GROVES: FROCH ZAAKCEPTOWAŁ JUŻ FAKT, ŻE NIE WYGRA

Za cztery tygodnie w obecności osiemdziesięciu tysięcy kibiców na stadionie Wembley dojdzie do wyczekiwanego rewanżu George'a Grovesa (19-1, 15 KO) z Carlem Frochem (32-2, 23 KO) o pasy WBA i IBF kategorii super średniej. A czym bliżej do walki, tym gorętsza robi się wokół niej atmosfera.

- Prawda jest taka, że Froch wątpi sam w siebie. Ten facet nieustannie potrzebuje słów akceptacji oraz potwierdzenia, że coś robi dobrze. Inaczej traci pewność siebie. I nawet jeśli zanotuje najwyższą formę, to i tak nie będzie ode mnie szybszy ani nie będzie się poruszał tak skutecznie jak ja. Mam lepszą defensywę i jestem w stanie go zranić praktycznie każdym swoim ciosem - mówi pewny siebie pretendent, który wciąż czuje się oszukany przez sędziego w pierwszej konfrontacji z końcówki listopada.

- Nie ma znaczenia czy on będzie tym razem więcej biegał, czy ciężej trenował, ponieważ technicznie dzieli nas bardzo dużo. On nie ma prawa tego wygrać i chyba nawet sam już zaakceptował ten fakt. Wie dobrze jak duża jest to walka i jak dużo pieniędzy za nią zarobi, jednak już po niej zakończy karierę - dodał zmotywowany Groves.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rakowski
Data: 02-05-2014 19:24:14 
Sędziowanie w Anglii przypomina farsę i to jest fakt.
Przecież to nie jest tylko sport kontaktowy-to jest sport brutalny i wszyscy powinni zdawać sobie z tego sprawę.Przerywanie walki na środku ringu,gdzie nie ma żadnych liczeń jest wypaczeniem idei walki do końca.To dobrze,że walka Castillo vs Corales nie była w UK,bo nie mielibyśmy tak fantastycznej walki-historycznej.Po za tym sędziowie powinni mieć limit wiekowy i wagowy.Większość sędziów nie nadąża nad pojedynkiem i to jest złe lub próbują być pierwszoplanowymi aktorami.Dlatego ja uwielbiam jak sędziuje Bayless lub Weeks.Po za tym Weeksa widziałem wiele razy na galach mmma-czy to mniejsze gale czy UFC.To jest profesjonalizm.

Walka była fantastyczna.Groves wyglądał świetnie w tej walce.Mam nadzieję,że Groves będzie mądry w ringu i nie będzie miał różnych wahań emocjonalnych,bo bitka w półdystansie lub stanie przy linach się jemu nie opłaca.Niech walczy tak,aby wygrać a nie pokazać,że jest twardzielem.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 02-05-2014 19:36:25 
fakt angielskie sedziowanie niech ustala zasade liczenia na stojaca i jazda
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 02-05-2014 19:37:58 
Groves chyba sam w siebie wątpi stąd ilość wypowiedzi na temat stanu psychicznego Carla. Sam Jerzy chyba by chciał by to co mówi było prawdą. Nie wiem czy Froch wygra walkę, czy ją przegra. Ciężko wskazać tu ewentualnego zwycięzcę. Jestem raczej z obozu który twierdzi że Froch by pokonał przed czasem Grovesa w pierwszej walce i on został być może równie mocno skrzywdzony jak nie jeszcze bardziej od młodziana. W drugiej walce zdecyduje chyba mocna i twarda psychika. Jak na razie Groves przesadną pewnością wydaje się sam sobie dodawać otuchy. Liczę jak zwykle na Carla tym bardziej że młody zasłużył na solidny łomot za zachowanie sprzed walk szczególnie tej 1.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 02-05-2014 19:43:45 
kiedy wazenie z Vegas
 Autor komentarza: jetas
Data: 02-05-2014 20:00:21 
Za 4 h. https://www.youtube.com/watch?v=xUuekmGBe2U
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 02-05-2014 20:10:37 
o 24
thanks!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 03-05-2014 01:39:04 
rakowski racja
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.