FROCH vs GROVES: REWANŻ NA STADIONIE WEMBLEY
Terence Dooley, Boxingscene
2014-03-03
Od jakiegoś czasu wiadomo było, że do wyczekiwanego rewanżu Carla Frocha (32-2, 23 KO) z Gerorgem Grovesem (19-1, 15 KO) dojdzie 31 maja, ale kiedy zaproponowano Nottingham, czyli miasto rodzinne mistrza świata federacji WBA/IBF kategorii super średniej, pretendent stanowczo odrzucił taką lokalizację.
Jako iż zainteresowanie walką jest ogromne, organizatorzy przenieśli wszystko na stadion narodowy - Wembley. Tym samym na żywo pojedynek będzie mogło obejrzeć aż 80 tysięcy kibiców!
Boksu na stadionie nie da się oglądać na żywo , bo większość ludzi ogląda i tak na telebimie.
Tych którzy mają miejsca przy ringu jest niewielu.
Chyba, że kogoś nie interesuje walka tylko atmosfera stadionu , a walkę i tak później ogląda w powtórce w telewizji.
Ktoś kto już raz oglądał boks na stadionie drugi raz raczej nie kupi biletu. Ale zawsze znajdą się naiwni którzy idą na galę na stadionie pierwszy raz. I na takich nabija się kasę.
Wembley i 80 tyś na żywo robi wrażenie.
ps.
To co było atutem bokser.org czyli forum powoli pada.
Pomimo ciekawych tematów które redakcja wrzuca ilość komentarzy rzadko przekracza 10 -ciu.
Gratuluję zbanowania copa.......
Nie trolluj, wszyscy wiemy jaki masz stosunek wazeliniarski do copa. Nikt tu po nim nie placze poza toba.
@RSC2
Walki na stadionach maja swoje prawa. Zwlaszcza jesli chodzi o angoli i ich doping. Tu chodzi bardizej o klimat niż o wrazenia wizualne. Przynajmniej zawsze mialem takie wrazenie ;)
Data: 03-03-2014 20:46:58
nie płaczę i nie trolluję. Stwierdzam jedynie fakty.
A może się mylę????
co do walki to obejrze ja z jeszcze wiekszym zainteresowaniem niz pierwsza.
Dobra walka się szykuje , będą Jaja , jak Groves znowu położy Frocha na deski .
Ogólnie uważam , że Groves może dać Wardowi najcięższą walkę w karierze .
I jeszcze jedno , Polscy trenerzy powinni studiować walki Grovesa i Haye'a do porzygu , może wtedy przestali by hodować waciaków