odnośnie tej potyczki. Nie będę zapewne obiektywny, bo jednak wiele komentarzy podczas oglądania walki się przypominało, ale:

Master jest sztywny jak kij bambusowy. Zero jakiejkolwiek taktyki, zero inicjatywy, zero wyprowadzania ciosów prostych (ile ich było na rundę?). Mam wrażenie, że gość od czasu porażki z Drozdem popadł w jakąś chorobę i zatracił inteligencję ringową. Teraz co czeka Mastera? Dziesięć walk na przetarcie? Albo zmiana trenera, albo jego kariera na dobre się skończy.
 Autor komentarza: Jimmy
Data: 23-06-2014 11:20:19 
A pamietacie jak szpilka pajacował w ringu z rekami to łapin od razu darł ryja na niego, ostro do pionu go sprowadzal na kazdej przerwie. A tu wilku twierdzi ze nikt oprócz niego sie nie zna na boksie i ze taktyka oddac 5 pierwszych rund za nic byla godna "mistrzostwa świata". MASAKRA!
 Autor komentarza: dzikirysio997
Data: 23-06-2014 11:33:53 
Masakra. Mam nadzieję, że Wilku tak tylko gada i sam nie wierzy w to, co mówi...
Rozumiem, że zawodnik w zmęczeniu i stresie może mieć błędne wyobrażenie o wyniku walki, ale po to jest narożnik, by mieć przegląd sytuacji! A jak narożnik nie widzi, że runda za rundą ucieka to mamy poważny problem!
Masternak pokazał się sportowo ze słabej strony, ale i tak wygrana była w zasięgu, trzeba było tylko bardziej przycisnąć przez 2-3 rundy, a nie przesypiać walkę... No ale jak z narożnika Mateusz słyszał, że jest dobrze, to co tu więcej mówić?
Lubię Wilczewskiego i życzę mu jak najlepiej, ale nie wiem czy to dobry trener dla Mastera. Master potrzebuje doświadczonego, 2x starszego od niego faceta, który nim "wstrząśnie" i będzie od niego wymagał. Trudno wejść na wysokie obroty, gdy trenuje Cię kolega z zespołu (nawet jeśli teraz jest trenerem). Piotr to dobry trener np. dla Łaszczyka (przynajmniej jak do tej pory), dla którego może być jakimś autorytetem. Master ma zbyt wysokie mniemanie o sobie względem osiąganych wyników i potrzebuje twardej ręki, która sprowadzi go na ziemię.

Życzę obu jak najlepiej, ale potrzebne są radykalne zmiany.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 23-06-2014 11:40:19 
Ci którzy nie znają się na boksie według Piotra Wilczewskiego:
- Janusz Pindera
- Dariusz Snarski
- Maciej Miszkin
- Rob Smith - East Side Boxing
- Scott Gilfoid - Boxing News 24

Borka nie wliczam, bo dobry jest ale w piłce, bo przy boksie i MMA to zalicza wtopy z częstotliwością Kostyry.

Panie Wilczewski i Pan jedyny w PL wie wszystko lepiej? Faktycznie jeszcze kariera trenera się nie zaczęła, a wkrótce trzeba będzie kończyć. Facet nie ma zdaje się wykształcenia, a szkoli młodzież i jeżeli wmawia im takie głupoty, to zepsuje naszych prospektów Szymańskiego i Łaszczyka.

Niech Wilczewski zadzwoni do trenera Adama Jabłońskiego i poprosi o korepetycje na temat tego jako powinny wyglądać przygotowania zawodnika w kategorii CW.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 23-06-2014 11:42:24 
Czy ktos jeszcze zauwazyl ze Master bil lewy wolny jak keczup? Ze byl bez dynamiki? Co to bylo? A taktyka jak sie nie sprawdza to w 12 rundowym pojedynku ja mozne zmienic... po 8/9 rundzie trzeba bylo isc ostro do przodu bo Kalenga byl juz zmeczony! Ja dawno tak slabego boksu nie widzialem! Master coraz gorszy!
 Autor komentarza: Gorthammer
Data: 23-06-2014 11:42:54 
Panie Wilczewski pan mówi coś o zakroku ale o to chodzi,że Masternak nie zadawał ciosów ani po zakroku ani po wykroku więc pan jako trener powinien opierdzielić zawodnika bo albo wychodzi wojownik do ringu albo nie.Co to za polskie gadanie "Polacy nic się nie stało" żenada,żenada i jeszcze raz żenada.Mówi pan,że Kalenga to czołówka no to chyba czołówka ale w pana snach prościej boksującego chłopa chłopa to już nie ma.Koordynacja super nogi sobie ręce sobie ciosy to z dwóch kilometrów widać pewnie fragomeni gorzej by nie zaboksował bo gorzej to już się nie da flaki z olejem.Masternak pokazał,ze nie ma mentalności mistrza i tyle i albo pan jako trener to widzi albo pan zaklina rzeczywistość.Mistrza świata nie zdobywa się lewym prosty i cały czas na wstecznym.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 23-06-2014 11:44:17 
Wilczewski dobry początkujący trener ma pojecie o treningu bokserskim gość werwą nie ma co wylewać żalu i kłucić się z "Żelem Borkiem" i tyle.Ale w sumie Borek jakoś ma tam więdzę na temat boksu ale nie aż taką żeby pouczać Trenerów boksu.
Jak Masternak chce uratować karierę niech ryzukuję wyjeżdża do Stanów i Doświadczonego trenera wezmie ze stażem z konkrętnym dorobkiem
Inaczej może być lipa i zmarnuje Masternak Karierę.
pożyjemy zobaczymy.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-06-2014 12:00:12 
Autor komentarza: Vitalij71Data: 23-06-2014 11:44:17
Jak Masternak chce uratować karierę niech ryzukuję wyjeżdża do Stanów i Doświadczonego trenera wezmie ze stażem z konkrętnym dorobkiem
Inaczej może być lipa i zmarnuje Masternak Karierę.

*
*
*
*
*

Jakie Stany, jaki trener, jaka kariera? XDD Jak się marzy to się oczy zamyka xD
 Autor komentarza: maniekz
Data: 23-06-2014 12:02:49 
Wilczewski przecież Masternak już walczył z mocno bijącym zawodnikiem: Davidem Quinonero

http://www.youtube.com/watch?v=duCt2pCg_TI


Za czasów Gimitruka jak Masternak nie świrował, to był wstanie wyboksować przeciwnika.

To najlepsza odpowiedź na to że zmiana stylu nie powinna mieć miejsca.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 23-06-2014 12:14:45 
Chciałbym posłuchać szczerej wypowiedzi Masternaka i Wilczewskiego o tej walce.

Mam ktoś może taśmy z ich rozmowami?
 Autor komentarza: TomekNieAdamek
Data: 23-06-2014 12:19:34 
UrbanHorn

Słyszałem,że na rozmowę umówili się w knajpie Sowa i Przyjaciele więc niedługo przeczytamy we wproście ;)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-06-2014 12:22:02 
Autor komentarza: UrbanHornData: 23-06-2014 12:14:45
Chciałbym posłuchać szczerej wypowiedzi Masternaka i Wilczewskiego o tej walce.

Mam ktoś może taśmy z ich rozmowami?

*
*
*
*
*

Mniej więcej tak by to szło xDD:

Masternak: Piotr jak oceniasz tą walkę i moją postawę?
Wilczewski: Chu... dup... i kamieni kupa, Mateusz.
Masternak: Piotr, no aż tak źle to chyba nie było, mam jeszcze szansę na MŚ w przyszłości?
Wilczewski: Twoje szanse na MŚ praktycznie nie istnieją xD
Masternak: Oj tam, na pewno nie jest tak źle, problem w Polsce jest, że mamy płytką dumę i niską samoocenę. Taka murzyńskość. Dobrze, że przynajmniej mnie to nie dotyczy xD
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 23-06-2014 12:33:06 
UrbanHorn się pojawił))) Długoletni fan Diablo i Łapina))) Miło że przy okazji walki MM ...
 Autor komentarza: Homer
Data: 23-06-2014 12:51:15 
abstrahując od wilka i mastera(niesmak), ale borek przestałby się już kreować na merchanta, czy innego lampleya. lepiej niech sprawdzi zawartość żelu w żelu.
 Autor komentarza: johny2colty
Data: 23-06-2014 13:13:33 
ciekawe co na to Dario TIGER Michalczewski.... tez bedzie bredzil jak Wilku????
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 23-06-2014 13:23:23 
Jesli Wilczewski ma jaja (czyli to czego zabrakło Masterowi w starciu z Kalengą) powinien po obejrzeniu powtórki walki "na chłodno" wydać oświadczenie w którym PRZEPRASZA ekspertów w studio a przede wszystkim kibiców boksu za żenadę jakiej doświadczyliśmy w sobotę podczas występu Mateusza jak również za swoje bezmyślne wypowiedzi nie mające pokrycia w faktach.
 Autor komentarza: Imperator
Data: 23-06-2014 14:14:21 
Nie można wygrać walki wychodząc do walki usztywniony jak cep i przez 12 rund zadając same lewe proste, które to nawet nie były do końca prostymi tylko jakimiś półprostymi. 1/2 ciosy prawa ręką na rundę toż to śmiech na sali. Czy Master wyszedł z jakąś kontuzją do tej walki? Jak można tak spieprzyć walkę. Jak można w taki sposób podejść do walki, która ma być przepustką do dalszej kariery, albo zamknięciem jej. Czyżby Master zapomniał, że Bóg dał mu jeszcze jedną rękę - mianowicie prawą?

W tej walce Master pokazał jedno, że nie posiada jaj (czy. charyzmy bokserskiej), ma słabą psychikę. Syndrom Gołoty. Dodając do tego narcystyczne podejście do własnego ego i boksu mamy taki finał na jaki zasłużył sobie sam poszkodowany (przegrany).
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 23-06-2014 14:24:55 
Moim zdaniem ta walka jeszcze raz pokazała, że MM to nie jest materiał na mistrza. Owszem pasów jest wiele i Mateusz pewnie zostanie jakimś ponadkontynentalnym czy nawet międzyplanetarnym tymczasowym mistrzem interimperim ale nic ponadto. Słaba obrona, słaba praca nóg. Masternak to bokser, który błyszczy w walkach ze średniakami - lewa ręka opuszczona, lewy prosty z biodra - ładnie to wygląda ale w walkach z dobrymi przeciwnikami został MM obnażony.
 Autor komentarza: Elzet
Data: 23-06-2014 14:47:38 
@Homer
dokładnie, Borek te same frazesy wygłasza niezależnie czy to boks, mma czy piłka nożna,a w sportach walki operuje głównie sloganami.Jego niezależność i "kontrowersyjność" kończy się tam gdzie ma jakiś interes.
Co do Wilczewskiego to już w pierwszych rundach wymagał od Masternaka większej aktywności, mówił, że bez ciosów samą obroną nie wygrają. Oczywiście raziło te jego "jest zajebiście" i brak prób mocniejszej mobilizacji, ale wydaje mi się, że to bardziej spowodowane jest mentalnością Mateusza, on wydawał się niepewny i być może to taki typ psychiki, że zbyt ostra krytyka powoduje większe zamknięcie się w sobie. W każdym razie Mateusz walczył słabo już kolejną walkę, wyraźnie bał się uruchomić prawą rękę, nie mówiąc już o kombinacjach.Czekają go poważne zmiany, jeśli ma jeszcze wejść do czołówki cw.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 23-06-2014 15:45:06 
Cóż.
Walki nie widziałem ale było to to do przewidzenia.
RAfałek Geo znów piszę jakobym kolejny raz bał się typować.
Ach...
Znajdź sobie tylko mój post gdzie napisałem że Masternak jest już skończony i wyciągnij wnioski "miśtrzu".

Walkę może nadrobię ale co do Masternaka to moim zdaniem wystarczyło się przyjrzeć temu co się dzieje.
Nic nie mam do Piotra Wilczewskiego. Naprawdę gościa szanuję itd ale trzeba być idiotą by wierzyć że mógł nie tylko okazać się lepszy od Gmitruka ale i wyciągnąć go z dołka do którego podobno Pan Andrzej go wpakował.
Masternak zachował się jak Wach. Uciekł do wygodnego trenera którego można traktować jak kolegę, bierze mniej kasy i jeszcze ten Dzierzoniów czy jak tam się ta ich kanciapa nazywa.
O ile Wach miał po czym uciekać by zaszyć się (choć to idiotyczne) o tyle Masternak strzelił sobie w drugie zdrowe jeszcze kolano/
Wiedziałem że nic nie osiągnie po takich decyzjach choć myślę że miał szanse na bycie ścisłą czołówką.
Jeśli jednak po porażce zwala się wszystko na trenera po czym bierze się zamiast proponowanych zacnych renerów w Niemczech gościa który fachu doglądał przy tym na którego tak wszystko się zwala to cóż...
Bo powiedzmy sobie szczerze? Oprócz pewnego powiewu nowości Wilczewski nic lepszego Masternakowi zaproponować nie mógł.
Na pewno się szanują ale do Piotrka nie będzie czuł takiego respektu jak do dużo starszych i lepszych trenerów.
Po tych krokach ja wiedziałem że jest po nim i o tym pisałem.
Nie można po porażce zrobić kroku w tył i oczekiwać że wszystko pójdzie do przodu.
I piszę to z pełnym szacunkiem dla Wilka który w Pl w przyszłości może być jednym z lepszych fachowców.
Ale on nie miał nawet szans podnieść Masternaka.
Tak Wach jak I Master swoimi niezrozumiałymi zachowaniami doprowadzili swoje kariery do ruiny.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 23-06-2014 15:47:25 
Pindera robił co mógł w felietonie aby być delikatnym, ale z pustego nie nalejesz. Nawet on nie pozostawił suchej nitki na naszym mistrzu sparingów.

ale dobrze dobrze, niech takie zachowanie będzie przykładem dla innych zarozumialców.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 23-06-2014 15:48:11 
Musiałbym obejrzeć walkę ale wystarczy poczytać by wiedzieć że było bardzo źle. Pytanie co teraz z Mateuszem?
Co na jego ostatnie występy Sauerland?
Potrzebny im ktoś taki? Czy czasami nie zacznie się sprzedawanie jeszcze dobrego rekordu?
Powinni takie decyzje pokazywać młodym jako przykład jak durne decyzje niszczą ciekawie zapowiadające się kariery.
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 23-06-2014 16:38:54 
Bardzo dobra odpowiedź Borka zawsze go lubiłem xd A Wilczewski chyba oglądał inną walkę...
 Autor komentarza: rakowski
Data: 23-06-2014 17:18:33 
Opłacało się oglądać sparingi Masternaka,bo tam można przynajmniej coś pooglądać.Prawda maniekz?:D
 Autor komentarza: tutankhamon
Data: 23-06-2014 17:32:49 
"Nie znają się na boksie, a mówią mi, że złą taktykę dobrałem" - stwierdził poirytowany Wilczewski.

A co, dobrą taktykę Pan obrał? Krytykę też trzeba umieć przyjąć, zarówno w boksie, jak i w życiu codziennym. Nie ma co się obrażać i wytykać brak profesjonalizmu, bo ktoś się ze mną nie zgadza.

Co mnie uderzyło w tym pojedynku, to fakt, że trener nie potrafił przez długi czas wstrząsnąć swoim zawodnikiem, pomóc mu. Pod koniec Masterowi zaczęło się wieść lepiej, ale to zasługa raczej tego, że Kalenga zaczął oddychać wszystkim co miał. W przeciwnym razie, moim skromnym zdaniem, ustrzeliłby Mateusza w końcowych rundach, bo nawet słaniający się na nogach sprawiał mu dużo problemów.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 23-06-2014 17:48:47 
Borek na boksie się nie znał ale 5 lat temu a nie teraz
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 23-06-2014 18:34:31 
Taktyka Wilczewskiego nie byla najgorsza, bo stalo sie to co przewidywala, czyli Kalenga zaczal po polowie walki puchnac i plywac po swoich wlasnych sierpach, jednak ta taktyka zostala niedopracowana. Ali tez stosowal taktyke wymeczenia rywala z Foremanem, jednak on go znokautowal. Po prostu Wilczewski nie przewidzial ze Master bedzie bal sie wyprowadzic choc jednej kombinacji czy sprobowac Kalenge znokautowac albo chociaz poturbowac mocnymi ciosami, jakas seria, dosc powiedziec, ze nie mogl tego nawet przewidziec bo dla niego to bylo ok.

Ale ogolnie taktyka byla dobra i skutkowala po stronie rywala(zmeczyl sie tak jak mial sie zmeczyc) ale nie skutkowala po stronie Masternaka. Zrobił za mało.
 Autor komentarza: paxo
Data: 23-06-2014 19:19:31 
Wilczewski ma rację Borek kompletnie się nie zna na boksie i tyle w temacie. Polsat nie kupił transmisji z Ligi Mistrzów z MŚ, Extraklasy i zostało mu komentowanie Polsat Boxing Nightów a na tym ten wyżelowany gbur się kompletnie nie zna a tylko improwizuje . Owszem na piłsce się zna to fakt ale na boksie kompletnie nie i obrażanie Wilczewskiego nie przystoi temu kmiotowi
 Autor komentarza: nocotytato
Data: 23-06-2014 19:36:32 
Po obejrzeniu walki i po przeczytaniu wielu wypowiedzi miałem różne odczucia. Z jednej strony "jest zaj******e" mnie rozbawiało do łez widząc, że nie jest dobrze. Oprócz tego Wilczewski dawał Masterowi (w moim odczuciu) dobre porady, żeby nie bił tylko lewym prostym, ale żeby też dokładał prawą rękę (mógłby też i na tułów więcej bić to Kalenga by się unikami nie bronił). Nie wiem kiedy to zauważył Wilczewski, ale na pewno wiedział, że Kalenga czyta, kiedy padnie lewy prosty i często robi unik na prawą stronę. Kiedy oglądałem wcześniejsze walki to zauważyłem, że w przegranej przez Kalengę walce z jakimś Łotyszem w ogóle nie stosował obrony tułowiem tylko przyjmował ciosy na gardę. Dopiero po porażce zaczął lepiej wykonywać uniki przed lewymi prostymi.

W moim odczuciu (tak jak ja na to patrzę) Master nie jest przekonany do żadnego trenera ani Gmitruka, ani Wilczewskiego. Chyba sam nie jest przekonany do tego co on sam robi, czy robi dobrze, czy źle. No chyba po coś zmieniał trenera? Może te "jest za******e" Wilczewskiego deprymowały Mastera? A może Zieleniec dał się mocno Masterowi we znaki i nie trafił z formą? Zwykle w ostatnie dni przed walką zmniejsza się intensywność treningów żeby zawodnik był w miarę świeży, a nie styrany. Wcześniej Masternak narzekał, że jeszcze za Gmitruka za dużo miał sparingów, a w tym własnie momencie wystrzeliła mu forma i czuł się świetnie w dziesiątej rundzie sparów.

W boksie nie tylko tracisz kondycję przez zadawanie ciosów i własny wysiłek fizyczny. Rywal swoimi ciosami też tą kondychę zabiera. Jak dostaniesz kilkadziesiąt czubów i cepów po gardzie i trochę po głowie to i też się odechciewa boksować. Dlatego sama obrona gardą nie jest dobra, trzeba niestety pracować dużo na nogach, schodzić z linii ciosu i stosować uniki.
 Autor komentarza: jabol19
Data: 23-06-2014 21:56:14 
Co jak co ale Borek jest obiektywny i za to ma u mnie jabola;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.