KHAN: MAYWEATHER WYBRAŁ ŁATWIEJSZĄ OPCJĘ

Amir Khan (28-3, 19 KO) długo nie mógł się pogodzić z tym, że Floyd Mayweather (45-0, 26 KO) ostatecznie zdecydował się wybrać Marcosa Maidanę (35-3, 31 KO) i to z nim zmierzy się w nocy z soboty na niedzielę na wielkiej gali Showtime PPV w MGM Grand w Las Vegas.

Po rozmowie z Amerykaninem "King" zrozumiał, że medialna wojna nie ma sensu i musi spokojnie ustawić się w kolejce po wypłatę życia. Od czasu do czasu zdarza się jednak, że Brytyjczyk wbija Mayweatherowi szpilkę, zarzucając mu dobór łatwiejszego przeciwnika.

- Floyd wybrał łatwiejszą opcję. To świetny pięściarz, ale ma długotrwałą umowę ze stacją telewizyjną, więc ostrożnie dobiera rywali. On prawdopodobnie wie, że ja będę do dyspozycji cały czas, a Maidana może się zaraz skończyć. Dla niego jedyna szansa na walkę z Mayweatherem to było zdobycie tytułu. Floyd pewnie wiedział, że on może w każdej chwili stracić ten pas, więc szybko zdecydował się z nim walczyć, zanim ktoś inny go zdetronizuje.

KHAN ZAMIERZA SKRAŚĆ SHOW FLOYDOWI >>>

Żeby móc myśleć o starciu z królem P4P i PPV, Amir będzie musiał uporać się z niewygodnym Luisem Collazo (35-5, 18 KO), który w ostatnim występie nieoczekiwanie znokautował w 2. rundzie Victora Ortiza (29-5-2, 22 KO), być może kończąc karierę utalentowanego i popularnego kalifornijczyka.

- Pewnego dnia dojdzie do walki pomiędzy mną a Mayweatherem. Floyd to wielki bokser, ale rzadko walczy z zawodnikami tak szybkimi, a nawet szybszymi od siebie, więc wiem, że ja pokażę mu coś nowego. Czas przyniesie nam odpowiedzi. Muszę wypaść jak najlepiej na tle Collazo, a potem zobaczymy.

- Brytyjski boks jest bardzo mocny jak na tak mały kraj. Zostać twarzą boksu wywodzącą się z takiego państwa to będzie coś wielkiego. W Wielkiej Brytanii już teraz można powiedzieć, że jestem twarzą boksu, ale walka z Mayweatherem i pokonanie go będzie jak tworzenie historii. Tego nie zapomnimy do końca naszych dni. Jeżeli to mi się uda, będzie cudownie, ale najpierw muszę na to zapracować - kończy 27-letni Amir.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 02-05-2014 09:44:15 
Amir "posiedzę na dupie w oczekiwaniu na walkę z Floydem" Khan nie powinien już tak płakać tylko wziąć się za robotę, skoncentrować na walce z Collazo i dobrze się zaprezentować. Tak naprawdę nie zawalczył jeszcze żadnej walki w pełnym limicie 147, a stawia siebie w roli kogoś komu ta walka należy się jak psu buda. Gdyby nie brytyjscy kibice i telewizja SKY dzięki którym Amir przyniesie do stołu sporo pieniędzy to Floyd by nawet na niego nie spojrzał i taką walkę musiałby sobie rzeczywiście "wywalczyć" mierząc się z topem welterweight. Amir wie, że przy swoich wpadkach nie miałby szans, więc nie wysilając się zbytnio chciałby dostać coś za darmo. Mam nadzieję, że Luis sprawi w Sobotę niespodziankę i usadzi Khana.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 02-05-2014 09:50:28 
Tak stoją zakładziki Panowie

sobota, 2014-05-03
Ishe Smith - Ryan Davis 1.04 34.00 10.00
Jesus Marcelo Andres Cuellar - Rico Ramos 1.57 23.00 2.63
A. Abraham - Nikola Sjekloca 1.10 31.00 6.80

niedziela, 2014-05-04
J'Leon Love - Marco Antonio Periban 1.62 23.00 2.25
Adrien Broner - Carlos Molina 1.06 65.00 14.00
Amir Khan - Luis Collazo 1.48 36.00 3.50
Floyd Mayweather - Marcos Rene Maidana 1.13 65.00 9.20

Powodzenia w typowaniu
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 02-05-2014 09:52:31 
Autor komentarza: NorbertData: 02-05-2014 09:50:28
Tak stoją zakładziki Panowie
Powodzenia w typowaniu

*
*
*
*
*

Czy mamy szansę na otrzymanie typów Pana Norberta "siedzę 30 lat w tym biznesie"? xDDD To, że Maidana znokautuje Floyda już wiemy z Twoich wcześniejszych wpisów, jak reszta? xDD
 Autor komentarza: rakowski
Data: 02-05-2014 10:07:04 
Pomijając aspekt finansowy jego walki,to w ringu nigdy nie imponował,a niektórzy nasi eksperci nazywali go "brylantowym"-co w mojej opinii jest sporo na wyrost.
Jeśli popatrzymy na karierę amatorską i jego walki zawodowe,to można odnieść wrażenie o przełożeniu sukcesów z ringu amatorskiego na zawodowy,ale styl pozostał ten sam.
Mam niechęć do takich pięściarzy-napiszę to po raz setny-nie lubię jak zawodnik nie myśli w ringu i wyrzuca te ciosy i 50% pruje w powietrze.Dla wielu on imponuje "maszynką" do ciosów,bo ja nie wiem czym innym.Ale niech chłopak zarobi te 1.5 mln.Co by nie mówić-w Anglii prawdopodobnie wypełniłby stadion i pieniądze też dostałby niezłe,ale na pewno nie aż takie.Karierę miał prowadzoną naprawdę wyśmienicie.

Słuchając jego wypowiedzi można się domyśleć jego pochodzenia.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 02-05-2014 10:17:13 
Autor komentarza: rakowskiData: 02-05-2014 10:07:04
Mam niechęć do takich pięściarzy-napiszę to po raz setny-nie lubię jak zawodnik nie myśli w ringu i wyrzuca te ciosy i 50% pruje w powietrze.Dla wielu on imponuje "maszynką" do ciosów,bo ja nie wiem czym innym.

*
*
*
*
*

Bardzo dobre spostrzeżenie drogi kolego. Ja też nie lubię takiego "amatorskiego" stylu walki, gdzie jest mnóstwo nieprzemyślanych ciosów, bitych tylko po to żeby pomachać rękami, a w przypadku których nawet w momencie zadania bokser wie, że i tak nie dojdą. Amatorszczyzna. Dlatego też nie rozumiem tych wszystkich entuzjastów walki Mayweather-Khan i tego że byłby lepszym przeciwnikiem niż Maidana.

Bullshit drodzy użytkownicy. Co z tego, że Khan ma te szybkie ręce? Co z tego, że bije masę tych kombinacji? Jedyne co Khan mógłby w tej walce zrobić to pomóc Mayweatherowi w wyśrubowaniu rekordu udanych obron w czasie walki bokserskiej vs ilość ciosów zadanych przez przeciwnika. Mayweather po 2 rundach czytałby Khana jak z książki i sam lokował mocne kontry. Mało tego, Amir był chyba jednak lepszy z Roachem, który ustawił go bardzo ofensywnie i ten styl pasował mu dużo bardziej niż teraz aktywna obrona preferowana przez Huntera gdzie Khan za dużo myśli i za bardzo stara się być dużo bardziej kompletnym bokserem przez co zjada jeszcze gorsze cepy niż za Roacha.
 Autor komentarza: Paxy
Data: 02-05-2014 10:59:23 
Khan nie wytrzymałby z Floydem pełnego dystansu, niech wyjdzie do Canelo czy Cotto i pokaże się z dobrej strony, to wtedy dostanie walkę...
 Autor komentarza: arpxp
Data: 02-05-2014 11:35:59 
Mam nadzieję, że jednak Collazo pokona Khana, bo już na pawia się zbiera od newsów o tym biednym, pokrzywdzonym 'brytolu'.
 Autor komentarza: Dominic
Data: 02-05-2014 11:36:38 
Co mu da jego szybkość jak Floyd zapewne jest równie szybki i jest geniuszem a Pakistańczyk w dodatku ma szklaną szczękę, także Amerykanin wcześniej czy później by go ustrzelił. Garną się wszyscy do Floyda, bo tam jest wypłata życia.
 Autor komentarza: gemba
Data: 02-05-2014 12:32:36 
khan nie ośmieszaj się łatwiejsza opcja hahahah
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.