WACH NIE WIE KIEDY WRÓCI

Informowaliśmy już, że Mariusz Wach (27-1, 15 KO) przebywa obecnie w Wielkiej Brytanii na obozie treningowym Derecka Chisory, któremu pomaga w sparingach przed walką z Tysonem Fury. W trakcie trwającego właśnie na antenie telewizji Polsat Sport programu Puncher, połączył się z "Wikingiem" telefonicznie Mateusz Borek i zapytał o najbliższe plany, relacje z Mariuszem Kołodziejem, a przede wszystkim termin powrotu na ring, w którym nie widzieliśmy Polaka od jego porażki z Władimirem Kliczką w listopadzie 2012 roku.

Zobacz też: WACH SPARUJE Z CHISORĄ!

Wach przyznał, że nadal jest daleki od porozumienia ze swoim promotorem, z którym jeszcze na dwa lata wiąże go kontrakt. Stwierdził jednak, że to nie blokuje jego kariery, gdyż kontrakt daje mu możliwość stoczenia jednej walki bez porozumienia z Kołodziejem. Zapytany czy zamierza z tej możliwości skorzystać, odpowiedział wymijająco i przyznał, że choć nie zamierza oczekiwać na powrót między liny aż dwa lata, do momentu wygaśnięcia kontraktu z Global Boxing, to jednak nie jest obecnie w stanie określić terminu swojego powrotu na ring.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Keraj
Data: 17-06-2014 21:00:30 
Droga redakcjo nie piszcie o Wachu bo to jest pseudo bokser z pseudo psychika... niech on kupi sobie kawałek ziemi i tym się zajmie a nie bajki opowiada o boksie i walkach.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 17-06-2014 21:02:11 
No skoro może sobie walkę zorganizować, to czemu tego nie zrobi?
Chłop ewidentnie kłamie, bo sam sobie zaprzecza. Znalazł sobie wymówkę i ciśnie na M.Kołodzieja.

Szkoda czasu Wilczewskiego na Wacha. Lepiej aby rozwijali się młodzi i im należy poświęcić czas.

Patryk i Szczurek są zdolni i nie marudzą, bo wiedzą że nie ma nic za darmo.
 Autor komentarza: MalcolmX
Data: 17-06-2014 21:09:00 
Mnie zaś intryguje ten konflikt między Kołodziejem i Gocewem. Jeden jest promotorem, drugi managerem. Obaj powinni się zajmować zupełnie innymi sprawami. Więc nie wiem gdzie tkwi problem.
 Autor komentarza: nik
Data: 17-06-2014 21:48:47 
A kto chce go jeszcze oglądać?
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 17-06-2014 22:01:31 
Czyli nic nowego...
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 17-06-2014 22:06:07 
@nik - ja niestety chętnie bym go obejrzał, pewnie dlatego tak mnie irytuje cała ta sytuacja.
 Autor komentarza: MalcolmX
Data: 17-06-2014 22:17:29 
Autor komentarza: nik Data: 17-06-2014 21:48:47
"A kto chce go jeszcze oglądać?"

nik(t) ...
 Autor komentarza: nik
Data: 17-06-2014 22:44:51 
malcolm

niesamowite
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 17-06-2014 23:15:40 
Wach robi z siebie idiote po Koksowej i porażce z a raczej klęsce z Włądem gośc nic nie robi jezdzi tylko na sparingi i tyle

Kołodziej mu pomógl ,doprowadził do walki Mistrzowskiej dał zarobić a ten mu sie tak odwdzięcza.

paranoja z tym wachem!
 Autor komentarza: wojt986
Data: 17-06-2014 23:43:01 
never ending stooooryyy aaa aaa aaa
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 17-06-2014 23:56:20 
panowie,
Wach to już jedną nogą emeryt,zaliczy jeszcze kilka sparingów,poczeka aż skończy mu się kontrakt z Kołodziejem i obudzi się z ręką w nocniku mając do zapłacenia wypłatę dla Gocewa

podorabia jeszcze na festynach babci maliny i wszystko
 Autor komentarza: MLJ
Data: 18-06-2014 01:33:14 
Wach to taki Hodor (Z Gry o Tron) światowego boksu..
 Autor komentarza: canuck
Data: 18-06-2014 04:46:34 
Wach to najwiekszy glupek wsrod polskich bokserow.

Dlaczego? Jest tez paru innych niezlych glupkow, ale Wach jest z nich zdecydowanie NAJWIEKSZY!
 Autor komentarza: Znafca
Data: 18-06-2014 09:40:32 
Zostawcie Wacha w spokoju- jedziecie po nim jak po burej s.... To jego życie i zdrowie i niech sobie robi co mu się podoba. Jak zeche to wróci- jak nie to nie. Świat się nie zawali. Nie musi narażać zdrowia żeby zadowolić Krzysia i Ździsia - forumowych wojowników z bokser.org.
 Autor komentarza: didier89
Data: 18-06-2014 10:00:03 
@Znafca
Sama prawda

Kibice boksu podchodzą do sprawy od dupy strony...

To my chcemy walki, a zawodnik niekoniecznie bo ma inne plany.
Zawsze mnie zastanawiały wypowiedzi gwiazd boksu na temat innych wielkich zawodników. Wszystkie wypowiedzi były typu: Tak słyszałem o nim, ale nie widziałem żadnej jego walki; Tak to bardzo dobry zawodnik bla bla....
A ja sobie myślę, jak on kur nie widział żadnej jego walki ?

A tak to, że pięściarz ma swoje życie i nie koniecznie boks to jego pasja, a sposób na życie. Walczy bo zarabia i to wszystko.

I proszę myślcie coś....Wach w kontraktach ma na pewno wpisane o nie ujawnianiu poufnych informacji dlatego Jego wypowiedzi czy to ze sparingów czy na temat promotora/managera są wymijające.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 18-06-2014 11:13:52 
dider 89 możesz mieć racje
Wach nie dokońca może mieć wpływ na swoją karierę ale to ze zmówił z tym podejrzanym Gocewem to inna sprawa i jego problem, on wie co podpisuje nie jest na tyle głupi żeby wiedzieć jaki jest kontrakt.

reasumując myśle że Wach nigdy nie dopcha się na walkę o Mistrzostwo świata i do końca kontraktu z Kołodziejem nie będzie walczył
w wieku 37 lat nie będzie już miał tej determinacji siły itp ale
okaże co jest wart.
 Autor komentarza: boksradom
Data: 18-06-2014 12:00:19 
Ja Wachowi życzę jak najlepiej i w życiu prywatnym i zawodowym, jednak po całej sprawie z walką z Klitschko (według mnie karygodnej dla pięściarza!!!) w moich oczach stracił bardzo wiele... I tak się zastanawiam czy chce oglądać jego walki a tym samym przyczyniać się do tego aby takie zachowania traktować pobłażliwie, na pewno nie!!!
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 18-06-2014 14:20:23 
kibice kibicami ale to Mariusz co chwilę jest anonsowany do kolejnej walki, sam mówi w wywiadach że ma już na takiej a takiej gali zaklepany pojedynek i nic z tego wszystkiego nie wynika
więc ...sam sobie jest winien
 Autor komentarza: Blancos
Data: 18-06-2014 16:37:06 
Mariusz to po prostu takie duże dziecko, które nie potrafi zadbać o samego siebie. Może to brzmieć absurdalnie (wszak dorobił się na boksie i utrzymuje swoją rodzinę), ale tak właśnie jest. Do tego wykazuje skrajną głupotę. Ma swoje pięć minut i może zarobić sporo, naprawdę sporo pieniędzy. Nad czym on się zastanawia? Za bardzo słucha doradców. Zarobił hajs, wypiął dupę na swojego promotora i woli się stołować u babci maliny lub pić piwko wieczorem przed meczem.

Uważam (pewnie jako jeden z wielu), że Mariusz niedługo zostanie bez grosza, a już krążą plotki, że źle zainwestował swoje pieniądze. Kiedy znów zostanie bez grosza, to nikt, a już w szczególności Kołodziej drugi raz ręki do niego nie wyciągnie. Miałeś chamie złoty róg ...
 Autor komentarza: wojt986
Data: 18-06-2014 18:43:29 
Ktoś tu pierdzi żeby zostawić wacha w spokoju Ale to on twierdzi że wróci a nie wraca że chce boksować a nie boksuje Wypina się na promotora którego powinien po tyłku całować a z kibiców robi głupków To jak się do tego odnosić?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.