STIVERNE ZAROBI 225 TYSIĘCY, ARREOLA TYLKO 100

Jako zwycięzca pierwszej walki Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO) został należycie doceniony i za rewanż z Chrisem Arreolą (36-3, 31 KO) zarobi 225 tysięcy dolarów, podczas gdy jego rywal zadowoli się wypłatą wynoszącą 100 tysięcy.

STIVERNE I ARREOLA NIEMAL RÓWNI NA WADZE >>>

Arreola wniósł na skalę 239 funtów, czyli 108,4 kilograma. Jego rywal okazał się o 200 gramów cięższy. Przypomnijmy, iż trzynaście miesięcy wcześniej panowie ważyli odpowiednio 247 i 248 funtów. Rewanż wyłoni nowego mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej.

Transmisję z gali w Los Angeles przeprowadzi od godz. 2:00 telewizja FightKlub.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 10-05-2014 13:02:52 


Peanuts...

 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 10-05-2014 13:04:36 
Arreola dostający za walkę o mistrzostwo wypłatę jak Szpilka za Jenningsa... LoL
 Autor komentarza: Whisper
Data: 10-05-2014 13:06:41 
@Donxxx1987
To pewnie dlatego, że tamta walka była na HBO promowana przez TR. A tu wiadomo. Don King i ESPN.
 Autor komentarza: Pret
Data: 10-05-2014 13:07:49 
Jak na tyle zdrowia co oni zostawiają walcząc ze sobą to mało....
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 10-05-2014 13:08:40 
Może i tak. Z resztą - jakie czasy takie wypłaty. Choć ja osobiście oczywiście nie mogę się doczekać walki, chciałbym aby wygrał Meksykaniec ale postawię kasę na Kanadyjczyka.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 10-05-2014 13:35:06 
Śmiech na sali za takie pieniadze walczyc o MŚ w wadze ciezkiej WBC ..lol.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 10-05-2014 14:02:08 
rondobry

Pasy są bardzo ważne,ale... Martinez też długo walczył bez mistrzostwa świata i każdy chciał go oglądać,bo prezentował kapitalny boks.W tej walce zdobycie pasa WBC po panowaniu Vitka jest czymś wyjątkowym i kasa tutaj jest na dalszym planie.Są walki mistrzowskie,gdzie zawodnicy dostają po 50 tys.$ lub troszkę więcej.Promotorzy jeszcze sporo łykną.
 Autor komentarza: iwoiwo
Data: 10-05-2014 14:22:26 
Po co federacje, po co pasy, ich znaczenie maleje. Obiektywnym i najbardziej pożądanym wydaje mi się teraz ranking RINGu
 Autor komentarza: Blancos
Data: 10-05-2014 14:30:33 
Stiverne zarobi 225 tys dolarów ale z tego 125 tys odda Kingowi. Wyjdzie na jedno :)
 Autor komentarza: jassin
Data: 10-05-2014 14:40:53 
Zenujaco malo... czemu takie male pieniadze dostaja? Nawet taki Broner dostaje 1.5 mln...
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 10-05-2014 15:11:31 
A taki płacz był zawsze na org-u że "źli" Kliczkowie dają pretendentom milion góra półtora za walkę :)

No to bez Kliczki jest jeszcze pare razy mniej.
 Autor komentarza: milek762
Data: 10-05-2014 15:13:13 
mało jak na walke o prestiżowy tyuł wbc a powiedziłabym więcej bardzo mało!!
Kliczki to generewoali i generują (Wład ) ogromna kase za walke z Heyem to około 10 ml dolców dostał conajmniej
 Autor komentarza: wojt986
Data: 10-05-2014 15:22:23 
Obym sczezł jeśli nie obejrze walki o korone wbc w ciężkiej ..Mam nadzieje że jakieś strimy do tej gali się znajdą
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 10-05-2014 15:26:34 
Autor komentarza: wojt986
Data: 10-05-2014 15:22:23
Obym sczezł jeśli nie obejrze walki o korone wbc w ciężkiej ..Mam nadzieje że jakieś strimy do tej gali się znajdą


Walke leci na fight clubie więc spokojnie niejeden stream się ogarnie :)
 Autor komentarza: Milan
Data: 10-05-2014 15:27:01 
co sie dzieje z forum orga ?
walka o wakat WBC a na stronie praktycznie zerowa dyskusja na ten temat ...
jakas analiza stylów panowie ? jakies przewidywania jka potoczy sie walka ?
czy ogolnie mamy w dupie nabijanie odslon na stronie nikosia dyzmy polskiego dzienikarstwa ?;)
 Autor komentarza: wojt986
Data: 10-05-2014 15:33:32 
Ha I jeszcze odkurzyli starego Williamsona (46 lat) Jest na undercardzie
 Autor komentarza: basu00
Data: 10-05-2014 15:38:58 
po tym widać ile zarabia Floyd na walkach...
 Autor komentarza: basu00
Data: 10-05-2014 15:39:47 
czekam,bedzie trzeba wstać w nocy,wie ktoś o której bedzie ich walka??...
 Autor komentarza: wojt986
Data: 10-05-2014 15:46:36 
Pierwsza walka 3 runda i Stivern posyła Areole na mate po bombie z prawej Tak? Póżnije Stivern miał kontrole nad tym pojedynkiem... Stivern ma mocniejszy cios lepszą defensywe lepiej kontruje Areola zbyt prymitywny Słabszy cios, gorsza defensywa Twarz podatna na rozcięcia...Jeśli Stivern tego nie spieprzy powinien wygrać U mnie Stiverne faworytem...
 Autor komentarza: coolpix
Data: 10-05-2014 15:49:38 
basu walka pewnie ok 5,początek gali 2
 Autor komentarza: basu00
Data: 10-05-2014 15:49:50 
u mnie Chris,czuje że tym razem nie odpuśći i od początku do końca będzie nacierał na Stiverna....czekam czekam.....
 Autor komentarza: Milan
Data: 10-05-2014 15:50:24 
wojt
mysle podobnie , obaj nie sa wybitni ale to Kanadyjczyk lepiej sie broni , potrafi pzryjac i mocno oddac czyli to czego Chris z blokowanie ciosów twarza nie lubi .
Walka bedzie fajan moim zdaniem , obaj staja przed zyciowa szansa a w takich walkach trzeba dac z siebie wszystko . pierwsze rd beda ostre grzmoty jeden bedzie chciał przełamc drugiego , moim zdaniem to Arreola zostanie przełamany i zostanie mu juz tylko rewazn z Adamkiem ...
 Autor komentarza: basu00
Data: 10-05-2014 15:51:37 
coolpix dzieki
 Autor komentarza: Radek1904
Data: 10-05-2014 15:52:18 
Zwycięsca tej walki w pużniejszych walkach z Władkiem badź Wilderem zarobi zdecydowanie więcej$:). Kto by tu nie wygrał, obaj mają szanse z Władimimirem zerowe. Pozdrawiam
 Autor komentarza: Radek1904
Data: 10-05-2014 15:53:53 
Zwycięzca
 Autor komentarza: Radek1904
Data: 10-05-2014 15:55:34 
http://www.meczyki.pl/
 Autor komentarza: otke
Data: 10-05-2014 16:16:13 
a taki Chavez ma niby zarabiać w milionach.. za co?
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 10-05-2014 16:47:46 
Broner za Moline dostał 1,5 mln, i jak to porównać???
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-05-2014 16:53:02 
Pierwsza walka była jedną z ciekawszych w ostatnich latach w HW. Stiverne powinien to wygrać, ale łatwo nie będzie. W pierwszym starciu u mnie Chris do 3 rundy prowadził, przy czym pierwszą wygrał w miarę wyraźnie druga była równa, ale dalem punkt Chrisowi. Od chwili, gdy Stiverne połamał Arreoli nos, przejął inicjatywę i metodycznie obijał Krzysia, aczkolwiek dałem mu jeszcze jedną rundę (nie pamietam którą). Będą grzmoty i zapewne dechy. Chris będzie parł do przoudu, a że u niego obrona polega na blokowaniu jak największej ilości ciosów łbem, to pewnie przynajmniej raz padnie. Stivrne jest niemal w każdym elemencie lepszy, szybszy, silniejszy cios, znacznie lepsza technika, fajnie skraca dystans i potrafi przyjąć conajmniej tylo co Krzyś.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 10-05-2014 17:05:43 
Dzisiaj za sam atak można rundy wygrywać,więc tutaj Areola może być w siódmym niebie po walce.
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 10-05-2014 17:45:28 
Ja mam nadzieje ze wygra Stiverne, bo postawilem na niego kilka stowek po kursie 1,65
Stiverne jest tak samo bojowo nastawiony jak Arreola. Owszem, u mnie tez pierwsze rundy prowadzil Arreola, ale sadze ze zwyczajnie Stiverne mu je oddal- to byly rundy na rozpoznanie. Potem Stiverne z latwoscia kontrolowal walke i mysle ze zlamany nos nie decydowal o tym w duzym stopniu. Przede wszystkim po prostu Stiverne jest lepszym bokserem, ustawial Arreole na dystans Arreola nie mogl wyczuc rytmu Stiverne'a.
Zgadzam sie z @rocky86- Stiverne jest co najmniej tak samo odporny, silniej bije, nie przymuje tyle co Arreola, jest lepszy niemal w kazdym elemencie, szybszy, dynamicznieszy no i ma znacznie lepsza technike. Arreola bedzie pewnie ostro nacieral, ale on ma bardzo podatna na kontuzje twarz. Raz zlamany nos nigdy juz nie jest tym samym nosem. Stiverne mysle dosc ostro znow rozbije i rozkrwawi Arreole.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-05-2014 18:00:19 
Na Stiverne'a to się opłacało stawiać w poprzedniej walce jak kursy na niego były w okolicach 5 zł. Teraz się wszystkim oczy otworzyły, a nic od pierwszej walki się przecież nie zmieniło oprócz tego, że obaj panowie wyjdą w lepszej formie fizycznej. Bzdurą jest, że Arreola ma bardzo podatną na kontuzje twarz. Ma obłą buźkę, podlaną tłuszczem, bez wyraźnie zaznaczonych kości i rozciapciany nochal. To, że przyjmuje pierdyliard ciosów i przez to gdzieś mu coś tam zapuchnie to nie świadczy o podatności na kontuzje - skóra nie pęka, nie ma rozcięć.

Teraz tak - jak przed pierwszą walką ze względu przede wszystkim na układ stylów faworytem jest Stiverne. Jeśli jednak Arreola odrobił lekcje i zrobi to co zrobił np. Alvarado w rewanżu z Riosem - zacznie boksować, to Stiverne jest spokojnie do zrobienia. Lewy prosty, proste kombinacje, in&out.
Pytanie jak zwykle czy Arreola i jego narożnik zdają sobie z tego sprawę, czy też może jedyny plan na walkę jest taki jak w pierwszej walce - kamikaze boski wiatr, idź i zadawaj więcej ciosów.

Tymczasem Arreola radził sobie całkiem nieźle momentami po tej 3. rundzie, bo nie słuchał się narożnika (wincyj ciosów, wincyj ciosów) i z tego co kojarzę jak punktowałem sobie tę walkę, to wynik sędziowski był nawet w mojej ocenie nieco zbyt wysoki dla Stiverne.

Zobaczymy z jakim nastawieniem wyjdzie Arreola, faworytem oczywiście wciąż Stiverne, bo on nie musi właściwie nic zmieniać, tylko robić swoje, a w takich przypadkach gdy pięściarz ma walczyć wbrew swej naturze jak myślę powinien to zrobić Arreola - zwykle i tak w końcu wychodzi szydło z worka.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 10-05-2014 18:06:54 
strasznie malo
 Autor komentarza: rafaltheo
Data: 10-05-2014 18:23:56 
Nie za bardzo boksowanie mu cos da- bo momentami probowal tego ze Stiverne'm i tak dostawal kontry, byl kontrolowany prostym i jabem, jak trzeba bylo Stiverne robil uniki, ladnie przyspieszal i byl po prostu szybszy. Arreola nie ma zadnych szans jesli bedzie probowal boksowac, ma gorsze szybkie serie do tego. Stiverne moze zadac ładne serie bez nadania im calej sily, Arreola wlasciwie tego nie umie, jak juz leci to na calego, jest za malo gietki i mobilny aby takie serie jak mowie zadawac- chyba ze z naprawde wolnym i slabym rywalem.
Co do buzki- jak najbardziej Arreola ma podatna gebe na zranienia. Nawet w walce z Adamkiem od tej waty ktora przymowal mial twarz jak sos pomidorowy. Arreola do takiego wygladu z reguly dochodzi po 3-4 rundach z takim Adamkiem czy Stiverne'm.
Wiec albo Adamek trafial 1000 ciosow na runde, albo Adamek ma potezne kopyto, albo zwyczajnie Arreola ma twarz podatna na kontuzje.

@LegiaPany no bez przesady nie bede stawial w tysiącach bo az tak pewny tej walki nie jestem.
Jak dla mnie recepta dla Arreoli jest prosta. Gdy atakowal zrywami to Stiverne mial klopoty, nie mogl sie przebic przez ciosy Cristobala. Tu trzeba po prostu pracy, pracy, wielu zrywow i kondycji- i Stiverne zostanie pokonany, na co ja jednak nie licze.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-05-2014 18:50:46 
Stiverne to ma lewy prosty a'la Mosley. On nim odgania komary, mierzy dystans, taki cios z łokcia, macany. Jak najbardziej jest do wyboksowania nawet przez Arreolę, Arreola ma lepszy lewy prosty od Bermane'a. Zresztą nawet Ray Austin radził z nim sobie.

Arreola po walce z Adamkiem wyglądał tak: http://www.bokser.org/content/2010/04/25/130136/Adamek-Arreola-02.jpg

Jeśli jest podatny na zranienia, to gdzie one są. Zranienia rozumiem jako rozcięcia. Jeśli Arreola jest podatny na kontuzje, rozcięcia, to taki Głazkow powinien dostać zakaz boksowania i jakiś stopień inwalidzki ;) Facet całą karierę zbiera na ryja ile fabryka dała i nawet nie był nawet właściwie rozcięty.
 Autor komentarza: Scumbag
Data: 10-05-2014 19:06:57 
A ja się pytam gdzie się podział NIETRZEŹWY TOMASZ???
- czy mam rozumieć że się wystrzelał (w ilości komentarzy)
i zabrakło mu sił na ,,12 rund "???

Normalnie TKO :)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-05-2014 19:13:47 
Już kolejna osoba dzisiaj tęskni za Tomaszem i bohatersko "punktuje" go pod nieobecność mając chyba nadzieję, że przyjdzie i z nią porozmawia nie o boksie :) A potem płacz, czemu oni spamujo, to nie ten stary org co był w zeszły kwiecień ;) Zadziwiające.
 Autor komentarza: Scumbag
Data: 10-05-2014 19:50:57 
Matys90

rozumiem że pijesz do mnie :)

Po prostu się martwię o niego.
Może zamknął się w pokoju i coś nie dobrego chce sobie zrobić.
Taki brak aktywności niepokoi.
Ja bym zgłosił to na Policje - mają jego numer ID niech podjadą i sprawdzą chatę :)
 Autor komentarza: Scumbag
Data: 10-05-2014 19:52:53 
up

zwykły obywatelski obowiązek.
Tyle tragedii dzieje się dookoła.....
a potem piszą że - znieczulica społeczna.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-05-2014 20:10:12 
Matys90
Austin to wielki facet,o duzym zasiegu.Jego lewy prosty jest calkiem dobry i czesto go uzywa.Boksuje tez dosc ostroznie,bo ma kiepska szczeka
Stiverne o tym wiedzial,dlatego polowal na jeden cios(lewy sierpowy),dodatkowo musial uwazac na kontre z prawej reki bo Austin ma czym uderzyc
Arreola to zupelnie inny rodzaj zawodnika.Zaczynajac od warunkow fizycznych,poprzez styl walki i na temperamecie konczywszy
 Autor komentarza: hms
Data: 10-05-2014 20:18:47 
szkoda, że nie ma Copa. On by nam wytłumaczył, że jedyne poważne pieniądze w boksie są w Stanach
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-05-2014 20:19:53 
Masz rację co do Austina (pominąłeś tylko, że to bokserski trup), ale ja widziałem już Arreolę wyboksowującego Stiverne lewym prostym. Największym wrogiem Arreoli jest jego natura (styl walki i temperament), z tym się zgadzam, dlatego napisałem, że musiałby zawalczyć wbrew sobie.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-05-2014 20:59:01 
Matys90
Nie zgodze sie z toba ze austin w chwili walki ze Stivernem byl bokserskim trupem
On nigdy nie slynal z kondycji,szczeki,serca do walki.Bazowal na gabarytach,sile i poprawnej technice
Napewno nie byl w takiej formie jak w walce z Ibragimovem,ale nadal prezentowal sredni poziom
Bokserskie trupy dla mnie to np.Golota,Rachman czy danny Wiliams
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-05-2014 21:11:14 
Beware na ostatniej konferencji przed walka powiedzial,ze to co robi w ringu Arreola,on robi dwa razy lepiej.Ja sie z tym zgadzam
Pierwsza walka obu zawodnikow to byl popis taktyczny i techniczny Stiverna.Pierwsze dwie rundy zawalczyl na wstecznym,dal sie pare razy zepchnac na liny i ElBuritos mogl wyrzucic sersie swoich wiatrakow,ktore w zaden sposob nie zranily Stiverna,ale przy wrzawie publicznosci pozwoliy punktowym na przyznanie tych rund arreoli
W 3 rundzie Stiverne czesciej uzywal jaba do kontrolowania dystansu i rozbijanie atakow arreoli.Ale najlepsze byly akcje na dol.Lewy prosty i haki na opone.W ostatnich sekundach wlasnie zamarkowal lewy na dol.Chris opuscil rece,a Stiverne wystrzelil pieknym prawym krzyzowym
To wszystko bylo zaplanowane,tam nie bylo przypadku.Nastepne rundy to byl popis Stiverna,ktory moze przgral tylko jedna 9 runde

Jezeli dzisiaj powtorzy to co zrobil w pierwszej walce to ponownie wygra,bo arreola prochu nie wymysli.Jedna jega szansa na tytul jest walek albo lucky puncz.W zadna z tych opcji nie bardzo wierze
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-05-2014 21:28:33 
Wałek przy wiatrakach Arreoli niby możliwy, chociaż piszę "niby", bo przecież w pierwszej walce walka też w Kalifornii, a punktacja uczciwa albo nawet nieco na korzyść Stiverne. W lucky punch Arreoli też mi ciężko uwierzyć, bo on nie ma pojedynczego jebnięcia, musi skumulować, za to Stiverne jednym z najmocniej bijących w HW.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.