ROACH: JEŚLI MANNY ZRANI BRADLEYA, TO TYM RAZEM GO WYKOŃCZY

Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) szykuje się do rewanżowej walki z Timothym Bradleyem (31-0, 12 KO), a jego trener Freddie Roach zapewnia, że tym razem jego podopieczny nie zawaha się, gdy pojawi się szansa wykończenia rywala.

- Pacquiao jest bardzo zmotywowany i ciężko trenuje. Robi to, by nie dać sędziom szansy na ponowne oszustwo. Bradley nigdy nie był znokautowany. Bywał zraniony i leżał na deskach, ale wstawał i wygrywał. Nokaut na nim będzie dla nas jak premia - powiedział Roach.

W czerwcu 2012 roku Filipińczyk był znacznie lepszy od "Pustynnej Burzy" i kilka razy zranł przeciwnika, ale okazywał litość i nie szukał wygranej przed czasem. Uszczypliwe komentarze Bradleya sprawiły jednak, że Manny chce dokończyć to, co rozpoczął przed dwoma lat.y

- Bradley powiedział, że Pacquiao stracił instynkt zabójcy i przegra ten rewanż. Manny'emu nie spodobały się te słowa. Uważa Tima za dobrego dzieciaka, ale tym razem nie był miły. W tym sporcie chodzi o nokauty i jeżeli Manny będzie miał okazję, to wykończy Bradleya. Kolejny może być Marquez. Jesteśmy mu coś winni - kończy twórca Wild Card Gym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Emperror
Data: 09-03-2014 18:43:19 
nie moge się docekać tej walki:)
 Autor komentarza: bak
Data: 09-03-2014 18:44:13 
Manny Pacquiao I walkę wygrał 120-108. Ale w tym pojedynku Bradley będzie lepszy, ponieważ wchodzi w swój prime a wałek z Bradleyem i ciężki nokaut od Marqueza rozbiły fizycznie i psychicznie Pacmana. Także teraz Bradley ma większe szanse = przy wyrównanej walce będzie znowu wał. Po 2 porażkach w rekordzie Manny jest już niestety skreślony u Aruma, teraz to na Bradley'u będą zarabiać pieniądze bo ten po wielkiej wojnie z Provodnikovem i wygranej nad Marquezem zapewne zyskał rzeszę fanów, którzy będą chcieli teraz oglądać Evandera Holyfielda wagi półsredniej w akcji.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-03-2014 18:49:51 
Tak tak, przed każda walką jest zmotywowany Pacquiao, powrót do starej agresji, wielka forma i polowanie na nokaut a wychodzi jak wychodzi, czyli albo porażka albo holowanie przeciwnika do 12 rundy. O ile w dobrą formę Pacmana można wierzyć to teksty o nokaucie niech sobie już Roach odpuści, bo mówi to przed każdą walką. Ciągle wypowiada się za Pacmana i robi wokół niego syf. Dokładnie takie teksty są wrzucane od dawna i jakoś ani razu jeszcze to nie znalazło odzwierciedlenia w ringu. Roach raz za razem psuje wizerunek Pacmana, który nie jest typem człowieka chodzącego po wszystkich dziennikarzach zapowiadając nokaut. Roach niestety tak, może niech sam wróci na ring...
 Autor komentarza: gemba
Data: 09-03-2014 18:53:50 
ale jeśli przegra z radleyem w co nie wieżę to będzie to koniec paqiao i koniec marzeń o walce z floydem która musi się odbyć dla dobra pięściarstwa i kibiców
 Autor komentarza: cut
Data: 09-03-2014 19:46:36 
tumany z was - to jakas epidemia, wy naprawde tacy tepi jestescie czy sie zgrywacie?
 Autor komentarza: rocky86
Data: 09-03-2014 19:47:09 
bak

120-108? Te Twoje wpisy nawet nie są śmieszne, blizej im do żenady, ale rozumiem,że jest to Twój pomysł na istnienie na tym forum. Bradley wygrał jakieś 3-4 rundy. Co do zarabiania na nim to raczej nie jest to gwiazda ppv, nie ma kibicow, a ma wielu antyfanów, więc raczej kokosow na nim nie zrobią.
Zobaczymy czy Manny ma jeszcze ten instynkt zabójcy, który kiedyś pozwalał mu na demolowanie przeciwkow. Może porażka z JMM i wałek z Bradleyem go obudziły.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 09-03-2014 19:55:25 
rocky86
Więc na anty fanach myślę że też można zarobić.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 09-03-2014 20:01:13 
kapitanbomba

raczej ppv nie kupia, a z całą pewnością biletu. Pewnie będzie grupa, ktora zechce zobaczyć jak dostaje po twarzy, ale wątpie by była z tego tak duża kasa. Nie jest chłopak szczególnie kontrowersyjny, nie jest medialny, nie robi show na konferencjach, nie ma szczególnie medialnego stylu walki, jest zwyczajnie dla wielu irytujący, tyle. Manny'ego nie zastąpi.
 Autor komentarza: SzklanyKhan
Data: 09-03-2014 20:26:38 
Będzie taki sam nokaut jak ostatnio. Jedyną osobą która może być lepsza niż w pierwszej walce jest Bradley. Pac to równia pochyła
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 09-03-2014 20:34:16 
Pacman rozbije ten łysy łeb :)
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 09-03-2014 20:44:04 
rocky
Kupią dla Najmana kupują to i dla Pacmana kupią:D
 Autor komentarza: anonim1928
Data: 09-03-2014 21:06:35 
rocky86 - Myślisz, że Mayweathera oglądają sami fani? Przecież jeszcze niedawno na pewno był najbardziej znienawidzonym bokserem co nie przeszkadzało mu być też najlepeij zarabiającym. To samo Najman. Nie znam nikogo kto byłby jego fanem, a mimo to wzbudza sensacje i ludzie go obserwują. Gdyby wygrywał walki, a nie dostawał wszystko wpierdol to ludzie jeszcze chętniej by go oglądali by zobaczyć jak w końcu ktoś go pokona. W tym biznesie nie ważne czy jesteś lubiany czy nie, liczy się tylko czy ludzie Cie znają i interesują ich Twoje walki, niezależnie komu kibicują.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 09-03-2014 21:19:20 
kapitanbomba
anonim1928

A czy Bradley wzudza sensacje? Jest mocno kontrowersyjny? Widzicie delikatną różnicę? on jest zwyczajnie nieco irytujący. Nie wzbudza szczególnych emocji, niezależnie od tego czy negatywnych, czy pozytywnych.
 Autor komentarza: milek762
Data: 09-03-2014 22:09:59 
anonim 1928 co do Mywethera masz rację że go nielubi dużu sympatyków boksu ale jest świetnym Bokserem,super defensorem , ale nie porównuj go z parodią boksera pajaca Najmana śmiem twierdzić że pokonał by go średni amator z wagi Cruser lub cieżkiej
a że umie się odezwać i kłapie "jezorem do mediów"to za dostaje walki które i tak przegrywa
to świadczy też o Polsce że niektórzy oglodają taką szopke ja walki Najmana!
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 09-03-2014 22:41:07 
Jestem ogromnym fanem Tima, ale z Pacmanem przegra gładko, tak jak przegrał pierwszą walke. Jestem tego niemal pewny, odszczekam jeśli Bradley uczciwie wygra :)

Bradleyowi brakuje dosłownie kroku lub dwóch do tego najwyżego poziomu, który prezentują tacy pięściarze jak Manny, Floyd czy Ward.
Ogromny skok po wojnie z RoboProvo i Marquzem, ale niewystarczający na to, aby przeskoczyć Mannego.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 09-03-2014 22:46:24 
ja mialem 8-4 dla pacmana
 Autor komentarza: Rezjjel89
Data: 10-03-2014 14:54:14 
Ja miałem 9-3 dla Mannego ale jakie rundy to już nie pamiętam. Teraz Bradley powinien się lepiej pokazać.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.