JENNINGS: NIKOGO NIE MOŻNA ZE MNĄ PORÓWNYWAĆ

Bryant Jennings (18-0, 10 KO), który 26 lipca zmierzy się w Madison Square Garden w Nowym Jorku z Mike'em Perezem (20-0-1, 12 KO), podkreśla, że nie dostrzega u Kubańczyka żadnych mogących mu zagrozić atutów.

- Nie oglądałem w zasadzie jego walk z odtworzenia, ale widziałem go na żywo pojedynki z Magomedem oraz Walkerem. Nie zobaczyłem niczego szczególnego, ale coś takiego musi posiadać, skoro jego akcje są tak wysoko. Niczego mu nie odbieram, sądzę natomiast, że jestem lepszym pięściarzem – powiedział "By-By".

Jennings w ostatnim pojedynku pokonał Artura Szpilkę. Jego przeciwnik po raz ostatni triumfował w listopadzie, zwyciężając po wojnie Magomeda Abdusalamova. Nieco ponad dwa miesiąc później zremisował z Carlosem Takamem.

- Nie widziałem tej walki, ale Takam ma większe umiejętności, to nie jest już łatwy rywal. Między nim a Magomedem jest ogromna różnica. Magomed nie ma obrony, wykorzystuje głównie atak i swoją siłę. Na niewiele jednak siła się zdaje, gdy nie potrafi się jej właściwie spożytkować – mówi Jennings.

Zwycięzca potyczki pomiędzy Amerykaninem a Kubańczykiem zapewni sobie prawo do walki o pas WBC w wadze ciężkiej. Jennings przekonuje, że jest gotowy na to i większe wyzwania. 

- Pod względem umiejętności nie można ze mną porównywać żadnego zawodnika wagi ciężkiej. Mam wiele atutów, których jeszcze nie pokazałem – stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-06-2014 10:45:49 
Jego przeciwnik po raz ostatni triumfował w listopadzie, zwyciężając po wojnie Magomeda Abdusalamova.

*
*
*
*
*

Nie pamiętam czy widziałem to zdjęcie tutaj czy na innej stronie, ale jakby ktoś nie widział, to tak obecnie wygląda Magomed:

http://www.boxingscene.com/uploads/78352/magomed.jpg

Strasznie smutny widok :( Z chłopa jak dąb zrobiło się wychudzone, patrzące beznamiętnie w dal warzywo. Ogromna tragedia. Dlatego polecałbym niektórym krzykaczom zarzucającym bokserom, że liczy się dla nich tylko kasa, brać pod uwagę przykład Magomeda, którym do końca życia zajmować się będzie jego rodzina. Jedna walka czy jeden cios może okazać się tragiczny w skutkach.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 09-06-2014 10:55:31 
Jennigs sie zapedził uważam że Głazkow by mu dał trudną walke niemówiąć o Povietkinie i Pulew czy Furym
a Wład by go znokałtował

nietrzezwy Tomasz racja Szkoda Magomeda przykro bardzo jest patrzeć jak wygląda teraz
był kawał twardziela a skończyło się tragicznie dobrze że Mago wogle żyje.
 Autor komentarza: Sajnal07
Data: 09-06-2014 10:59:54 
Przypadki takie jak ten Mago czy Gerelda Mclellana pokazują dobitnie że boks to nie są żarty,nalezy miec szacunek do każdego boksera który ma odwage wejść do ringu.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 09-06-2014 11:12:07 
Czekam na tą walkę, bo chciałby się w końcu przekonać na co sać Jennings'a. Jak narazie walczył z kilkoma solidnymi, ale nie porywającymi zawodnikami i Perez w tym gronie będzie się prezentować najlepiej.
Swoją drogą mnie Mike nie przekonuje i uważam, że przegra tą walkę. Mago obił, ale tak jak wskazał Bryant, Mago to zawodnik bazuujący zasadniczo na sile i ataku, który zasadniczo na tle przyzwoitego pięściarza też wrażenia nie robi, brak obrony, technicznie słąbiutko, wolny.
Perez na tle Walkera wyglądał słabo, a to szklak jakich mało i powinien go położyć z Takam'em de facto przegrał.

U mnie Jennings jest niewielkim faworytem
 Autor komentarza: gemba
Data: 09-06-2014 11:18:48 
jennings nikogo nie można ze mną porównywać.nie ośmieszaj się.kliczko cię po paru piwach przewruci
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 09-06-2014 13:44:51 
Straszne jest to zdjęcie Mago.....
 Autor komentarza: otke
Data: 09-06-2014 14:11:10 
Technicznie Perez jest lepszy od Jenningsa o kilka klas, ale to boks zawodowy, Bryant ma szczelną gardę, ma przewagę fizyczną nad Kubańczykiem i w tym aspekcie może go zajechać. Ciężko typować. Minimalnie stawiam na Pereza.
 Autor komentarza: OutLaw
Data: 09-06-2014 14:32:26 
Stawiam na Pereza jako dużego faworyta, mam nadzieję że buki mnie nie zawiodą i posłuchają zdania czytelników bokser.org :)

Jennings po Szpilce myśli że jest mistrzem świata...
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 14:33:25 
Jennings to nie jest typ osobowosci wielkiego wojownika. To typ osobowosci lekko introwertycznego profesjonalisty. To profesjonalista w kazdym calu.
Inna sprawa, ze Jenings ma kiepski jab i prosty, mysle wiec, ze jest tu calkiem mozliwa wojna z Perezem w poldystansie przerywana co jakis czas odchodzeniem i "kółeczkami" Jenningsa wokol ringu.
Mysle, ze Perezowi nie bedzie trudno wdzierac sie w poldystans z Jenningsem, bedzie jednak czasem cos zbieral zanim to zrobi. Mimo wszystko mysle, ze garda Jenningsa jest szczelna i bardzo twarda a Jennings ma swietna kondycje, wiec jednak to wygra, ale nie zdziwie sie jesli wygra przez jakies MD, np.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 09-06-2014 14:53:04 
No z cala pewnością Perezowi nie będzie trudno,wdzierać sie w poldystans, Bryant sam do niego dąży i specjalnie sie pewnie opierać temu wdzieraniu sie nie będzie. Bryant mimo dlugich rak, nie potrafi lub nie chce ich wykorzystywać do trzymania dystansu, w poldystansie czuje sie zdecydowanie lepiej, schowany za szczelna garda. Dla mnie to Jennings jest faworytem, ale jak wskazalem, to będzie dla niego prawdziwy test i jeśli go nie zda, to szoku nie doznam.
 Autor komentarza: GacoPL
Data: 09-06-2014 15:01:34 
Ciekawe jak ta walke ocenia buki ... mam nadzieje, ze mniej wiecej bez faworyta i bedzie kolo 1.8 na jedengo i drugiego ;)
Nie jestem jakims zwolennikiem Pereza tak defacto dal swietna walke z Mago i wszyscy sie zakochali ... nie mowie, ze jest bez szans ale dla mnie faworytem raczej Jennings

U buka postawie, ze walka pojdzie w dystans(co raczej jest pewne) i drugi kupon: ewentualny zysk z dystansu pojdzie na Jenningsa badz nawet jego punkty ;)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 15:07:15 
Są goście jak Campbell czy Tarver, którzy mimo późnego startu w boksie i braku amatorki - wydawali się być "naturalni", Jennings na takiego nie wygląda i krótkoręczny, tłustawy Perez może mu pokazać różnicę między byciem "profesjonalnym atletą", a "profesjonalnym bokserem", zwłaszcza w pierwszych rundach.
 Autor komentarza: GacoPL
Data: 09-06-2014 15:11:52 
Nie zapominajmy, ze walka w stanach ... przy wyrownanym pojedynku a ten raczej taki bedzie zwyciezca bedzie raczej tylko jeden :P
 Autor komentarza: esox
Data: 09-06-2014 15:30:26 
Mistrz świata amatorów i brązowy medalista olimpijski to brak amatorki? To co miałby jeszcze zrobić Tarver żeby zostać uznanym za niezłego amatora?
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 15:31:25 
Co do walki z Mago- przereklamowana walka. Tempo juz w 6 rundzie bylo zenujaco slabe, choc oczywiscie jak na dzisiejsze czasy to standard. Taki Perez nie mialby absolutnie czego szukac w latach 90. Przeciez aktywny silacz Mercer przegral z takim Holy'm, ciosy Pereza i jego "walecznosc" by co najwyzej rozsmieszyly Holy'ego. Zupelnie nie to tempo, nie ta walecznosc, nie ta kondycja, wszystko inne. Jennings kondycje ma, ale nie ma takiej techniki ani pracy nog, ale raczej jest faworytem.
Perez nie ma wystarczajaco silnego ciosu a tym bardziej nie jest wystarczajaco aktywny aby odstraszyc Jenningsa.
Tez mam nadzieje ze kursy beda porownywalne, bo postawie na Bryanta.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 15:34:42 
@esox, faktycznie niezłą gafę walnąłem. Nie wiem czemu, ale byłem przekonany, że Tarver to podobny przypadek jak Jennings. A on po prostu późno na zawodowstwo przeszedł, bo mając 29 lat. Zupełnie nie kojarzyłem, że miał nawet medal olimpijski.
 Autor komentarza: esox
Data: 09-06-2014 15:37:06 
Zdarza się
 Autor komentarza: otke
Data: 09-06-2014 16:45:32 
Co do walki Mercer vs Holy to bym się sprzeczał, tak samo jak Mercer vs Lewis, tam wielu specjalistów upatrywało wałków. Zresztą walki dostępne, moim skromnym zdaniem na skraju remisu. A Mercer był jedynym mistrzem olimpijskim, który wszystko wygrał przed czasem. Gdyby nie kontuzje dłoni to kto wie jak by się potoczyła kariera tego ciekawego boksera.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-06-2014 17:25:38 
Niestety , przy całej mojej sympatii do Jenningsa z Kliczkom w ringu jest kolejną zjedzoną bułeczką .
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 17:38:43 
Tylko, ze ja nie stwierdzilem, ze walka Mercera z Holym nie byla wyrownana, ale jednak wygral ja Holy. I mowimy tu o Mercerze- tym ktory dal Lewisowi bardzo ciezka przeprawe i byl aktywny i nieporownywalnie mocniej bil od Pereza. Takie cos wiec pokazuje gdzie leza w tym drzewku poziomow te dzisiejsze "wojny" takich plackow jak Perezy, ktore z takim Holym nie mialyby nic do powiedzenia.
Ogolnie Holy jesli pamietam poslal na deski Mercera- ta walka moim zdaniem miala swojego prawdziwego zwyciezce, jednak zgadzam sie, ze z Lewisem szlo to dosc wyrownanie, mozna by tam dac remis. Zreszta Lennox i tak chyba wygral przez MD.
 Autor komentarza: roycer
Data: 09-06-2014 17:52:35 
NietrzeźwyTomasz mimo niezłej znajomości boksu jest też niezłym cipsonem bo tak nie zachowuję się osoba chora
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 18:10:11 
"Tempo juz w 6 rundzie bylo zenujaco slabe, choc oczywiscie jak na dzisiejsze czasy to standard. "

- Nieprawda, tempo walki z Mago było wysokie przez całą walkę, nawet jak na standardy HW w latach '90, Perez przez całą walkę wyprowadzał rekordową ilość ciosów.

"Taki Perez nie mialby absolutnie czego szukac w latach 90. Przeciez aktywny silacz Mercer przegral z takim Holy'm, ciosy Pereza i jego "walecznosc" by co najwyzej rozsmieszyly Holy'ego."

- Mercer bił mocniej od Pereza, ale nie był aktywniejszy.

"Takie cos wiec pokazuje gdzie leza w tym drzewku poziomow te dzisiejsze "wojny" takich plackow jak Perezy, ktore z takim Holym nie mialyby nic do powiedzenia"

- Z Holym miał co nieco do powiedzenia też m.in. taki "placek" jak Bert Cooper.

Rażą mnie generalnie teksty typu "placek", "absolutnie nie miałby czego szukać", ja nie mówię, że byłby mistrzem, ale skoro mieli czego szukać Bert Cooper czy chociażby Michael Moorer, to czemu nie Perez. Z Holym taki Perez dałby fajną oldskulową bitkę w półdystansie. Do tego trzeba dodać, że Holy w różnych okresach miał problemy zdrowotne przez doping (Bowe III, Moorer), więc też nie był jakiś niezniszczalny.
 Autor komentarza: canuck
Data: 09-06-2014 18:27:23 
To bedzie bardzo ciekawa walka, bo pokaze nam dobitnie na co ich obu naprawde stac.

Jennings to bardzo solidny bokser, ktory nie ma specjalnie zadnych bardzo slabych punktow. Ale nie ma tez zadnych wybitnych atutow, no moze poza byciem altletycznym oraz duzym zasiegiem.

Perez tez jest solidny, ale raczej maly i wolny. Takze zobaczymy, bo w takiej walce kazdy rezultat jest mozliwy!
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-06-2014 19:29:24 
Nie wiem kto wygra to starcie. Ciężko powiedzieć.
Zdecydowanie bardziej przekonuje mnie osoba Jenningsa. Zachwytów nad Perezem nie do końca rozumiem tak jak i tłumaczeń że z Takamem wypadł tak przez poprzednią walkę.
Zobaczymy jak to się potoczy. Perez wygląda na zdjęciach na grubszego niż wcześniej. O formę Jenningsa nie trzeba się martwić.
Liczę na Bryanta a później na jego starcie albo z mistrzem WBC.
Chłopak miałby szansę wygrać ten pas i wtedy miałby kapitalną pozycję do zarobienia dobrej kasy a jak mało kto na to zasługuje.
Zawsze chciałem jego starcia z Wilderem z którym widziałbym go jako zwycięzcę ale ten przegra prawdopodobnie z Stivernem.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 19:41:48 
@Matys90- tempo bylo tragiczne i mowie tutaj o energii z jaka byla prowadzona ta walka i zadawane ciosy a nie odganianiu komara przez Pereza. Perez ruszal sie jak woz z weglem, to samo jego rywal, unikow tam prawie nie bylo, to byly ciosy wolne, pchane, majace w sobie bardzo malo energii.
Udowodnie Ci ze mam racje; wyobraz sobie tak walczacego Pereza z Lennoxem Lewisem i wyobraz sobie tego efekt. To ja Ci od razu powiem- ze Perez zostalby znokautowany, lub rozjechany 12-0 w rundach walczac w takim tempie, z taka energia jaka zaprezentowal z Mago :)

Co do tego, ze Mercer nie byl aktywniejszy- coz, w jednym punkcie udowodnilem Ci takze to od razu, tzn ze sie mylisz i to bardzo.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 19:43:37 
Juz najprostszym jezykiem- Mercer dal prawie remis z Lewisem, Perez z Lewisem walczac z taka energia jak z Mago zostalby totalnie rozjechany i nie mam co do tego zadnych watpliwosci.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 19:45:43 
Nawet gdyby nie zostal znokautowany, to nie widze szans dla tak walczacego Pereza na wygranie chocby jednej rundy z Lewisem, chyba ze w sposob naciagany i oszukany.
Juz sory za pisanie kilku postow pod soba.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 20:16:39 
1)Zaklinasz rzeczywistość od początku do końca. Pereza ciosy pchane, bez energii, a Mercera nie. Perez jak wóz z węglem, a Mercer może baletnica... To jest zaklinanie rzeczywistości. Komary to odganiał Thompson w walce z Solisem.

2)Nie napisałem ani słowa o walce Pereza z Lewisem.

3)"Co do tego, ze Mercer nie byl aktywniejszy- coz, w jednym punkcie udowodnilem Ci takze to od razu, tzn ze sie mylisz i to bardzo."

- czyli Mercer był aktywniejszy, bo wyprowadzał dwa razy mniej ciosów, ale wg Ciebie były to ciosy szybkie, mające w sobie bardzo dużo energii.

Nawet nie wiem od czego tu zacząć... Nawet gdyby Mercer wyprowadzał ciosy szybkie i mające bardzo dużo energii to wciąż nie oznacza, że był aktywniejszy.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-06-2014 20:37:37 
Autor komentarza: roycerData: 09-06-2014 17:52:35
bo tak nie zachowuję się osoba chora

*
*
*
*
*

A to jak zachowuje się osoba chora? Napier** dołujący post za postem czy może ma dni kiedy czuje się dobrze, myśli że ma szansę, stara się myśleć pozytywnie, zająć czymś, nawet najmniejszą głupotą byle tylko odsunąć od siebie te myśli, a może jest jednak światełko w tunelu? Może jakiś procent szans? Masz pod ręką jakiś podręcznik, który określa ramy zachowań osoby chorej? Może w "tych dniach" po prostu ktoś ma na tyle dość, że pisanie jest drugorzędną sprawą? Heh.. dlaczego tak lubicie określać kogoś i definiować jego zachowania poprzez Wasz pryzmat postrzegania rzeczywistości? Mało śmieszne:)
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 21:29:05 
@Matys90 ja w ogole nie wiem czy Ty wiesz co to jest logika? Pozwol ze Ci to prosto wyjasnie:
Twoje słowa: Perez z walki z Mago byl podobnie aktywny jak w wiekszosci (wiec zaliczamy Lewis- Mercer do tego) walk z lat 90 = ze wzgledu na swoje niemale podobienstwo takze w warunkach fizycznych i zbyt male rozbieznosci w umiejetnosciach czy stylu walki Perez daje wyrownana walke z Lewisem tak jak Mercer= sprzeczność, bo golym okiem kazdy choc troche znajacy sie na boksie wie, ze Perez z walki z Mago, z taka "aktywnoscia" (m.in 95% ciosow bitych z reki nie z ciala, czlapanie totalne, brak nawet unikow) zostalby ZMIAZDZONY przez Lewisa jesli nie przez KO to 12-0 w rundach, najwyzej 12-1 przy dobrych wiatrach.
Nie wiem z czym Ty chcesz dyskutowac. Gdybys choc troche ogarnial logike, to wiedzialbys ze nie ma o czym dyskutowac.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 21:30:32 
zamiast "=" ma to być znak implikacji, wynikania
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 21:38:20 
A najprosciej, tzw "krowie na rowie": Perez jako bokser wystarczajaco podobny do Mercera zakladajac, ze mial duza aktywnosc w rozumieniu w jakim ja pisalem, bo do tego sie odnosiles (a wiec energia jaka wlozyl w walke) dalby wyrownana walke z Lennoxem Lewisem.

I to jest oczywista glupota, bo Perez z walki z Mago ze swoja "aktywnoscia" zostalby ZDEMOLOWANY przez Lewisa i co do tego nie ma zadnych watpliwosci.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 21:51:56 
"Matys90 Data: 09-06-2014 20:16:39

Nawet nie wiem od czego tu zacząć... Nawet gdyby Mercer wyprowadzał ciosy szybkie i mające bardzo dużo energii to wciąż nie oznacza, że był aktywniejszy."

Suche statystyki w boksie zawodowym nie sa najwazniejszym elementem analizy. Trzeba walki uwaznie ogladac i umiec porownywac, bazujac nie tylko na cyfrach a glownie na stylach zawodnikow spotykajacych sie w ringu i odpowiedniemu analizowaniu kazdej sytuacji. Ray Mercer byl niesamowitym ciezkim a jego pojedynek z Lewisem z pewnoscia to potwierdzil. Perez to naprawde nic specjalnego, tak jak i Pulev, niesamowicie przez wiekszosc na tym forum przeceniany. Czy Perez wyprowadzal wiecej ciosow walczac z jednowymiarowym Mago, niz Mercer z Lewisem? Jakie to ma znaczenie. Kazdy z tych piesciarzy byl/jest inny i tego typu rozwazania sa czysto akademckie, by nie okreslic je infantylnymi.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 22:12:40 
"Vitalij71 Data: 09-06-2014 10:55:31

Jennigs sie zapedził uważam że Głazkow by mu dał trudną walke niemówiąć o Povietkinie i Pulew czy Furym
a Wład by go znokałtował"

Pozwole sie z toba niezgodzic. Jennings to typ piesciarza wagi ciezkiej, dla ktorego kazda walka bedzie walka "na smierc i zycie". Bryant nie ma rewelacyjnych warunkow fizycznych a musi opierac sie na technice i inteligencji ringowej. Bardzo przypomina mi Evandera Holyfielda i to pod wieloma wzgledami. Mysle, ze umieszczam go w swojej dziesiatce zbyt nisko ale walka z Perezem otworzy wielu z was oczy i zobaczycie co Bryant naprawde umie w ringu. Kubanczyk nie bedzie w stanie przebrnac przez barykady uporu i determinacji Jenningsa. Glazkov moze dac dobra walke kazdemu z czolowki, wiec i z Jenningsem by pokazal wiele, ale Bryant to specjalny gosciu w tej dywizji i wkrotce sie o tym wszyscy przekonacie. Wspominanie Puleva w kontekcie Jenningsa jest obraza dla Naszego piesciarza. Co do Wladimira, to z pewnoscia okreslenie iz znokautowalby Bryanta, nie jest zadnym niewlasciwym, gdyz Wladimir nokautuje wszystkich niemalze, wiec to moze sie rowniez zdarzyc i w tej ewentualnej walce. Sadze jednak, ze Jennings molby sprawic Klitschko wiecej problemow niz Povetkin.
 Autor komentarza: CELko
Data: 09-06-2014 22:16:44 
Jennings akurat ma bardzo dobry zasięg co widać gdy się zasłania tymi grabiami.Jennings jest konsekwentny i umie zmienić taktyke w razie gdy coś mu nie za bardzo wychodzi.Osobiście bardziej cenie też swojego rodaka niż Puleva jednak aby w rankingu był przed Kobrą potrzeba mu wygranej z kimś takim jak np Perez.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 22:20:21 
Przeczytaj sobie jeszcze raz mój pierwszy komentarz, który skierowałem do ciebie i zacznij odpisywać na temat albo nie odpisuj wcale, ale nie wciągaj mnie w jakieś dyskusje ile rund by wygrał Perez z Lewisem, skoro ja ani słowem o Lewisie nie wspominam. Wymyślasz nowe definicje tempa walki i aktywności.

Skrót - 1)Nie zgodziłem się ze stwierdzeniem, że tempo walki Perez-Mago było już w 6 rundzie żenująco słabe, było wysokie i to jest FAKT

2)nie zgodziłem się ze stwierdzeniem, że Mercer był pięściarzem "aktywnym", on był precyzyjnym puncherem, to nie był "volume puncher", tzn. w porównaniu do Pereza - to zupełnie inny styl pieściarza.

3)nie zgodziłem się ze stwierdzeniem, że w latach '90 Perez nie mógłby zaistnieć czy nie miałby na pewno nic do powiedzenia Holy'emu, bo - Bert Cooper, Moorer, problemy zdrowotne Holyfielda, Perez ma twardy łeb i ze swoim stylem wpasowałby się fajnie w lata '90 (co nie oznacza, że byłby mistrzem)

Na co dostałem w odpowiedzi - nową definicję aktywności i wysokiego tempa walki i twierdzenia, że Lewis by nie dał szans Perezowi. o_O Skąd ty sobie w ogóle wziąłeś jakieś moje twierdzenia, że Perez daje równą walkę z Lewisem?
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-06-2014 22:28:21 
Autor komentarza: Matys90Data: 09-06-2014 22:20:21
Wymyślasz nowe definicje tempa walki i aktywności.

*
*
*
*
*

Nic nowego, tak jak "dominacja" Kliczko nad Sandersem do czasu Knockoutu xDD rafaltheo jest znany z tego, że czasami potrafi połynąć xDD
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 22:32:01 
Co ciekawe, zgodnie z twoją definicją aktywności czy wysokiego tempa walki @rafaltheo, tempo w trylogii Ward-Gatti było słabe (no, może przeciętne?), a pięściarze mało aktywni, bo większość było tam "ciosow bitych z reki nie z ciala, czlapanie totalne, brak nawet unikow"

Pomijając już fakt, że te ciosy bite z ręki wysłały Mago prawie na tamten świat.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 22:45:24 
"Matys90 Data: 09-06-2014 22:32:01

Pomijając już fakt, że te ciosy bite z ręki wysłały Mago prawie na tamten świat. "

Jezeli ktokolwiek mysli, ze Perez ma jakas ponad przecietna sile uderzenia, gdyz odprawil Abdusalamova do szpitala, musi zaczac zajmowac sie czyms innym niz boksem...lol... Naprawde? Perez jak Mike Tyson? Wez ty sie chlpocze obudz...lol...Nigdy nie pomyslales, ze to co sie stalo z Abdusalamovem bylo kombinacja roznych sytuacji a nie tylko sily uderzenia Pereza?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 22:49:19 
"Jezeli ktokolwiek mysli, ze Perez ma jakas ponad przecietna sile uderzenia "

Kto tak myśli? @Rafaltheo napisał, że to były w 95% ciosy z samej ręki, a wcześniej napisał, że Perez w tej walce "odganiał komary".

"Perez jak Mike Tyson?"

Kto tak napisał?
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 22:49:26 
"Matys90 Data: 09-06-2014 22:20:21
...nie zgodziłem się ze stwierdzeniem, że w latach '90 Perez nie mógłby zaistnieć czy nie miałby na pewno nic do powiedzenia Holy'emu, bo - Bert Cooper, Moorer, problemy zdrowotne Holyfielda, Perez ma twardy łeb i ze swoim stylem wpasowałby się fajnie w lata '90 (co nie oznacza, że byłby mistrzem)"

Perez nie jest absolutnie zadnym piesciarzem walczacym w stylu, ktory pozwolilby mu sie "wpasowac" w lata dziewiedziesiate. Takim piesciarzem jest natomiast Jennings i to zobaczymy juz wkrotce. kubanczyk to przecietniak, ktorego jakims cudem wielu widzi na szczycie wspolczesnej slabej dywizji, podobnie jak dzielnego Bulgara, ale to oczywiscie takie same brednie jakie potrafilem wyeksponowac tutaj wczesniej odnosnie Heleniusa i Boytsova. To samo teraz stanie sie z Pulevem i Perezem. Mark my words dude..lol..
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 22:51:37 
Matys90 "Data: 09-06-2014 22:49:19

"Jezeli ktokolwiek mysli, ze Perez ma jakas ponad przecietna sile uderzenia "

Kto tak myśli? @Rafaltheo napisał, że to były w 95% ciosy z samej ręki, a wcześniej napisał, że Perez w tej walce "odganiał komary".

"Perez jak Mike Tyson?"

Kto tak napisał? "

Piszac:
"...ciosy bite z ręki wysłały Mago prawie na tamten świat..." - sugerujesz wyraznie, ze Perez ma niemalze nadludzka moc w swoich rekawicach. Jezeli jednak pomyliles sie, rozumiem :-)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 22:55:51 
Znasz pojęcie słowa "Ironia", ewentualnie "sarkazm"?

Rafaltheo pisze - 95% ciosów w tej walce to były ciosy bite z samej ręki, odganianie komara.

Ja w odpowiedzi piszę - No to fajnie masz, bo (UWAGA UWAGA, SARKAZM JAK KTOŚ JEST MAŁO ROZGARNIĘTY!) te ciosy "bite z samej ręki" wysłały Mago prawie na tamten świat. (KONIEC SARKAZMU) Czyli coś jest chyba kurna nie tak? Jak ciosy z samej ręki takiego przeciętnie bijącego Pereza zrobiły tyle kuku Mago? halo halo?

Teraz rozumiesz?
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 22:59:08 
@Matys90
Rany Boskie czlowieku naucz Ty sie logiki zeby potem jej nie zaprzeczac...
Ja nie wiem czy Ty jestes uposledzony czy udajesz?
Napisales, ze Perez byl aktywny POROWNYWALNIE do typowych walk lat 90!!!
Wiec chyba jasne, ze wrzucamy w to walke Lewis- Mercer!!!
czlowieku, zmiluj sie...

Skoro juz moze (miejmy nadzieje, ze to zobaczysz) udowodnilem Ci, ze swoimi slowami powiedziales ni mniej ni wiecej to, ze Perez byl aktywny z Mago podobnie jak Mercer z Lewisem, to, wiedzac, ze Perez jest podobny do Mercera w wystarczajaco wielu aspektach: sila ciosu (przesadzilem wtedy piszac, ze sa nieporownywalne, Perez bije niezle) wzrost (praktycznie ten sam), waga, odpornosc, skracanie dystansu, bicie sierpami, to wynika z tego, ze Perez dalby wyrownana walke z Lewisem podobnie jak Mercer (bo style Mercer i Perez maja wystarczajaco bliskie, a z Lewisem i tak kazdy z nich musialby skracac dystans i isc na wojne)!

A ja Ci tlumacze, ze z taka aktywnoscia Perez nie urwalby nawet 2 rund Lewisowi co oznacza, ze takiej aktywnosci jak Mercer Perez w walce z Mago NIE MIAŁ.
Rany Boskie, chlopie zacznij jakos rozumowac logicznie, a potem pisz takie glupoty.
Widze, ze podobnie jak z Nietrzezwym nie da sie z Toba dyskutowac, bo nie rozumiesz najprostszego rozumowania wynikowego.
No dajcie spokoj...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:00:11 
"Matys90 Data: 09-06-2014 22:55:51
Teraz rozumiesz? "

Przyznam sie, ze nie zauwazylem sarkazmu ani zadnej ironii, ale skoro tak sugerujesz, wierze ci na slowo. Czasami jestem wrecz niesamowicie zaskoczony, ze na tym forum doceniacie piesciarzy, ktorzy zwyczajnie na to nie zasluguja. Pisalem to wczesniej o Boytsovie, Heleniusu czy Davidzie Price, ale toczylem tutaj wojny z ich fanami. Okazalo sie, ze mialem racje. Dzisiaj robie to w stosunku do Puleva i Pereza, gdyz uwazam ich za piesciarzy dobrych, ale z pewnoscia nie na takich, ktorzy zasluguja na jakies nadzwyczajne traktowanie.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 23:00:23 
A co do tego co Perez zrobil Mago- on mu tego nie zrobil sila ciosu, ani tym bardziej energicznymi uderzeniami, bo gdyby tak bylo to Mago juz by nie zyl przy tylu ciosach ile zainkasowal. Czlowieku, gdyby Perez bil z taka werwa jak Mago to nic by juz z niego nie zostalo.
Po prostu to byla KUMULACJA sredniosilnych bitych glownie z ciala ciosow. Panie, no zmiluj sie nade mna i zacznij cos rozumowac...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:00:48 
Nie no, chyba wystarczy internetu na dzisiaj, bo tracę wiarę w ludzkość. Jak można wywnioskować z mojej rozmowy z rafaltheo, że ja uważam iż Mike Perez to drugi Tyson. Nothing to do here.

https://www.youtube.com/watch?v=ICNkeTHQbdU
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 23:01:50 
z taka werwa jak Mercer*
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:02:09 
@rafaltheo - tempo walki w pojedynku Perez-Mago było żenujące czy nie było?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:04:01 
było żenująco słabe*
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 23:04:02 
Krotko mowiac udowodnilem Ci, ze Perez nie mogl miec aktywnosci takiej jak np Mercer z Lewisem, bo wynikaloby z tego, ze Perez z walki z Mago daje walke wyrownana z Lewisem, a nie dalby ANI TROCHE wyrownanej, zostalby zniszczony do 0.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:04:38 
"Matys90 Data: 09-06-2014 23:02:09

@rafaltheo - tempo walki w pojedynku Perez-Mago było żenujące czy nie było?"

Tempo walki bylo naprawde znakomite. Byla to jedna z walk typu Tua-Ibeabuchi.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:04:42 
Tempo walki w pojedynku Perez-Mago było żenująco słabe czy nie było?
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 23:06:47 
Dobra ostatni raz:
Piszesz: Perez z Mago mial aktywnosc porownywalna do typowych walk z lat '90- wniosek: mial aktywnosc porownywalna do Mercera z Lewisem
Wiemy, ze Perez jest wystarczajaco podobny w wielu aspektach do Mercera a stylowo z Lewisem musialby walczyc tak czy siak podobnie do Mercera.

Z Twoich slow wiec wynika, ze Perez z Mago dalby wyrownana walke z Lewisem, a to jest oczywiscie bzdura, przegralby z kretesem. A skoro przegralby z kretesem, to glownie dlateog, ze ta aktywnosc z Mago byla duzo duzo slabsza niz np Mercera z Lewisem.
W ogole nie ma juz sensu dyskutowac, jak tego nie rozumiesz to nie da sie juz nic Tobie wytlumaczyc.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:08:57 
Jedno. Proste. Pytanie.

Tempo walki w pojedynku Perez-Mago było żenująco słabe czy nie było?
 Autor komentarza: CELko
Data: 09-06-2014 23:09:02 
Rafaltheo skoncz prowokowac albo zacznij ogarniać..
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:09:42 
"rafaltheo Data: 09-06-2014 23:00:23
Po prostu to byla KUMULACJA sredniosilnych bitych ..."

Perez nie jest "punczerem" wiec zgadza sie iz byla to "akumulacja" ciosow, jak rowniez klopoty zdrowotne Abdusulamova, o ktorych nikt wczesniej nie wiedzial a dopiero po walce w szpitalu je odkryto...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:12:09 
@CELko

Co za gość, ja napisałem "Nieprawda, tempo walki z Mago było wysokie przez całą walkę, nawet jak na standardy HW w latach '90, Perez przez całą walkę wyprowadzał rekordową ilość ciosów."

A @rafaltheo mi z tego wyprowadził, m.in (bo do wszystkiego nie mam siły się odnosić) że JA TWIERDZĘ, ŻE PEREZ DAŁBY WYRÓWNANĄ WALKĘ Z LEWISEM. I to ja jestem wg niego rzekomo upośledzony :D
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:12:36 
Interesujaca polemika i sadze, ze kazdy z jej glownych uczestnikow zaznaczy swoje przewagi jak i bolaczki niezrozumienia syuacji. Z pewnoscia takich wlasnie wymian potrzeba wiecej na tym forum, oczywiscie z pominieciem jakichkolwiek personalnych wycieczek...lol...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:17:45 
@conceptofpower

To nie jest interesująca polemika. To jest żenująca polemika, prowadzona przez przez mojego rozmówcę bez jakichkolwiek zasad dialektyki i przez to bezproduktywna. Natomiast nie dziwi mnie, że tobie się podoba.

To jakbym ja prowadził "polemikę" z @esox, pisząc że co innego miałem na myśli twierdząc, że Tarver był bez amatorki. Bezproduktywna, żałosna próba zachowania twarzy, a nie polemika, ale ciekawi mnie jak daleko sięgają granice absurdu u @rafaltheo.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:20:06 
"Matys90 Data: 09-06-2014 23:17:45
nie dziwi mnie, że tobie się podoba. "

Dlaczeg tak sadzisz? Nie napisalem, ze mi sie podoba,a raczej iz potrzebujemy na tym forum polemic z alternatywnymi pogladami. Widze twoich wiele slusznych argumentow jak rowniez i takie widze w komentarzach rafaltheo.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 23:20:22 
@Matys90
Nie ma sensu dyskusji, napisalem Ci to juz w poscie z Data: 09-06-2014 23:06:47
najkrocej jak sie da. Jesli tego nie ogarniasz, to nie ma sensu juz dyskusja, bo to dyskusja do sciany.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-06-2014 23:22:13 
tfu...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:22:22 
Ladies & Gentlemen, w sieci czasami sa na rozych forum polemiki, ktore moga zburzyc krew w zylach przecietnemu uzytkownikowwi jakiegokolwiek portal, ale na koncu dnia, pamietajmy iz jest to znakomite poletko wymiany opinii i poznawania niuansow komunikacji pomiedzy roznymi warstwami odbiorcow. tak sie dzieje na tym forum od chwili, kiedy zaczalemtu pisac jako andre, czyli juz ponad 6 lat..lol...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:24:16 
1)Czy jest na sali ktoś kto ogarnia jak z moich postów wynika, że Perez dałby wyrównaną walkę z Lewisem?

2)Czy wciąż utrzymujesz, że tempo walki w walce Perez-Mago było żenująco słabe?
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:25:02 
Czasami zdarza mi sie toczyc bardziej "krwawe dyskusje" na tym forum, ale personalnie nie mam nic przeciwko zadnemu uzytkownikowi, gdyz na koncu dnia, to przeciez tylko zabawa. Rozumiem, ze mozemy sie czasami zacietrzewic, ale wyniki takich polemic dawac nam powinny olbrzymi material do analizy roznych sytaucji. ja przynajmniej tak to odbieram...lol..
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 09-06-2014 23:27:51 
No i jeszcze na koniec: stanie w 5 roznych miejscach na krzyz podczas rundy i sypanie ciosami z reki nie ma nic wspolnego z aktywnoscia. To, tzn walka Perez-Abdusalamow, to byla typowa rzeznia do obu mord. Ale porownywac taka "aktywnosc" do aktywnosci Mercera z Lewisem (a to zrobiles, bo napisales ze aktywnosc Pereza jest porownywalna do tego typu pojedynkow) gdzie trzeba skrocic dystans, zadawac mocne ciosy pelna energia jak Mercer bo Lewis to wielkie chlopisko, czasem robic uniki, gonic rywala- to jak przyznac sie ze nie ma sie zielonego pojecia o boksie.
No nic kolego, to by bylo na tyle, zycze w przyszlosci naprawde wiecej wiedzy i logiki.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:28:03 
Czy ktos na tym forum widzie Mike'a Pereza w pierwszej dziesiatce wagi ciezkiej w chwili obecnej???
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-06-2014 23:30:55 
@rafaltheo

Czy tempo walki w walce Perez-Mago było żenująco słabe?
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 09-06-2014 23:31:40 
"rafaltheo Data: 09-06-2014 23:27:51
....walka Perez-Abdusalamow, to byla typowa rzeznia do obu mord. Ale porownywac taka "aktywnosc" do aktywnosci Mercera z Lewisem "

Napisalem juz wczesniej, ze tych pojedynkow i zawodnikow porownywac nie mozna i nie wolno. Dlaczego? No coz, Abdusalamov i Perez to dwojka przecietniakow a Lewis i Mercer to historyczne potego wagi ciezkiej i ich respektywne pojedynki mialy zupelnie inna wage i znaczenie. Moze dla mlodszych adeptow bokserskeigo swiata jest to niezrozumiale, ale dla ludzi zyjacych ta branza od lat, jest to bardzo zrozumiale.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 09-06-2014 23:39:36 
rafaltheo


Skąd ty żeś się urwał?Takich bzdur to nie czytałem tu bardzo długo.
 Autor komentarza: IRNBRU
Data: 10-06-2014 00:15:03 
Autor komentarza: Matys90Data: 09-06-2014 23:30:55 
@rafaltheo

Czy tempo walki w walce Perez-Mago było żenująco słabe?
Zenujace to sa ostatnio wypowiedzi rafaltheo.
Szkoda czasu Matys.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 10-06-2014 00:18:35 
Tez mysle, ze szkoda czasu, jesli ktos twierdzi, ze stanie cala walke w kilku miejscach na krzyz i bicie z ciala ciosow jest porownywalne do wysilku jaki wklada taki Mercer w walce z Lewisem, to ja mu gratuluje. Widac, ze nawet rekawic na rekach nie mial nigdy.
Stan sobie kolego drogi i bij sie z kims stojac w jednym miejscu i walac glownie ciosy z ciala. A teraz stan z jakims wyzszym gosciem i probuj skracac dystans, uderzac z cala energia (bo tak uderzal Mercer, w prawie kazdy cios wkladal praktycznie blisko całą siłę) i powiedz mi to co twiedzi kolega Matys90 ze to pierwsze to porownywalna aktywnosc do tego drugiego:)
No po prostu no comment, zero wiedzy.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 10-06-2014 00:24:41 
Zadaj kolego Matys90 trzy ciosy z ciała- powiedzmy 2 proste i jeden sierpowy. A teraz sprobuj zadac cios krotki z pelna energia w stylu Mercera. Powiedz mi po ktorym jestes bardziej zmeczony?

Pisanie, ze walka Pereza z Mago byla porownywalna jesli chodzi o aktywnosc do walki Lewisa z Mercerem to kompletny brak rozumienia boksu.
Najlepsze, ze sie jeszcze wypierasz ze tak pisales, podczas gdy twierdziles, ze aktywnosc Pereza z Mago byla taka jak w typowych walkach HW z lat 90.
Rece opadaja kolego, rece opadaja.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2014 10:25:24 
rafaltheo

Prawdę mówiąc ni cholerę nie rozumiem, ciągów logicznych (tudzież nielogicznych), które stosujesz w dyskusji z Matys90. Nie mam pojęcia, ile tych ciągów należało zastosować, żeby dojść wnisoku, że zdaniem Matys90 Perez dałby równą walkę Lewis'owi, bo te Twoje przeskoki między tymi Twoimi ciągami nie tworzą całości. Nie rozumiem większości Twoich argumentów, nie rozumiem, ni diabła. Zasadniczo widzę, że polemizujesz sam ze sobą, albo inaczej tworzysz sobie teorię w oparciu i pewne założenia do tej teorii, a następnie sam z nią dyskutujesz, zarzucając Matys90, że to on jest autorem owej teorii.
Faktycznie ręce opadają.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 10-06-2014 10:32:45 
Autor komentarza: rafaltheoData: 10-06-2014 00:18:35
jest porownywalne do wysilku jaki wklada taki Mercer w walce z Lewisem

*
*
*
*
*

Sam wyciągnąłeś tego Mercera i Lewisa z kapelusza i ciągniesz dalej te swoje merytorycznie bezwartościowe wywody xDD Nie strugaj pawiana gościu, bo odpłynąłeś już do krainy mlekiem i miodem płynącej skoro wmawiasz innym, że napisali coś czego nie napisali xD
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 10-06-2014 11:17:44 
Autor komentarza: rafaltheo
Pisanie, ze walka Pereza z Mago byla porownywalna jesli chodzi o aktywnosc do walki Lewisa z Mercerem to kompletny brak rozumienia boksu.


Nie.Takie porównanie jest bardzo trafne i każda próba podważenia tego jest śmieszna.


ps.bak był ostatnio tak bardzo wyśmiewany na ringpolska za brak podstawowej wiedzy że się odgrażał iż wróci na org.rafaltheo mylenie pojęć ma zbliżone do baka,więc może?xD
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 10-06-2014 18:02:26 
@StasioKolasa
Dawno takich glupot nie czytalem. Idac Twoim rozumowaniem walka Thompsona z Solisem tez stala na wysokim poziomie aktywnosci, bo ciosow (wlasciwie "ciosków") tam było co niemiara.
Sam wiec widzisz, ze piszesz calkowicie nielogicznie i idziesz w strone tych samych bledow logicznych co kolega Matys90.

@rocky86- Kolega matys90 stwierdzil, ze aktywnosc Pereza z Mago byla na poziomie typowych walk z lat 90. W zbior "typowych walk lat 90" jak najbardziej wchodzi walka Mercera z Lewisem, czyli jego slowa znacza dokladne tyle, ze Perez byl podobnie aktywny z Mago co np Mercer z Lewisem.
Jest to oczywista glupota pokazujaca brak rozumienia boksu i nieumiejetnosc porownywania er.
Gdyby przyjac ze Matys90 ma racje, musielibysmy zalozyc, ze wystarczajaco podobny do Mercera Perez, tk aktywny jak w walce z Mago dalby wyrownana walke Lewisowi. A to jest oczywscie niewyobrazalna glupota i dyletanctwo.

Mam nadzieje ze juz rozumiesz, mysle, ze nie bylo to zbyt skomplikowane. Kolega matys90 mial z tym klopoty, ale Ty wydajesz mi sie szczerze troszke bardziej inteligentny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.