GŁAZKOW WRÓCI W SIERPNIU
Redakcja, ESPN
2014-06-13
Wiaczesław Głazkow (17-0-1, 11 KO) w połowie marca zanotował największy sukces zawodowej kariery, niestety kosztem naszego Tomka Adamka. To zapewniło mu drugie miejsce w rankingu federacji IBF wagi ciężkiej i choć w końcówce Polak go nieźle pogonił, to Ukrainiec powróci między liny stosunkowo szybko.
"Car" zaboksuje 9 sierpnia na ringu w Sands Resort w Bethlehem, czyli miejscu, gdzie ostatnio pokonał Adamka. Wszystko pokaże stacja NBC Sports, choć na chwilę obecną stajnia Main Events dopiero szuka dla niego rywala.
Przypomnijmy, iż Wiaczesław pokonał Tomka po dwunastu rundach jednogłośną decyzją sędziów - 117:110, 117:111 i 116:112.
Dodaj do:
Głazkow jest perspektywiczny takiemu Jennigsowi sprawił by wiele problemów
Szkoda że nie ma notującego ciosu to by namieszał w czołówce Wagi Ciężkiej
Zobaczymy co pokaże Jennings w swojej kolejnej walce, a przeciwnika ma na poziomie. Moim zdaniem Jennings przestaje się rozwijać jako zawodnik. Jest dojrzały i wie czego chce. To może być za mało w walce z Glazkovem, który moim zdaniem sporo się rozwinął, jest młody i bardzo perspektywiczny. Nie widziałem jego walk przed pokonaniem Adamka, ale odrobiłem zadanie domowe i oglądnąłem jego 5 ostatnich pojedynków. Co zauważyłem? Chłopak jest konsekwentny i myśli w ringu. Ma bardzo fajny prosty, który może mu ustawić walkę. Zobaczymy co pokaże w przyszłości. Teraz można mu dać Charra.
i potwierdziło się,że Głazkow to nie byle jaki zawodnik
Ukrainiec jest dobry technicznie , w miare szybki , dobrze bije lewym prostym.
Waty nie ma choć ciosu nokatującego też niema.
Tak hipotetycznie Z nokutującym Głazkow ciosem sporo by zamieszał i był grozny dla każdego z czołówki oprócz Władmira.
a co Do Adamka nie jest dla mnie skończony Właśnie Charr byłby niezłym rywalem Adamka.
to Lepszy rywal niż 44 letni Austin.
Glazkov jest ubity, ma 190 cm i 100 kg bez zbednego tluszczu, ładna budowa ciala, szerokie i wysoko zawieszone bary, sluszny obwod klaty. Smiech tylko ogarnial jak wielu dyletantow wypowiadalo sie ze to nie jest natural HW, bo nie wazy 110 kg jak dzisiejsi "tytani pracy" umiesnieni 110 kilogramowcy Stiverne, Fury, Pulew, itp.