ŁASZCZYK Z PASEM WBF

W zakończonym przed momentem pojedynku Kamil Łaszczyk (17-0, 7 KO) wypunktował dzielnego Tuomo Eronena (13-3, 5 KO)i zdobył wakujące pasy Mistrza RP oraz WBF kategorii piórkowej.

Od początku zarysowała się przewaga szybkości u Polaka, który dodatkowo dzięki niezłej pracy nóg pozostawał nieuchwytny dla walecznego Fina. Ten był trudny do trafienia na górę, dlatego Kamil często w początkowej fazie bił prawym po dole. W piątym starciu Łaszczyk podkręcił jeszcze tempo i coraz mocniej spychał Eronena do defensywy. Wciągnął go również na kontrę prawy na prawy, o co w narożniku długo prosił Piotr Wilczewski.

W szóstej odsłonie Kamil konsekwentnie rozbijał przeciwnika przy linach. Składał serie w ciosy słabsze, które kończył zawsze mocnym uderzeniem. Fin po wyraźnym kryzysie w rundzie szóstej, w siódmej rzucił się do odrabiania strat. W końcówce jednak Kamil znów zaznaczył swoją przewagę i po odchyleniu huknął celnym prawym krzyżowym.

W ósmej rundzie obaj chyba łapali drugi oddech, jednak w dziewiątej znów do głosu doszedł pięściarz stajni Global Boxing. Robił co mógł w ostatnich minutach by zakończyć pojedynek przed czasem, lecz Eronen nie tylko się nie przewracał, ale nawet co jakiś czas próbował dzielnie ripostować. Po ostatnim gongu wszyscy sędziowie typowali przewagę wrocławianina w stosunku 120:108.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ned
Data: 16-05-2014 23:00:50 
Pewna wygrana, ale wiele błędów. Po pierwsze Kamil nie jest Floydem, a czasem chyba mu się wydaje, że jest. Garda, garda i jeszcze raz garda. W wielu momentach Łaszczyk całkowicie odsłonięty. Lepsi zawodnicy bezlitośnie to wykorzystają. Obrona do naprawy. Natomiast nadal uważam, że potencjał ogromny i trzymam kciuki za rozwój kariery.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 16-05-2014 23:11:59 
Czy ktoś również zauważył, że młodzi polscy bokserzy są strasznie waciani? Nie wspominając o słabej fizyczności (inni bokserzy spokojnie przestawiają ich po ringu). Jak myślicie czemu tak jest?
 Autor komentarza: Dixell
Data: 16-05-2014 23:28:39 
brak tajmingu i agresji.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 17-05-2014 13:15:18 
Whisper
Tężyzna fizyczna przychodzi z wiekiem. Dwudziestolatkowie, dwudziestoparolatkowie są często jeszcze delikatni, taka hardość pojawia się gdzieś przy trzydziestce. Oczywiście generalizuję, bo to indywidualna sprawa, ale taka tendencja jest.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.