SULĘCKI NA GODZINY PRZED GALĄ W BRODNICY

Dziś w głównej walce wieczoru gai w Brodnicy Maciej Sulęcki (17-0, 3 KO) zmierzy się z Nicolasem Dionem (11-1, 1 KO) z Francji. Posłuchajcie co nasz czołowy prospekt mówił na godziny przed tą potyczką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GaD1
Data: 10-05-2014 11:38:02 
Z Sulęckim nie będzie podobnie,bo ma watę w łapie.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 10-05-2014 18:25:59 
W walce trzeba być skupionym i robić to co się umie najlepiej. Maciek się spina nawet jak naruszy rywala.

Co do hejterów i specjalistów, to po co jest opcja do komentowania na portalu o boksie skoro to tak drażni?

W polskim boksie jest wiele talentów, mistrzów sparingów i treningu, ale to walka określa poziom sportowy. Celem jest wynik walki, a nie super przygotowania.

To tak jak mówić o tym że ktoś zalicza egzamin teoretyczny i nie umie przełożyć tego na praktykę.

Tzw. luz to jest element ciężkiej pracy, aby w ringu działać instynktownie, a nie o tym co będzie jak gościa nie znokautuje.

Niech sobie ogląda do bólu na przemian Gołownika i Kliczkę, to może się dowie co znaczy cierpliwość w ringu, a nie strzela głupie mini w trakcie walki gdy przeciwnik stoi nawet po tym jak przyjął kilka ciosów podrząd.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 10-05-2014 18:33:31 
Teraz sobie przypomniałem że jako przykład w polskim boksie to można podać nazwisko: A.Sołdra
On jest mistrzem odlatywania w inny wymiar podczas walki. Totalnie nie obecny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.