STIEGLITZ CHCE CZWARTEJ WALKI Z ABRAHAMEM

Robert Stieglitz (46-4, 26 KO) pozostaje nieaktywny od czasu porażki z Arthurem Abrahamem (40-4, 28 KO) i utraty pasa federacji WBO kategorii super średniej. Marzeniem jest teraz kolejny rewanż i wyrównanie stanu rywalizacji na 2:2.

- Nadal nie mogę zrozumieć takiej a nie innej punktacji sędziów, którzy nie wiedzieć czemu wskazali na mojego rywala. Zostawiłem to jednak już za sobą i rozpocząłem przygotowania do kolejnej walki. Stoczę ją na koniec lipca. Zwycięzca tej potyczki spotka się potem z Abrahamem z ramienia federacji WBO. To będzie nasza czwarta konfrontacja, oczywiście jeśli Abraham do tego czasu zachowa tytuł - zapewnia Stieglitz.

- Bardzo mi zależy na czwartej naszej walce. Moim zdaniem sędziowie mnie ostatnio skrzywdzili - zakończył.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pret
Data: 05-06-2014 19:49:09 
W sumie dobra opcja dla Abrahama.. Przy walkach ze światowej topki duża szansa na przegraną a ogórków nie ma co obijać.
 Autor komentarza: takijeden
Data: 05-06-2014 22:11:20 
Nastepni po Pac - Marquez sie zapętlili i się biją w kółko, 2 walki to max w boksie, czasem 3 potrzebna ale kurde czwarta walka? Albo piąta? Co Sobotę od teraz będzie na przemian Pacman - Marquez i Abraham - Stieglitz
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.