HEARN: TO NAJWIĘKSZE WYZWANIE W KARIERZE BURNSA

Już dziś Ricky Burns (36-2-1, 11 KO) stanie do walki z niepokonanym talentem zza Oceanu - Terence'em Crawfordem (22-0, 16 KO). Szkot będzie wspierany przez rzeszę swoich fanów, co zdaniem Eddie'ego Hearna może mieć kluczowy wpływ na przebieg pojedynku. Jego zdaniem Amerykanin zawsze walczył na przyjaznym dla siebie terenie, a dzisiejsza atmosfera na hali może negatywnie wpłynąć na jego dyspozycję.

- Terence walczył w Las Vegas i Nowym Jorku, gdzie każdy klepał go po plecach. Teraz znajdzie się w Glasgow, gdzie zostanie wygwizdany przez dziesięć tysięcy kibiców. To mu się nie spodoba. To z pewnością będzie miało na niego wpływ po siódmej, ósmej rundzie, kiedy trochę się zmęczy. Jestem ciekawy jak bardzo zwyciężyć chce Crawford. Bo wiem jak wielką determinację ma mój podopieczny - powiedział Hearn.

- Myślę, że to największe wyzwanie w karierze Ricky'ego. Burns miał już świetne występy przeciwko Mitchellowi i Martinezowi. Później przyszły słabsze walki z Gonzalezem i Beltranem, jednak w tej drugiej miał złamaną szczękę. Myślę, że Ricky musi powrócić do formy z najlepszych występów by dziś zwyciężyć - dodał promotor.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bak
Data: 01-03-2014 15:48:22 
Ricky Burns to balonik medialny.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 01-03-2014 19:57:01 
bak to troll medialny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.