WIDEO: CUNNINGHAM vs MANSOUR

Dla tych wszystkich, którzy nie wiedzieliście jeszcze walki Cunningham vs Mansour, prezentujemy ją poniżej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 05-04-2014 17:12:18 
Polecam. Jedyne dwie walki HW warte uwagi w tym roku to:

- Adamek vs Głazkow
- Mansour vs Cunn
 Autor komentarza: Furmi
Data: 05-04-2014 17:31:53 
Oj przepraszam - Breazeale vs Aguilera też była fajna :)
 Autor komentarza: milek762
Data: 05-04-2014 17:55:44 
Brawa dla Cunnighama po 2 takich nokdaunach wstać szacunek.
ale niech nie startuję do Władimira Kliczki bo skończy się to cieżkim nokutem.i defintywny koniec keriery!!choć wypłata by była godziwa
Nie mniej jednak może dać ciekawę walki choćby z Jennnigsem Głazkowem,
naszego Szpileczke by ograł technicznie prawie że do zera!!
 Autor komentarza: Whisper
Data: 05-04-2014 18:05:44 
@KapralWiadernyData
Adamek vs Glazkov to słaba walka. Nic ciekawego tam nie widziałem.
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 05-04-2014 18:16:31 
Cunn to ciekawa postać, koleś który naturalnie nie jest ciężkim oraz obdarowany przez Bozie bardzo słabą odpornością. To, że zaszedł gdzie zaszedł zawdzięcza tylko i wyłącznie swojej wytrwałości i ambicji, osiąga absolutnie max swoich możliwości. Walki z nim to jedna wielka niewiadoma, 5 runda potrwała by chwilę dłużej to dziś wszyscy by pisali że to koniec USS. Swoją drogą zwróćcie uwagę jak małą miał siłę rażenia Adamek, bo jako jedyny nie skrzywdził Amerykanina.
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 05-04-2014 18:35:26 
Ale Cunningham zebrał bezpośredni cios od kolesia z kowadłami zamiast rąk. Wielkolud Fury znokautował go w mało techniczny sposób, na granicy faulu. Także to co piszesz jest naciągane do Twojej teorii.
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 05-04-2014 18:46:13 
Btw postawiłem na zwycięstwo Cunninghama 300 zł. Możecie sobie wyobrazić mój wyraz twarzy w momencie konckdownu ;p nie mówiąc o drugim.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 05-04-2014 18:58:28 
ta szczeka Cunna wcale nie jest taka slaba ,skoro wstaje i walczy dalej ,szkoda mi kolesia bo jest niedoceniany i systematycznie okradany ,a wyzwan nie unika ,zycze mu jak najlepiej i wiecej szczescia ,bo tego nie ma za wiele.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 05-04-2014 19:13:02 
Opisałem całą walkę, runda po rundzie.

Mimo, że komentarz nie był dłuższy, niż wiele jakie tu pisałem, wyskoczyła informacja, że przekroczyłem ilość wierszy.

Próbowałem skrócić wypowiedź, ale każde kliknięcie w ostatni wiersz powodowało powtórzenie komunikatu, a następnie pojawiła się informacja, że ignoruję ostrzeżenia i że komentarz jest zablokowany.

Zabawne jest to, że póki co nie próbowałem go opublikować, lecz skrócić. Jak można blokować edycję?

Gdy to zawiodło, chciałem go skopiować, żeby ewentualnie skrócić w edytorze i wkleić, ale nie było już takiej możliwości.

Jesteście partaczami, redakcjo Bokser.org, pośmiewiskiem dla każdego z IQ powyżej 60. Nawet jakbym chciał, to bym takiej dennej strony nie zaprojektował. Do tego trzeba mieć antytalent. Wy go macie, a ostatnie tygodnie pokazują, że macie nawet talent do jego rozwijania.

A Monsour wygrał 95-92 przy super życzliwym punktowaniu dla Cunna. Gdyby Monsour cieszył się taką życzliwością jak USS, to by wygrał 99-88. I byłoby to sprawiedliwsze, gdyż wygrałby faktyczny zwycięzca.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 05-04-2014 22:15:34 
Nie przesadzaj Baniamin walka była wyrównana, ale wygrał Cunn.
 Autor komentarza: otke
Data: 06-04-2014 13:54:33 
Oglądałem, moim zdaniem wygrał Monsur, jak już chcieli(albo musieli) wałkować to mogli chociaż dać remis. Liczenie w takim tempie to skandal.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.