WYGRANA HAMMERA I SEFERI

W zakończonej przed chwilą walce notowany na szóstym miejscu w rankingu federacji WBO wagi ciężkiej Christian Hammer (16-3, 10 KO) pokonał po mało ciekawym spektaklu doświadczonego Konstantina Airicha (19-8-2, 15 KO).

Od początku tempo było słabe, ale więcej inicjatywy wykazywał Rumun z niemieckim paszportem, przed laty mistrz świata juniorów. W drugiej rundzie nadział się jednak na potężny lewy sierpowy i choć dalej przeważał, to boksował przede wszystkim bezpiecznie dla siebie. Airich też koncentrował się bardziej na tym by nie przyjąć niż żeby uderzyć i na dobrą sprawę tylko w siódmym oraz ósmym starciu zaatakował trochę śmielej. "Nakręcony" przez swój narożnik rzucił się jeszcze do ataku na moment w dziesiątej rundzie, lecz na więcej go nie było stać. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali zgodnie na korzyść Hammera, jednak jeśli chce on zwojować cokolwiek w tej dywizji, na pewno będzie musiał zaprezentować się ze znacznie lepszej strony niż dzisiaj...

Wcześniej kibice zgromadzeni w obiekcie Universal Hall w Berlinie zobaczyli dużo lepszy pojedynek w kategorii cruiser, w którym Nuri Seferi (35-6, 20 KO) pokonał jednomyślną decyzją Gusmra Perdomo (21-4, 14 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: canuck
Data: 12-04-2014 01:20:04 
Ale nudna walka! A wielu forumowiczow twierdzi, ze Wladek jest najnudniejszy. O nie, sa "lepsi" od niego w tej kategorii.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 12-04-2014 08:16:16 
Gala słabiuteńka i w tureckim stylu (nie podawano punktacji)
Hammer to średniak, Ja go zawsze będe kojarzył z nokautu który zafundował mu Wach..Gdyby było 12 rund, nie zdziwiłbym się jak Airich tym lewym ustrzelił Rumuna.
Seferi natomiast choć silny, wygrał, ale ledwo, ledwo, wiek zaczyna swoje robić..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.