LEBIEDIEW ZADOWOLONY Z POBYTU W USA

Denis Lebiediew (25-2, 19 KO) robi wszystko by 25 kwietnia w Moskwie zrewanżować się Guillermo Jonesowi (39-3-2, 31 KO) za porażkę sprzed dziesięciu miesięcy. W tym celu wybrał się nawet za ocean, by tam potrenować z legendarnym Freddie Roachem.

- On naprawdę dużo mnie nauczył. Pokazał rzeczy, o których nie wiedziałem wcześniej. U nas w Rosji również mamy dobrych specjalistów, jednak na pewne sprawy nie zwraca się uwagi. Szczególnie chodzi mi o taktykę i plan działania. Nie będę wdawał się w szczegóły, ale powiem tylko, że na pewno ten czas nie poszedł na marne - powiedział Lebiediew, który trenował między innymi z mocnym Nigeryjczykiem Lateefem Kayode (20-0, 16 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: OutLaw
Data: 27-03-2014 17:27:11 
E tam strata czasu te wyjazdy do USA, bliżej ma przecież do Węgierskiej Górki...
 Autor komentarza: milek762
Data: 27-03-2014 22:20:57 
rewanż zapowiada sie rewelacyjnie znowu będzie wojna, nie widze wyraznego faworyta jak lebiedev nie wystrzela się to ma szanse , ale Jones mimo 4o lat bardzo grozny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.