WILDER: STIVERNE TO DLA MNIE PROŚCIZNA

Deontay Wilder (31-0, 31 KO) jest obowiązkowym pretendentem dla nowego mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej - Bermane'a Stiverne'a (24-1-1, 21 KO), ale ich walka wcale nie musi odbyć się w najbliższym czasie. "Brown Bomber" kompletnie się tym nie przejmuje, bo jest przekonany, że gdy w końcu wyjdzie do ringu z Haitańczykiem reprezentującym barwy Kanady, zwycięży bardzo pewnie - tak jak we wszystkich dotychczasowych pojedynkach.

STIVERNE MISTRZEM ŚWIATA WBC >>>

- Nie byłem zaskoczony wynikiem. Zapowiadał, że go znokautuje i zrobił to. Taka stawka jak pas WBC motywuje cię do cięższej pracy i wyciąga z ciebie ukrytą bestię. Fajnie, że mu się udało - mówi 28-letni Wilder. - Dla mnie starcie z nim będzie łatwe. To będzie łatwizna, bo mam tyle atutów. Jestem wyższy, mam dłuższe ręce, jestem szybszy, silniejszy i bardziej sexy.

WILDER ZNOKAUTOWAŁ HEJTERA >>>

- Nie robię z siebie robota czy nadczłowieka. Nie jestem Bernardem Hopkinsem, nie jestem kosmitą. Jestem Deontay Wilder i jak każdy mogę być znokautowany, więc nikogo nie lekceważę. Uważam, że to będzie dobra walka. Waga ciężka powróciła! - zapewnia "Brown Bomber".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 11-05-2014 19:18:20 
RZygam tym jego pier**leniem
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 19:27:35 
Stiverne moim zdaniem nie ma szans z Wilderem ze wzgledu na warunki fizyczne,że o Władimirze nie wspomnę-bo to i warunki i technika i motoryka itd...Nie za długo nacieszy się pasem WBC.Bombę ma niezłą.
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 11-05-2014 19:37:24 
Jak masz twardy łeb i petarde w ręce to możesz pokonać każdego! Stiverne to ma
 Autor komentarza: Rezjjel89
Data: 11-05-2014 19:49:26 
@Maximus1
A co Stiverne to jakiś kurdupelek z krótkimi rączkami?
 Autor komentarza: SzklanyKhan
Data: 11-05-2014 19:51:38 
Nie wierzę w tego człowieka. To tylko twór marketingowy. Stiverin udowodnił, że jest z niego kawał boksera i sądzę, że Wilder skończy jak Areola
 Autor komentarza: Van
Data: 11-05-2014 19:57:07 
Stivern zwyczajnie nie ma warunków na dzisiejszą wagę ciężką - 182cm wzrostu, mały zasięg. Fakt łeb ma twardy, siła ciosu też duża, lecz na olbrzymów jak Kliczko, Wilder czy Fury to za mało.
 Autor komentarza: SportoweLata90te
Data: 11-05-2014 20:00:17 
Van

Stivern zwyczajnie nie ma warunków na dzisiejszą wagę ciężką - 182cm wzrostu, mały zasięg. Fakt łeb ma twardy, siła ciosu też duża, lecz na olbrzymów jak Kliczko, Wilder czy Fury to za mało.

Fury to już fiknął kozła po równie "olbrzymim" Cunninghamie...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-05-2014 20:02:14 
Po wczorjszej walce,ta watpie ze promotorzy Wildera puszcza go na Stiverna
Nie po to byl hodowany,zeby teraz za jakies grosze zostal polamany
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 11-05-2014 20:02:38 
Wilder naogladal sie Furego ze ttak bredzi jaki to on jest sexy,poza tym laczy ich jeszcze slaba szczeka i warunki nic wiecej,jeden i drugi skoncza szybciej na deskach niz im sie wydaje.
 Autor komentarza: Rezjjel89
Data: 11-05-2014 20:03:03 
@Van
Stiverne ma 182? Hmmm coś mi się obiło o uszy, że ma więcej. Zasięg też nie jest mały.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-05-2014 20:04:12 
Walujew mial warunki na dzisiejsza wage ciezka...lol...
 Autor komentarza: Mitch90
Data: 11-05-2014 20:13:11 
To raczej Stiverne mógłby powiedzieć: Wilder to dla mnie prościzna
 Autor komentarza: Elegancior
Data: 11-05-2014 20:23:23 
Stiverne ma szybkie rece, natomiast wolne nogi. Wilder ma dlugie lapy i moglby kontrolowac walke, ale jego ruchy sa nieskoordynowane i wydaje mi sie ze przez to wpadnie na jakas bombe Stiverna i bedzie po walce.
 Autor komentarza: gemba
Data: 11-05-2014 20:29:28 
ten koleś nikogo nie pokonał leja samych penerow z pod budki z piwem rekord ma imponujący ale z kim????????? dlatego jestem za unifikacją !!!!!!! jeśli dojdzie do unifikacji a powinno to będzie pierwszy mistrz w hw który będzie posiadał wszystkie cztery najważniejsze tytuły!!! plus ibo i the ring panowie tego jeszcze nie było !! a może być oby!!!!
 Autor komentarza: arpxp
Data: 11-05-2014 20:42:50 
Chciałbym żeby Stiverne usadził tego szczekacza. Nie wierzę w Wildera, jak napisał ktoś wyżej, to jest zwykły twór marketingowy.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 20:47:02 
Autor komentarza: gembaData: 11-05-2014 20:29:28
ten koleś nikogo nie pokonał leja samych penerow z pod budki z piwem rekord ma imponujący ale z kim????????? dlatego jestem za unifikacją !!!!!!! jeśli dojdzie do unifikacji a powinno to będzie pierwszy mistrz w hw który będzie posiadał wszystkie cztery najważniejsze tytuły!!! plus ibo i the ring panowie tego jeszcze nie było !! a może być oby!!!!

*
*
*
*
*
*

Drodzy koledzy! Zachęcam do szerszego spojrzenia na sprawę Deontaya Wildera. Otóż, równie dobrze ten zawodnik może się okazać totalnym niewypałem i kserem Setha Mitchella jak i może się okazać naprawdę wartościowym zawodnikiem tej kategorii wagowej. Niestety, dzisiaj cios, warunki fizyczne, szeroko pojęta atletyczność i ciąg na rywala to są niepodważalne atuty w tej słabej wadze! Oczywiście znakiem zapytania jest kondycja na dystansie większym niż 4-5 rund, ale Wilder naprawdę dużo sparuje z zawodnikami z TOP więc to nie jest tak, że nie wyszedł poza połowę mistrzowskiego dystansu. Naturalnie walka to walka, a wiadomo że przyjęte ciosy, adrenalina i świadomość ciężaru wydarzenia skutecznie "zatykają", tak że zawodnik mający kondycję na 12 rund może się spiąć i spuchnąć już po kilku (patrz David Price). Tak samo słabo jest z wiedzą na temat szczęki Wildera, za którym od czasów amatorstwa ciągnie się smród. Tyle, że amatorski smród w miarę jak dany bokser dojrzewał i nabierał masy mięśniowej po części się ulatniał. Dzisiaj Wilder to zagadka, która może pójść w obydwie strony.

Niestety zbyt dużo mamy tu hejterów, którzy życzą Wilderowi upadku, przez co nie potrafią na spokojnie i na zimno ocenić aktualnej sytuacji. Panowie i Panie, cierpliwości! Weryfikacja nadejdzie wkrótce.
 Autor komentarza: Milan
Data: 11-05-2014 20:51:46 
waden
nie nazwałbym tego hejterswtem , bardziej realna ocena dotychcxzasowych dokonan
Wilder to na dzisiaj mistrz polski ktory szczeka ze ogra Milan, Real i Bayern jednego wieczoru
 Autor komentarza: SportoweLata90te
Data: 11-05-2014 20:54:03 
Milan

Och Ty "słoiku"! Że niby Legia nie da rady?! ;-)
 Autor komentarza: Milan
Data: 11-05-2014 20:57:22 
up
fakt nie najlepszy przykład dałem ;)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 21:00:46 
Autor komentarza: MilanData: 11-05-2014 20:51:46
waden
Nie nazwałbym tego hejterswtem , bardziej realna ocena dotychcxzasowych dokonan
Wilder to na dzisiaj mistrz polski ktory szczeka ze ogra Milan, Real i Bayern jednego wieczoru

*
*
*
*
*

Waden15? Nieee kolego xD Po co te zgadywanki? Rozmawiasz z NietrzezwymTomaszem i do niego należy się zwracać.

Ależ oczywiście, że ta pewność siebie Wildera drażni, tyle że pewność siebie w boksie i mentalność zwycięzcy (mistrza) jest tak samo ważna jak i skillsy. Wolę paplaninę Wildera jaki to on nie jest najlepszy niż wypowiedzi w stylu "przepraszam, że oddycham, ja chcę tylko wypłatę od Włada" xDD
 Autor komentarza: Kadej
Data: 11-05-2014 21:04:40 
Wikder jest wyższy i ssybszy. Z kolei Stiverne jest lepszy technicznie, lepiej się broni i pracuje tułowiem i jest dużo twardszy, w dodatku ma trochę mocniejszy cios bo Wilder samych leszczy kladł. Stiverne ma ok. 185 cm wzrostu i 200 zasięgu, może jest niski ale to naturalny ciężki. Nie wiadomo jak u Denotaya z psychiką i kondycją, ale to też jest podejrzane. Moim zdecydowanym faworytem jest Bernane potrafił nawet twardego Arreolę znokautować to i Wildera który ma słabą obronę znokautuje.
 Autor komentarza: Milan
Data: 11-05-2014 21:04:40 
NietrzezwyTomaszu
zgadywanki sa fajne , ciekawe czy Ty byc zgadł w drugą stornę ;)
pozdro

wracajac do tematu Wildera , gdzies jest zonk , stawiam ze ten zonk to odpornosc ale jest tak jak piszesz czas weryfikacji blisko wiec niebawem wszystko bedzie jasne
 Autor komentarza: rondobry
Data: 11-05-2014 21:05:26 
niech zawalczy z takim kims jak ,chisora ,perezem,jenningsem,povietkinem,arreola,thompsonem.pulevem...to zobaczymy ile jest wart moim zdanie aktualni mistrzowie to najlepsza dwojka w wadze ciezkiej i najbardziej czekam na ta walke ..albo chociaz niech zawalczy z furym ,adamkiem ,uss albo glazkovem to cos bedzie mozna wiecej o nim powiedziec bo szczęka szczeką ale kondycji to co innego
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 11-05-2014 21:07:13 
Z tego co wiem to Bermane ma 188cm wzrostu
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 21:08:58 
Stiverne ma 188cm wzorstu i 203cm zasięgu. Jeżeli to jest mało to Chisora(187/188), Povietkin(188/191) też nie nadają sie do HW?
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 21:11:34 
Stiverne rozwalił Arreole dwukrotnie w lepszym stylu niż Adamek czy Kliczko. Ma pas i nagle ma łatwo polec z Wilderem, który nie ma nawet takiego Arreoli w rekordzie. Wilder i walka na dystans? Kiedy coś takiego miało miejsce?
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 21:14:43 
Autor komentarza: WhisperData: 11-05-2014 21:08:58
Stiverne ma 188cm wzorstu i 203cm zasięgu. Jeżeli to jest mało to Chisora(187/188), Povietkin(188/191) też nie nadają sie do HW?

*
*
*
*
*

Boxrec przekłamuje w tej kwestii drogi kolego. Jedynym wiarygodnym źródłem są tzw. "tale of the tape" największych stacji takich jak HBO czy Showtime, które naprawdę te wymiary przeprowadzają rzetelnie. A tak? Tak to żonglują tymi inchami jak chcą, to nie są nasze centymetry, których nie zaokrąglisz i 188cm = 188cm bez możliwości "zaokrąglenia". Nie bez kozery zawodnicy z Europy są dużo lepiej zważeni/zmierzeni niż Ci z USA. Jeżeli Bermane ma 188cm to dlaczego jest niższy od Arreoli, który żeby "wyrównać" wzrost z Adamkiem na pamiętnym ważeniu stawał na palcach? XD
 Autor komentarza: Milan
Data: 11-05-2014 21:19:45 
tak Arreola podskakiwac musiał ,
Arreola ma około 1,9 , Adamek był w butach na sporych podeszwach , dane z amatorki i wczesnej karoery zawodowej mowily ze Adamek ma 1,87 , Stiverne tez jest cos kolo tego
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 21:35:33 
Stiverne bez szans Only lucky punch
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 21:38:52 
Wadze ciężkiej potrzebny jest ktoś taki jak Wilder. Ameryce też potrzebny tytuł w tej dywizji. Wilder na pewno nie zaliczy się do najgorszych mistrzów bo byli nawet w przeszłości wiele słabsi jak Ruiz np więc w świetle nudnej HW mistrzostwo dla Wildera jest jak światełko w tunelu dla HW. W końcu dość Mormecków nazywanych przez Kliczkos Tysonami i w końcu walki o pasy w USA czyli większa promocja i większe walki na SHOWTIME i HBO
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 21:42:52 
Tak,Stivern jest niski.Słusznie ktoś zauważył,że niższy od Arreoli,a pamiętacie przecież walkę Arreola Witalij i róznicę między nimi.Ja stawiam na Wildera zaraz po władimirze.musi tylko jeszcze troche popracować.W nim widzę przyszłego mistrza świata po dominacji braci Kliczko.Fury polegnie ze Stivernem.Ja nie cenię Furego.sorry ale dla mnie to patałach tyle że duży.Ciekaw jestem konfrontacji Jennings-Stivern-czyli gościa z niezłym gongiem przeciwko dobrej obronie.Oczywiście w swoich rozważaniach i typach nie biorę pod uwagę przypadkowego,szczęśliwego ciosu,który może się przytrafić prawie kazedemu i prawie w każdym pojedynku.Lewis też przegrywał.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 21:44:00 
@Paulpolska
Przydałby się ktoś taki jak Lewis. Póki co nie wiemy wiele o Wilderze.
- ma silny cios,
- jest bardzo agresywny,
- ma małe doświadczenie,
- w ataku waląc cepami sam prosi się o kontrę,
- nie wiemy nic o jego szczęce (krążą pogłoski, że jest słaba),
- nie wiemy też nic o kondycji(maksymalnie walczył 4 rundy i to niecałe), ani zachowaniu w kryzysie (czy będzie potrafił sklinczować?)

Póki co to wielka nie wiadoma, będąc obiektywnym nie można go stawiać jako pewnego faworyta w walce z czołówką, a tym bardziej Stivernem.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 21:46:48 
Jeśli ktoś walczył zawodowo czy amatorsko to wie jak się walczy z dużo większym.Mały może pod warunkiem,że jest jak Mike Tyson w swoim prime-dynamiczny i wściekły,a nie jak czlapak Stivern.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 21:48:29 
@Maximus1
To czemu w amatorstwie rozwalił Heleniusa i Price'a(przed czasem)?
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 21:49:04 
Autor komentarza: WhisperData: 11-05-2014 21:44:00
Póki co to wielka nie wiadoma, będąc obiektywnym nie można go stawiać jako pewnego faworyta w walce z czołówką, a tym bardziej Stivernem.

*
*
*
*
*

Oczywiście, że tak kolego. Stiverne będzie faworytem zarówno u buków jak i u nas, forumowiczów. Stiverne może swoim bodypunchingiem osłabić Wildera a następnie różnicując kombinacje zapolować na jego głowę. Tyle tylko, że jeżeli Wilder rzeczywiście nie jest jednostrzałowcem to może to potrwać kilka rund w ciągu których Deontay również będzie miał szansę na ulokowanie mocnej i zdecydowanej kontry w kierunku skracającego dystans Haitańczyka.

Niepodważalnym faworytem oczywiście Stiverne, ale Wilder może się okazać zagadką, która pójdzie w jedną bądź drugą stronę.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 21:52:18 
@Whisper

No doświadczenie to akurat Wilder ma tyle, że amatorskie, ale wątpię aby medalista olimpijski który amatorsko przegrywał nie był w kryzysie i nie musiał klinczować.

Kondycja ? - Z Firthą walczył 4 rundy to fakt, ale o nie wiadomej nie ma co gadać bo po tych 4 rundach Wilder nawet się nie spocił więc o kondycję bym się nie bał co innego jakby dyszał i się wieszał.

Do atutów dołożyłbym jeszcze duży refleks i szybkość
 Autor komentarza: milek762
Data: 11-05-2014 21:53:13 
fakt jak ktoś tu wspomniał Wilder to zagadka nie sprawdzony ,może być nastepcą Władimira ale również dobrze balonem medialnym .Ja skłaniam co do 2 giej wersji
Powinien ktoś go zwerfikować i sprawdzić a Stiverne choć niski ma kowadło w rece niezłą obrone potrafi kontrować jak znokałtował twardego choć topornego Arrole to może to zrobić z Niedoświadczonym narwanym haotycznym odkrywającym się po ciosach Wilderze.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 21:54:49 
Sorry,jestem tu nowy więc nie znacie moich poglądów.Nie wymieniłem wszystkich,ktorych także nie cenię,a od bardzo dawna należy do nich Price(jeszcze przed slawnymi porażkami z Thompsonem).Zawsze zastanawiałem się co inni w nim widzą.nigdy niczego nie zdobedzie,żeby nie wiem ile ćwiczył.Helenius także jest średniakiem.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 21:55:05 
Autor komentarza: Maximus1Data: 11-05-2014 21:46:48
Jeśli ktoś walczył zawodowo czy amatorsko to wie jak się walczy z dużo większym.Mały może pod warunkiem,że jest jak Mike Tyson w swoim prime-dynamiczny i wściekły,a nie jak czlapak Stivern.

*
*
*
*
*

To jest powierzchowne traktowanie boksu drogi kolego, a wyciąganie pewnych wniosków na podstawie walk amatorskich w kontekście boksu zawodowego, który PRZEDE WSZYSTKIM nastawiony jest na robienie krzywdy jest po prostu śmieszne. "Człapak" Stiverne kiedy postawić na przeciwko niego agresywnego swarmera walczącego na pressingu będzie ZAWSZE błyszczał, bo taki slugger z tak potężnym ciosem, przyzwoitą obroną, dobrym jabem i timingiem będzie nokautował na potęgę. "Człapający" Stiverne lubi swoim stylem usypiać, zastawiać pułapki, wciągać w półdystans żeby wystrzelić kontrą, przyspieszyć i skończyć. To po prostu jego styl. On nie czuje się dobrze atakując, ganiając za rywalem, ale lepszego counter-punchera w dzisiejszej wadze ciężkiej nie znajdziesz i on naprawdę ma niesamowite atuty jak na obecną kondycję tej wagi.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 21:57:11 
@PaulpolskaData
24 walki to nic w amatorstwie. Jako ciekawostkę napiszę, że Wilder przegrał nawet z Zimnochem. Dlatego wątpię, że w amatorstwie przeszedł chrzest bojowy. Zobaczcie sobie pierwszą walkę Mitchella z Banksem. Dobry Klincz jest istotny. Co do kondycji to można bić typa 12 rund i też się nie spocić. W innej walce po 3 rundach oddychać rękawicami, więc walka z Firthą to słaby argument.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:00:52 
@NietrzezwyTomasz
Stiverne może rozpykać Charra, Chisora, a nawet pokusić się o zwycięstwo z Povietkinem. Paradoksalnie taki Cunningham miałby szansę go wypykać albo przynajmniej wygrywać rundę po rundzie do momentu KO.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:01:29 
Absolutnie go nie lekceważę.Może źle się wyraziłem ale tylko w kontekście jego przyszlych walk z Wilderem i Władimirem.Wymieniłem bokserów,których nie cenię i nie ma wśród nich Stiverna.Wrecz przeciwnie,obecnie należy do bardzo ścisłej czołówki wagi ciężkiej-po kliczko i Wilder w mojej ocenie jest trzeci.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:02:45 
@Whisper

No nie znam zawodnika który obijał drugiego przez 12 rund a w innej walce po 3 ledwo dyszał więc argument mam trafny raczej :D No chyba, że porównujesz tego zawodnika z czasów jak miał 20 lat i 40 ... albo nabawił się w tej innej walce choroby bądź po prostu olał przygotowania tak jak kiedyś Douglas w walce z Holym
 Autor komentarza: jozef
Data: 11-05-2014 22:02:50 
Stiverne to przyszły mistrz świata. Ja wam to mówię.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 22:04:41 
Autor komentarza: WhisperData: 11-05-2014 21:57:11
24 walki to nic w amatorstwie. Jako ciekawostkę napiszę, że Wilder przegrał nawet z Zimnochem. Dlatego wątpię, że w amatorstwie przeszedł chrzest bojowy.

*
*
*
*
*

Oczywiście, że Wilder uczył się boksu dopiero na zawodowstwie, bo mimo pokaźnych trofeów w amatorce to nie stoczył on na tyle dużo walk, że można go uznać za boksera z backgroundem amatorskim. On boksu uczył się dopiero na profi i taki, a nie inny dobór rywali wcale nie musi (choć jest podejrzany) być pochodną słabej szczęki, a jedynie właśnie wspomnianą nauką. Tak samo do pewnego momentu była duża krytyka pod adresem naszego Alberta Sosnowskiego, który również uczył się boksu zawodowego z pominięciem amatorki. To tak jakby ktoś pomijając ostatnią klasę podstawówki i całe gimnazjum oraz liceum poszedł od razu na studia. Tu naprawdę trzeba wyczucia w kwestii matchmakingu żeby się nie sparzyć, a już na pewno prowadząc ciężkiego, bo tu ciosy ważą podwójnie. Wilder musiał okrzepnąć, nabrać masy mięśniowej, bo był fizycznie pająkiem. Jego odporność naprawdę mogła ulec zmianie vs. to co widzieliśmy kiedy był nokautowany w dużych rękawicach i w kasku.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-05-2014 22:05:14 
"Autor komentarza: jozefData: 11-05-2014 22:02:50
Stiverne to przyszły mistrz świata. Ja wam to mówię."

:D
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:05:23 
@Paulpolska
Źle mnie chyba zrozumiałeś. Jeżeli ktoś nie ma doświadczenia to dla niego 12 rund jest jak ocean. Niektórzy nie potrafią rozłożyć sił i potrafią wystrzelać się w przeciągu paru minut. To jest istotne.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 22:05:55 
Autor komentarza: jozefData: 11-05-2014 22:02:50
Stiverne to przyszły mistrz świata. Ja wam to mówię.

*
*
*
*
*

Chyba obecny kolego xDD Tak jak pisałem, historia zapisała już kolejne strony i Stiverne jest pełnoprawnym mistrzem WBC. Zmiana warty jest faktem.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:07:21 
Jozef
Jest mistrzem ale wkrótce to się zmieni.Nastepna walka po dobrowolnej obronie przyniesie nowego mistrza.To tylko moje zdanie oczywiście.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:08:30 
@NietrzezwyTomasz
Nie da się porządnie nauczyć czegoś w zawodowstwie poprzez ciągłe nokautowanie bumów albo rozbitków. Brakuje mi jakiejś 10 rundowej walki w rekordzie Wildera. Jakiś Johnson albo chociaż Page.
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 11-05-2014 22:11:25 
Zastanawia mnie deprecjonowanie Wildera. Zniszczył Harrisona, zniszczył Liachowicza, co prawda żaden z nich nie należał do czołówki ale położył ich bezproblemowo. Twierdzę że podobnie rozprawiłby się z rywalami Adamka w ciężkiej, tymi z którymi nasz "ciężki" męczył się niemiłosiernie. Osobiście życzę mu kolejnych nokautów,jest to jedyny bokser którego walka z Kliczką będzie budziła emocje od momentu jej ogłoszenia.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:15:58 
@Whisper

Tylko, że Wilder walczy spokojnie bynajmniej do momentu aż trafi mocno więc raczej siły umie rozłożyć nie jak Czakijew w walce z Włodarczykiem. Poza tym nie mów od razu o 12 rundach bo gdy dojdzie do walki ze Stivernem stawiam maks 7-8 rund i po wszystkim. Tyson też nokautował w pierwszych rundach a gdy stoczył pierwsze "10" i "12" to nie było widać braku doświadczenia w rozkładaniu sił itd
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:16:41 
@robsonpodlasie
Liakhovica wcześniej zniszczył Helenius, a potem rozbił Jennings. To nazwisko nic nie znaczy. Harrison został zniszczony przez Haye'a i Price'a. Ten facet panicznie boi się nokautu.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 11-05-2014 22:17:30 
Autor komentarza: WhisperData: 11-05-2014 22:08:30
@NietrzezwyTomasz
Nie da się porządnie nauczyć czegoś w zawodowstwie poprzez ciągłe nokautowanie bumów albo rozbitków. Brakuje mi jakiejś 10 rundowej walki w rekordzie Wildera. Jakiś Johnson albo chociaż Page.

*
*
*
*
*

Nie jestem do końca pewien. Z zapleczem promotorskim Wildera, to te walki mogły być traktowane jako swoiste dopełnienie ciężkich treningów i wartościowych sparingów dla Wildera wraz z nabieraniem jakościowo dobrej masy mięśniowej. Rzeczywiście szkoda, że taki Firtha przyszedł dopiero niedawno, bo na takich rywalach Wilder powinien się uczyć, tyle że prawdopodobnie spotkała go trochę pułapka promotorska, bo gdyby dostał Firthę w 12-15 walce to tak spektakularnego nokatu by nie było, a o to tu również chodzi. Miał być Harrison, który przynajmniej te 3 rundy na doświadczeniu powinien zrobić, nie udało się. Miał być Liakowicz w podobnym zamyśle jako nie tylko "nazwisko", nie udało się. Tu Wilder pokazał, że powinien dostać kogoś kto się łatwo nie przewraca pokroju Harrisa, czołga Williamsa, Hawkinsa, tyle że promocyjnie było na to za późno, bo Wilder stał się rozpoznawalnym, wysoko notowanym contenderem. Zostało mu więc wyrządzone tak zwane promocyjne "ku-ku".
 Autor komentarza: monocore
Data: 11-05-2014 22:19:06 
zastanawiam się czy sam Stiverne patrząc w lustro, stojąc między Bogiem a prawdą , wierzy w tego swojego kosmetycznie technicznie sztucznie napędzonego mistrza WBC , bo jeśli jest ambitny i na prawdę wierzy w boks, to nie... ja bym nie był zadowolony zdobywając w taki sposób mistrza czegokolwiek, nawet zjadacza papieru toaletowego. sory ale nie przemawia do mnie to co się stało, Władi wróci i ich zgwałci jak to mówi gites.
pozdrówka
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:20:02 
@Paulpolska
Tyson z pierwszych rund, a ostatnich to mega różnica. Przykładowo walka z Bruno albo Douglasem. Wilder 80% walk skończył w 1 rundzie. Przepraszam ale moim zdaniem nie ma on w rekordzie żadnej walki, która pokazałaby, że Bomber ma więcej atutów niż mocny cios. Takie jest moje zdanie.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:20:30 
Dla mnie to właśnie Wilder za kilka lat będzie prawdziwym amerykańskim mistrzem wagi cięzkiej.Bardzo chcialbym obejrzeć jego walkę z Władimirem za jakieś 2 lata,ale może to się nie spelnić niestety.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:22:08 
Jeżeli miałbym oceniać bokserów "na oko" albo "być może" to dla mnie następnym dominatorem będzie Joshua.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:23:06 
Poza tym nikt nie zwraca uwagi, że fakt rywale może nie z najwyższej półki (druga strona medalu to taka, że dają mu #7 miejsce w Boxrec a tam dają pkt za pokonywanie lepszych zawodników), ale zwróćcie uwagę w jaki sposób on tych rywali miażdży.

Helenius czy Jennings potrzebowali 9 rund na znkoatuowanie LIACHOWICZA a Wilder tylko 1.

Na znokautowanie FIRTHA, Fury potrzebował 5 a Wilder 4 rundy. Povetkin męczył się 10 i wygrał tylko na PKT.

MANSWELLA Ustinov znokautował w 3, Stiverne w 2 a Wilder ... w 1.

Gdzie nie spojrzycie Wilder wygrywa pewniej i szybciej to jednak trzeba docenić iż to nie przypadki, że tak szybko i łatwo miażdzy tych samych z którymi inni męczą się dłużej.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:26:40 
@Paulpolska
Gdybyśmy mieli tak porównywać bokserów to dziś na tronie siedziałby Butterbean albo Briggs. Różnica kilku rund to nic. Tym bardziej, że Wilder zawsze walczył z tymi przeciwnikami jako ostatni.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:28:22 
Paulpolska
Liachwicz to cień boksera,ale generalnie zgadzam się z Tobą
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:31:29 
Wiadomo,że każdy bokser stale ewoluuje w jedną lub drugą stronę i trudno o ocenę korespondencyjną,ale cos musimy brać pod uwagę.Trzydzieści jeden szybkich nokautów nie jest przypadkiem.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:32:39 
@Whisper

Co z tego, że ostatni to ja na obronę mogę powiedzieć, że różnica w datach jest tak nie wielka jak w rundach :P Poza tym 8 rund to chyba jednak jest różnica i to tylko część nazwisk są inne.

Ty argumentujesz jakby to były pojedyncze przypadki a ja Ci udowadniam, że nie są bo każdego rywala Wilder kończy szybciej i pewniej. Nawet Chagaev męczył Manswella 8 rund
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:33:49 
@Maximus1

O i właśnie tak miałem napisać ale Whisper się upiera, że to przypadki chyba ;d
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 11-05-2014 22:38:34 
Wilder ma szklanke !! CHyba każdy widział jak go bum kładł
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 11-05-2014 22:39:15 
Jakims przedziwacznym cudem w latach 90 czy 70- zlotych czasach wagi ciezkiej NIE BYŁO- ale to powtarzam- NIE BYŁO takich grubasow jak Stiverne, Arreola, itd. Jakim to cudem? No ok, byl jeden- Tua, ale po 1 to nie byl grubas, on byl ostro ubity, po 2 wyjatek potwierdza regule. W dzisiejszej ciezkiej nie brakuje chlopw jak Tony Galento czy Buddy Baer- jakies wielkie spasione platfusy, Stiverne'y, Fury i inne dziwadla ktore w zlotych czasach HW nie mialyby nic do powiedzenia.
Stiverne dostaje do jednej bramki zarowno od Jenningsa jak i Pulewa- to sa atleci z solidna szczeka, ktorych swoja pseudocierpliwoscia i "złapaniem na sierp" czlapiacy tlusty len Stiverne moze wziac co najwyzej w xbox. W walce nie ma najmniejszych szans, dostanie wysokie UD. Przeciez tego goscia nawet Arreola punktowal przez pierwsze 5 rund- I PROSZE, nie robmy ze Stiverne'a Stevena Spielberga, czy Kubricka - rezysera ktory to wszystko zaplanowal, rany Boskie xD

Od Jenningsa czy Pulewa dostaje wysokie UD.
Wilder? jak zwykle- wrozenie z fusow, jednak Wilder jest duzy, silny, zauwazylem ogladajac wiecej jego walk, ze nawet umie trzymac jakis tam dystans i pressing- z drugiej strony jest nie do konca skoordynowany.
Jesli zachowa zimna glowe i bedzie powoli lał Stiverne'a, tak jak to robił np z Firthą- a przeciez ta walka potrwala troche dluzej i Wilder nie stracil animuszu- to mysle ze moze to wygrac.
Walka ogolnie losowa.
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 11-05-2014 22:41:16 
Kliczko też ma szklankę, pytanie czy bum-bomber umie się bronić przed nokautem równie dobrze jak rozdawać je każdemu przeciwnikowi.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:41:58 
Być może natępnym dominatorem wagi ciężkiej może być Erislandy Savon, gdy przegdzie na zawodowstwo. Stiverne jest za wolny na Wildera. Może i łapy ma szybkie, ale Wilder ma jeszcze szybsze. Ja stawiam zdecydowanie na Wildera, który zamknie co poniektórym buzie. Klasa rywali może i wątpliwa, jednak co by nie mówić to jest wielka sztuka mieć po 31 walkach 31 wygranych przed czasem. Wilder jest piekielnie szybki jak na wagę ciężką.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:45:29 
Szybki,duży i dobrze wypadl na sparingach u Kliczko.Pożyjemy,zobaczymy?
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:47:08 
Maximus1

Pewnie,ale ja obstawiam bardzo łatwą walkę dla Wildera.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:48:12 
Siverne miałby ogromny problem z Amirem Mansourem.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:49:01 
@rafaltheo
Stiverne ma podobną budowę do Tuy. Warto zobaczyć ważenie. On ma mieśnie, jest bardzo ubity i krępy. Z Puleva żaden atleta. Atleta to Haye, Wlad, Jennigs albo Wilder. Nikt z Bermane nie robi nie wiadomo kogo. Prezentuje bardzo wysoki poziom jak na dzisiejszą HW. Nikt wybitny ale też nikt słaby.

Argument z nokautami dla mnie bez sensu. Nie mówiąc o różnicy w datach albo nawet w stylach. Owszem imponujące ale mało istotne. Gdyby miał rekord 31(25)-0-0 i w tym 6 walk na długim dystansie to byłbym pod większym wrażeniem.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:49:24 
To nie jest jakiś wybitny zawodnik jak go niektórzy malują.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 11-05-2014 22:49:34 
ekspertinho
Ja podobnie,na Wildera.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:49:59 
@ekspertinho
Właśnie Mansour byłby dla niego idealny. Gorzej byłby miał z Cunnem, który potrafi walczyć na dystans i punktować.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:50:23 
Whisper

To pokaż drugiego zawodnika w wadze ciężkiej z takim bilansem:)
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:50:49 
Mansour idealny??? Lepsza wersja Arreoli.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:51:57 
Cunn by wypunktowal Stiverne, a Mansour znokautowal:)
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:52:22 
Jak ktoś powiedział Stiverne w złotych czasach dostaje oklep od TOP20 kogo by nie wybrać :P bo jest spaślak i wolny mimo iż walczy mądrze to tacy jak Lewis czy Bowe widząc go mogą tylko żałować że kariery zakończyli żartem mówiąc. Przed Wilderem czuć respekt warunkami przypomina najlepszych w tej wadze i takiego mistrza można chwalić i pokazywać na największych stacjach i to w USA gdzie ten boks się trzyma i tam jest waga ciężka potrzebna. Więcej kasy więcej dobrych walk
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:52:56 
@ekspertinho
A co to da, że wyszukam zaraz jakiegoś argentyńczyka z rekordem 20(20)? Co to ma do tego o czym piszę. Rekord imponujący ale mało mówiący o Wilderze(poza silnym ciosem). Zaprzeczysz temu?
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:54:20 
@ekspertinho
Jakiś argument może?

@Paulpolska
Grant zapowiadał się identycznie.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:56:32 
Whisper

Zaprzeczysz, bo trzeba być ślepym, żeby nie widzieć u Wildera ogromnego potencjału.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 22:56:38 
@Whisper

Ale Grant to nie argument bo walczył właśnie w owych złotych czasach a Wilder takich rywali jak Lewis, Bowe, Tyson, Gołota to mieć nie będzie nawet jak boksował będzie do 40.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-05-2014 22:57:13 
Stiverne w przegranej walce z Demetriucem Kingiem walczyl jak swramer.Nawet w pierwszej rundzie polozyl Kinga.King to przecietny bokser,ale kawal byka,cos okolo 120kg,glownie miesni.Walczac w poldystansie w 4 rundzie trafil Stiverna i podlaczyl a ringowy przerwal walke
W pozniejszych walkach, beware ktore widzialem walczyl on juz nieco ostrozniej i zazwyczaj jako kontr-bokser
O czym to swiadczy.Ano o tym,ze Stiverne potrafi wyciagac wnioski,z porazek i ma umiejetnosci,zeby zmodyfikowac swoj boks
Jezeli dalej bedzie solidnie trenowal,a King nie zblokuje mu kariery,to kazdy zawodnik w pierwszej 15 WBC jest w jego zasiegu

Ps.Jezeli juz jestesmy przy porownaniach,kto kogo pokonal i w jakim stylu,to Stiverne znokautowal Sconiersa,w 1 rundzia,a Wilder w 4,w miedzyczasie sam zaliczajac dechy...
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 22:58:28 
@ekspertinho
Gdzie ja napisałem, że nie widzę potencjału? Widzę ale koronowanie go na króla HW to absurd.

@Paulpolska
To po co o nich wspominasz? Cała dzisiejsza HW oprócz być może Wlada dostaje oklep od TOP20 dawnych lat.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 22:59:25 
Świetne warunki fizyczne, plus kapitalna szybkość to naprawdę dużo jak na taką wagę ciężką.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:00:29 
Króla???

Ja go nie nazywam królem, jednak Stiverne nie ma argumentów na Wildera.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:00:46 
@ekspertinho
Owszem to atut ale możesz powiedzieć coś o reszcie jego cech? Nie.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:01:20 
@ekspertinho
Mocny cios, kontry i twarda szczęka to są argumenty.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:02:21 
A co mam pisać?? Bądźmy obiektywni. Nie ma w chwili obecnej większego prospekta od Wildera.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:02:39 
@ekspertinho
Nie widze sensu dalszej dyskusji. Arreola(swarmem) vs Stiverne(slugger) było na korzyść Stiverna. Nie wiem na jakiej podstawie uważasz, że Mansour jest lepsza wersją Arreoli.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:03:33 
@ekspertinho
Chcesz być obiektywnym wróżąc z fusów. To nielogiczne. Dla mnie większym prospektem jest Anthony Joshua.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-05-2014 23:04:10 
ekspertinho
Tyson Fury jest wiekszy niz Wilder...
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:04:11 
@Whisper

Tak samo absurd to z góry nie dawać mu szans na zostanie królem HW a dawać je powolnemu spaślakowi bez urazy dla niego. Prime Grant dzisiejszą HW pozamiatał by jak chciał tak jak Prime Gołota a Ty mówisz, że Grant tylko dobrze się zapowiadał. Argument zerowy.

@ekspertinho

Dokładnie. Stiverne nie ma argumentów na Wildera prócz szansy na lucky punch. Jest wolniejszy, słabszy, mniejszy, stary itp itd
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:04:20 
Mansour jest jeszcze silniejszy fizycznie od Arreoli, bije mocniej i jest sybszy:)
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:06:06 
@Whisper

Na dokładkę mogę równie dobrze powiedzieć, że w dzisiejszej HW Prime Lewis mógłby walczyć ze złamanymi obiema rękami i być mistrzem 10 lat.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:08:33 
andrewsky

Tylko, że Fury posiada obrona na podobnym poziomie jak Andy Lee:)
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:08:44 
@Paulpolska
Gdzie napisałem że odbieram mu na to szansę? Piszę tylko o tym, że póki co mało o nim wiemy. Mniej niż o Stiverne. O Price'u też pisali jako następnym Władymirze i jak się skończyło? Nie daje szansy Stivernowi na zostanie królem HW ale uważam go na podstawie rzeczywistych dokonań i wiedzy o obydwu (nie spekulacjach) na faworyta w starciu z Wilderem. Tyle. Proszę czytaj moje posty, bo nie chce mi się ciągle powtarzać.

@ekspertinho
Jest szybszy ale wątpię by bił mocniej. Jego fizyczności również jakoś nie zauważyłem, jest mniejszy niż Arreola.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-05-2014 23:09:41 
Whisper - To nie prawda że GRANT zapowiadał się Identycznie!!! Wooden, Al Cole,Abidin - to bokserzy z którymi Grant dał bardzo słabe walki! - dwie z nich właściwie mógł przegrać gdyby sędziowie spojrzeli mniej łaskawie!

Paulpolska - podajesz błędne argumenty. to że np.Wilder szybciej zlał Liakowicza niż Jennings nie znaczy nic. klasyczny przykład Ali - Frazier, Norton, i Foreman - Frazier Norton.
LaMac Clark miał jeszcze lepszy rekord niż Wilder a z już ze średniakmi by nikim.


Wilder to niestety jeszcze zagadka może zostanie wielkim mistrzem a może skonczy się na kompromitacji.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:09:41 
@ekspertinho
Może i posiada równie dobrze Wilder może mieć obronę jeszcze gorszą.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:10:36 
Wilder w przeciwieństwie do Furyego posiada jakikolwiek balans:)
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:11:02 
@StonkaKartoflana
Nie wiem, nie oglądałem tylu walk Granta. Jednakże też miał olbrzymem z USA który zbierze paski. Promowany był bardzo.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 11-05-2014 23:11:58 
@Whisper- gdyby Stiverne nie byl czlapiacym grubasem, to by NIE DYSZAŁ caly spocony po kilku rundach. Jego naturalna waga to ok 100 kg. O czym my tu mowimy? dlaczego takich zawodnikow NIE BYŁO w latach 70-90? po prostu ich nie było? tutaj w ogóle nie ma dyskusji; skoro ich nie bylo to nie dlatego, ze sie nie rodzili tacy bo Stiverne nie jest zadnym wielkim talentem, ale po prostu dlatego ze dostawali po drodze do jednej bramki od takich Jenningsow czy Pulewow ktorzy wtedy tez byli drugą ligą.
Fakt, Pulew moglby zrzucic z 7 kg. Ogolnie jednak Stiverne ma najwyzej 10% szans na "zdjecie" sierpem Jenningsa czy Pulewa.
O Wilderze juz wlasciwie wszystko zostalo powiedziane, wiec nie ma sensu cos dodawac.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:12:15 
@ekspertinho
Fury w przeciwieństwie do Furego ma kilka ciekawych nazwisk na koncie. na tym zakończę dyskusję, bo przerzucać się argumentami w takim stylu nie mam zamiaru z Tobą.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:12:50 
Wilder prezentuje się o klasę lepiej niż Grant.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:13:07 
@rafaltheo
Też polecam kurs czytania ze zrozumieniem.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:15:12 
Whisper

Pisałem wielokrotnie, że patrzę ma umiejętności pczysto pięścarskie, a nie na to czy ktoś jest sprawdzony czy też nie. Widzę w Wilderze wielki potencjał. Też zakończę dyskusję z Tobą.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 11-05-2014 23:16:20 
Wilder jest tak dobry ze moze przegrac tylko ze soba ,nikt z nim nie ma szzans
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 11-05-2014 23:16:32 
Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:12:50
Wilder prezentuje się o klasę lepiej niż Grant.


Oooo ciekawe ? Na podstawie czego to wywnioskowałeś "eskspercie" ??? ;)))))
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:17:12 
Stiverne nie miał by nawet szans w czasach których nazywam "Odpady po Złotych czasach".

Mowa oczywiście o latach 2003-2008 gdzie kariery pokończyli lub zeszli na psy najwięksi z lat 90 - Moorer, Lewis, Holyfield, Gołota, Hide a do głosu doszli Ci co w latach 90 dostawali baty czyli - Rahman, Sanders, Byrd, Ruiz i sobie pozdobywali tytuły.

Lata 90 - to była 1 liga wagi ciężkiej
Lata 03-08 - to były mistrzostwa 2 ligowych bokserów lat 90
Lata obecne - 3 albo nawet 4 liga porównując do lat 90 i dlatego tutaj Wilder ma olbrzymie szanse panować długo.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:17:13 
Choćby z pracy nóg oraz szybkości zadawania ciosów:0
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:17:39 
@ekspertinho
Patrzysz na umiejętności czysto pięściarskie mimo iż większość z nich u Wildera to wielka niewiadoma. Kolego zaprzeczasz sam sobie.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:18:38 
Wielka niewiadoma??? Niewiadomą jest tylko szczęka Wildera:)
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:18:41 
@Paulpolska
Ale kogo to obchodzi czy dostałby baty czy nie w tamtych czasach? Przecież wszyscy z dzisiejszej HW to poziom/dwa niżej niż tamci bokserzy.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:18:56 
Oczywiście wielu z lat 90 nie wspomniałem ale wybaczcie lista za długa ;]
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:19:33 
@ekspertinho
A kondycja, obrona, rozkładanie sił, klincze itd. to co? Pokazał?
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:20:52 
@Whisper

Może nie będzie musiał klinczować ? To nie Władek
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:21:23 
Nie pokazał, a to z jednego powodu. Jest poprostu za dobry na każdego poza Władkiem.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:22:38 
@Paulpolska
I znowu gdybanie. Potrafisz być chociaż trochę obiektywny?
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:22:54 
Niebawem się wszyscy przekonamy kto miał rację. Nie ma co dalej dywagować.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-05-2014 23:23:19 
KapralWiaderny
Data: 11-05-2014 23:16:32
Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:12:50
Wilder prezentuje się o klasę lepiej niż Grant.


Oooo ciekawe ? Na podstawie czego to wywnioskowałeś "eskspercie" ??? ;)))))


będziesz wiedział jak obejrzyj sobie walki Granta z AlColem, Woodenem i Abbidim (goście dla Wildera na 1 rundę)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 11-05-2014 23:23:47 
Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:17:13
Choćby z pracy nóg oraz szybkości zadawania ciosów:0


Facet o czym ty bredzisz ? :) buahahaha żeby ten twój bumobijca miał chociaż przeciętną pracę nóg (tak pieknie mu te strusie nóżki zostaja w tyle gdy atakuje).

Nie rozumiem jak można być entuzjastą talentu Wildera po tym, co pokazał przez te 30 pare pojedynków na zawodowstwie.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:23:53 
Z pewnością. Sory chłopaki ale nie dam rady dalej pisać. Bo to nie ma sensu. Obiektywizmu za grosz u was nie widać. Oddajmy pasy Wilderowi bo przecież jest duży, silny i z USA. To jest myśl...
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:24:04 
Grant tak saom pompowany jak Mitchell, też były footballista.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:24:25 
Powiem tak gdybać to możemy przy walce Wilder - Władek ile kto wytrzyma itd

Do walki ze Stivernem nie ma co gdybać bo Stiverne jest bez szans więc dyskusja nie ma sensu.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:25:21 
@KapralWiaderny
On wie lepiej. Nie wdawaj się w dyskusję.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:26:07 
Whisper

To działa w drugą stronę. Ty też wiesz najlepiej.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:26:18 
@Paulpolska
Dziękuję, że mnie oświeciłeś. Rzeczywiście nie ma o czym dyskutować z Tobą.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 11-05-2014 23:26:56 
w walce Stivern vs Wilder ,Wilder jest bez szans ,wiec dyskusja nie a sensu
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:26:59 
@ekspertinho
Bzdura. Ja piszę obiektywnie. Dostrzegam wady i zalety jednego i drugiego. Ty natomiast jesteś wpatrzony w Wildera i tyle.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-05-2014 23:29:29 
Whisper

To akurat nie napisałem do Ciebie ;]
A wad to Ty nie widzisz u Stiverna żadnych tylko u Wildera i robisz z niego Mitchella a ze Stiverna faworyta walki z Wilderem
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:30:41 
Kapralu

Jeśli Wilder znokautuje Stiverne w pierwszych 4 rundach też będziesz pisał, że nic nie pokazał w swoich 32 walkach??

Whisper

A Ty też będziesz zarzucał Wilderowi, że nie wiemy czy ma kondycję na 12 rund??
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:31:24 
@Paulpolska
Widzę wady. Polecam uważne czytanie postów. Nie raz potwierdziałem to, że ma słabą pracę nóg ale w walce z Arreolą nie była ona potrzebna.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:32:14 
@ekspertinho
A jeżeli dostanie KO w 1 rundzie po swoim furiackim cepowaniu to zdejmiesz jego plakat z nad łóżka?
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:34:06 
Whisper

Nie mam żadnego plakatu Wildera tylko Twój:)
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:35:45 
Whisper

Nie spinaj się tak, ja piszę na lighcie, a Ty już wielki wkurw tylko dlatego,że mam inne zdanie nić Ty.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:36:59 
@ekspertinho
Ja się nie spinam. Po prostu jesteś dla mnie śmieszny.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:37:53 
No to śmiej, zobaczymy po walce Stiverne-Wilder. Nie omieszkam powrócić do tegoż tematu:)
 Autor komentarza: kubanczyk20
Data: 11-05-2014 23:38:00 
co za brednie. Wilder jest za dobry,nie musi klinczowac bo jest silny super szybki i zajebisty... tylko z Wladem moze miec probelmy??

Boze widzisz i nie grzmisz.. na jakiej podstawie takie wnioski.. przeciez ten typ jeszcze z nikim nie wygral poza chorym psychicznie chlopakiem na ustawce dla debili...
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 11-05-2014 23:39:37 
Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:30:41
Kapralu
Jeśli Wilder znokautuje Stiverne w pierwszych 4 rundach też będziesz pisał, że nic nie pokazał w swoich 32 walkach??


"Ekspercie" bokserski a jeśli to Stiverne znokautuje Wildera w końcowych rundach ukazując słabość jego szczęki, kondycji i charakteru to nadal bedziesz podniecał się tym że jest duży i potrafi mocno walnąć cepem podstawionego buma ? :)
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 11-05-2014 23:39:44 
Myślę że w przecenianiu Wildera jest po prostu nadzieja na zmiany. Większość kibiców oczekuje powrotu emocji w wadze ciężkiej. Wilder przez niektórych postrzegany jest jak zbawca, też liczę że uwolni w końcu tę wagę z ciężkich jak cholera klinczy obecnego mistrza. Stiverna jakoś nie uznaję za pełnoprawnego czempiona, dostał pas na skutek szczęśliwego zbiegu okoliczności. Skoro Wilder nie pokonał nikogo popatrzcie na rozpiskę mistrza WBC. Bumobijca pełną gębą.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:40:14 
A z kim wygrał Stiverne???
 Autor komentarza: Whisper
Data: 11-05-2014 23:40:59 
@kubanczyk20
Próbowałem poznać ich argumenty, więc podsumowując: duży, silny, szybko wali cepy i jest z USA, reszta nieistotna.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:41:37 
Kapralu

Przyznam się do tego, iż przeceniałem Wildera.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:43:15 
Taka dyskuja rzeczywiście nie ma sensu.
 Autor komentarza: jozef
Data: 11-05-2014 23:45:27 
Autor komentarza: jozefData: 11-05-2014 22:02:50
Stiverne to przyszły mistrz świata. Ja wam to mówię.

*
*
*
*
*

Chyba obecny kolego xDD Tak jak pisałem, historia zapisała już kolejne strony i Stiverne jest pełnoprawnym mistrzem WBC. Zmiana warty jest faktem.



Dziękuje Tomaszu za poprawienie, zawsze jesteś na straży.
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:46:08 
Malik Scott oczywiście dostał dobry hajs za to,że przewrócił się w 1 rundzie. Zapewne Stiverne równie łatwo poradziłby sobie z Malikiem. Scott wypunktowałby Bermane.
 Autor komentarza: kubanczyk20
Data: 11-05-2014 23:48:34 
ekspertinho,

o boksie opowiadasz w taki sposob jakbys walke scotta i stiverna juz ogladal, snila ci sie ze jestes tego taki pewien?
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:49:59 
Nie jestem pewien, ale tak przypuszczam. Tak samo przypuszam, iż Wildera znokautuje Stiverne w przeciągu 4 rund:)
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 11-05-2014 23:51:03 
Wilder znokautuje Stiverne:)
 Autor komentarza: kubanczyk20
Data: 11-05-2014 23:57:47 
oczywiscie ze jest taka mozliwosc, na dzien dzisiejszy jednak niewielka...
 Autor komentarza: southpaw
Data: 12-05-2014 00:30:02 
Zobaczcie, co się dzieje na forum. Tyle komentarzy, ile dostawał Artur Dzieciorób Szpilka. Deontay jest kontrowersyjny, ale jest i świetny. Ja dalej kurczowo obstaję przy swoim i wiem, że on będzie mistrzem świata i przejmie wszystko po Władzie. Nowym Alim jeszcze go nie nazwę, ale w końcu HW zacznie błyszczeć ponownie. Wilder ma wszystko: jest medialny, pyskaty, ale i inteligentny, trochę nieokrzesany. W dzisiejszych czasach i z dzisiejszymi przeciwnikami będzie sobie radził świetnie.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 12-05-2014 01:15:48 
milan

ograc was dzisiaj to nie sztuka ;)
 Autor komentarza: piotr
Data: 12-05-2014 02:18:26 
Wilder to znak zapytania.
Nawet już Szpilka miał DUŻO lepszych przeciwników...
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 12-05-2014 07:49:58 
Nie wielka a praktycznie żadna to jest możliwość, że Stiverne skraca dystans to szybkiego Wildera i celnie trafia jakąś obcierką. To tak jakby Mormeck miał Kliczke znokautować. Nie realne z taką pracą nóg aby Stiverne wszedł do półdystansu z Wilderem prędzej dostanie bombę życia i po zawodach.
 Autor komentarza: milek762
Data: 12-05-2014 10:14:10 
ludzie po co szczekacie i sie kłucicie to wszystko spekulacje
kto wygra poczeeajmy z kim zawalczy Stiverne , ja chce walki z Wilderem i wtedy okaże co jest wart jedne i drugi i jaką szczęke ma Wilder.

Narzekaliście na Vitalija
o to Najwiekszy biały Mistrz w Historii Wagi cieżkiej prawdziwy dominator w formie z z 2003- 2004 z Lenoxem i Corriem Sandersem byłby grozny dla każdego z lat 90 tych łacznie z Lenoxem , Bowem, Tysonem czy Hollyfieldem.

teraz bedziecie świadkami oglądać sepów( Bokserów pretedentów ) co rzucają na pas wbc i właściciel będzie sie zmieniał co roku!

jeszcze np 3 lata temu żaden z całym szacunkiem żaden
Jennigs , Głazkow , fury, Chisora ( który jest najbardziej przeceniany )nawet Povietkin czy Solis
nie mógł myśleć o tytule wbc teraz to możliwe
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.